Jaka piękna pomyłka
Pomyłka podczas tegorocznych Oscarów skłoniła nauczycieli do zwierzeń, jakie błędy oni popełnili. Na przykład na maturze ustnej zdarza się pomieszać zdających, przepytać jednego, a ocenić kogoś zupełnie innego.
Nieraz po ogłoszeniu wyników – jakże często pomylonych – maturzystom szczęka opada. Nic jednak nie mogą zrobić, decyzja komisji jest bowiem niepodważalna.
Wśród egzaminatorów jest przyjęta zasada, że nie zmienia się decyzji ogłoszonej publicznie. Jak maturzysta usłyszał, że uzyskał 100 procent, to się już tego nie zmienia. Nie można wzywać człowieka i powiadamiać, że komisja się pomyliła i tak naprawdę ten wynik dostał ktoś inny, a on połowę tego.
Jedni egzaminatorzy są porządni, bardzo się pilnują, aby nie doszło do żadnych pomyłek. Porównują protokoły z własnymi notatkami, potem z listą oficjalną oraz z tym, co ma drugi członek komisji. Jest jednak wielu nieporządnych, którzy co innego ogłaszają, a co innego mają w protokole. Potem trzeba przepisywać protokoły, bo wynik podany do publicznej wiadomości jest święty.
Odkąd na maturze nie egzaminuje się swoich uczniów, lecz nieznanych, takich pomyłek jest od groma. Na szczęście nie rejestrują tego żadne kamery, więc sprawy nie ma. Uczeń musi się pogodzić, że otrzymał dokładnie to, na co zasłużył. A jak nawet podejrzewa, że coś jest nie tak, to pewności nie ma. Zresztą matura to nie Oscary, a nauczyciele to nie aktorzy – belfer się nie myli. Przynajmniej oficjalnie.
Komentarze
@Gospodarz
1.I dlatego matury ustne trzeba albo zlikwidować albo nagrywać!!!
2.Takie, jak opisane, podejście przyjmuje też CKE … 😉
Wydawało by się, że polska szkoła, tak ochoczo małpująca wszelkie przemysłowe czy korporacyjne systemy kontroli jakości także i w przypadku matury zastosuje przewidziane w tych systemach narzędzia korygowania popełnionych i zapobiegania potencjalnym błędom. Powyższy wpis @Gospodarza to jest właściwie szkic FMEA… a jednakowoż zgodnie z tym co napisał, nikt z tym niczego nie robi.
No tak, ale Polska to dom Polaka, który i przed szkodą i po szkodzie głupi.
*************************************
Istnienie państwa polskiego jest szkodliwe dla ludności miejscowej.
Gospodarz raczył przypomnieć, że władzy raz zdobytej…, eee, znaczy się, reformy raz ogłoszonej i podudopisanej nie wycofamy.
Co to się dzieje? Strajki szkolne w demokratycznym państwie?
http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,21415125,strajk-przeciw-reformie-edukacji-nie-chcemy-miliona.html
Błąd! Tego nikt nie zauważy. Należało zrobić manifestację pod najbliższą kurią.
Ja rozmawiam z rodzicami od 16 września rzekła niezłomna Anka Zalewska, ministra RP. „Ja rozmawiałam z rodzicami od 16 września”, bo *projekt* ogłoszono 15 września. A tu nagle jakieś pięknoduchy piszą, że strajk to miał sens przed przyjęciem ustaw. Czyli przed końcem grudnia?
Wiecie po co jest ta reforma? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Reforma na skalę naszych możliwości. Wy wiecie, co my robimy tą reformą? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo.
Wszystko zalezy od przewodniczacego komisji i toku jej pracy. Najlepszy jest schemat: maturzysta wchodzi, słuchamy, dokładnie tyle, ile słyszymy, pytamy, żegnamy go, ustalamy ocenę. Wszyscy pilnujemy flepów, czyli dokumentacji. Ale jeżeli panuje zasada hurtowego oceniania dopiero po wyjsciu grupy maturzystów przewidzianych na dany dzień, wówczas o pomyłki, o których wspomina Gospodarz – nietrudno.
