Po Halloween przyszedł czas na śpiewanie kolęd
Ledwo skończyło się Halloween, a ze szkolnych głośników huknęły kolędy. Z kopyta też ruszył konkurs kolęd i pastorałek. Zapowiada się, że będzie większy niż w poprzednich latach. Jakby młodzież chciała odreagować.
Upalne lato zapowiada srogą zimę. A gdy lato jest nijakie, zima też nie jest mroźna. Podobnie jest ze szkolnymi imprezami. W czasie Halloween nawiedziła nas potężna banda demonów, upiorów, żywych trupów i innych potępieńców. Nietrudno było przewidzieć, że w grudniu zwali się na nas niebo ze wszystkimi aniołami. Chóry anielskie już słychać, gdyż klasy ćwiczą śpiewanie pobożnych pieśni. Nie byłoby Halloween, nie byłoby też śpiewania kolęd.
Najbardziej pobożni są grzesznicy. Duża popularność konkursu kolęd i pastorałek to następstwo masowego udziału w Halloween. Nikogo nie powinno dziwić, że młodzież zapali panu Bogu świecę, a diabłu ogarek. Nastolatki chcą się bawić, pochodzenie święta nie ma znaczenia.
Komentarze
Wspaniała to szkoła, gdzie „ze szkolnych głośników huknęły kolędy. Z kopyta też ruszył konkurs kolęd i pastorałek”.
Serdecznie gratuluję Gospodarzowi pracy w tak znamienitej szkole z tradycjami. W otoczeniu dziatwy szkolnej, szanującej tradycję bożonarodzeniową
Halloween nie ma tu nic do rzeczy. Przecież żadnego halloween jeszcze nie było, a kolędy śpiewano, w szkołach robiono jasełka a w niektórych szkołach kolędy były śpiewane na spotkaniach wigilijnych dla nauczycieli i pracowników szkoły.Bez jakiegoś szczególnego kontekstu religijnego, po prostu jako dość oczywisty element polskiej tradycji. A swoją drogą ciekawe, czy nasze dzieci nie zaczną przy okazji śpiewać także kolęd innych narodów, np. ukraińskich w związku z taką a nie inną sytuacją.
@Lemuring 14 listopada 2024 21:28
Jasne, a szopkę nasze dzieci zrobią z Jezuskiem na widłach czy innym tryzubie … 😉
President Claudia Sheinbaum of Mexico poparła wstrząsającą (!) zmianę systemu sądowniczego w Meksyku. Wszyscy sędziowie w kraju, 7000, zostaną zwolnieni, a wybory wyłonią nowych sędziów. Z Sądu Najwyższego tylko 3 z 11 sędziów potwierdziło chęć startu w wyborach (mimo że Sąd uznał prawo demokratycznie wybranych polityków do tak wielkiej zmiany systemu). Dotychczas wszyscy sędziowie w kraju byli ustanawiani, nie wybierani.
Jasne, że celebrytka-plotkara i kłamczucha „brzydko pachnie”, ale czegoż nie robi się dla telewizyjnej sławy i podchujaszczich gierek.
Pisdna woń kaczych dołów wzmacnia ten fetor.
Olejowa halloweenowa Jack-o’-lantern oświetla swoimi błyskami mroki nadciągajace nad tefałenowską station – kto da więcej.
Kościelna magia i okultyzm nie ukryją szatańskich gierek o władzę, kasę i wpływy.
Ciemnogród i obłuda w jednym stali domku – „od przedszkola do Opola”.
Dzieje się w polskiej szkole!
„(…) Prawda jest bardziej alarmująca. W latach 2016-17 model biznesowy Facebooka opierał się na maksymalnym zaangażowaniu użytkowników, bo to umożliwiało sprzedaż większej liczby reklam i w efekcie większy udział w rynku.
Im więcej czasu ludzie spędzali na platformie, tym bogatszy stawał się Facebook. Menedżerowie dali więc algorytmom jeden nadrzędny cel: zwiększenie zaangażowania użytkowników.
A algorytmy odkryły metodą prób i błędów, że najbardziej angażują hejt, chciwość, strach, a nie kazania o miłości. I podjęły decyzję o rozprzestrzenianiu hejtu.
