Plant Your Home: uprawiaj własny ogródek
Gdy zarabia się mało, a inflacja szaleje, trzeba mieć pomysł na życie. Grupa uczniów z Liceum Politechniki (PLOPŁ) wpadła do mojej szkoły z propozycją założenia ogródka w domu i wyhodowania własnych warzyw oraz owoców. Lepsze to niż propozycja ministra Czarnka, aby wpraszać się na obiady do znajomych.
Młodzież nadała projektowi angielską nazwę (Plant Your Home) i skierowała go do rówieśników. Dla nastolatków uprawianie warzyw i owoców to niezła frajda, natomiast dla nauczycieli to może być sposób na przetrwanie do pierwszego. Nie wszyscy mają siłę, aby non stop dorabiać do podstawowej pensji (nadgodzinami, korepetycjami czy w drugiej szkole), wielu chciałoby żyć z zarobków uzyskiwanych z jednego etatu. A że się nie da, trzeba – podpowiadają uczniowie i uczennice – uprawiać w domu ogródek.
Nie byłem do tego pomysłu przekonany, ale jak zobaczyłem cenę czerwonej papryki (40 zł za kg), przestałem się opierać. Niejeden nauczyciel zapalił się do tej idei, tylko wstyd mu przyznać, jakie są prawdziwe powody. Ludzie więc podczas warsztatów gadali o ekologii, a prawda jest taka, że nie stać nas na warzywa. Jeśli chcemy je regularnie jeść, należy skorzystać z podpowiedzi młodzieży i zamienić mieszkanie w ogródek. Więcej o projekcie można przeczytać tutaj.
Jeśli nauczyciele nie zaczną więcej zarabiać, kolejna grupa licealistów zaproponuje, aby nie kupować mięsa w sklepie, tylko zamienić swój dom w kurnik. W ogóle nie będę się wahał, tylko natychmiast zrealizuję ten pomysł. Na pierwsze jaja od własnych kur zapraszam Przemysława Czarnka. Minister woli na twardo czy na miękko?
Komentarze
Warzywka ostatnio nawet do każdego śniadania zjadam mądrze.
I po co było zabierać nam ziemię? Mieliśmy prawo do ziemi. Aby dorobić do nauczycielskiej pensyjki, uprawialiśmy ziemniaki, warzywa, zboże. Hodowaliśmy drób, trzodę.
Po 1989 tę ziemię nam zabrano. Żeby chociaż została jako własność szkół, ale nie, dano tę ziemię gminom, a te wysprzedały i edukacja ma figę z makiem.
W naszej gminie ziemia uprawianą przez nauczycieli w celu dorobienia do pensyjki przez wiele lat leżała odłogiem, potem wyrosły samosiejki. Teraz część należy do prywatnych właścicieli, a część przejął las.
Nic nowego pod słońcem, aby dorobić, nauczyciele byli także rolnikami, często na pośmiewisko wsi. No, ale komuna chociaż dała ten kawałek roli…, a „Solidarność” dała po łbie i nadal – jak widać – daje po uszach, bo rządy PO-PiS z kolebki „Solidarności”.
Jeszcze tylko brak tego, aby tyrać za darmo, jak za Hall z PO, wtedy to PO zaoszczędziła na nas ponad 60 mld.
Dziwny ten swiat, swiat ludzkich spraw
Za dużo potępienia dla drugiego, za malo troski
Joker mowi w filmie, nailing this narcisist era of ours: Nobody is interested any more what the other guy feels
Jesli chodzi o mieszkania, za 15 lat odejdzie juz wielki wyż lat 1950. Zostawiając circa 4 mln pustych mieszkan po sobie więc…
Te 4mln wystarczy na obsluzenie potrzeb młodych urodzonych przez 25 lat w 21 wieku, tak mało ich się rodzilo
Inwestujemy w ratowanie powietrza, w lepsze oddychanie.
Problem z uprawianiem ogródka jest taki, że się trzeba jednak trochę znać na rzeczy. Nie wszystko będzie bujnie rosło w każdych warunkach, a papryka to już w ogóle bywa kapryśna.
Wszystkie warzywa wymagają sporego nasłonecznienia. Nasiona i sadzonki nie spadną nikomu z nieba, a przy zwięszonym popycie ich ceny też poszybują. Może bazylia w doniczce na oknie…
A że garnek lubi jaja – to nie ulega wątpliwości. Tylko, że on te jaja sam sobie robi. Z innych.
Plant Your Home – to niezupełnie to samo znaczy. Młodzież powinna doszkolić się z języka Language. Ale już nie chcę czepiać się drobiazgów. W Japonii sadzi się drzewa w każdym dostępnym zakątku miasta, po prostu po to, żeby z tym drzewem trochę pobyć. Rośliny czynią nas bardziej ludźmi. Niech uprawiają…
Prawa, godność otyłych teraz mocno weszły na tapetę czy agende nowoczesności. Gdy oglądał ostatnie Grammies…Jeden z posłów PO kompletnie nie znalazł się werbalnie w tej nowej sytuacji i zastosował właśnie body shaming który jest juz bardzo naganne. TVP kilka dni go pokazywała w kółko w najlepszym czasie antenowym, a ekspertki psychologii podkreślaly szkodliwość dla psychiki ludzkiej takich wypowiedzi.
Ponieważ TVN nie pokazuje z zasady blamazy polityków bardzo demokratycznej opozycji wierni widzowie dziwią się potem sile notowań konkurentow a tam body shaming…
@ Hot Es Adios
Pamiętam, że w czasie strajków w 1980 roku w zakładzie, w którym wtedy pracowałem najgłośniej krzyczeli ” Precz z komuną!!!” nieroby, kombinatorzy i
nie mogący się wybić aktywiści ZMS i PZPR. To samo zaobserwowali znajomi w swoich zakładach.
Jak w 1989 r. dorwali się do władzy, to zaczęli złośliwie się odgrywać na tych, którzy nie docenili ich „talentów”
Na marginesie
9 MARCA 2023 14:52
Nick Na marginesie znowu i znowu o Hall z PO i hallówkach, tym razem w kontekście jaj.
Na hallowkach PO oszczędziła ponad 60 mld.
Jajo spożywcze za PO w 2014 kosztowało 0, 50. Za 60 mld można było kupić 120 mld jaj, 120 000 000 000.
A że PO robi sobie jaja – to nie ulega wątpliwości. Tylko, że PO te jaja sama sobie nie robi. Z innych, z nauczycieli!
Mój komentarz: bez komentarza.
lela22
9 MARCA 2023 16:11
Jak dbali i dbają o nauczycieli, wystarczy popatrzeć na Leszka Millera i „mgr” Aleksandra Kwaśniewskiego.
Coraz bardziej wciągają mnie korepetycje. Najważniejsza jest ich zawartość merytoryczna, czyli zdobywanie wiedzy, ale didaskalia też są niczego sobie.
Dzisiaj zostałem poczęstowany sernikiem. Z kawy zrezygnowałem. Uznałem, że jest czymś niestosownym pić kawę podczas lekcji. Moja korepetytorka doceniła mój takt i umiar.
Tematem dzisiejszym zajęć było mnożenie. Pojąłem prawie wszystko i pani Gabriela (nauczycielka ma na imię Gabriela) uznała, że praca domowa jest zbyteczna. Zresztą stwierdziła, że praca domowa jest anachronizmem i wszystko co istotne, powinno odbywać się w czasie lekcji.
@tejot u Szostkiewicza podrzucił link o kulcie przemocy w Rosji. Ale w PiSlandii rzecz wygląda identycznie – pamiętam, jak niedawno jakiś nastolatek miał przeprawę z policją, bo wyraził poparcie dla (chyba) Strajku Kobiet.
Garnek i Barbara Nowak biorą przykład…
Na straży prawomyślności nauczycieli i uczniów stoi aparat represji i machina urzędnicza. Zdarzają się przypadki nękania nieletnich ze strony organów ścigania za wyrażanie poglądów antywojennych, a także wszczynania spraw karnych i administracyjnych. Przykładowo w lutym 2023 r. władze szkoły w Jefremowie (obwód tulski) wezwały policję i FSB z powodu antywojennego rysunku szóstoklasistki Marii Moskalowej. Sprawa została uznana za poważną: samotnie wychowującemu ją ojcu grozi więzienie za dyskredytację rosyjskiej armii, a dziewczynka może trafić do domu dziecka.
https://www.onet.pl/informacje/nowaeuropawschodnia/mlot-wagnera-kult-przemocy-w-rosji/b9yz7dt,30bc1058
@ Hoy Es Adios
Tak na 99% pewny jestem, że gdzieś w 1976 , może 77-mym w ITD w rubryce ” Primus inter pares” prezentowano Aleksandra Kwaśniewskiego.
Jest z mojego rocznika , jednak ciąg do kariery politycznej nie pozwolił mu ukończyć studiów.
Na marginesie
9 MARCA 2023 18:28
Nick Na marginesie podrzuca link o kulcie przemocy wśród polskich nastolatków. W kraju PO-PiS-PSL-SLD nastolatkowie zabili kolegę (np. Zamość), a w Bełchatowie mama zarzuca szkołom, że „uczniowie są bezkarni, bo szkoły odmówiły ukarania uczniów tłumacząc, że incydent miał miejsce po lekcjach i „poza terenem”.
Mój komentarz, co na to minister edukacji…
Na marginesie
9 MARCA 2023 18:28
Nick Na marginesie podrzuca link o przemocy polskich uczniów wobec swoich nauczycieli.
„Czwórka uczniów ze Szkoły Podstawowej w Lisewie Malborskim obrażała swoją nauczycielkę, a film publikowała na żywo w serwisie TikTok. Teraz odpowiedzą przed sądem za znieważenie funkcjonariusza publicznego, jakim jest nauczyciel.”
Nick Na marginesie pyta, co na to minister edukacji, dlaczego nie broni nauczycieli, a zezwala na brutalność uczniów…
„…..aby nie kupować mięsa w sklepie, tylko zamienić swój dom w kurnik. ”
Toż to minimalizm… w czasach słusznie minionych był znane przypadki hodowli wieprzów … w łazienkach.
…
Uwazam ze uprawianie roslin jest zajeciem nadzwyczaj rozwijajacych. W warunkach nietradycyjnych wymaga sprego wysilku/pomyslowosci zeby nie bylo przelotna „mucha”. Osobiscie uprawiam „mlode kartofelki” w piwnicy mojego domu. Kiedys opisalem szczegolowo uprawe na innym blogu. Czy z przyczyn ekonomicznych? Nie umiem rozstrzygnac 🙄
Uwielbiam „mlode kartofelki” calorocznie. Innych nie jadam, w zadnej postaci. Od gotowanych do „kuszenie Janssona”. Te „mlode” sa dostepne mniejwiecej trzy tygodnie w roku. Kilogram, jest w cenie kg swiezego lososia czy dobrej szynki. Przez reszte roku sprzedaja normalne kartofelki, w normalnych cenach. Tych „mlodych” nie ma. Wiec niejako musze. Uprawiam mniejwiecej tak. Skrzynie, na kobylkach uzywam tylko dla podlewnia. W skrzyni stoja pojedyncze planty, kazda w 2litrowym TetraPak po sokach/mleku, z odcietymi naroznikami i gora. Lub torbach kompostowalnych z rzepaku/skrobii, czy zwyczajnych papierowych. Uprawa jest w zasadzie calkowicie zautomatysowana (podlewanie, oswietlenie, temperatura).
https://www.youtube.com/watch?v=DYhqMmxg24A
Miedzy zaplantowaniem pierwszym a zbiorem jest kolo 2miesiecy. Planta z ktorej zabralem „mlode kartofelki” rosnie dalej, z nastepnymi 🙂
Ten typ uprawy, ma raczej nazwe Square Foot Gardening
pzdr Seleuk
@ h*y es adios
„wystarczy popatrzeć na Millera…..”
w pierwszym roku rządów gabinetu Millera najniższe wynagrodzenie nauczyciela
(z przygotowaniem pedagogicznym i bez wykształcenia wyższego, bo wtedy jeszcze można było uczyć takowego nie posiadając) wynosiło 898 zł, wobec 640 ustawowego* najniższego wynagrodzenia
pod koniec jego rządów-983 zł wobec 679 wynagrodzenia najniższego
* 640 zł dotyczy wynagrodzenia w pierwszym roku pracy, które mogło wynosić 80% oficjalnego minimum
A więc sytuacja nie wyglądała gorzej niż dzisiaj a nawet było nieco lepiej , przy ogólnie gorszej niz dziś kondycji gospodarczej kraju i kilkunastoprocentowym bezrobociu.
Ale nawet nie o to chodzi- Nauczyciel to nie jest powołanie, to jest zawód i to wymagający szczególnych, wysokich kwalifikacji. Nauczyciel jest pracownikiem a żeby mieć pracowników o wysokich kwalifikacjach, trzeba im odpowiednio dobrze płacić. Wtedy nie będzie zwolnień „dla podratowania zdrowia”ani przenoszenia problemów z życia prywatnego do szkoły ani protestów i strajków środowiska. Ani utyskiwań, że każe się „pracować za darmo”
Plant Your Home. Chyba nie chodzi o domowe warzywa ― chociaż od czegoś trzeba zacząć ― tylko (docelowo) o domową hodowlę konsumpcyjnych świerszczy. Kolejne wariactwo lewicy nie może wyglądać jak szaleństwo tylko musi być poczciwie. Zatem zaczynamy od dzieci i od warzyw. Na początku ma być sens, szaleństwo przyjdzie z czasem. Ciekawe jak będzie wyglądało oswajanie ludzi z pozyskiwaniem białka konsumpcyjnego ze zwłok ― są takie pomysły konsekwentnych obrońców natury.
