W klasach pierwszych są jeszcze wolne miejsca, ale dla kogo?
Rodzice dzieci, które nie dostały się do wybranego liceum, wskazują, że przecież są jeszcze wolne miejsca w klasach pierwszych. Można by jeszcze kogoś wepchnąć. Nie wiedzą, że te miejsca są zarezerwowane dla osób, które będą powtarzać klasę pierwszą. Jest ich całkiem sporo.
Na razie nic nie wiadomo, gdyż uczniowie z ocenami niedostatecznymi mają prawo do zdawania egzaminu poprawkowego w ostatnich dniach sierpnia. Być może zostaną promowani do klasy drugiej. Jeśli jednak nie, muszą mieć zapewnione miejsce w klasie pierwszej.
Dawniej istniała zasada, że pierwszej klasy nie można powtarzać w tej samej szkole. Teraz tak nie jest, nikt nie ma prawa wyrzucić dziecka ze szkoły, w której sobie nie radzi. Gdy dyrekcja sugeruje zabranie papierów, rodzice biegną ze skargą do kuratorium, że krzywdzone jest dziecko. A to bardzo poważny zarzut. Lepiej więc niczego nie proponować, tylko trzymać miejsce na wszelki wypadek. Może zda, a może nie zda i weźmie papiery. Nic nie wiadomo.
A zatem jeszcze we wrześniu mogą być wolne miejsca w klasach pierwszych (po uczniach, którzy nie powtarzają klasy pierwszej). Niektórzy kandydaci do liceum o tym wiedzą, dlatego „zaklepują” sobie miejsce w danej klasie. Zostaną przyjęci, jeśli… Pewności nie ma, ale jak komuś bardzo zależy, potrafi zaryzykować i czekać. W ostateczności coś się wymyśli.
Komentarze
“coś się wymyśli” – to jest Polska właśnie.
A jakby co, to się przywali młotkiem.
Bo “chłop żywemu nie przpuści”
A już matuchna z silnym parciem na olimpiady…
🙂
Garnkiem zajęła się prokuratura.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30028765,willa-plus-prokuratura-wszczela-sledztwo-ws-dotacji-czarnka.html#do_w=46&do_v=723&do_st=RS&do_sid=1014&do_a=1014&s=BoxNewsImg6&do_upid=723_ti&do_utid=30028765&do_uvid=1690817855756
@wladimirz
Kiepskie wyniki matur w Poznaniu to wynik tego, iż dominuje tam ludność osiadła od pokoleń . Różnicę tę widzą ci spośród nauczycieli, którzy wcześniej pracowali np. na Dolnym Śląsku gdzie 99% mieszkańców stanowi ludność napływowa z różnych stron Polski, Europy i Azji.
@Róża
Nie napisałem, że moje dzieci nie mają zdolności do przedmiotów ścisłych. Napisałem, że nie fascynowały się w szkole ani matematyką, ani fizyką, stąd też nawet do głowy im mnie przyszło uczestniczyć w olimpiadach fizycznych i matematycznych. Zdolności i fascynacja to dwie różne pary kaloszy. Ponadto matematyka i fizyka nie wyczerpują zbioru szkolnych przedmiotów ścisłych.
@Wladzimirz
Jak sprawdziłem, międzynarodowa olimpiada matematyczna to 6 zadań w nieco ponad 4 godziny. 40 minut na zadanie. Nie ma bata, by przynajmniej część z nich nie była oparta na wyuczonych, wytrenowanych schematach.
Czyż nauczyciel może dać olimpijczykom coś więcej niż schematy?
Weźmy Świątek czy Blechacza, czy Dudę Krzysztofa. Każde z nich przez kilkadziesiąt lat trenowała schematy tak, że one wrosły w ich pamięć mięśniową (świątek i Blechacz), przebudowały połączenia w ich mózgach. I te schematy spotkały się z jakimiś niezwykłymi kombinacjami genetycznymi popartymi tytaniczna pracą. I tyle. Siostry Polgar dało się wytrenować do poziomu mistrzowskiego. To dalczego nie dałoby się wytreniować matematyków? Co najmniej 1%, a myślę że nawet 10% populacji spokojnie można wytrenować do poziomu finału dowolnej olimpiady przedmiotowej (licealnej). Tylko po co, jeśli te dzieci tego nie chcą?
