Święta w szkole
Od kilku dni w szkole tak często słychać kolędy, że nawet naszym księżom obrzydło. Wczoraj ze świąt uczniowie już sobie jaja robili, więc trzeba było ich strofować. Wszyscy pamiętamy, iż święta idą, ale co one oznaczają, to już nam wyleciało z głowy. Zrobiło się tak imprezowo, jakby to było nie Boże Narodzenie, ale osiemnastka Jezusa.