To kwestia przyszłości, na razie w sieci pełno przepisów na domową hodowlę świerszczy. Oto jeden z nich.
„Świerszcze można hodować w całkowitej ciemności. Hodujemy je bez podłoża i spryskiwania wodą ponieważ w ten sposób zapewniamy maksymalną czystość i sterylność hodowli. Nieodpowiednia dieta, zbyt uboga w białko – warto zainwestować w chociażby pokarm dla rybek”.
Pytanie, skąd wziąć pokarm dla rybek bogaty w białko w zrównoważonej gospodarce deficytowym białkiem? Może ze świerszczy? Wychodzi nam biologiczne perpetuum mobile, zatem podążamy „świetlistym szlakiem” w kierunki Nobla, prawda? 🙂
Tak a propos, jak zabija się konsumpcyjne świerszcze i czy humanitarnie? Może ktoś wie? Chyba Seleukos się orientuje. Do młodych ziemniaków, a innych nie jada, przydałoby się nieco białka.
https://www.zoo-mar.pl/wp-content/uploads/2016/01/swerszcze.jpg
Smacznego, droga lewico.
Płynna rzeczywistość
9 MARCA 2023
13:36
„Kalendarium systemowego zła”
https://konkret24.tvn24.pl/polska/kalendarium-systemowego-zla-od-publikacji-mediow-rzadowych-do-smierci-dziecka-6806504
To kalendarium proszę sobie wydrukować i wywiesić na gwoździu domyślasz się gdzie.
1. W kalendarium nie ma słowa o tym, że media opozycyjne (naTemat, Onet, gazeta.pl) napisały dokładnie to co Duklanowski ― pod koniec grudnia 2022, czyli po procesie na którym zapadł prawomocny wyrok na pedofila z PO. Czy z pedofilią można walczyć milczeniem?
2. W kalendarium nie ma słowa o tym, że 31 grudnia 2022 poseł PO Piotr Borys ujawnił w programie na żywo przynależność partyjną matki ofiary.
3. W kalendarium nie ma słowa o tym, że w piątek późnym wieczorem matka chłopca ujawniła jego śmierć i jeszcze nie upłynęło 12 godzin, a Donald Tusk w sobotę rano wykorzystał to politycznie atakując PiS.
A zobacz jak to robi arbiter moralnej elegancji Patryk Pytlak z portalu gazeta.pl (23.08.2022).
„Były proboszcz parafii w Ruszowie (woj. dolnośląskie) został skazany za wykorzystywanie seksualne niepełnosprawnych intelektualnie dziewczynek i najbliższe cztery lata ma spędzić w więzieniu. (…) To kara za molestowanie dwóch 10-letnich dziewczynek z niepełnosprawnością intelektualną, które przygotowywał do pierwszej komunii”. Następnie podana jest informacja, z której wynika, iż do molestowania doszło w maju 2019 r. We wsi Ruszowo według Wikipedii mieszka ok. 1800 osób. Ile zatem niepełnosprawnych dziewczynek mogło być przygotowywanych do komunii w 2019 r. w tak niewielkiej społeczności? Jest niemal pewne, że tylko te dwie. Zatem Patryk Pytlak niemal palcem wskazuje na ofiary” (tyg. doRzeczy)
Róża
9 MARCA 2023
„Jak to się stało, że TVP podaje informacje o 6.28 powołując się na informacje radia Szczecin, które zostały podane dopiero o 6.30?
Ty to ustaliłaś? Tak co do minuty, podziwiam. 🙂 Nie pracowałaś w prasie wiec nie wiesz, że inna redakcja tego samego właściciela również może być źródłem informacji.
„Skąd Pan wie o dwóch próbach samobójczych, kto i kiedy po raz pierwszy poinformował o tym”?
Taka informacja ”biega” w środowisku dziennikarskim.
„Mimo tej wiedzy i tak postanowiono podać dane umożliwiające identyfikację dziecka?
Jeszcze raz, do cholery, kto podał, że matka jest z PO? No przecież z Piotr Borys z PO podał. Dziennikarz ze Szczecina napisał, że sprawca jest związany PO, o przynależności partyjnej matki chopca nie pisał. Dane osobowe są takie: imię, nazwisko, imiona rodziców, wiek, adres zamieszkania, PESEL, adres szkoły itd. Napisanie „syn znanej parlamentarzystki” po w prawomocnym wyroku na pedofila, 1, 5 miesiąca przed śmiercią chłopca, spełniał warunki anonimizacji. Powie ci to każdy prawnik. Utrzymanie idealnej anonimizacji ofiar pedofilów, i to na zawsze, byłoby możliwe, gdyby w ogóle nie pisać o pedofilii ― zakładając, że nie ma przecieków z sądu. Jeśli prokuratura podaje, że kierowca luksusa, aktor z Krakowa Jerzy S. potrącił rowerzystę to uczniowi podstawówki wystarczy 15 sekund w Internecie. I tak jest zawsze, jeśli prokuratura lub sąd utajniają dane osobowe sprawcy lub ofiary. Pretensję proszę kierować pod adresem USA, ale już Obama powiedział, że nie będziemy przepraszać za wynalezienie Internetu.
Hoy Es Adios
9 MARCA 2023
20:26
Ty, Saldo, widać nie wiesz, że sam nie mając nic do powiedzenia i robiąc coś tak głupiego, jak bezsensowne odtwarzanie, bez czytelnej intencji, tego, co powiedziała kobieta, ujawniasz swoje ogromne deficyty w relacjach z lepszą i ładniejszą polową człowiekowatych. Namargineska nie jest pierwszą kobietą, do której się kleisz jak nieśmiały, trochę durnowaty chłopczyk i mówisz, mówisz, nic nie mówiąc. Żebyś chociaż, jak na zabawie w remizie, kosteczkę ptasiego mleczka podarował, a resztę sam w kąciku zjadł. Byłeś u seksuologa?
Mad Marx
9 MARCA 2023
19:35
„Kultura upokarzania jest fundamentem działania Korporacji Katolickiej. Dzięki nie młody człowiek dowiaduje się, że jest „grzesznikiem „i to od urodzenia bo ciąży na nim grzech Adama i Ewy”.
Jak by ci nie tłumaczyć i tak nie zapamiętasz lub nie zrozumiesz. Ten grzech jest twoim losem, polega to na tym, że umrzesz. Metafora egzystencjalna i tak to traktuj, inaczej nie potrafisz.
„Potem musi się ten młody człowiek upokarzać przed funkcjonariuszem tejże korporacji wymieniając …”.
Nie takie rzeczy mówi się psychoanalitykom. Spowiedź jest łagodniejsza formą dla człowieka zdrowego. Do psychoanalityka zaś trafisz z ciężką nerwicą.
Zauważyłem, że znów nie rozumiesz słów, którymi się posługujesz. Pamiętaj, co nie nazwane to nie istnieje, a co źle nazwane istnieje w sposób karykaturalny w twej głowie. Funkcjonariusz to policji, korporacja to np. IKEA etc. Używaj słowników w miarę potrzeby.
„I cały czas słyszy, że sam jest nic niewartym prochem, który w proch się obróci a całe jego życie ma być podporządkowane jakiemuś bogu …”.
Badania pokazują, że ludzi religijni zwykle są szczęśliwsi niż niereligijni. Masz w łepetynie karykaturalny obraz ludzi religijnych. A jak na materialistę i scjentystę to też nie teges.
@seleuk|os| 9 MARCA 2023 20:56
Ja na punkcie kartofelków nie grymaszę, chociaż te własne mają zawsze niepowtarzalny, inny smak niż te ze sklepu. Ale z kolei bardzo lubię „pattypans” czyli po polsku dynie-patisony.
Czasem można je dostać w warzywniaku, ale w sumie to lepiej nie. A to dlatego, że tam sprzedają „egzemplarze” mocno wyrośnięte. Smażone patisony są bardzo smaczne, ale one muszą być malutkie, tak do 10 cm średnicy.
Większe są niejadalne, bo drewnieją.
No więc – jak nie wyhodujesz, to nie zjesz. Samo życie!
@Piotr II 9 MARCA 2023 20:51
Kiedyś wynajmowałam mieszkanie po jakimś afrykańskim kacyku. Właściciel opowiadał, że pani domu w zmywarce do naczyń przechowywała sobie jakieś bambetle. To znaczy z niewiadomych powodów nie korzystała z tego ustrojstwa.
Ale jak można nie korzystać z łazienki? No bo ten wieprz…
@ Mauro
Nie będę wracać do kwestii, kto podał dane pozwalające na identyfikację, bo to jest już jasne, zanim Borys wystąpił w TVP nazwisko było już znane. Ponownie proszę o odpowiedź na pytanie skąd Pan wie o dwóch wcześniejszych próbach samobójczych? Kto i kiedy podał tę informację?
Mauro Rossi
9 marca 2023
21:53
” Jeszcze raz, do cholery, kto podał, że matka jest z PO? No przecież z Piotr Borys z PO podał. Dziennikarz ze Szczecina napisał, że sprawca jest związany PO, o przynależności partyjnej matki chopca nie pisał.”
Nie denerwuj się.
Po dzisiejszym posiedzeniu Sejmu jest nadzieja że na następnym Sejm uchwali kto jest winny upublicznienia danych ofiary pedofila.
Wystarczy aby twoi koledzy przedstawili projekt stosownej uchwały.
Jakiś kłopot ?
@wladimirz
Wladimirz wszyscy tu chcą wywalić Mauro, poza mną, mimo że zazwyczaj omijam co pisze on i ten drugi Hoy. Ale jak robi się gorąco, bo z badań zlecanych przez PiS wychodzi, że coś im nie poszło, to Mauro streszcza nam przekaz dnia, czasem się wsypie trochę jak z tą informacją o dwóch próbach samobójczych, z której nie wie jak się tłumaczyć, bo to informacja wypuszczona przez służby. Ale Pan powinien go czytać z uwagą, Mauro żeruje na takich jak Pan. Podpuszcza np.teraz o robakach, to są wszystko teksty, na które Pan się łapie. Mauro jest dla Pana czerwonym światłem, które musi się Panu zapalić. Za każdym razem jak pomyśli Pan tak jak pisze Mauro, to musi Pan wiedzieć, że dał się podejść.
Skoro maupo zawyło… pozwolę sobie przekleić tutaj znakomity komentarz z poprzedniego wątku.
Mad Marx 9 MARCA 2023 19:35
@ kukuła:
„„Można stwierdzić, że nowo powstały gatunek medialny, jakim jest „victim show” jest funkcjonalny wobec kultury upokarzania będącej wynikiem upowszechnienia się ideologii neoliberalnej.”
Autor tych słów zapewne wychował się na propagandzie wczesnego PRL.
Wtedy też całe zło świata było wynikiem kapitalizmu.
P.S. Kultura upokarzania jest fundamentem działania Korporacji Katolickiej. Dzięki nie młody człowiek dowiaduje się, że jest „grzesznikiem”i to od urodzenia bo ciąży na nim grzech Adama i Ewy. Potem musi się ten młody człowiek upokarzać przed funkcjonariuszem tejże korporacji wymieniając , co też złego mógł uczynić albo pomyśleć. I cały czas słyszy, że sam jest nic niewartym prochem, który w proch się obróci a całe jego życie ma być podporządkowane jakiemuś bogu, który „tak umiłował swój lud, że posłał swego własnego syna na straszną śmierć a przed nią- na ciężkie upokorzenie.
Jeszcze to… bo inaczej nie wiadomo, o co chodzi
Płynna rzeczywistość 9 MARCA 2023 13:36
„Kalendarium systemowego zła”
https://konkret24.tvn24.pl/polska/kalendarium-systemowego-zla-od-publikacji-mediow-rzadowych-do-smierci-dziecka-6806504
Jest jeszcze bardzo dobry komentarz @seleukosa, który też pragnę wydobyć na światło dzienne.
Odpowiedzialność – warto zacząć od celi plus dla pisdnych psujów. Ale nie wiem, czy przypadkiem nie jest za późno. Psucie systemu zaszlo zbyt daleko.
seleuk|os| 9 MARCA 2023 12:38
…
@Szanowni (bardziej i mniej). „System” ktory nie chroni slabszych (dzieci, mlodziezy, wiezniow, paralitykow, slepych, lysych, alergikow, beznogich, chorych, nadwagowych, anorektykow, prostytutek pijakow, bezdomnych, garbatych i jeszcze sto etceterkow) jest systemem do dupy. Rozmowy o szczegolnych przypadkach medialnie rozglasnianych, jest typowe bicie piany, przy puszczaniu pary w gwizdek.
Bez spojnego systemu zabezpieczajacego „slabszych” nie mozna mowic o spoleczenstwie. Co najwyzej jest to spolecznosc nieobywatelska. Kazdy czlowiek, przynalezy do przynajmniej wielu „slabych” grup. Jezeli jedna grupa, „zjada” druga slabsza to jest kanibalism.