Ale są również sytuacje, zwłaszcza w szkolnictwie dla dorosłych, iż egzaminator słyszy więcej niż wywody ucznia. Kto brał udział w takich spektaklach, ten zna te klimaty. Są jeszcze miłe rozmowy przedegzaminacyjne z sympatycznym dyrektorem placówki, roztaczającym szerokie horyzonty dalszej współpracy w tych trudnych czasach. No i jeszcze ważna jest sztuka zadawania pytań, np, typu: Do czego służy wieszak na ubrania, itp. Mogę i ja powtórzyć za Słowackim, iż jestem sam smutny i pełen winy
@Płynna nierzeczywistość
>Wiecie po co jest ta reforma? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Reforma na skalę naszych możliwości. Wy wiecie, co my robimy tą reformą? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo.<
Akurat opisaną przez Gospodarza sytuację wprowadziła "reforma" Handkego-Dzierzgowskiej. Już podczas (nawet przed!)pierwszej matury w 2005 roku mówiono do czego to doprowadzi, już wtedy w programie IB części ustne egzaminów z języków (ojczysty i obce) nagrywano, a oceny moderowano i ….
BTW – dyrektor CKE jest z rozdania jeszcze Kluzik-Drożdżówki – wyjątkowo niekompetentny karierowicz z zerowym pojęciem o najpopularniejszych na świecie egzaminach zewnętrznych, teraz kierował przygotowaniem nowych podstaw programowych żeby się na stołku utrzymać i się utrzymał…. 😉 Wczorajszej GW udzielił wywiadu …
Ten opis i do niego i do naszego całego systemu CKE/OKE pasuje – to taki przez Handkego/Dzierzgowską stworzony NASZ miś, na miarę naszych możliwości, przez NAS wykonany … 😉
Widać jaką rękę do kadr miała Kluzik-Drożdżówka i kogo promowała … 😉
Proponuję Gospodarzowi poczekać trochę, kolejnym krokiem władzy będzie rezygnacja z egzaminowania zewnętrznego. Będzie stawiał na maturze swoim uczniom stopnie jakie uzna.
Na studia przywrócą egzaminy tylko punktów za pochodzenie pewnie nie przywrócą.
Efektem będzie, że na studia bezpłatne znów się będą dostawały tylko dzieci rodziców z dużych miast, z inteligenckich rodzin a plebs będzie lizał lody przez szybę. Oczywiście nauczycielskie dzieci będą miały przewagę w takim systemie więc grono poprze.
@parker
>Efektem będzie, że na studia bezpłatne znów się będą dostawały tylko dzieci rodziców z dużych miast, z inteligenckich rodzin.<
Dlaczego będą – to już się dzieje. Może z tą inteligenckością to przesada, raczej chodzi o dobre ustawienie. A powód jest prosty i żadne kręcenie systemem egzaminacyjnym nic nie da – dyplom jest potrzebny i się OPŁACA dobrze ustawionym z dużych miast. Spośród, jak napisałeś, plebsu – wyłącznie "Jankom Muzykantom"…. 😉 P
Przez takich obrzydliwych typów jak ty ludzie zabierają dzieci ze szkół publicznych, czy mógłbyś już się do mnie nie odzywać, środki przeciwwymiotne mi się skończyły.
Kompromitujesz każdym komentarzem profesję, poziomem intelektualnym i moralnym.
Czy nie widzisz, że nikt tu z tobą nie chce rozmawiać, o niczym, nie masz nic do powiedzenia, jasteś jak namolna mucha z tym swoim głupim uśmieszkiem.
Nikt go nie lubił, nawet jego pies, dlatego musiał go zjeść.
@parker
Rozumiem, że, jak zwykle, argumentów brak, a konfrontacja twojej lewackiej(skrajnie lewicowej!) ideologii z RZECZYWISTOŚCIĄ – przeraża. Stad takie objawy psychosomatyczne … 😉
Miłego zwracania !!!
