W klasach pierwszych są jeszcze wolne miejsca, ale dla kogo?

Rodzice dzieci, które nie dostały się do wybranego liceum, wskazują, że przecież są jeszcze wolne miejsca w klasach pierwszych. Można by jeszcze kogoś wepchnąć. Nie wiedzą, że te miejsca są zarezerwowane dla osób, które będą powtarzać klasę pierwszą. Jest ich całkiem sporo.

Na razie nic nie wiadomo, gdyż uczniowie z ocenami niedostatecznymi mają prawo do zdawania egzaminu poprawkowego w ostatnich dniach sierpnia. Być może zostaną promowani do klasy drugiej. Jeśli jednak nie, muszą mieć zapewnione miejsce w klasie pierwszej.

Dawniej istniała zasada, że pierwszej klasy nie można powtarzać w tej samej szkole. Teraz tak nie jest, nikt nie ma prawa wyrzucić dziecka ze szkoły, w której sobie nie radzi. Gdy dyrekcja sugeruje zabranie papierów, rodzice biegną ze skargą do kuratorium, że krzywdzone jest dziecko. A to bardzo poważny zarzut. Lepiej więc niczego nie proponować, tylko trzymać miejsce na wszelki wypadek. Może zda, a może nie zda i weźmie papiery. Nic nie wiadomo.

A zatem jeszcze we wrześniu mogą być wolne miejsca w klasach pierwszych (po uczniach, którzy nie powtarzają klasy pierwszej). Niektórzy kandydaci do liceum o tym wiedzą, dlatego „zaklepują” sobie miejsce w danej klasie. Zostaną przyjęci, jeśli… Pewności nie ma, ale jak komuś bardzo zależy, potrafi zaryzykować i czekać. W ostateczności coś się wymyśli.