Czytajc blogi Polityki od ~10lat, jak rowniez niektore linki od Szanownych uczestnikow, mam coraz bardziej niezachwiane wrazenie… W czasie tzw „transformacji” ustrojowej, ktorej dzieje mnie ominely, nie odpowiedziano na podstawowe pytanie. Jakie spoleczenstwo chcemy/oczekujemy za dwa trzy pokolenia. Stworzono „dziwolaga” politycznego i gospodarczego. Wszystkie bardziej medialne przypadki sa ilustracja. A „Ilustracja Plus” jest to co niemedialne bo…
Bez odpowiedzi co chcemy za 50lat nie ma spoleczenstwa. Wagary nie jest odpowiedz. Ta odpowiedz musi byc wspolna. Tak dlugo walkowana, az bedzie wspolna. Panstwo, ktore jest „czapka” spoleczenstwa, musi pilnowac, byc arbitrem, tej umowy. Nie moze, w zadnym wypadku byc strona sporu. O to cala „tajemnica” wiary. To jest bardzo trudny process, bo negocjacje miedzy grupami interesow (w spoleczenstwi) sa permanentne. Miedzy kanibalami zadnych negocjacji nie ma.
Co ktore radio i polityk o ktorej godzinie powiedzial o smieci samobojczej mlodego czlowieka, jest dowodem na niewydolnosc systemu. Najmniej interesujace, szukanie „winnego”. Kontynuatorzy systemu sa winni… Wszyscy (czyli nikt), bo tak chcieliscie… Rozmywac odpowiedzialnosc, za cokolwiek…
pzdr Seleuk
@Mauro Rossi,
czlowiek rozsadny jada mlode kartofelki do gravad lax, karkoweczki zawinietej z sliwkami i cieleciny marynowanej po prowansalsku. Doskonala komposycja jest rowniez kokoretsi, z tymi kartofelkami.
W ogole Mauro, to trzeba mieszkac w poblizu tych specialow, bo transport (wynalazek lewacki wg ciebie) niszczy smak i zapach. Nprzyklad rybki zwanej tu harr (pl lipien). Ta rybka jest doprawiona tymiankiem od malenkosci, bez zadnej obrobki 🙂 ale nie lubi podrozy…
Badania pokazują, że ludzi religijni zwykle są szczęśliwsi niż niereligijni 🙄 Z cala pewnoscia, pod warunkiem ze ”badacze” sa zainfekowani janepawlismem. To jest choroba skorna (z brudnych rak), ale cos jak rak. Nieleczona atakuje inne organy.
https://worldpopulationreview.com/country-rankings/happiest-countries-in-the-world
Jak latwo mozesz zauwazyc (metodyka) jedzenie wafelka z suszonego krochmalu, co rekommenduja janiepawlisci, nie zastepuje innych produktow 🙂 Wciskasz tzw ”kit” publicznie Mauro, co powinno byc zagrozone kryminalem. Taka ”przyprawa” (kit) jest prawdopodobnie konieczna, zeby wafelek byl do przelkniecia
😀 Seleuk
Pisałem -chyba wczoraj – o wrażeniach o kulturze upokarzania w mediach. Były to reminiscencje ( publikowane na BSzN)po lekturze bardzo ciekawej – aczkolwiek na Top liście w Empiku jej nie widziałem – książki o praktykach upokarzania w komercyjnych – przede wszystkim, ale nie tylko – mediach.
W którymś momencie moje komentarze przyjęły taką postać:
Izydor Danken
20 sierpnia 2022
12:32
Nie, historia Napoleona już teraz.
Autor do ilustracji przypadku podał ten adres.
No to go odszukałem.
https://www.pudelek.pl/artykul/123290/widzowie_krytykuja_tworcow_chlopakow_do_wziecia_po_smierci_napoleona_trzeba_bylo_mu_pomoc/
Lektura Pudelka może nie jest szczytem poznawczych uniesień, ale tutaj w zasadzie jest ilustracji przypadku, który opisuje Michał Rydlewski.
Tych programów też nie oglądałem , ale Rydlewski twierdzi, że tak jak nie akceptuje tego typu produkcji , to ten TVP , czyli Rolnik szuka żony” ( o który nie raz oko zaczepie, ale w zasadzie przypadkowo) zachowuje jakieś granice intymności, to produkcja Polsatu to klasyczne historie rodem z wiejskiego underclass, które w zasadzie służą jedynie do poniżania człowieka.”
A teraz już impresje dotyczące spraw wybitnie bieżących, czyli procedur dydaktyczno-edukacyjnych( i przyległości) ciąg dalszy.
Jak zwykle godzina czternasta (wolałbym nieco później, dzień jest coraz dłuższy) i chyba ponownie tabliczka mnożenia. Jako, że tabliczka, to chyba kupię na zajęcia tabliczkę czekolady. Będzie to mój rewanż za przepyszny wczorajszy sernik, którym poczęstowany zostałem przez Panią Gabrielę.
Ten komentarz w serii „Kultura upokarzania w mediach”:
Izydor Danken
20 sierpnia 2022
10:11
Przypadek pierwszy dotyczy uczestnika programu Big Brother – Ireneusza Grzegorczyka, dla którego pobyt w domu Wielkiego Brata zakończył się załamaniem nerwowym i ostatecznie trafił do szpitala psychiatrycznego.
Tutaj zacytuję dosłownie fragment owej pracy:
„Psychologowie zgadzali się co do tego, że rolnik z Kolna, ze względu na swój profil osobowościowy, nie powinien brać udziału w programie, gdyż nie wiadomo było jak się zachowa w ekstremalnych dla siebie warunkach. Ostrzegali oni animatorów programu przed wyborem Irka, nikt jednak nie zrobił z tej wiedzy użytku ( nie mówiąc już o obłudnych tłumaczeniach szefów TVN-u), gdyż możliwość obserwacji tego typu ekstremalnych przeżyć osoby było funkcjonalne wobec programu: Irek był po prostu środkiem do celu jakim była oglądalność”
A podsumowanie opisu tego przypadku wygląda tak:
„Przypadek Ireneusza pokazuje, że stał się marionetką w rekach twórców programu, ofiarą medialnego spektaklu: jego desperacja związana z chęcią udziału w programie, a będącą w istocie chęcią poprawy swojego losu (awansu społecznego) została świetnie wykorzystana.”
Wyrzucać blogowiczów! POgonić niesłusznie myślnych! Oczyścić blog z nieprawomyślnych!
Bardzo mi się POdoba troska o jakość tej akurat strony autorskiej. Wyrażana, zdaje, pod poprzednim wpisem. Niniejszy blog zapewne dzięki takowej trosce nieźle radzi sobie radzi, thank you very much, w głównym od wielu dziesiątków lat ogólnopolskim czasopiśmie.
Ulegniecie w końcu, Gospodarzu, tej presji blogowiczek na wyrzucanie niektórych z blogu bazgraczy? One przecież o jakość blogu dbają i o nic więcej, nieprawdaż?
Bo one nie są żadną trzodą w łazience
Drugi to samobójstwo Grzegorza Piechowskiego, jednego z uczestników TVN-owskiego programu „Tylko miłość”.
W tym przypadku jedynie cytat. Bohaterem – zwiekszającym oglądalność programu – Grzegorz Piechowski:
„Kamera bez oporu pokazuje śmiejącą się publiczność, kiedy wzruszony chłopak ze łzami w oczach opowiadał o swojej miłości. W nagraniu przygotowanym na potrzeby programu Grzegorz mówi do Wiesi: „Zrobiłbym dla Ciebie wszystko. Obyśmy byli tylko razem. Tylko ty byłaś światłem w moim życiu…”
W tym momencie kamera pokazuje pokładającą się ze śmiechu widownię. Prowadzący pyta roześmianą dziewczynę: „Czemu się uśmiechasz? Myślisz o Grzegorzu?”.
„Na razie nie” – odpowiada.
Prowadzący: „Przestałaś myśleć o nim?
„Tak.”
Podczas salwy śmiechów prowadzący zwraca się w stronę widzów: „Mam do państwa prośbę, abyście powstrzymali się troszkę…Ja szanuję to, że Grzegorz się odważył zgłosić do programu. On tak okazuje swoje uczucia”
Grzegorzowi się nie udało, został odrzucony.
Po powrocie z programu Grzegorz zwierzył się matce: „Nigdy nie przeżyłem takiego upokorzenia.”
Stał się pośmiewiskiem w miejscowości w której mieszkał, wołano za nim „amator Wiesi”, „mister TVN”.
Po nieudanym otruciu się lekami, w kilka tygodni po programie powiesił się.
W czasie kiedy jeszcze leżał w szpitalu po próbie samobójczej z lekami, TVN zapowiadał „Tylko miłość” sceną z płaczącym chłopcem.”
Koniec miłosnej historii Grzegorza Piechowskiego.
A ten komentarz dla fanów talentu kulinarnego Pani Magdy Gessler:
Izydor Danken
20 sierpnia 2022
11:55
Teraz trzecia historia osoby „niekompetentnej cywilizacyjnie” ( termin Sztompki), czyli lenia, nieudacznika prostaka – biernej niezaradnej masy – bohaterki programu Marty Gessler.
I tutaj uwaga.
Wiem, że jest telewizor ( wiem, bo mam). Wiem, że jest stacja TVN. Wiem, że jest ktoś taki jak Magda Gessler i czym się zajmuje. Czasami też bywam w lokalach, których właściciele gościli Panią Magdę, ale jej słynnych programów nie oglądam i z tego powodu opis historii to zasługa Michała Rydlewskiego.
O to jak zanotował tę historię autor.
Bohaterką kolejnego odcinka programu z Panią Magdą była Monika (38 lat).
Z wykształcenia ekonomistka, ale w pewnym momencie jej pomysłem na życie było prowadzenie pizzerii. Interes szedł nieźle, ale zaczęły się kłopoty w życiu osobistym Pani Moniki. Rozwód (półtora roku po)i w efekcie przeszła załamanie nerwowe. Mimo, że jest po rozwodzie, nadal musi mieszkać z mężem. Koleżanka mówi o Monice „rozbita psychicznie”. Niestety, interes zaczął kuleć.
I w tym momencie do akcji wkracza Magda Gessler, której credo autor książki określa „Poniżam więc jestem.” Wykorzystuję osobę będącą w depresji do swoich celów.
Ciężko to oddać słowami – tym bardziej kiedy się tego nie widziało – ale odpowiedzią na merytoryczne uwagi Pani Magdy był ciągły płacz Pani Moniki.
A jak brzmiały te uwagi?
Kilka pierwszych z brzegu:
– „Ty jesteś out, jesteś w stanie nienormalnym, płaczesz na każdym kroku, nie dajesz sobie rady w ogóle z tematem. Ty jesteś głupia i naiwna i będziesz obrywać tak, jak obrywałaś do tej pory. Chore, po prostu chore. Dom wariatów”
– A teraz chwila na reklamy
– „Jeżeli nie umiemy sobie w tym momencie poradzić należy sięgnąć po pomoc psychiatry, psychologa, menadżera.
Dialog rozgrywający się po kilu tygodniach:
– Jak idzie?
– Dobrze.
– Ale tego nie da się jeść!
-Ale to produkt wysokiej jakości
– K… jeszcze raz mi powiesz produkt wysokiej jakości, to wyjdę
I jeszcze kilka tego odzywek i na koniec o cenach za potrawy: „Ta karta to jest twoja śmierć”.
I już mój komentarz.
Nigdy nie byłem w depresji ( tak mi się przynajmniej wydaje), ale takie teksty puszczane do do kogoś z tego typu problemami…
…i mam radosną wiadomość – Pani Monika cały czas żyje.
Pani Magda również.
A jak puentuje całą historię Michał Rydlewski?
„Magda Gessler wchodzi w rolę eksperta-psychologa. Według niej metamorfoza restauracji to metamorfoza osobowościowa!
Wykorzystuje osobę w depresji do swoich celów. Co by było gdyby Monika popełniła samobójstwo? Kto byłby za to odpowiedzialny?. Moim zdaniem Magda Gessler”.
Tak podsumował historię Moniki (lat 38) autor.
studniówka
9 MARCA 2023 22:11
A może jednak nie było hallówek (darmowej pracy nauczycieli), a może PO nie zaoszczędziła na nauczycielach ponad 60 mld? Masz coś do powiedzenia w tej klarownej sprawie?
Nick studniówka pyta się mnie, czy on, czyli nick studniówka, był u seksuologa. Odpowiadam, nie wiem, nie interesuje mnie twoje prywatne życie.
Ps. Serdecznie dziękuję za pean na cześć moich głupich wpisów człekowatego. To, że tak genialnie genialny geniusz interesuje się moimi wypocinami, to dla mnie zaszczyt.
Róża
10 MARCA 2023 0:05
Serdecznie dziękuję ci za merytorycznie odniesienie się do wypowiedzi „tego drugiego Hoy”.
Mój nick brzmi „Hoy Es Adios” i jest tytułem piosenki genialnego Santany. Pastwiąc się nad moim nickiem, pastwisz się na piosenką geniusza, jakim jest Santana.
Na to, że nie będziesz się wyżywać na moim nicku, nie ma co liczyć, więc może posłuchaj tej prześlicznej piosenki, a zwłaszcza przecudnej gitary Santany:
https://www.youtube.com/watch?v=NUvGafb5zNs
@Hoy Es Adios
9 marca 2023
14:27
„I po co było zabierać nam ziemię? Mieliśmy prawo do ziemi. Aby dorobić do nauczycielskiej pensyjki, uprawialiśmy ziemniaki, warzywa, zboże. Hodowaliśmy drób, trzodę. ”
Spieszę pocieszyć – wciąż pozostają śmietniki. Chociaż w Warszawie, pod dywanem, już jakieś walki trwają o ich przejęcie przez Big Refuse.