Ze starej matury pamiętam tylko tyle, że polonista kazał nam pisać piórem i dokładnie wyjaśnił, jakiego atramentu on sam używa. No i do dziś nie wiem, czy jedyna moja piątka z polskiego to zasługa moja, czy niebieskiego Hero Ink.
@Płynna nierzeczywistość
Oczywiście na egzaminach wstępnych też prowadzący ci ‚poprawiali” prace …. 😉
@Płynna Rzeczywistość:
Było jeszcze prościej: 32 takie same długopisy. Odpadały niedogodności stwarzane przez stalówki piór: a to „parker”, a to „mont blanc”, a to chińskie coś.
Płynna Rzeczywistość,
W książce Freakonomia. Świat od podszewki Stevena Levitta i Stephena Dubnera jest cały rozdział o fałszowaniu wyników egzaminów przez szkoły w USA. W Ameryce, gdzie ściąganie od kolegi uchodzi za coś niedopuszczalnego i jest piętnowane przez społeczeństwo. Jak nie czytałeś, serdecznie polecam, super lektura.
Żeby nie odbierać ci przyjemności z czytania nie opiszę metodologii badań, powołam się tylko na wyniki ankiety wśród nauczycieli jednego stanu, 35% z nich zetknęło się z nieuczciwością kolegów w czasie egzaminów. Nauczyciele fałszowali wyniki uczniów bo to poprawiało ich wyniki po prostu.
@parker
W USA nie ma matury państwowej – w niektórych(!) stanach są obowiązkowe egzaminy kończące high school. Ale akademicką (!) przydatność kandydata badają (płatne!) egzaminy SAT i one są akurat on-line na komputerach w sieci. Tyle, że wyższe uczelnie godne tego miana SAME decydują o tym kogo przyjmą i wyniki SAT są tylko jednym z WIELU czynników decydujących o przyjęciu. I to by było na tyle w kwestii twojego mądrzenia się.
BTW – w USA jest też korupcja i jeszcze parę innych zjawisk. A teraz czekam na adres lewackiego raju, gdzie wszystko jest super. Finlandia odpada – ma najwyższy na świecie współczynnik samobójstw, podobnie inne kraje skandynawskie …
Głupek jak zwykle zabrał głos, wyślesz dziecko do szkoły, trafi na takiego i co ma sobie pomyśleć? Że wszyscy nauczyciele to idioci co czytać ze zrozumieniem nie potrafią?
Tak, w Ameryce nie ma egzaminów więc nie mają czego fałszować. I korupcja jest więc nic dziwnego, że fałszują. I tylko nie pisz, że w Finlandii nie ma korupcji, bo liczba samobójstw o niej świadczy. Podobnie jak w całej Skandynawii do której Finlandia nie należy. Brawo mistrzu.
@parker
To nie moja wina, że paru zdań nie możesz w swoim chaotycznym rozumku złożyć do kupy, tylko twojego lekarza najwyżej – zmień pigułki … 😉
Ja jednak odnosnie tytułu wpisu Gospodarza. Ministra mówiła, że nikt z nauczycieli nie ucierpi na tej wiekopomnej reformie. A wczoraj po południu nauczyciele poznanskich placówek gimnazjalnych dowiedzieli się, że co piąty straci pracę. Ponadto okrojone rejony podstawówek spowodują mniejszą liczbę klas, co nie napawa optymizmem osoby tam uczące.
@Ino
A co się stało w Poznaniu z UCZNIAMI? Wyparowali??? 😉
Ino, przepraszam, jak nauczyciel może się dziwić, nie wiem czy uczysz przedmiotów ścisłych, mam nadzieję, że nie.
Jeżeli skraca się powszechną edukację o rok, z dziewięciu lat do ośmiu, opóźnia o rok rozpoczęcie edukacji w stosunku do stanu zastanego, to jak matematycznie mogą nauczyciele nie stracić pracy?
Dodatkowo, z powodu niżu demograficznego mamy w szkołach ukryte bezrobocie, nauczyciele nie mają pełnych etatów, i dochodzi do nowego rozdania tychże, to naprawdę trzeba czekać na empiryczne doznania, żeby stwierdzić, że PiS kłamie?