@PR
PR idźmy Pana tokiem myślenia, każdy nauczyciel umie to samo, 1-10 proc. uczniów można wytrenować do poziomu finalisty, zadań jest 6. Przyjdą na Pana uczelnie od października tegoroczni absolwenci LO. Ile z tych zadań by zrobili przynajmniej częściowo? A gdyby chcieli nauczyć się je robić w liceum, to co konkretnie powinni zrobić?
Książka Lecha Giemzy adresowana jest nie tylko do środowisk akademickich, ale także – a może nawet przede wszystkim – do szerokiego grona miłośników poezji współczesnej. Jej zaletami są więc przede wszystkim jasność wywodu, klarowność stylu oraz syntetyczność. Ta ostatnia cecha zasługuje na szczególne podkreślenie, bo autor opracowania zmierzył się przecież nie tylko z rozległym dorobkiem Noblisty, ale także z niezmierzonymi obszarami komentarzy, które otaczają dziś dzieła poety. Co z nich wybrać? Jakiego Miłosza pokazać? – To pytania, które musiał sobie stawiać. Powiedzmy więc od razu: odpowiedzi, jakich udziela, w pełni satysfakcjonują. Badaczowi udała się nie lada sztuka: w niewielkim objętościowo tekście zdołał zmieścić kluczowe rozpoznania dotyczące twórczości poety, węzłowe punkty jego biografii oraz kilka oryginalnych interpretacji. Dowiemy się z książki o zasadach rządzących językiem poetyckim Miłosza, o predylekcji poety do synekdochy i liryki maski, o poetyce epifanii oraz mądrościowo-kontemplacyjnej strategii lirycznej; poznamy rolę pamięci i wyobraźni w dziele artysty oraz jego nieustanny głód świata.
Min. P. Czarnek znów krytykuje S. Broniarza, że występuje na konferencjach prasowych razem z Lewicą. Czarnek może nie mieć racji, Bronarz z pewnością robi to w walce o apolityczność szkoły, podobnie jak wówczas, gdy widywany był na manifestacjach KOD-u albo jak fotografował się ze Schetyną.
https://bi.im-g.pl/im/8d/b4/1a/z28003469IH,Grzegorz-Schetyna–Slawomir-Broniarz–2017-r-.jpg
Jak pisze portal PR24.pl: „ZNP zawsze był lewicowy. W II RP, we wrześniu 1937 roku, rząd nawet zawiesił jego Zarząd Główny i wyznaczył swojego kuratora. Jednym z powodów był 25 numer „Płomyka”, pisma dla dzieci i młodzieży szkolnej wydawanego przez ZNP, wychwalający szkolnictwo ZSRR. Był tam nawet list pioniera uzasadniający tysiące ofiar wielkich budów komunizmu”.― „Czemżeż jest ― pisał Płomyk ― pojedynczy człowiek, czem jest nawet setka, nawet tysiąc ludzi. Człowiek ginie, dzieło jego pracy pozostaje. Gdyby nie gigantyczny wysiłek mózgu naszych inżynierów i mięśni naszych robotników, gdyby nie tysiące poległych przy pracy, to czyż mielibyśmy taki Magnitogorsk, taki Dnieprostroj, albo Kanał Bałtycko-Białomorski”. Czy można się dziwić, że przedmiot taki jak „HiT wzbudził panikę w szeregach ZNP i samego Bronaiarza, który w czasach PRL był nauczycielem historii? Im mniej historii tym lepiej, ciszej nad tą trumną, jeszcze się dzieci dowiedzą.
Płynna rzeczywistość
1 SIERPNIA 2023
2:23
„Siostry Polgar dało się wytrenować do poziomu mistrzowskiego”.
Rodzina Polgar ma pochodzenie żydowskie. W XX wieku większość szachowych mistrzów świata miało korzenie żydowskie, łącznie ze związanym z Łodzią Akibą Rubinsteinem. Wprawdzie nie został on mistrzsem świata, ale tylko dlatego, że zachorował, nie mniej uważany jest za jednego z najgenialniszych szachistów w historii.
Wakacje nie są dziś wytchnieniem. Ani dla uczniów, ani dla nauczycieli.
W kalendarzu Magdaleny, polonistki z Małopolski, w lipcu i sierpniu zajęć ubywa wyraźniej – zostaje ok. 5 proc. tego co w roku szkolnym. Jednak jeszcze kilka lat temu nie było ich wcale. Jak mówi, przypadek prawie każdego z wakacyjnych uczniów jest inny: – Są osoby z orzeczeniami, dysleksją czy dysgrafią, z którymi trzeba pracować regularnie, jedynie z krótką letnią przerwą. Często znaczenie mają też aspiracje rodziców, którzy chcą zrobić wszystko, co się da, żeby ich dzieci miały dobre stopnie albo dobre wyniki. A egzaminy – ósmoklasisty czy matura – stają się coraz trudniejsze, a przynajmniej powtarzają się zapowiedzi, że takie będą, więc narastają niepokoje.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/2221776,1,korepetycje-w-wakacje-znamienne-w-czasach-pis-ucza-sie-na-zapas-by-nadgonic-i-zdac.read?src=mt
A maupo cosi wywąchał żyda. Z korzeniami!