Mad Marx
9 MARCA 2023 21:32
Mad Marx wyżywa się na moim nicku. Jeśli ci to sprawia ulgę, to się wyżywaj.
Mad Marx stara się mnie przekonać, że „Nauczyciel to nie jest powołanie, to jest zawód i to wymagający szczególnych, wysokich kwalifikacji”.
Nicku Mad Marx, szanowny i godny najwyższej czci mędrcze wyżywający się na nicku, nauczycielstwo to jest POWOŁANIE, które ponadto wymaga najwyższych kwalifikacji zawodowych i moralnych.
@ boy
PO tak zaoszczędziło jak Szkot co zaoszczedzil szylinga biegnąc za autobusem. A mógł zaoszczędzić funta gdyby pobiegł za taksówką
Hoy Es Adios
10 MARCA 2023
9:03
Z uporem kadeta Bieglera zaglądasz, chłopcze, kotu w oczy tam, gdzie on ma du… i liczysz na oklaski? Zaglądaj, może ci coś plaśnie w nos.
@Na marginesie
9 marca 2023
18:28
„@tejot u Szostkiewicza podrzucił link o kulcie przemocy w Rosji.
Na straży prawomyślności nauczycieli i uczniów stoi aparat represji i machina urzędnicza. Zdarzają się przypadki nękania nieletnich ze strony organów ścigania za wyrażanie poglądów antywojennych, a także wszczynania spraw karnych i administracyjnych. ”
Po co sięgać aż do matuszkiRosji? W kraju nadodrzańskim, mieście W. na Ziemiach Odzyskanych (przez Ruskich dla Polaków, więc poniekąd ruskim), toczy się proces pewnej pani, która wyraziła swój antywojenny pogląd w/na jakimś społecznościowym forum. Jak twierdzi, zrobiła tak dlatego, bo wojny (na/w Ukrainie) nie lubi i boi się o swoje dzieci. Po tym jej oświadczeniu pan sędzia zarządził odesłanie jej na badania psychiatryczne (to jednak są jeszcze jacyś psychiatrzy w IIIRP!?) w celu stwierdzenia, czy była poczytalna w momencie wyrażania poglądu. Jeżeli diagnoza okaże się dla niej pomyślna, tzn. okaże się być osobą poczytalną, grozi jej za to do 5 lat odsiadki. BTW, ta pani jest pedagogiem, a więc przynajmniej jeden pedagog (pedagogtyczka) nie będzie miał przez parę lat problemu z zapewnienie sobie pełnowartościowych trzech posiłków dziennie i darmowego ogrzewania. Ciekawe, że sprawa tej pani, opisana w jednym z ogólnopolskich dzienników (nazwy nie wymienię, aby uniknąć kryptoreklamy), mimo iż jest to ponoć najbardziej opiniotwórcza gazeta w – nomen omen – Rzeczpospolitej, jakoś nie dotarła dotąd, na forum tego tutaj PedagoBloga.
studniówka
10 MARCA 2023 9:45
Ty, nauczyciel, nie wiesz, że parodia, parafraza, przedrzeźnianie to jedna z metod polemiki????? Nie do wiary? Niezłych miałeś polonistów.
Nicku studniówka, z uporem kota, mędrcze, spoglądasz pod swój ogon, choć wiesz, że tam jest d… i liczysz na moje oklaski? Zaglądaj, może ci coś plaśnie w nos.
eche
10 MARCA 2023 9:19
O, dziękuję za informację (dla mnie zbędną, bo żyję pod mostem z deszczu). Ale zawsze to miło przeczytać, że w Warszawie rządzonej przez PO i kandydata na prezydenta Polski walczą o śmietniki.
@Hoy Es Adios
W temacie Santany jest Pan równie błyskotliwy jak w pozostałych. Może ambitniejszym nickiem byłby „The Healer”?
Róża
10 MARCA 2023 10:34
Skądże wiedziałem, że nick Róża w temacie Santany jest bardziej błyszcząca niż ja. Na pewno twój nick romantycznie odzwierciedla twoją błyskotliwość również w każdym innym temacie.
Nick @Hoy Es Adios akurat błyskotliwością w bazgraniu nie ustępuje nam, równie w tym zdolnym. Dobraliśmy się w tym tforczym korcu spędzania czasu, nie ma co.
A dla @Hoy Es Adios nalezą się za to brawa. Bardziej niż naszej reszcie zasłużone
Największy tydzien w polityce krajowej od lat. Kto śledził dwie wielkie inicjatywy PO i PiS w TVN i TVP ten rozumie ciężar gatunkowy inicjatyw.
Przy szkołach były ogródki, dzieci na lekcjach w ramach programu uprawiały warzywa, były także sady. Owoce i warzywa – korzystali uczniowie i nauczyciele. Np. na zimę dostałem kilka skrzynek wybornych jabłek ze szkolnego sadu.
W liceum w ogromnym ogrodzie pielęgnowaliśmy warzywa, które przeznaczono do stołówki przy internacie. Uczniowie i nauczyciele mieli o wiele tańsze posiłki. Był też spory sad, a liceum w mieście.
Po 1989 solidarnościowcy wszystko rozp… Dziś to sa politycy PO i PiS-u, niczego, nie uszanować, wszystko zamienić w ugór.
Nauczyciele otrzymali wyrównanie… czyli garnek robi sobie jaja.
I z obietnicy się wywiązano, bo pieniądze wpłynęły. Nauczyciele jednak przecierają oczy ze zdumienia. Kwoty są śmiesznie niskie. – Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Mogli wcale nie dawać, bo tylko się ośmieszyli. Nawet na duże zakupy nie starczy. Będziemy walczyć o godne wynagrodzenie albo będziemy odchodzić z zawodu – mówi w rozmowie z eDziecko.pl nauczyciel historii z podwarszawskiej szkoły podstawowej.
https://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/7,79351,29546396,nauczyciele-otrzymali-wyrownanie-wynagrodzenia-wstyd-35-zlotych.html#s=BoxOpImg9
@eche 10 MARCA 2023 10:05
Gdzie Rzym, gdzie Krym? Poza tym nie podajesz żadnych danych.
seleuk|os|
10 MARCA 2023
6:55
„czlowiek rozsadny jada mlode kartofelki do gravad lax, karkoweczki zawinietej z sliwkami i cieleciny marynowanej po prowansalsku”.
Drogi, rozsądny Seleukosie, dobrze ci radzę, przygotuj się mentalnie na inny rozsądek, czyli na karkóweczkę ze świerszczy. Zapewne nie śledzisz w zapyziałej Szwecji postępów postępu myśli lewicowej (czytaj w sieci choćby „Krytykę Polityczną”), gdzie wyraźnie piszą, że nie da się wyżywić wszystkich mieszkańców Ziemi jak dotychczas, bez zguby dla klimatu. Trzeba ograniczyć liczbę Ziemian (aborcja, eutanazja, małżeństwa jednopłciowe etc.) i zmienić przyzwyczajenia kulinarne, aby nie dopuścić do nieodwracalnych zmian klimatycznych. Jesteśmy obciążeniem dla matki Ziemi i najlepiej jakby nas w ogóle nie było. To długi proces, jak droga do komunizmu, ale od czegoś trzeba zacząć. Najlepiej od zmian w rolnictwie. Nie wieprzowina i wołowina tylko świerszcze, które nie wydzielają metanu i są doskonałym źródłem białka.
Przy okazji będziesz musiał zdusić w sobie antyreligijne stereotypy i uprzedzenia, pamiętając, że św. Jan Chrzciciel przebywając na pustyni żywił się szarańczą (to rodzaj świerszczy) i miodem. 🙂
Izydor Danken
10 MARCA 2023
8:15
„… i mam radosną wiadomość – Pani Monika cały czas żyje. Pani Magda również”.
Pani Magda należy do rodziny długowiecznej, jej ojciec od czasów stalinowskich przez ponad pół wieku był korespondentem zagranicznym PAP. Wiadomo że w PRL korespondent zagraniczny pracował na dwóch etatach, w Al. Jerozolimskich (PAP) i na Rakowieckiej. Rodzina to człowiek, a człowiek to styl. Mamy więc niepodrabialny styl panuj Magdy pasujący do TVN, który też ma inetersujace korzenie.
Róża
10 MARCA 2023
0:05
„Mauro żeruje na takich jak Pan. Podpuszcza np. teraz o robakach, to są wszystko teksty, na które Pan się łapie”.
Tak, tak, wszystko to być może lipa, tyle że tak się jakoś składa, że Rafał Trzaskowski, druga osoba opozycji i były kandydat na prezydent RP, podpisał deklarację C40 Cites, czyli i pod raportem tej organizacji („The Future of Urban Consumption in a 1.5C World”), a ów rport to prawdziwy cymes. Nie tylko się podpisał, ale lansował się przy pomocy C40 Cites (jakże to nowoczesne i światowe) podczas Campus Polska. Proszę sobie poczytać, bo wszystko jest ważne, ale najważniejsze są szczegóły. Dziś Trzaskowski zachowuje się jakby nie wiedział pod czym się podpisał, ale czy to go tłumaczy?
Tezy raportu tu są przedstawione, jest tam też link do angielskiej pełnej wersji raportu. Gorąco polecam.
https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3119589,jedz-mniej-miesa-i-nabialu-pozbadz-sie-auta-warszawa-skorzysta-z-zalecen-ekologow
„Nie będę wracać do kwestii, kto podał dane pozwalające na identyfikację, bo to jest już jasne, zanim Borys wystąpił w TVP nazwisko było już znane”.
Komu znane i z jakiego źródła? Poseł PO P. Borys wystąpił na antenie ogólnopolskiej. Nie zastanawia cię fakt, że akt pedofilii miał miejsce w roku 2020 w Szczecinie i przez dwa lata żaden dziennikarz nie zainteresował się tym, że zamieszany jest w to lokalny polityk PO. Zrobił to po dwóch latach Duklanowski i z miejsca za to został zaatakowany. A przecież na miejscu jest szczecińska redakcja „Gazety Wyborczej” ― podobno w pierwszym stachanowskim szeregu walki z pedofilią. No tak, ale w RP te najprawdziwsze „elity” bardzo dbają o swoje incognito. Natomiast wytropienie gdzieś na zapadłej wsi księdza pedofila i podanie do wiadomości publicznej identyfikacji ofiar z ludu to dla „Gazety Wyborczej” no problem is.
Przy szkołach były ogródki, dzieci na lekcjach w ramach programu uprawiały warzywa, były także sady. Owoce i warzywa – korzystali uczniowie i nauczyciele. Np. na zimę dostałem kilka skrzynek wybornych jabłek ze szkolnego sadu.
No to istotnie, cud miód ul.tra.mary.na. Dzieci na lekcjach harowały na roli, z czego śmietankę spijał Herr nauczyciel. Czy do szorowania kibli w tej szkole też zatrudniano dzieci podczas lekcji? A może tylko poza lekcjami?
Ojej doprawdy, Korczak redivivus. To byli czasy, panietentego, no.
@wladimirz
Mauro pisze dla Pana o robakach Trzaskowskiego:))
Orteq
10 MARCA 2023
11:14
Masz rację, Ortegusiu – czysty intelekt. Z drobną uwagą, że przedrzeźnianie, to nie metoda, lecz spontaniczna riposta – jak tych Rusków, co nacisnęli spusty tuż po „sława Ukrajini”. Kiedy własna główka mała, to się korzysta z cudzej. W 50 – tych latach miałem takiego intelektuała w mojej klatce.
– Gupi jesteś
– Sam jesteś gupi.
– Właśnie że ty jesteś gupi.
– Właśnie że ty.
Na marginesie
10 MARCA 2023
14:38
„Sami zrobimy wszystko
Wspólnym, gromadzkim trudem.
Za szkołą będzie boisko,
Przed szkołą – nowy ogródek.
Będzie i tobie miło,
Gdy nam się wszystko uda.
Zobaczysz: wspólną siłą
Można budować cuda”.
@Mauro
Z okręgu Szczecin są tylko dwie posłanki, Duklanowski podał wiek dzieci posłanki, więc było jasne o którą z nich chodzi. Informacji o tym, że ofiarą było dziecko posłanki nie dostał z sądu. Jeszcze raz proszę o źródło inf., którą Pan tu podał o dwóch próbach samobójczych.
Maupo Cosi, nie wycieraj sobie gęby Trzaskowskim. @Róża zadała ci pytanie, na które nie odpowiedziałeś. Skąd rewelacja o rzekomych dwóch próbach samobójczych zaszczutego dziecka? Wyssana z palca?