Kłamie w każdej dziedzinie i wcale się tego nie wstydzi, złapani za rękę mówią, że nie ich ręka lub nie mówią nic. Złapałem raz złodzieja w tramwaju, myślisz że się wstydził jak czekaliśmy na policję? Skąd, to jego zawód i tyle. Zapisz się do PiSu jak kiedyś do PZPR się ludzie zapisywali i kraj dla Ciebie.
O, mistrz celnej riposty już jest. Znów się popisuje IQ.
@parker
Piszesz o sobie??? 😉
Uuu, celnie, krwawię. Błyskotliwość komentarza godna troglodyty.
@parker
Nie wiedziałem, że masz w sobie tyle AUTOironii – to nawet dobrze o tobie świadczy, a szczególnie dobrze rokuje terapii … 😉
@parker
Na studia przywrócą egzaminy tylko punktów za pochodzenie pewnie nie przywrócą.
Przywrócą. Za pochodzenie od „wyklętych”
Przy okazji, kiedyś taka jedna pieśń się zaczynała jakoś tak:
Wyklęty powstań ludu ziemi …
@Endo
Zapomniałeś, że na tę pieśń jest, niestety, paragraf … 😉
Parkerze, ja się nie dziwię, ale odzwierciedlam poznańską rzeczywistość oświatową w aspekcie perspektyw pracy dla belfrów.
Belferxxx, uczniowie w moim mieście są, ale nie zmniejszy się ich liczba w klasach., co byłoby wskazane-kto uczy, ten o tym wie.
Panowie, wasze wzajemne komentarze z godzin porannych nie są szczytem elegancji, a z pewnością chcielibybyście uchodzić za mistrzów w tym zakresie. Nie chciałbym, co do tego się mylić.
Ino, oczywiście, nie ma to nic wspólnego z elegancją ale jak powiedział znajomy architekt, symetria jest estetyką głupców, myślę, że to zdanie jest prawdziwe nie tylko w odniesieniu do architektury.
Nie zauważasz, że posty kolegi mają na celu tylko zdenerwowanie adwersarza? Zaczepia każdego, treści w tym żadnej, typowe trollowanie. Próbuje być dowcipny o czym ma głupi uśmieszek świadczyć na końcu każdego posta. Ja go nie zaczepiam.
Że odpowiadam na zaczepki?
Pewnie nie powinienem. Spróbuję.
@Ino
> Zaczepia każdego, treści w tym żadnej, typowe trollowanie. Próbuje być dowcipny o czym ma głupi uśmieszek świadczyć na końcu każdego posta. Ja go nie zaczepiam.Przez takich obrzydliwych typów jak ty ludzie zabierają dzieci ze szkół publicznych, czy mógłbyś już się do mnie nie odzywać, środki przeciwwymiotne mi się skończyły. Kom- promitujesz każdym komentarzem profesję, poziomem intelektualnym i moralnym.<
Ja się potrafię obyć bez "słownictwa", a parker, z braku intelektu, nie bardzo … 😉
@Ino
Zlało post bo były w nim 2 cytaty
Drugi był taki:
>Przez takich obrzydliwych typów jak ty ludzie zabierają dzieci ze szkół publicznych, czy mógłbyś już się do mnie nie odzywać, środki przeciwwymiotne mi się skończyły.
Kompromitujesz każdym komentarzem profesję, poziomem intelektualnym i moralnym.<
😉
Na Międzynarodówkę jest paragraf? Jaki?
@Płynna nierzeczywistość
Ten sam co na Che Guevarę na koszulkach i swastykę! Oczywiście czerwona flaga i gwiazdy pięcioramienne zostają, póki co, bezkarne bo trudno zakazać używania flagi i innych znaków jednego z dwóch najpotężniejszych supermocarstw (ekonomicznie JUŻ najpotężniejszego!) i paru innych krajów sporo większych od Polski …. 😉
Jakim cudem nikt nie wpadł na pomysł nagrywania matury ustnej? Wszędzie inwigilacja a o takiej ważne rzeczy nikt nie pomyślał?