Tęczowy Piątek: każda szkoła szykuje się inaczej
Pracuję w dwóch liceach. W jednej szkole młodzież przygotowuje się do uczestniczenia w Tęczowym Piątku, a w drugiej nie. Przynajmniej nic o tym nie wiem.
Przygotowanie głównie polega na tym, aby o akcji wiedzieli ci, co mają wiedzieć, a ci, co nie mają, aby niczego się nie domyślali, bo gotowi są przeszkadzać. Przede wszystkim o niczym nie może wiedzieć kurator i jego ekipa.
Dzisiaj młodzież jednej ze szkół sondowała mnie, co ja na to. Zagadywano mnie o tematy LGBT, jakby mnie trzeba było o to zagadywać. Ludzie, nie na takie rzeczy jestem otwarty, więc proszę mnie nie sprawdzać. Ale OK, rozumiem, że chcecie wiedzieć, kto w razie czego stanie za wami murem, a kto mury między wami zechce budować.
Bardziej jednak niż wy, boi się dyrekcja. Z tego, co mi wiadomo, jedna dyrekcja boi się, że organizując Tęczowy Piątek w szkole, sprowadzicie na nią kłopoty. Druga dyrekcja obawia się czegoś przeciwnego. Niepokoi się, że wychowanie poszło w las i że zapomnieliście, iż w życiu liczy się przede wszystkim odwaga. Nie bójcie się być sobą: „To od Ciebie zależy, jakie będzie to Twoje jutro” (cytuję hymn jednej ze szkół).
Info o akcji tutaj.
Komentarze
Pedagog wspierający deprawację i demoralizację młodzieży? Natychmiast powinien mieć zakaz pracy z młodymi ludźmi!
@Gospodarz
A u mnie w liceum młodzież się po prostu UCZY – czy to hetero czy nie heteronomatywna. Pewnie obu grupom przyda się to bardziej niż rola „mięsa armatniego” aktywistów LGBT+ co tam jeszcze … 😉
@RK
Deprawacją i demoralizacją jest dzielenie ludzi wg sortów, ras i orientacji.
Jeśli bowiem ksiądz-katecheta lubi chłopców, oczywiście dorosłych, to tylko kompletny degenerat podniesie na niego rękę z kamienną tablicą.
@PR
I dlatego dzielenie uczniów w szkole na normalnych i zboczeńców jest niedopuszczalne,
Dodatek o księdzu zboczeńcu jest demagogią odsłaniającą obsesje jego autora.
@RB
Jak Panu wiadomo, już patron matematyków, niejaki Platon, sławił miłość ludzi do chłopców. Platona czytał Paetz, chociaż taki znany prałat z Gdańska to podobno przerzucił się na chłopców dopiero po tym, jak dziewczynka sobie coś tam odebrała, ale to potwarz jest dla idei platońskiej. Sam Isakowicz-Zalewski wielokrotnie ostrzegał przed lawendową mafią. I pomyśleć, że to wszystko trwa tak długo dzięki Karolowi z Wadowic, wielkiemu przyjacielowi i protektorowi takich sław platońskich, jak Marcial Maciel czy ten nasz uroczy ksiądz G., a może i dwóch, bo jeszcze Wesołowski, niosący idee platońskie na dziką Dominikanę.
Tak Kościół pomaga w szerzeniu miłości do matematyki. Niech Pan bowiem uczciwie odpowie: czy liczba jest bytem? Albo taki okrąg. Czy matematyka opisuje świat realny czy tylko naszą jego projekcję?
@PR
Niestety, nie jestem specjalistą i na Pana obsesje i fobie nic poradzić nie mogę.
@RK
Na początek jedno nazwisko, żadna fobia: Marcial Maciel
A tymczasem Smolik o maturze z języka wszechpolskiego:
Rozumiem obawy, bo każda zmiana je wywołuje. Zapewniam jednak, że nowa matura z języka polskiego jest do zdania. Dla osoby uczącej się 12 lat w szkole nie powinno być problemem napisanie pracy na 400 wyrazów na bazie dwóch lektur. Już egzamin ósmoklasisty wymaga, by napisał pracę na minimum 200 słów. Maturzyści powinni być w stanie napisać dwa razy więcej i wiem, że są. Przeprowadziliśmy już pół tysiąca takich prób na uczniach i tylko jednej osobie nie udało się spełnić tego wymagania. Kiedy słyszę, że pytania z ustnego egzaminu są wydumane i przeintelektualizowane, zawsze pytam, które? I nie dostaję wtedy jasnej odpowiedzi. Owszem, nie są łatwe i dlatego są jawne, aby uczeń miał czas je przemyśleć i się do nich przygotować.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,27744309,polonistka-o-maturze-2023-nie-wiem-czy-majac-18-lat-bym-ja.html
@Płynna nerzeczywistość
Smolik – ulubieniec i nominat byłej wielkiej gwiazdy PiS(nieudanej Szydłomodel2010), wielopartyjnej Kluzik-Drożdżówki… 😉
@Płynna nierzeczywistość
No jak nazwiskami się bawisz, to może takie
Ernst Röhm – twórca i szef SA – organizacji która wyniosła Htlera do władzy, a jednocześnie zaciekły homoseksualista, który wypełnił kierownictwo SA sobie podobnymi …;-)
Nikołaj Jeżow – sekretarz KC WKP(b) i szef NKWD, głowny realizator „wielkiej czystki” w ZSRR, zapalony homoseksualista, chociaż czasem bywał, dla niepoznaki, biseksualistą … 😉
No i jak to świadczy o homoseksualistach??? 😉
Jakoś takie skojarzenie od razu mam:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/warszawa-w-liceum-bednarska-nauczyciele-wiazali-sie-z-uczniami/3h4kmp4