To charakterystyczna cecha sztucznej inteligencji – to pierwsza technologia w dziejach ludzkości, która ma zdolność do samodzielnego uczenia się i działania.
Ale hejt tworzą ludzie.
– Być może wciąż jeszcze w większości ludzie, ale AI świetnie potrafi nimi manipulować. Ludzie każdego dnia tworzą mnóstwo treści. Niektórzy wymyślają nowe teorie spiskowe, inni uczą miłości. To algorytm jednak decyduje, które treści promować.
W Mjanmie* nikt tego nie kontrolował. Facebook przyznał, że zatrudniał tylko jednego moderatora treści mówiącego po birmańsku”. (Harari)
*Czystki etniczne – masowe pogromy – przemoc wobec muzułmańskiej mniejszości Rohingya w Mjanmie, dawnej Birmie, w latach 2016-17. Przyczyniły się do tego algorytmy AI Facebooka.
Kaśka Sochacka nagrała drugą wyśmienitą płytę (jej własne teksty)
https://www.youtube.com/watch?v=z1tT8A72Z2w
Dziewczyn ma niebywały talent, sypie pomysłami:
I tak w piosence o końcu związku słyszymy:
Już nie wyjdę na bis
Zapowiadał się hit
W innej:
Szłam za tobą
Wprawdzie wolno
Lecz jak w dym
(przy tym ja tu jakby usłyszałem: Lecz jak ty:)
Szłam za tobą
Wprawdzie wolno
Lecz jak ty
I wiele innych, aż iskrzy się od pomysłów. Znakomite. Profesor Pęczak na łamach to sprawił, brawo!
Powiedziałbym że w typie Edyty Bartosiewicz jeśli szukać pokrewnej duszy i muzy
„Ty jesteś chudy jak szczypiorek”
– skrzy inwencją
Terror Nowackiej. Chce podeptać konstytucję, żeby promować seks po lewacku. Barbara Nowacka zapowiadała, że jej reformy edukacyjne „odchudzą” polską szkołę i dadzą uczniom więcej czasu na własne pasje. Jednak od września 2025 roku uczniowie szkół podstawowych od 4. klasy wzwyż oraz uczniowie szkół średnich otrzymają od minister dokładnie odwrotny „prezent”, mianowicie – dodatkową obowiązkową godzinę „edukacji zdrowotnej”.
Kaśka Sochacka na bis!
https://www.youtube.com/watch?v=_ztitgKMveM
Haloween to zwyczaj przeniesiony, chyba, z USA. Moim zdanien, ani fajny, ani nie fajny. Mysle, ze w Polsce regionalnej, czy wiecej, sa jakies fajne zwyczaje, ktore mozna ogolnokrajowo obchodzic tak, jak obecnie obchodzi sie Haloween. Mysle, ze warto kultywowac zwyczaje polskie.
Katofaszyści nie lubią Nowackiej. Tylko cham Czarnek zapewni w Polsce dobrą edukacje. 🙁
Obajtek na prezydenta.
Stalinowscy komuniści lubią Nowicką. Tylko lewackie chamy zapewnią w Polsce dobrą edukację
Erwin Chemerinsky, the dean of Berkeley’s law school, entertains the possibility of secession. West Coast states might form a nation called “Pacifica.” Red states might form their own country. He hopes that any divorce, if it comes, will be peaceful.
Dzisiaj sobota, odpoczywamy wszyscy od szkolnictwa i w ogóle problemów krajowych. Za to w poniedziałek będzie trzeba będzie stanąć z nimi twarzą w twarz.
Kaśka nie śpiewa „kicz” w „Finale”, choć pasowałoby ale byłoby zbyt przewidywalne. Śpiewa:
Za bardzo chciałam, znowu wyszedł kiks
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,kaska_sochacka,final.html
Ma niebywałe ucho, słuch – dostrzegam to nawet w wyborze „Kaśka Suchecka” a nie Kasia Suchecka lub Katarzyna Suchecka. Jest bowiem silny rytm w zestawieniu
„Kaśka Suchecka”.