Uroki szkolnych rekolekcji – ustawowo zmarnowany czas
Nawet jeśli większość klasy została w szkole i czas rekolekcyjny spędza ze swoim nauczycielem, ten nie może prowadzić z nimi normalnej lekcji. Nie ma wyjątków. Dotyczy to też klas ósmych, które niedługo będą pisały egzamin ósmoklasisty. W młodszych klasach zostaje w szkole jedna, dwie osoby (a nie 15, jak w starszych). Wówczas taka osoba dołącza do klasy, która w tym czasie ma lekcje. Zwykle ma siedzieć w cicho ostatniej ławce i nie przeszkadzać.
https://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/7,79351,29547098,nauczycielka-nienawidze-rekolekcji-uczniowie-wchodza-pod-lawki.html#s=BoxOpImg9
Jak ktoś z takimi brakami w wykształcie mógł/a się dostać na blog poświęcony edukacji? Przecież najwyraźniej, zamiast na polaku chłonąć arcydzieła polskiej literatury, pisał/a Na Marginesie jakieś bzdury w kajecie. Inaczej przecie wiedziałby/łaby, że Rzym jest tam, skąd Wieszcz kazał Twardowskiemu pognać Mefista precz („ta karczma Rzym się nazywa”, a Krym jest tam, dokąd Mefisto, w ramch rewanżu, kazał ówczesnemu Putinowi popędzić Wieszcza,
żeby tam jak łódka brodził. Przed maturą (Nawet ta obecną) radzę Na Marginesicy wyrzucić zeszyty z bazgrołami na marginesie i pożyczyć komórkę z filmikami z kolejnych lekcji od bardziej pojętnego i pilnego kolegi. Podobnie, jak mógł/mógła Na Marginesie poprosić bardziej pojętnego, żeby mu/jej wyguglał z sieci namiary na dane, żeby ten/tena nie brodził/a jak łódka/ek; od Krymu do Rzymu i od
piernika do wiatraka.
Dla ułatwienia: https://tinyurl.com/j3a6ehr9
Niemazaco!
I pierwszy tydzień korepetycji za mną. Wszyscy mnie straszyli, a wcale tak źle nie było. Atmosfera też niczego sobie. Dzisiaj przerabialiśmy przemienność mnożenia względem dodawania. I żeby było bezstresowo, to ja mnożyłem, a Pani Gabriela dodawała.
A teraz dwa dni laby!
Jeżeli chodzi o Szczecin to miałem kolegę w wojsku, który był ze Szczecina. Był w porządku. A poza tyn byłem dosyć dawno w Szczecinie jako kibic mojej ulubionej – wówczas – drużyny. Niestety przegrali pięć do zera, ale walczyli dzielnie.
Niestety mało śledzę ostatnio wydarzenia, ale coś słyszałem o tragedii w Szczecinie .
Jedynie uwaga , że sprawa tak naprawdę długo się ciągnęła i dziw, że Gazeta Wyborcza i stacja TVN nie pilotowały jej przebiegu. One w tej tematyce wybitnie się specjalizują.
eche
10 MARCA 2023
17:07
„Jak ktoś z takimi brakami w wykształcie mógł/a się dostać na blog poświęcony edukacji?”.
No właśnie.
Jak się tu dostałeś z „wyksztłtem” i co to takiego?
Łódka, która „brodzi”???!!!
Na Marginesie – pisownią tego nicka zarządza jego użytkowniczka @Na marginesie, nie Ty, polonisto z bożej łaski.
Na Marginesica – to już nie polonistyke, lecz chuligaństwo
tena – to druga część anteny?
Niemazaco – jęzkowe żarty na naszym blogu LA miały się dobrze, ale Ty przecież pouczasz, nie żartujesz.
Nie wiem, gdzie Rzym, gdzie Krym, bo mi to niepotrzebne. A Ty wiesz, czemu się uczepiłeś akurat Namargineski, skoro na blogach polityki.pl od błędów w języku polskim aż się roi? Zakochałeś się? To spadaj – zajęta.
@Mauro Rossi,
straszysz po blogach biblijnymi plagami egipskimi nie od dzis. Karkoweczke z szaranczy to rekommenduj lokalsom, nie tutejszym. Tutejsi bogowie, wg innej ksiazki kucharskiej leca. Tu nie Egipt. Nie dalej jak przedwczoraj, tutejszy od rolnictwa zapewnil ze osobuco jest prawem czlowieka tutejszego. I nie mial na mysli osobuco z szaranczy 🙄
https://www.ja.se/artikel/2232340/peter-kullgren-lyfter-svensk-mjlk-och-ntproduktion.html
Wielokrotnie pisalem Mauro, ale ty masz klopot z czytaniem. Tutejsze rzady nic Pippi DlugaPonczocha nakazac nie moga. Konstytucyjnie maja zabronione, a i checi brak. Tu inni bogowie, inne ksiazki kucharskie. Zebyscie Mauro tej szaranczy po ciemku (tez egipskie) nie musieli lapac to elektrownia w Karshamn przechodzi na biopaliwa Mauro. Ta elektownie znasz, bo ona kablem wysookoempatycznym jest dolaczona w twoje okolice. To jak juz biblijnie, znow was dotknie to pstryk… Przy latarkach elektrycznych za szarancza bedziesz latal. Latarkach empatycznych znaczy. Tu inni bogowie… Pisalem tobie wielokrotnie Mauro przykazanie ”Nie bedziesz mial bogow cudzych nad Seleuka”, a ty ciagle janiepawlista. Ta wiara ma niewatpliwa zalete Mauro, co z samej nazwy wynika. Ma tez mala wade, nie kazdy Seleuk, ale Maurow ci u nas brak. Legutka i Kremowkowy kajakarz nie bogowie tu, u Pippi…
Jezeli chodzi o Ziemian to tutejsi jasno wskazuja ktorych liczba ulega redukcji. Dziedzina zajmuja demografowie, nie janiepawlisci. Porzuc Mauro stereotypy legutkismu. Ten swinty, karkoweczke wcinal z szaranczy i zobacz jak skonczyl. Na talerzu sam wyladowal… Nie mogl na osobuco z pasikonikow stawiac???
😀 Seleuk
@Róża
Pisałem TRZY TYGODNIE TEMU jaki napęd będzie miał PiS z nieprzemyślanych aktywności Trzaskowskiego, które 14 LUTEGO opisano w DGP… Czyli właśnie o tych robakach&Co. I MA – zdziwisz się, ale na tym można wygrać wybory. Teraz „lewica obyczajowa” , która w roku 2019/20 przegrała opozycji wygrane wybory (zwłaszcza europejskie, gdzie nie ma d’Hondta i była 1 lista) postawiła na powtórkę z rozrywki – wtedy był naczelny „Kultury Liberalnej” tudzież różne „kolektywy LGBT+”, a teraz zaczął jakiś dziennikarzyna z TVN … 😉
@satrustequi
Żadnych czy prawie żadnych mieszkań budować nie trzeba. SETKI TYSIĘCY stoją puste – czekają na dzieci i wnuki albo na powrót właścicieli z czasowej pracy zagranicą czy poza miejscem zamieszkania. Stoją puste, bo właściciele BOJĄ się kłopotów z lokatorami NADMIERNIE u nas chronionymi – wolą nie zarobić, niż latami walczyć i dostać mieszkanie zniszczone! Ot parę zmian ustawowych i ceny rynkowe wynajmu polecą w dół, no ale trzeba CHCIEĆ … 😉 Dotyczy to całego POPiS-u i „Lewicy” …
Nie da się wykluczyć że sam Duch natchnal wczoraj Kaczorka tak wielka była jakość tej kontry. W sporcie widuję się wielka przemozna maestrie kontry jak w Hagler-Hearns albo meczu pilkarskim. Na pewno nie w wykonaniu PSG w tym tygodniu.
Wytrawny lider i elektorat PSL wiecie jak wysoko ocenili inicjatywę.
@władzimirz
Takich spraw, jak oskarżenie papieża nie rozpoczyna dziennikarzyna. Dla mnie to już jest przemysł oskarżeń, a ten dziennikarz jest właściwie pionkiem, którego dla dobra sprawy, jak będzie trzeba, to uruchamiający taśmę produkcyjną wyplują jak pestkę z wiśni. Pisałem kiedyś sporo na ten temat i mógłbym jeszcze, ale mi się już nie chcę.
A poza tym biorę korepetycje.
Róża
Wracając do twoich wczorajszych wątpliwości (6.28 – 6.30) rozwiewa je publikacja portalu TVP Info.
” Posłużono się godziną, która wskazuje rozpoczęcie pracy dziennikarza nad tekstem, a nie jego publikację”.
„28 grudnia o godz. 21.08 Tomasz Duklanowski napisał na Twitterze:
„AFERA PEDOFILSKA. Krzysztof F. pełnomocnik marszałka Geblewicza (PO) ds. uzależnień, skazany prawomocnie na prawie 5 lat więzienia, za kontakty seksualne z 13 latkiem, posianie znacznej ilości narkotyków i nakłaniania dzieci do ich zażywania. Szczegóły jutro w Radiu Szczecin”.
Następnego dnia o godz. 6:29 dziennikarz rozpoczyna pracę nad tekstem spodziewając się zapowiadanej publikacji Radia Szczecin. Później na podstawie informacji już opublikowanych przez Radio Szczecin powstaje artykuł, który zostaje opublikowany o godz. 7:38. Czyli godzinę później.
– Katarzyna Kolenda-Zaleska i Krzysztof Luft kłamią, podając, że to TVP jako pierwsza podała informację”.
Michael Owen w meczu z Argentyna, jedna z naj kontr.
Racja wladimirz
Seleukos
„Jezeli chodzi o Ziemian to tutejsi jasno wskazuja ktorych liczba ulega redukcji. Dziedzina zajmuja demografowie, nie janiepawlisci”. (tak w oryginale)
Demografowie opisują zjawisko, ale nie mają na nie wpływu, więc nie bęcwałuj nadmiernie. I pamiętaj, aby przez tę cholerną demografię omijać niektóre dzielnice Sztokholmu i Malmö, zasiedlone nie przez Szwedów. Co byśmy bez ciebie zrobili, gdybyś został skaleczony w trakcie licznych tam strzelanin, które sobie organizują przybysze w kraju niegdyś odważnych Wikingów, dziś zgnuśniałych nieco.
To szkieletów ludy, gdy bez Ducha
@studniówka 10 MARCA 2023 15:21
Tak dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować mój maleńki kolego
Fakt, że dla wielu osób wspomnienia z młodości to istny raj. Znajoma Hiszpanka rozczulała się nad tym, jak w szkole śpiewali coś o tym, jak ich podziwiają… gwiazdy na niebie. A chodziła do szkoły pod rządami caudillo Franco, katolickiego Jar-kacza terrorysty, co wymordował połowę kraju.
Zobacz, ten pan na grafice wygląda trochę jak Petru
https://www.youtube.com/watch?v=nyucRDUZhHs
Adam Michnik stanął w tym tygodniu po stronie Ducha i wielkich polskich ikon, brandow
Róża
10 MARCA 2023
15:27
@Mauro „Z okręgu Szczecin są tylko dwie posłanki, Duklanowski podał wiek dzieci posłanki, więc było jasne o którą z nich chodzi”.
NaTemat (portal T. Lisa) też podał wiek dzieci. Skąd miał te informacje? Powołuje się na „Wprost”, a skąd miał je „Wprost” to już musisz sprawdzić we własnym zakresie.
NaTemat 29 grudnia 2022. „Cytowany przez „Wprost” sędzia Tomasz Szaj podkreślał, że mężczyzna został skazany za: „doprowadzenie małoletniego w wieku 13 lat do innej czynności seksualnej oraz udzielanie małoletniemu i innej małoletniej, substancji odurzających, również za posiadanie tych substancji”.
Czemu przypadkiem pedofilii w Szczecinie nie zajeła się „Gazeta Wyborcza”, TVN, Onet? Mieli dwa lata na ogarniecie tamatu, a są to przeciez redakcje otrzaskane w ściganiu pedofilii i napisaliby jak trzeba.
Skorelować wiek dziecka (co roku inny) z zawodem matki to prócz rodziny i szkoły potrafi chyba tylko policja. Na stronie sejm.gov.pl takich infrmacji nie ma.
Zresztą poszperaj sama.
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/posel.xsp?id=082&type=W&wojewodztwo=zachodniopomorskie
Co do wcześniejszych prób samobójczych to informacje te, jak już pisałem, krążą w środowisku dziennikarskim. Więcej nie mam nic do dodania.
@studniówka 10 MARCA 2023 17:56
Pombocku, nick @eche to osobnik z “wykształtem” technicznym. Poza tym jest zażarcie antyukraiński, więc odpowiednio dobrał sobie news.
Marzena T., z wykształcenia pedagog, w postach zamieszczonych na Facebooku od lutego do maja 2022 roku pisała m.in. „wierzę w zwycięstwo Rosji i pomoc nam Słowianom, z góry dziękuję i modlę się za Rosję”, „o wolność, o to walczy Putin dla swojego narodu”, „Ukraińcy sami sobie robię krzywdę, Rosja atakuje obiekty wojskowe”, „rozpierducha na Ukrainie, cisza, spokój, po co służy taka ściema, a po to, by nam, pod pretekstem, zainstalować uchodźców (…)”, „Prezydent Putin stanął na czele wszystkich uciemiężonych przez syjonizm narodów, stanął na czele wszystkich Słowian, może i Polska wyzwoli się spod władzy tych oprawców”.
Ta kretynka jest pedagogiem??? Zgroza.
Wałęsa radzi dzis opozycji żeby się odkasztanila od papieża i nazywa ohydna ohyda co robi PiS w sprawie.
Na marginesie
10 MARCA 2023 14:38
Serdecznie, najserdeczniej ci dziękuję za to, że przytaczasz moją wypowiedź, bo widać jak na dłoni, że napisałem: „korzystali UCZNIOWIE i nauczyciele”.