Pisdność te maupy mają chyba w genach.
Po prostu.
Z marginesu
1 SIERPNIA 2023
14:26
„A maupo cosi wywąchał żyda. Z korzeniami”!
Z brunatnego marginesu tak się może wydawać. A jeszcze należy dodać, że odkrywcą talentu Akiby Rubinsteina był wybitny szachista Dawid Janowski. Przed II wojną światowa byliśmy potęgą w szachach, dzięki takim graczom żydowskiego pochodzenia jak Ksawery Tartakower, Mieczysław, Mendel Najdorf ( po zmianie obywatelstwa po wojnie Miguel Najdorf), czy Dawid Przepiórka, zabity przez Niemców w Palmirach, podobnie jak pięciu innych znanych polskich szachistów. Te wszystkie nazwiska w historii szachów dużo znaczą. Inny polski szachista, Kazimierz Makarczyk usiłował ratować Dawida Przepiórkę, kolegę z reprezentacji (złoty medal dla Polski na olimpiadzie szachowej w Hamburgu w 1930) interweniując u niemieckiego urzędnika w GG Jefima Bogolubowa, też wybitnego szachisty i uciekiniera w latach 20. ze Związku Sowieckiego, ale było już za późno.
Garnek twierdzi, źe “zamach w Smoleńsku” to szczyro prowda. Takiego ministra to chyba jeszcze nie było…
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30032857,uczniowie-poznaja-teorie-o-zamachu-w-smolensku-czarnek-to.html#do_w=46&do_v=723&do_st=RS&do_sid=1016&do_a=1016&s=BoxNewsImg3&do_upid=723_ti&do_utid=30032857&do_uvid=1690908698165
Płaca minimalna w 2024 roku ponownie ma wzrosnąć dwukrotnie. Minimalne wynagrodzenie od 1 lipca 2024 roku ma wynieść 4300 złotych brutto miesięcznie. W ujęciu rocznym będzie to wzrost o 700 złotych brutto miesięcznie, czyli prawie 20 procent. Tak wynika z założeń rządowego rozporządzenia, o którym poinformowano we wtorek.
Jak tak dalej pójdzie, to w 2025 r. nauczyciele dyplomowani w końcu także doczekają się 20-procentowej podwyżki.
Kobieta margiensu
1 SIERPNIA 2023
20:00
„Garnek twierdzi, źe “zamach w Smoleńsku” to szczyro prowda”.
Własnie, własnie, jak Putin coś takiego mógł zrobić? Czy te jego szczere azjatyckie oczka mogą kłamac? Chyba nie. Putin kazał truć i mordowac swych wrogów za granicą, ale u siebie? Niemożliwe, także ze względu na tradycyjną rosyjską gościnność.
Chyba już przeszłaś na wielkoruski szowinizm, zgłoś się do policji kandyjskiej z pytaniem, czy to prawda? Może oni już coś wiedzą. 🙂
@MR
W ciągu 40 lat po zamachu na JF Kennedyego 80% Amerykanów nie wierzylo, w ustalenia komisji Warrena w sprawie sprawców.
Wtedy też zaczęto używać pojęcia „wyznawcy teorii spiskowej” mającego na celu deprecjonowanie tych, którzy nie wierzyli w to, co oficjalnie im przekazywano .
Jeszcze w czasach PRL-u czytałem w tygodniku Forum przedruk z amerykańskiego czasopisma artykułu o kilkuset przypadkach tajemniczych , nagłych zgonów osób .
Jedna rzecz łączyła te osoby – zeznawały one przed komisją Warrena a potem publicznie protestowały, że ich zeznań nie uwzględniono, bo zaprzeczały wnioskom końcowym komisji.
Kto wg Ciebie wydał polecenie ich likwidacji?
Na marginesie
Jeśli coś (np. ideologia) chodzi jak kretyn i gada jak kretyn, to musi być kretynem.
Błaszczak kazał podwyższyć płot, żeby śmigłowce nie wlatywały.
lela22
2 SIERPNIA 2023
9:44
„Kto wg Ciebie wydał polecenie ich likwidacji”?