Z księgi „zasług” chrześcijaństwa…
„(…) Jak wspomina profesor Andrzej Karpiński z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego w odcinku podcastu Muzeum Historii Polski w Warszawie, pt. „Polowanie na czarownice”, poszukiwanie osób parających się czarną magią w celu wyplenienia nieczystych praktyk rozpoczęło się pod koniec XV wieku. Lokalne wspólnoty często przez wiele lat korzystały z usług zielarek. Jednak w momencie niepowodzeń czy katastrof to właśnie one w pierwszej kolejności były oskarżane o bycie wiedźmą. Domniemane czarownice zazwyczaj pochodziły ze wsi, jednak były sądzone przez sądy miejskie. Sądy wiejskie nie posiadały władzy inkwizycyjnej, oznaczało to, że nie mogły poddawać podejrzanych torturom. Profesor podkreśla, że ludność wiejska oraz ta zamieszkująca małe miasteczka silnie wierzyła, że trudne do wytłumaczenia nieszczęśliwe wypadki były spowodowane działalnością czarownic pod kontrolą szatana. Pomimo, że zarzucane przestępstwa były ściśle związane z religią (działalność przeciwko Bogu), domniemane czarownice były sądzone przez sądy świeckie, zamiast kościelnych.
Profesor Karpiński wskazuje również, że na terenie naszego kraju, w porównaniu do reszty Europy, palenie na stosie nie było aż tak powszechną praktyką. Według historyków Małgorzaty Pilaszek oraz wspomnianego wcześniej Jacka Wijaczki, w ten sposób mogło zginąć około kilku tysięcy kobiet. Nie można wliczyć w to jednak samosądów, które powszechnie były stosowane na wsiach – w wyrokach bez kontroli wyższej instancji mogła zginąć mniej więcej taka sama liczba osób.
(…)
Z historii wiemy, że człowiek niejednokrotnie potrafił zgotować bliźniemu przeokropny los. Nie inaczej było w przypadku domniemanych czarownic. Tortury, jakim były poddawane, potrafiły być wyjątkowo wymyśle i okrutne. W książce Jacka Wijaczki pt. „Czarownicom żyć nie dopuścisz. Procesy o czary w Polsce w XVII-XVIII wieku” można przeczytać o wielu krwawych i niezwykle brutalnych działaniach, jakim poddawano „polskie czarownice”. W chrześcijańskiej Polsce nieszczęścia i trudne do wytłumaczenia zjawiska przypisywano ingerencji diabła, którego sprzymierzeńcami miały być właśnie czarownice. Wystarczyła zła opinia powtórzona kilka razy (niemająca oczywiście nic wspólnego z faktami), by wśród okolicznej ludności narosło powszechne przekonanie, że dana kobieta jest wiedźmą.
W celu przyznania się do winy, podczas procesów czarownic, stosowano rozmaite kary. Było to między innymi wielokrotne biczowanie, duszenie, przetrzymywanie w więzieniu oraz ostateczne palenie na stosie – często żywcem. Powszechnie stosowano także próbę wody (pławienie czarownic). „Winnym” wiązano ze sobą ręce i nogi, następnie wrzucano je w toń. Dzięki wielu warstwom sukien często udawało im się jednak utrzymać na powierzchni. Uważano, że robią to dzięki szatańskim sztuczkom, przez co były skazywane na stos. Jeśli kobieta tonęła, uznawano ją za niewinną, ponieważ nie pomagały jej czarcie moce.
(…)
Inny proces dotyczył Elzy Kucharczykowej z Nowego na Warmii, miał miejsce w 1689 roku. Kobieta została oskarżona przez mieszczanina Jana Kolberka o sprowadzenie na niego nieszczęścia za pomocą szatańskich mocy. Została związana i wrzucona do Wisły. Udało jej się przetrwać próbę wody. Poddano ją więc torturom, podczas których miała przyznać się do utrzymywanie kontaktów z diabłem, latania na Łysą Górę oraz innych przestępstw, których z pewnością nie popełniła. Ostatecznie spalono ją na stosie.