W swoim cudownym zaiste komentarzu już pomijasz uczniów, a katujesz nauczycieli. Ot, genialnie genialny geniusz z ciebie, co zawsze podkreślam.
A odniesienie do Korczaka: majstersztyk (gdyby nie wybiórczy komentarz, no, ale czego innego oczekiwać od genialnie genialnego geniusza, jakim jesteś).
Przypomnę, co napisałem:
W liceum uczniowie uprawiali duży ogród warzywny.
Warzywa wykorzystywano w stołówce przy internacie, w tej stołówce obiady jedli uczniowie (ponad stu) i nauczyciele (najwyżej czworo). Dzięki warzywom ze szkolnego ogrodu obiady były znacznie tańsze, co dla uczniów miało wielkie znaczenie.
Ps. Pełen podziwu jestem dla nicka Na marginesie, którego wybiorczą metodę komentowania zastosuję wobec nicka Na marginesie, bo zawsze trzeba się uczyć od genialnych geniuszy.
burcyk
10 MARCA 2023 15:08
Najczulej ci dziękuję za to, że NIE pominąłeś z mojej wypowiedzi słów: parodia, parafraza, przedrzeźnianie. A przecież mogłeś do cnych celów wykorzystać tylko słowo „przedrzeźnianie”.
– Mądry jesteś, burcyku.
– Jestem mądry, a ty gupi Hoy
– Właśnie, masz rację, jestem gupi, tak gupi, że gupszego ni ma.
– Właśnie, ja mądry, najmądrzejszy burcyk.
– Właśnie, ale ja wolę być gupi i jestem gupi, najgupszy, byle tylko nie być mądry jak burcyk.
Na marginesie
Boleję, Namarginesko, że w tym, co z blogów zostało, nie bardzo mogę się obrazami komunikować. Wprawdzie jeszcze na moje szuwarowe żeglowania jeszcze za zimno, ale jak Jamno udało się opedałować, to już jest co robić. Poza tym zbliża się ocieplenie – bardzo to wyraźnie czuję pod kołdrą. Samemu jaki blog założyć czy jak?
Na marginesie!!!
Specjalnie dla nicka Na marginesie, aby nick Na marginesie mógł się pastwić.
Wykopki. Uczniowie zbierali ziemniaki w PGR-ze, nauczyciele nie zbierali, a nosili ciężkie kosze, nauczycielki baczyły na bezpieczeństwo dzieci.
Potem dostawaliśmy po worku ziemniaków, a dzieci tyle, ile zdołały wziąć do reklamówek. Dzieci było ok. sto, więc z 10 razy więcej brały ziemniaków niż nauczyciele, a ponadto za zbieranie dzieci dostawały pieniądze, przeznaczały je na wycieczki, na które również jechaliśmy.
Jak widać, nick Na marginesie ma okazję do pastwienia się, może nawet wymyśli coś lepszego niż Herr nauczyciel.
Na marginesie
10 MARCA 2023 19:28
Tak dla dobra kolektywu i korzyści Partii
Muszą pracować duzi i nawet całkiem mali.
Fakt, że dla wielu osób wspomnienia z młodości to istny raj. Znajoma partyjniaczka rozczulała się nad tym, jak w szkole recytowali coś o czerwonych gwiazdach. A chodziła do szkoły pod rządami caudillo Jaruzelski, komunisty katolickiego, co za mordę chwycił cały kraj i tysiące niewinnych pozamykał.
Na marginesie
I jeszcze jedną okazję podsuwam nickowi Na marginesie, aby nick Na marginesie mógł napisać Herr nauczyciel (a może nawet: gestapo nauczyciel, esesman nauczyciel…).
Sadzenie lasu. Dzieci sadziły las, a my, nauczyciele, im nie pomagaliśmy, bo narzędzia miały ostre, a poza tym wykroty, pnie, gałęzie, trzeba było twardo pilnować, by nie pokaleczyły się itp.
Dzieci dostawały pieniądze za sadzenie lasu, ciężka praca! Przeznaczały pieniądze na wycieczki, a my, nauczyciele, jeździliśmy z dziećmi. Trzeba było pilnować dziatwę dzień i noc, ot, herr nauczyciel, a przecież dzieci mogłyby sobie pojechać bez herr nauczyciela.
Takich spraw, jak oskarżenie papieża nie rozpoczyna dziennikarzyna.
Cukiereczek! 🙂
Nie chciałam się w to plątać… ale w tym układzie przytoczę. Własny komentarz z sąsiedniego blogu. Oto on:
Napisałam coś podobnego u Hartmana („Święty, święty i po świętym” – udany tytuł). I chyba warto to powtórzyć, bo – rzecz zdumiewająca – nie widzę nigdzie podobnej opinii.
Przecież tezy wysuwane w reportażu TVNu – że JPII doskonale wiedział o skandalicznych zachowaniach kleru i robił wszystko, żeby skandale zamieść pod dywan – to nie jest żadna rewelacja. On to robił, bo to jest niejako wpisane w etos KRK, zakodowane w kościelnych instrukcjach i Kodeksie Prawa Kanonicznego. To oczywiste.
Dlaczego zatem wybuchło takie oburzenie po wyemitowaniu reportażu? Chyba tylko dlatego, że teraz głośniej się o tym mówi? I to jest dla niektórych nie do przełknięcia?
„Są bakterie, które zabija się światłem”.
@burcyk 10 MARCA 2023 22:09
Załóż sobie kanał na YT.
Np. Zapiski rowerowego włóczykija 😀
Serio!
@Róża
Sama widzisz, jak maupo mataczy. Ani słowa w odpowiedzi na Twoje pytanie. To jego standardowy modus operandi – bezczelność PLUS.
Dyplomatołek wzywa ambasadora USA.
W sprawie (hi hi!) reportażu w TVN.
Polacy są jednak podzieleni w kwestii tego materiału. Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski zadała im pytanie: „Czy pana/pani zdaniem Jan Paweł II ukrywał przestępstwa seksualne w Kościele katolickim”.
35,2 proc. odpowiedziało, że „tak”, z czego wariant „zdecydowanie tak” wskazało 15,8 proc., a „raczej tak” – 19,4 proc. Przeciwnego zdania jest 32,6 proc. Polaków. Odpowiedź „zdecydowanie nie” wybrało 20,5 proc. badanych, a „raczej nie” – 12,1 proc. Aż 32,2 proc. ankietowanych wybrało opcję „nie wiem”.
https://natemat.pl/474302,sondaz-co-polacy-sadza-o-ukrywaniu-pedofili-przez-jana-pawla-ii
Na marginesie
Pomyślimy, Namarginesko, dzìęki. Tylko że to jakieś, a niechby i malutkie, obowiązeczki, a ja na przykład żony rower-wywrotkę już czwarty dzień naprawiam. Ma, oczywiście, inny, ale mnie ma jednego, więc musi cierpieć. A mnie wstyd, ale nic nie robię, żeby wstyd był mniejszy. Dobranocka, Namarginesko, lub cińdoberek.
@Na marginesie
10 marca 2023
19:33
” nick @eche to osobnik z “wykształtem” technicznym. Poza tym jest zażarcie antyukraiński, więc odpowiednio dobrał sobie news”
Nie jestem z wykształtem technicznym, chociaż owszem- żarówkę potrafię wymienić w lampie. Jednak nawet w świetle tysiącwatowej żarówki nie potrafię znaleźć choćby cienia zażartej antyukraińskości (przedżartej zresztą też) w tym, co napisałem. Jeżeli @Na Margines coś takiego widzi, to najwyraźniej ma omamy. Omamy są najczęściej projekcją różnych zażartości tkwiących w podświadomości omamisty. Warto by może skorzystać z jakiej konsultacji u specjalisty.
I basta.
Te studniówki, te burcyki. Takie to przyjazne nicki dla otoczenia ze aż milusio się POrobiło na blogu.
Dodane na marginesie blogowym. Bez referencji do żadnych kobiet
Izydor Danken 10 MARCA 2023 17:12
” Dzisiaj przerabialiśmy przemienność mnożenia względem dodawania.” Chyba tez musze zalatwic sobie korepetycje z Pania Gabriela bo takiej reguly nie pamietam.
@Mauro Rossi,
czy ty masz ADHD? Kompletny brak (deficyt) uwagi i brak wytrwalosci poznawczej masz. Ni z gruszki pietruszki przestrzegasz mnie przed szarancza, za przyklad stawiajac Jana co lapal swierszcze. Ja powaznie ciebie traktuje, zwracam uwage na tutejsze pojecie rolnictwa i praw ludzkich do ossobuco, a ty mnie o vikingach? Pierwszy raz slysze o strzelaninach. Czesto jeden polglowek zastrzeli drugiego polglowka, ale to nie jest strzelanina. Jakby dwoch do siebie strzelalo to jest western, strzelanina. Albo grupowo. Jakby Mauro nie bylo, poglowie polglowkow maleje. To badaja demografowie.
Czy ty Mauro masz ADHD? U mnie nic nie pustynnieje, stepowieje. Skad u mnie pasikoniki maja byc? Ty mnie Mauro przestrzegasz caly czas przed wlasnymi zmorami, obawami. Ja, ani nikt kto znam czy slyszalem nie mam takich. Ale nie panikuj. Jak juz te osobuco z pasikonikow bedzie popularne, to z pewnoscia tutejsi postawia jaka fabryke niedaleko ciebie, licencyjnie kupisz. Zapoznaj siebie z tematem i trzymaj tematu, wykaz troche wytrwalosci poznawczej. Czytaj z uwaga…
Czy ty masz adhd? 🙄 Seleuk
@ hoy
A jak to było z tymi wycieczka? Dostawał nauczyciel za nie pieniądze? Powinien dostawać 3x tyle co za normalny dzień i więcej jak wycieczka była w weekend. Jak nie to znaczy że pracował za darmo.
Mówisz że nauczyciel to powołanie. Dokładnie tak myśli u nas władza dlatego tnauczyciele zarabiają mało. Niestety myśli tak też wielu nauczycieli którzy boją siè o swe prawa upomnieć jak np górnicy
…
Jeszcze o ossobuco z szaranczy…
Od bardzo dawna
, w zasadzie w wszystkich produktach zywnosciowych sa stosowane E-dodatki. Dla barwienia, konserwowania, przeciwutleniacze, konserwanty, emulgatory etc, etc. Przynajmniej polowa z nich jest produkowana z owadow, robakow, odpadow zwierzecych etc. Wybzdyczanie na swierszcze (Mauro Rossi) dowodzi tylko glebokiej niewiedzy. Prawdopodobnie jest tak, ze Mauro Rossi zjada wiecej „swierszczy” dzis jak wielu innych.
Zywnosc wysokiej jakosci musi byc produkowana lokalnie. Tylko konsument sam (swiadomy) i lokalny urzad kontroli jakosci zywnosci, pozwala na jakotako acceptowalna jakosc zywnosci. Sadzenie salaty w ogrodku na balkonie przy autostradzie nie zapewnia wysokiej jakosci tej salacie 🙂 Salata tez czlowiek i zyje tym co w otoczeniu i popija ta sama wode (o jakosci 🙄 )
A tu lista E, z ktorych polowa jest z „swierszczy” czy „robakow”
https://sv.wikipedia.org/wiki/Lista_%C3%B6ver_E-nummer
Co znaczy po polsku… Rob sam kluseczki w domu, z jajek i maki z sprawdzonych zrodel. Jak kupisz kluseczki w sklepie, to zjadasz chrabaszce czy co tam z robactwa 😀
pzdr Seleuk, przy kaffce fair trade
Aha… Rowniez karp w domowej wannie trzymany (na domowej pieleszce znaczy), nie zapewnia wysokiej jakosci tej rybce 😀 S
@wojtek_ab
2•3=2+2+2=6
Znaczy to, że mnożenie to wielokrotne dodawanie tej samej liczby.
@burcyk – 10 marca 2023 – 15:08
Bardzo lubię czysty intelekt, @burcyku
Nie wyznaje się ani intymnie za bardzo nad spontanicznymi ripostami Rusków po „sława Ukrajini”. Pewnie własna główka za mała, a gdy się korzysta z cudzej, to intelektuały słabe z tego wychodzą, panimajesz.
– Intelektuał z ciebie, ha?
– Sam jesteś intelektuałem.
– Właśnie że to ty jesteś intelektuał.
– Ee tam, ani ja ani nawet mój brat nie jesteśmy.
– To mamusia sie nie narobiła wiktuałów?
– Nie. Tylko fruit cakes
Św Augustyn zabijał rabowal więc tylko ocena całkowitego dorobku czlowieka ma znaczenie dla świętości.
Od czasu wprowadzenia antysymetryzmu zatracAna jest trudna sztuka syntetycznej oceny wieloaspektowej.
Innymi słowy odpowiedź na pytanie czy wybaczal grzesznikom nie stanowi jeszcze o statusie
Hell's Engels
11 MARCA 2023
Nie dostawaliśmy pieniędzy za wycieczki, a one odbywały się zwykle od piątku do niedzieli. Tak, pracowaliśmy za darmo.
Nigdy jednak nie miałem (ani koleżanki, koledzy) poczucia krzywdy.
To, co myślą władze, nie obchodziło nas. Mogliśmy wszak w każdej chwili odejść z zawodu, wielu tak czyniło, zwykle dzieci nie żałowały.