Ich to znaczy kogo?
Horror na maturze – “drobna” pomyłka systemu
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30037915,pomylka-na-maturze-uczennica-otrzymala-wynik-zanizony-o-48.html#do_w=46&do_v=723&do_st=RS&do_sid=1015&do_a=1015&s=BoxNewsMT&do_upid=723_ti&do_utid=30037915&do_uvid=1691001569910
Kląska czarnkowej edukacji – Ślōnsk wymaga repolonizacji!
https://www.youtube.com/watch?v=cgsi7NKm1NI
@Płynna rzeczywistość 2 SIERPNIA 2023 19:14
Hartman obok:
Polska to kraj, w którym turyści odnajdują ruskie rakiety w lesie, a ruskie helikoptery latają sobie nad jego terytorium niezauważane przez radary. Polska to kraj, w którym rosyjscy agenci mogą robić, co chcą, bo służby wywiadu i kontrwywiadu są zdewastowane. Mogą na przykład podłożyć bombę w centrum Warszawy albo urządzić zamach na dowolnego dygnitarza PiS. Dla prowokacji, a nawet dla draki czy dla treningu. Znając organizacyjną nędzę i panujące w naszym kraju chorobliwe natręctwo powtarzania starych błędów, należy przypuszczać, że wysadzenie czegoś w Polsce to dla Rosjan niewiele trudniejsze zdanie niż wyrzucenie śmieci do kubła. Wiem, że to brzmi strasznie, ale nie ma dosłownie niczego, co mogłoby nas przekonać, że jest inaczej. Nie jesteśmy bezpieczni! Jesteśmy miękkim podbrzuszem NATO, zaaferowaną drużyną nastoletnich skautów przycupniętą za płotem.
I dalej:
Wyniszczenie kadr wojskowych przez głęboko rozpracowanego przez Rosjan Antoniego Macierewicza i systemowa nieprofesjonalność całego rządu, zamienionego w partyjne żerowisko, sprawiają, że Polska jest igrzyskiem dla wszelkiej maści rosyjskich agentów, mogących bez przeszkód wykonać każde zadanie zlecone im z Kremla. Nowy rząd z pewnością starałby się obudować służby i deptałby Rosjanom po piętach (choć to niezwykle trudne, gdy kryją się pośród milionów Ukraińców), podczas gdy rząd PiS nawet gdyby chciał, nie potrafiłby odtworzyć służb; sami oficerowie pewnie by tego nie chcieli, mając zerowe zaufanie do ministrów z PiS. Ten, kto niszczy, mało nadaje się na konstruktora.
Konkluzja: Tusku, musisz!
@Na marginesie
W górę serca! Suweren mylić się nie może!
https://twitter.com/PiotrDudziak/status/1686745141661384704
@Na marginesie
Piękny stadion nam (Tusk?) wybudował:
https://twitter.com/RyszekMD/status/1686244806563938304
Koncert rewelacyjny.
Finch obniżył rating USA po tym jak w 2 miesiące od najnowszego podniesienia dopuszczalnego pułapu przez Kongres zadłużenie państwa wzrosło z 30 do 31,5 bln.
Premier Justynian i Zofia ogłosili separację.
We can condemn the Trumpian populists all day until the cows come home, but the real question is when will we stop behaving in ways that make Trumpism inevitable, pisze NYT.
W ytb wysyp prezentacji 5 Things Done Better in Poland Compared to USA w wykonaniu Amerykanów dziękujących losowi za przeprowadzkę do naszego Kraju.
Alaksandr Łukaszenka mówi że Wagnerowcy proszą go o wycieczkę do Rzeszowa. Gromowiec ostrzega że Wagnerowcy mogą przeniknąć na ulice naszych miast po cywilnemu…
W wojnie obronnej Francji 1940 uczestniczyła kilkusettysięczną armia brytyjska oraz 50 tyś. żołnierzy z…Polski. W 1939 nie gościliśmy francuskich i brytyjskich sił.
Wśród nowinek militarnych – zjawisk najnowszej wojny, obserwatorzy wojskowi podkreślaj: okopy rosyjskie zaminowane i wysadzane zdalnie gdy szturmujący oddział ukraiński przedrze się do takich pustych okopów.
Widać podwyższone oceny czynu powstańczego ’44 w enuncjacjach politycznych na aktualną rocznicę, także w związku z wzrostem roli wojska i bohaterstwa w aktualnej sytuacji w Europie.