Profesor Karpiński w podcaście Muzeum Historii Polski w Warszawie przytacza również historię 50-letniej wdowy, Krystyny Ceynowej z Chałup. Miejscowi oskarżyli ją o „czarostwo”, poddano ją wspomnianemu wcześniej pławieniu, a następnie rybacy pozbawili jej życia za pomocą wioseł. Oprawców za okrutny czyn skazano na karę więzienia. Wydarzenia te miały miejsce w 1836 roku, kiedy procesy czarownic były już zniesione. Kobieta miała być ostatnią osobą, która poniosła śmierć w wyniku podejrzeń o uprawianie czarów„.(…) /interia/pl
Trepiarstwo cięgle żywe… jak kościół każe…
„Wszyscy ludzie Trumpa, czyli seksskandale, morderstwa zwierząt i rosyjska propaganda…
Część z nominowanych przez Donalda Trumpa członków nowej administracji to wybory dość kontrowersyjne. Na liście pojawiły się bowiem osoby oskarżane o stosunki seksualne z nieletnimi, szpiegostwo na rzecz Rosji, a jedna z kandydatek publicznie przyznała się do morderstwa swojego psa. Co wiadomo na temat przyszłego rządu USA?
Nowa administracja Donalda Trumpa spotyka się z ostrą krytyką: Powodem są kontrowersyjne nominacje, które niepokoją także republikanów. Kiedy prezydent elekt obejmie swój urząd w styczniu 2025 roku, jego kandydaci będą musieli otrzymać akceptację Senatu. W wielu przypadkach ta stoi pod znakiem zapytania, mimo że izba ta kontrolowana jest przez Partię Republikańską.
Przyszły szef Pentagonu Pete Hegseth: Jest weteranem z Iraku i Afganistanu, jednak znany jest głównie ze swojej pracy jako weekendowy prezenter telewizyjny. Teraz ma stanąć na czele resortu obrony. Nie tylko brak doświadczenia budzi wątpliwości. Jeszcze w wojsku Hegseth został uznany za potencjalne „zagrożenie wewnętrzne” z uwagi na podejrzenie o związek z grupami ekstremistycznymi. Ponadto w 2017 roku był podejrzewany o napaść na tle seksualnym. Przed pandemią COVID-19 zapewniał, że od dziesięciu lat nie mył rąk. Jak tłumaczył, „zarazki nie są prawdziwe”. – Nie widzę ich, więc nie istnieją – mówił. W późniejszych latach stwierdził, że to demokraci stworzyli warianty wirusa COVID w celach politycznych.
Prokurator generalny Matt Gaetz: Po zatwierdzeniu przez Senat Gaetz stanie na czele prokuratury, tej samej, która badała m.in. doniesienia o jego rzekomych przestępstwach seksualnych, w tym uprawianiu seksu z nieletnią. W czwartek zrezygnował ze stanowiska w Izbie Reprezentantów USA na Florydzie, zaledwie kilka godzin po nominowaniu go przez Trumpa. Jego odejście wstrzymało publikację raportu Kongresu dotyczącego oskarżeń o molestowanie seksualne, zażywanie narkotyków i niewłaściwe wykorzystanie funduszy kampanii. Gatez zaprzecza tym oskarżeniom, jednak nawet jego partyjni koledzy opowiadali, jak „na sali Izby Reprezentantów” pokazywał nagrania „dziewcząt, z którymi sypiał”.
Szef Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej USA: Robert F. Kennedy Jr. zrezygnował z prezydenckich aspiracji, by ostatecznie wylądować w administracji Donalda Trumpa. Antyszczepionkowiec zajmie się zdrowiem Amerykanów. Obiecał m.in. że rozprawi się z koncernami farmaceutycznymi. W przeszłości Kennedy twierdził m.in., że szczepionki powodują wzrost „zachorowań” na autyzm. RFK Jr. Był także ścigany przez władze federalne za odcięcie głowy wieloryba i przewiezienie jej na dachu samochodu z Massachusetts do stanu Nowy Jork.
Miłośniczka Rosji przyszłą dyrektorką Wywiadu Narodowego: Tulsi Gabbard pomimo swojego niewielkiego doświadczenia w pracy wywiadu, ma stanąć na czele wszystkich służb wywiadowczych w Stanach Zjednoczonych. Wielokrotnie opowiadała się przeciwko społeczności LGBT, kwestionowała zbrodnie przypisywane syryjskiemu przywódcy Baszarowi al-Asadowi, a po wybuchu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę stwierdziła, że to efekt działań administracji Joe Bidena, która nie uznała „uzasadnionych obaw Rosji o bezpieczeństwo”. Wielokrotnie powielała także kremlowską propagandę. Przez wielu nazywana jest wprost „rosyjską agentką” i tubą propagandy Kremla.