Zapytam i ja. Czy chciałbyś, aby twoje dzieci/wnuki uczył doskonale opłacany nauczyciel o najwyższych kwalifikacjach zawodowych, ale bez powołania? Ja nie. Nauczyciel moich wnuków może nie mieć super kwalifikacji, byle miał powołanie.
Każdy z nas miał nauczycieli, więc wiesz, o co chodzi z tym powołaniem.
Ilu nauczycieli zrównało mnie z glebą, a ilu postawiło na nogi, uskrzydliło. Nie muszę dodawać, kto równał z glebą, kto zaś uskrzydlał.
W tym zawodzie nauczycielskim chodzi o dziecko.
Orteq
11 MARCA 2023
9:39
Ortegusiu, w imię ojca i syna Józefa Stalina proszę Cię o nieprzerabianie mojej liczby pojedynczej na mnogą, co jest bardzo paskudną praktyką w Polsce, nie tylko kołtuńskiej: Jej dwie koleżanki tak robią, więc wszyscy tak robią (lub przynajmniej większość). Nazwałem tylko konkretną barbarzyńską sytuację bez uogólnień. Uogólnienia można robić na podstawie tysięcy udokumentowanych świadectw przez Ukraińców, a nawet, jak w tym wypadku, samych Rusków. Nie poszedłem, Ortegusiu, na ruscycystykę z nienawiści do Ruskich, a mój ojciec po sowieckich łagrach też ich nie ustawiał zbiorowo jako swoich wrogów, nie tylko dlatego, że najwięcej więźniów było właśnie ruskich. Dopiero ta barbarzyńsk wojna z ubzdurań jakiegoś ulicznika-kagebowca, poparta przez ogromną większość otumanionego narodu o mentalności pańszczyźnianych chłopów, uzmysłowiła mi, co za groźna dzicz zahacza o środek Europy, a bezpieczniej by było, gdyby żyła na Antarktydzie z pingwinami.
Ekonomista i profesor Joseph Stiglitz wyjaśnia, w jaki sposób wojna, pandemia i kryzys klimatyczny powodują kryzysy gospodarcze na całym świecie. Przede wszystkim Stiglitz twierdzi, że podwyżki stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną pogarszają sytuację krajów Południa, ponieważ koszty pożyczek rosną dla wielu z tych krajów, które już zmagają się z zadłużeniem.
Stiglitz jest laureatem Nagrody Nobla, profesorem Uniwersytetu Columbia i byłym przewodniczącym Rady Doradców Ekonomicznych. Obecnie jest również głównym ekonomistą Instytutu Roosevelta. Jego najnowsza książka nosi tytuł „People, Power, and Profits: Progressive Capitalism for an Age of Discontent”.
Profesor Stiglitz dyskutowal temat obecnej gospodarki światowej.
@ Hoy Es Adios
11 marca 2023 10:26
Czy chciałbyś, aby twoje dzieci/wnuki uczył doskonale opłacany nauczyciel o najwyższych kwalifikacjach zawodowych, ale bez powołania?
Przepraszam, że się wtrącam. Osobiście nie trawię ludzi z powołaniem. Natomiast cenię fachowców. Fachowiec jako nauczyciel będzie dzieci uczyć jak dorosłych, a nie jak dzieci, jak to z pewnością uczyni nauczyciel z powołaniem, bo przecież dzieci muszą mieć dzieciństwo i doznać stresu przejścia do świata dorosłych.
Drastycznym przykładem doskonale opłacanego nauczyciela z powołaniem jest niejaki Wojtyła Karol.
@Hoy Es Adios
Nie przypuszczam, ze formula
Dochod Roczny = Wynagrodzenie + Powolanie (DR=W+P)
jest recepta systemowa na succes 🙂 Ale moze jestem w mylnym bledzie…
Poza Twoim jednostkowym doswiadczeniem, moglbys jakies statystyczne dane podac? Potwierdzajace Twoja teze. Liste zajec/zawodow z ”powolania” mozna bez trudu rozszerzyc, o lekarzy, politykow, dentystow, pielegniarzy, dziennikarzy, religijnych szamanow, artystow cyrku i weterynarzy i jeszcze sto innych. Czy masz jakies statystyki, opracowania europejskie /swiatowe w sprawie wynagradzania z premia ”powolanie”? Porownawcze. WHO moze? Jak wyliczyc wartosc ”powolania”? Co zrobic w wypadku koniecznegj zmiany zajecia?
Chetnie przeczytam odpowiedz/ linki. Pzdr Seleuk
@ hoy
Do każdej pracy wymagającei kwalifikacji większych niż elementarne trzeba mieć tzw powołanie czyli uzdolnienia i zamiłowanie jeżeli ma się w tym być dobrym. Dotyczy to w takim samym stopniu nauczyciela, lekarza, mechanika samochodowego czy kowala. Nauczyciel nie jest tu wyjątkiem.
Mówią że w sporcie sukces to 10 procent talentu i 90- pracy. I tak jest też w innych dziedzinach. W szkole miałem kilkudziesięciu nauczycieli z czego kilku było doskonałych (pewnie mieli to tzw powołanie) kilku marnych a większość przeciętnych.
P.S
Może gdyby wynagrodzenia były lepsze to nie byłoby więcej nauczycieli wybitnych ale z pewnością mniej by było złych
Qba
11 MARCA 2023 11:19
Przepraszam, ale papież nie jest nauczycielem, przynajmniej w moim rozumieniu tego słowa: nauczyciel.
Jedno nie przeczy drugiemu: fachowiec – nauczyciel z powołania, nie mam, oczywiście, danych, a tylko własne obserwacje, otóż, nauczyciele z powołania są zwykle także najlepszymi fachowcami, np. najczęściej się dokształcają, najwięcej czytają, najbardziej są innowacyjni itd.
seleuk|os|
11 MARCA 2023 11:32
Nie dysponuję takimi danymi. Natomiast doświadczenie zawodowe pokazuje, że nie ma zależności między płacą – pracą – powołaniem – a wynikami.
Innymi sowy, nawet największa płaca nie da dobrych efektów pracy, jeśli nie ma powołania. A zwykle jest tak, że nawet niska płaca daje dobre efekty, jeśli jest powołanie.
Piłkarze, piekarze itd. Oczywiście, w każdym zawodzie niezbędne jest powołanie, ale w nauczycielstwie – ze względu na charakter pracy: uczenie dzieci – jest ono szczególne i zgoła niezbędne.
Inna sprawa, jak zdefiniować powołanie nauczycielskie.
Moim zdaniem: wrodzony talent, szczególny dar, nienabyta, niewykształcona na studiach umiejętność takiego postępowania z dzieckiem, że nie lęka się ono swego wychowawcy, a pragnie się uczyć, kształtować i ze względu na nauczyciela, i ze względu na siebie. Coś, co się ma od urodzenia, czego się nie można wyuczyć.
To umiejętność rozwijania indywidualnych predyspozycji ucznia, to przekonanie ucznia, że ma w sobie swój własny talent, który warto cenić, bo każdy ma swój talent.
…
Wbrew obiegowej opinii, „najstarszym zawodem swiata” jest zawod nauczyciel/nauczycielka. Nawet przyjmujac obiegowa opinie za pewnik, nauczycielka musiala miec parenascie lat, zeby zmienic „zawod”, nie wspominajac o innych najstarszych 😀
Wynika to z prostego faktu, przkazywania doswiadczen pokoleniowo (wiedzy). U kukulek, ten mekanism nie funkcinuje, Pewnie sa i inne organismy. Czlowiek, nawet najprimitywniejsze spolecznosci, potrzebuje pare lat, zeby wywolac pozar (bez zapalek/zapalniczki) 🙂
W zawodach bardzo wysoko kwalifikowanych, „nauczyciel” (takie zajecie) jest integralna czesc obowiazkow zawodowych. Trzeba przekazac, przynajmniej wspolpracownikom nowosci. Trzeba tez byc „studentem”. W zawodzie ktory ja wykonywalem, czesc student/nauczyciel, zajmowala kolo polowy czasu pracy calkowitego. Albo siedzialem „w lawce”, albo gadalem „do lawek” 🙂 Nikt mnie nie pytal o powolanie, do jednego czy drugiego…
Pozatym, byc nauczyciel, jest jedna z najbardziej inspirujacych zajec. Glupawe pytania studentow, prowadza czasem do nieoczekiwanego resultatu. Jezeli zaczac szperac za odpowiedzia, na nastepnym lab zeby odpowiedziec. Wymagaja, swojego rodzaju dyscypliny intelektualnej. Przyznaje, nie mam doswiadzcen z nauka dzieci. Ale podejrzewam, moze byc podobnie…
pzdr S
Hell's Engels
11 MARCA 2023 11:51
Oczywiście, 100 % racji. Jednak powołanie nauczycielskie jest szczególne, bo nauczyciel uczy i wychowuje dzieci.
Każdy nauczyciel może wyuczyć się jakiegoś zawodu, ale mało kto ma dar pracy z dziećmi.
Może masz inne doświadczenia, ale ja nigdy nie widziałem złego nauczyciela z powołania. To każde dziecko od razu wie, czy nauczyciel jest z powołania, czy nie. Natychmiast wie, po pierwszej lekcji.
Oczywiście, dramat polskiej edukacji polega przede wszystkim na tym, że mnóstwo nauczycieli z powołania od razu po studiach nie zatrudnia się w szkole.
Inne kluczowe słowa dla nauczycielskiego powołania to: podejście i strach.
Jeśli dziecko nie boi się nauczyciela, nawet gdyby nauczyciel był wymagający, to oznacza, że ma on podejście.
Podejścia nie można się wyuczyć, bo ono wynika z daru, dziecka nie uda się oszukać. Ono wie, że nauczyciel ma podejście, dlatego ufa nauczycielowi, bo nie zostanie oszukane, oskubane, wykorzystane (zmanipulowane), a ocali siebie, swe „ja”, będzie się czuło godne.
Hell's Engels
11 MARCA 2023
11:51
Zgadzam się z Qbą, a piszę do Ciebie, bo z Tobą się nie zgadzam. Nie zgadzam się z Tobą, bo operujesz stereotypem-mantrą o jakimś powołaniu. Słyszałem jako brzdąc , kiedy mama mówiła do rozmówczyni o naszym księdzu, że jest z powołania. Grubo później, kiedy się trochę nauczyłem dokonywania analiz językoznawczych i przypomniałem sobie o powołaniu, domyśliłem się, że chyba dlatego słyszałem w dzieciństwie tylko o powołaniu księży, miał ich powołać Bóg. I tylko ta interpretacja była wewnętrznie logiczna, bo trochę niepoważne byłoby przypisywanie Bógu powoływania kowali, szewców, złodziei, oszustów i pań kasjerek z Biedronki. Powoływanie przez Boga mnie nie interesuje, natomiast interesuje stawanie się człowiekiem. Skoro nie gadamy w komżach ni w sutannach, lecz po cywilnemu, to też kwalifikację „powołanie” bym odrzucał, bo jednak nadprzyrodzonością trąci. Ale jeśli ktoś się przywiązał do wyrazu „powołanie”, Bóg z nim, nic się nie stanie od przenoszenia nadprzyrodzoności do codzienności zwłaszcza że w ocenie np. „lekarz z powołania” każdy się domyśli, że chodzi o lekarza o głębokiej wiedzy i umiejętnościach, skutecznego, skrupulatnego, empatycznego, ogólnie – dobrego i przyjemnego w kontaktach. Tylko że wyraz „powołanie” nie wnosi do cywilnego języka żadnych specyficznych znaczeń. „Lekarz z powołania” to to samo, co „dobry lekarz”, więc po kiego niebiańskie moce przywoływać.
@studniówka
Nie ja twierdzę że jest jakieś powołanie nauczycielskie różne zasadniczo od powołania do innych zawodów. (lekarza, stolarz, policjanta itd)
to hoy tak twierdzi. To co on nazywa powołaniem to po prostu wysokie kwalifikacje częściowo wynikające z cech osobowości a w większej- z wyuczenia.
@Hoy Es Adios, Hell’s Engels, Qba, Inni…
Caly ten ”balagan” od dlaczego nauczyciele ida na kase do Biedronki i dlaczego zaczynaja dorabiac w ogrodkach balkonowych do pensji, wynika z braku odpowiedzi po diabla szkola (instytucja) w ogole. Jasnej jednoznacznej odpowiedzi. Wtedy kazdy, nawet moje koty, moze wlasna formulowac odpowiedz. Z ktora trudno ma kto inny zgodzic. Jezeli politykom, dac szanse ustalac wysokosc wynagrodzen (w tym wypadku nauczycielskich) to bedzie jak z moimi kotami. Dwa i nadzwyczaj nieczesto w zgodzie. A jeszcze ja…
Z moich obserwacji stratosferycznych, w Polsce nie uzyskano jednoznacznej odpowiedzi po diabla ”szkola”. Po diabla ”szkolny obowiazek”. Po jakiego i co zrobic z nieprzystosowanymi (sa i tacy). I pare innych podobnych.