Przyszła doradczyni ds. bezpieczeństwa: Kolejna kontrowersyjna postać to Kristi Noem. Gubernatorka Dakoty Południowej miała szansę na zostanie wiceprezydentką, jednak publicznie przyznała, że zastrzeliła swojego psa, co ostatecznie pogrzebało jej wszelkie starania o objęcie tej funkcji. Noem twierdziła, że zastrzeliła 14-miesięczną suczkę, która nie sprawdziła się w polowaniu. Historia ta miała zilustrować jej zdecydowane przywództwo i gotowość na wszystko.
W administracji Trumpa będą inne kluczowe role: Te nie będą jednak wymagały zatwierdzenia Senatu. Osoby zajmujące te stanowiska nie będą musiały przechodzić takiej samej weryfikacji. W tym gronie znalazł się m.in. miliarder Elon Musk jako jeden z kierowników Departamentu Efektywności Rządu oraz „car granicy” Tom Homan, który wspólnie z Trumpem planuje przeprowadzić masową deportację cudzoziemców.” (JR)
Za trzy dni 1000. dzień wojny w Ukrainie.
Potwierdza się niedawna informacja Economista o malejącej gotowości wojska do zatraty życia na froncie (zapewne wobec rosnących domysłów że wkracza ona w fazę zagrażająca jej dalszej kontynuacji).”Chłopaki z pierwszej linii frontu są zmęczeni, cofają się – powiedział wczoraj Wołodymyr Zełenski. Powiedział, że żołnierze potrzebują rotacji, żeby odpocząć. – Ich miejsce powinny zająć inne brygady, ale ich nie ma. – mówił cytowany przez „Ukraińską Prawdę”.
Chwała bohaterom.
@metaxa,
Sugerujesz, że Gospodarz jest sztuczną inteligencją puszczającą tu wpisy Nowohuckiego dla zwiększenia zasięgów?
Trump stawia na zdolną, jak należy się domyślać – faszystowską, młodzież. I tak „twarda” wg słów szefa Karoline została najmłodszą rzeczniczką Białego Domu w całej historii: dziewczyna ma 27 lat i jest kobietą.
Ukraina posiada technologię, specjalistów i uran do stworzenia bomby atomowej – informuje Ołeksij Hetman, ekspert wojskowy i major rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy. W jego ocenie „dwa miesiące to całkiem realny scenariusz”. Hetman zgadza się z prezydentem Zeleńskim że kraj ma dwa wyjścia: albo członkostwo NATO, albo broń nuklearna dla obrony ojczyzny.
Jak poinformowano, gdy jeszcze spaliśmy z soboty na niedzielę krajowy Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych „uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji”.
„Potrzebny jest nam prezydent, który nie dopuści do wojny!”, powiedział R. Trzaskowski w Krakowie.
Dziadek Biden finiszuje z prezydenturą. „Sytuacja międzynarodowa pogarsza się z każdą godziną.” – twituje dziś rano bliski współpracownik premiera Tuska.
Z najnowszego badania United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika: Koalicja Obywatelska 34 proc. głosów. Drugie miejsce zajęłoby Prawo i Sprawiedliwość – 32 proc., a trzecie Konfederacja – 11 proc. TD – 9 proc. oraz Lewica – 7 proc.
Tak to teraz wygląda (a CBOS znowu czaruje jak dawniej). Na dzień przed wyborami w USA doszło do oszustwa sondażowego: gruchnęło że nawet stan Iowa opowie się za Harris. Nazajutrz Trump wygrał tam różnicą 11%…
Aż o 16% „pomyliła się” pro-demokratyczna sondażownia w Idaho. Republikanie bardzo słusznie chcą dochodzenia w tej śmierdzącej sprawie.
@satrustequi
Skończony Biden postanowił zabrać LUDZKOŚĆ ze sobą na TAMTEN ŚWIAT. Szczególnie dotyczy to Europy 🙁