Po uzyskaniu odpowiedzi na takie pytania, mozna rozmawiac co zrobic z wynagrodzeniem. Jak wysokosc (nie tylko pieniadze) jest adekwatna do zajecia. Nie tylko nauczyciela ale i kierowcy autobusu, CEO ogrodkow dzialkowych czy przedszkolanki…
A odpowiedz na to pytanie (wysokosc) nie jest sprawa politykow ustalac. Politycy sa koniunkturalisci. Rozwiazuja (przynajmniej teoretycznie) dorazne pytania. Dligosc zycia przecietnie wskazuje ze politykow przemija w tym czasie setki. Jak moga rozwiazywac Twoje powodzenie zyciowe (w duzej czesci ekonomie)? Jak moga ustalac ”pensje minimalna”? Co to jest? Co to jest ”wiek emerytalny”? Co to za dziwolag? Jak ktos pozwala na rozwiazania ”polityczne”, wlasnych zyciowych zagadnien, to jest na cienkim lodzie przy 10stopniowej temp na wiosne…
A jeszcze w polskich warunkach, Najwyzsza Rada Starcow w Sukienkach (NRSS) rozstrzyga klotnie, kto ”powolany”do czego. Tu trzeba konsulta 😀
W systemie ktorym ja pracowalem, moje dzieci wychowaly, odpowiedz zasadnicza jest. Szkola ma wyrownywac szanse wszyskich uczniow/studentow. Szkola ma umozliwiac ”wedrowke klasowa”, awans spoleczny. Dac szanse na zmiane zawodu/ zajecia w ciagu zycia (pewniak dotyczacy kazdego). Realisacja tego jest niezwykle trudna. 100% powodzenia nigdy nie osiagnieto i nie osiagnie. System ma rodzj biernosci. Nprzyklad, rodzice wybieraja ”lepsze” szkoly. A czesci rodzicow, ktorzy by nawet chcieli takiego wyboru dokonac, nie stac. Przy bezplatnej szkole. Bo trzeba dziateczki wozic, autem. Przy bezplatnym bilecie rocznym dla dziateczkow na autobus czy… To jest bezwladnosc systemu.
Wzmocniona bezwladnoscia polityczna (kotow) daje nauczycieli na kasie w Biedronce. Co to ma z powolaniem do zawodu? Jakiegokolwiek? Jak powolanie oceniac? Moim kryterium wyboru szkoly podstawowej i sredniej moich dzieci, bylo proste pytanie. Ilu absolwentow, z wszystkich, uczy/studiuje dalej. Co dalo odpowiedz, do szkoly podstawowej, pol godziny jazdy autobusem, do sredniej ponad dwie. W jedna strone. Co rowniez znaczy, ze wozilismy dzieci autem (i zabieralismy) z pomoca podobnych rodzicow w okolicy. Co to ma z ”powolaniem”
nauczycieli w tych szkolach? Po mojemu nic. Platni byli tak samo jak ci nie powolani. Succes zyciowy, latwiej dzieciom zapewnic przy wlasnej (rodzinnej) tradycji uczenia. Duzo latwiej, kiedy dzieci widza ze rodzice tez sa uczniami. Z kolei rozklad Gaussa wskazuje ze talent moze rowniez zaistniec wsrod analfabetow. Z ”powolania”. Lapanie talentow, jest bardzo oplacalne spolecznie (zbiorowo). Ale opor systemu… W tym zadnego boskiego mistycysmu nie ma. Tylko statystyka. Etc, etc…
pzdr Seleukos
Hell's Engels
11 MARCA 2023
14:20
Nie wiem, z jakiego powodu tłumaczysz się przede mną z czegoś, czego wobec Ciebie nie podnosiłem. Mówiłem o kościelnym pochodzeniu wyrazu i o tym, że jest on niepotrzebny. Zaadresowałem zaś do Ciebie (pod nie tym, co trzeba Twoim wpisem – za co przepraszam) stąd, że wcześniej używałeś tego wyrazu, jakby miał w języku prawo obywatelstwa. Ma, oczywiście, ale szkody ani pożytku nie przynosi ani też silnej woli nie wyrabia.
@seleukos
Masz rację. Ja sam wybierając szkołę średnią wybrałem (za radą rodziców) liceum z którego najwięcej absolwentów kończyło studia techniczne.
I mogę powiedzieć że nauczyciel „z powołania” uczył mnie tam jeden. Reszta była przeciętna lecz z reguły wymagająca .
@wladimirz
Mauro liczył na to, że będzie Pan jego narzędziem w uprawianiu bredni. Ja z kolei proponuję uczynić narzędzie z Mauro, proszę go czytać uważnie, żeby wiedzieć w co się nie dać wkręcić. U niego fajnie widać mechanizmy wkręcania jakie stosują, po uprzednim wydaniu kupy kasy na badania opinii, które robią na wewnętrzne potrzeby. A teraz czy możemy zmienić temat, bo mam do Pana pytanie poważniejsze niż robaki Trzaskowskiego? W polityce w tym tygodniu weszliśmy na wyższy poziom odlotu, ciekawa jestem czy Tusk robił poważne badania przed ogłoszeniem pomysłu o wyprowadzeniu religii ze szkół. Nie mogę uwierzyć, że przy całym burdelu jaki PiS zrobił w każdej możliwej dziedzinie, kampania będzie sprowadzona do walki o religię i Papieża. Chciałam zatem spytać o coś poważniejszego. Co Pan myśli o nowej maturze z rozszerzeń – mat/fiz/chem? Jest lepsza czy gorsza? Czy jest do ogarnięcia przez uczniów w przeciętnych szkołach z takimi nauczycielami jacy są, czyli różnymi? Czy próbne matury poszły tak jak w poprzednich latach, czy dużo gorzej?
@ Hoy Es Adios
11 marca 2023 12:42
Podejrzewam, że masz na myśli pewien szczególny rodzaj nauczyciela – wychowawcę. Stąd nieporozumienie, bo według mnie, wychowywać powinni rodzice/opiekunowie, a nauczać nauczyciele, czyli fachowcy.
Domyślam się, że użyta przez Ciebie forma „nauczyciel z powołania” ma oznaczać człowieka z powołaniem, a nie powołanego na to stanowisko. Mnie nauczyciel z powołaniem kojarzy się ze sztywnością psychiczną ograniczającą wszelkie swobody do obszarów „powołanych”.
To, że fachowiec się na bieżąco dokształca, jest dla mnie oczywistością. Jeżeli fachowiec z długoletnim doświadczeniem poczuje nagle powołanie do nauczania, to chwała mu za to pod warunkiem, że nie zajmie się wychowywaniem.
A papież jest powołanym naczelnym nauczycielem katolików. Nie mam pojęcia czy papieże czują powołanie.
@Róża
Po pierwsze to zobaczymy w arkuszach – na dodatek dopiero po wyborczym wyprowadzaniu kozy … 😉
Na pewno jest burdel z kalkulatorami – na chemii i fizyce „naukowy” (przy czym nie sprecyzowano co to DOKŁADNIE znaczy – nie podano specyfikacji), a na matematyce, geografii, biologii i informatyce – dotychczasowy czterodziałaniowy + SQRT. To oznacza, że uczeń na stresujące zajęcie pt. matura musi się nauczyć perfekcyjnej obsługi dwóch urządzeń – na dodatek na egzaminie nie można mieć instrukcji. A wbrew pozorom te urządzenia bardzo się pomiędzy sobą różnią gałkologią…
2. Nie wiem czemu się Czarnek ze Smolikiem upierają tak przy ustnych – wyniki są NIEPORÓWNYWALNE, w rekrutacji prawie ich nie stosują, na dodatek Smolik, eksperymentując DZIEWIĘĆ LAT na ŻYWYCH ludziach ciągle jeszcze nie wymyślił uczciwej formy 🙁
3. Za to NADAL uczelnie nie będą korzystać ze skali centylowej w rekrutacji, czego nawet Oxbridge&Co nauczyły się, w przypadku polskich maturzystów, PIĘĆ LAT TEMU 🙁
@ seleuk|os|
11 marca 2023 12:57
Wbrew obiegowej opinii, „najstarszym zawodem swiata” jest zawod nauczyciel/nauczycielka.
Podejrzewam, że wątpię. Najstarszym zawodem świata jest (do dziś najpopularniejszy) handlarz/kupiec. Przy czym określenie „zawód” oznacza (dla mnie) wykonywanie czynności skutkującej korzyściami materialnymi. Krótko po tym, jak okazało się, iż z handlu można wyżyć, pojawili się cwaniacy oferujący dobra niematerialne, zwani dziś wielebnymi, eminencjami, itp.
A nauczaniem zajmowali się i zajmują do dziś (prawie) wszyscy, lecz tylko nieliczni dostają za to jakieś wynagrodzenie.
@ seleuk|os|
11 marca 2023 14:26
Caly ten ”balagan” od dlaczego nauczyciele ida na kase do Biedronki i dlaczego zaczynaja dorabiac w ogrodkach balkonowych do pensji, wynika z braku odpowiedzi po diabla szkola (instytucja) w ogole.
Szkoła ma uzasadnienie:
– w systemach więcej demokratycznych służy przygotowaniu siły roboczej,
– w systemach mniej demokratycznych służy indoktrynacji.
Poza tym cały ciąg nauczania służy ukryciu coraz bardziej rosnącego deficytu miejsc pracy. Bo jakoś niechcący wyszło, że coraz mniej ludzi produkuje coraz więcej i ciągle nie ma ekonomicznej (czyli zyskownej dla niektórych) metody rozdzielenia wyprodukowanych dóbr. Więc trzeba je niszczyć.
Generalnie, gdyby w szkole chodziło tylko o nauczanie, to cała nauka trwałaby max 10 lat. Resztę, konieczną do wykonywania danego zawodu, każdy douczyłby się sam. Ale każdej szkole w każdym systemie chodzi również (a może przede wszystkim) o wychowanie, czyli patriotyzm i tym podobne dyrdymały, które trzeba powtarzać jak zdrowaśki, by odpowiednio głęboko zapadły.
Najistotniejsze z punktu widzenia każdego społeczeństwa jest wyłapywanie talentów. W żadnym systemie społecznym nie funkcjonuje. Jeżeli komuś się uda, to jest to upór rodziców lub nieprawdopodobne szczęście. Nie należy przy tym zapominać, że społeczeństwo nie daruje takiemu szczęściarzowi i zrobi wszystko, by mu obrzydzić karierę. Wyjątkiem są tu kariery abstrakcyjne czyli z dziedziny kultury, sztuki i sportu. Ale one są sztucznie rozdmuchiwane, bo przynoszą ogromne zyski dmuchaczom.
@Qba, 11 marzec 2023, 17:22
Nie bede z Toba spieral o ”pierwszenstwo zawodow”. Chcialem tylko poddac testowi stereotyp starszenstwa zajec 🙂 Sadze rowniez, wymiana materialna czy wymiana dobr duchowych(???) jest czynnoscia/zajeciem wyuczonym. Znaczy gdzies w lancucha poczatkach, byla nauczycielka/nauczyciel. Bez wzgledu na poglady. nie wszyscy potrafili ”sami z siebie” rozlupac kosc dluga piesciakiem, czy namalowac takiego, w celach magicznego powodzenia lowow
https://www.pinterest.se/juliakallen/grottm%C3%A5ling/
Pomijajac fakt Qba, ze farbka rowniez ”z nieba nie spadla” 🙂 Stawiam na nauczycielke/nauczyciela… Przekaz…
Co do pytania o cel „szkol”. potwierdzasz… Dwa przyklady dajac odmienne. Nie zamierzam rowniez polemisowac. Prawdopodobnie mozna jeszcze wymienic pare innych systemowych celow. Sama obecnosc, jest faktem, bez wzgledu na roznice…
pzdr Seleukos
lela22 11 MARCA 2023 9:07
Wezmy sobie liczbe niewymierna pi (gdzie pi to stosunek dlugosci obwodu kola do jego srednicy). To wtedy
(pi)x(pi) = ((pi)x(pi))/2 + ((pi)x(pi))/2
czy
(pi)x(pi) = ((pi)x(pi))/3 + ((pi)x(pi))/3 + ((pi)x(pi))/3
(tutaj, „x” oznacza operacje arytmetycznego mnozenia) czyli rzeczywiscie mnozenie to wielokrotne dodawanie tej samej liczby do siebie 🙂
Nie wiem czy uzytkownik „Izydor” sobie zartowal czy tez sie przejezyczyl. „Przemiennosc” operacji to otrzymanie tego samego wyniku poprzez zastosowanie argumentow operacji w odwrotnej kolejnosci, na przyklad w arytmetyce mamy a+b = b+a czy tez axb = bxa , ale juz nie a/b = b/a . „Przemiennosc mnozenia wzgledem doadawania” to jest albo jakies nowe prawo, albo przejezyczenie wyrazenia „rozdzielnosc mnozenia wzgledem dodawania”, ktore w arytmetyce zapisuje sie jako ax(b+c) = axb + axc.
@Róża
Obecna matura z przedmiotow ścisłych jest oczywiście do ogarnięcia przez „normalnych” uczniów pod warunkiem, że się uczą (=rozwiązują ze zrozumieniem zadania), zamiast myśleć o tym jak są nieszczęśliwi, że muszą to robić 🙁 Kiedyś przy egzaminach wstępnych na politechnikę była taka eksperymentalna norma – trzeba rozwiązać 500-800 zadań. Np. z fizyki z Kruczka, a nie byle jakich. Teraz jest podobnie. Uczniowie mają dziś łatwiej niż wtedy – np. mają tablice wzorów i stałych, jednostek, przedrostków … Co do nauczycieli trudno powiedzieć, ale szczególnie(!) mało pomocny jest prof.Wakat … 😉