Odchudzenie podstaw programowych będzie nas drogo kosztować
Przemysław Czarnek zapowiedział zmniejszenie podstawy programowej z różnych przedmiotów. Ceną za to ma być mniej godzin, nawet o pięć w tygodniu.
Odchudzenie podstaw programowych to pretekst, aby zabrać uczniom i nauczycielom godziny. Najpierw PiS bardzo zwiększył podstawy, teraz je niby odchudza, ale faktycznie chodzi o zmniejszenie wydatków na oświatę. Mniej godzin to mniej pieniędzy na wynagrodzenia.
Nie byłoby problemu, gdyby chodziło o obcięcie godzin tzw. michałków (przedmiotów, z których nie zdaje się egzaminów) oraz religii (jedna godzina w tygodniu w zupełności wystarczy). Nauczyciele obawiają się, że Czarnkowi może chodzić o przedmioty kluczowe, np. matematykę, fizykę, chemię czy biologię.
Zmniejszając liczbę godzin z tych przedmiotów, PiS rozwiązałby problem braku nauczycieli. Skoro nie ma chętnych do uczenia np. fizyki, trzeba obciąć godziny z tego przedmiotu. Oto pisowska filozofia zmian. Odchudzanie podstaw programowych jest więc pozorne. Byłoby prawdziwe, gdyby liczba godzin pozostała bez zmian, a ubyłoby materiału do zrealizowania.
Info o planach MEiN tutaj.
Komentarze
18-24 lata to najmniejsza frekwencja ze wszystkich elektorskich grup wiekowych, przedstawia znawca. Gdyby był pan doradcą opozycji, to jakie zaproponowałby działania, aby zdobyć głosy młodych? – Przede wszystkim doradziłbym przeprowadzenie zaangażowanych, drogich, pogłębionych badań, które zdiagnozowałyby rzeczywisty stan oczekiwań młodych. Mam wrażenie, że partie polityczne działają tak, jakby im się tylko wydawało, czego młodzi oczekują.”
A może w ogóle zlikwidować szkoły i zamienić na katolickie jesziwy? Studiowanie biblii zupełnie wystarczy obywatelom pislamu.
„Mniej godzin to mniej pieniędzy na wynagrodzenia.”
Powiedzmy to otwartym tekstem: mniej godzin w programie nauczania, to mniej nadgodzin, a mniej nadgodzin, to mniejsze wynagrodzenia. A jeszcze mniejsze wynagrodzenia to większa tzw. rotacja na nauczycielskich etatach, zwłaszcza w kierunku placówek niepublicznych. Taka Ochrona Zdrowia 2.0+: jak chcesz być zdrowy i mieć wykształcone dzieci, to lecz się i kształć dzieci prywatnie.
Kabaret Dudek „Ucz się Jasiu”, „travail privé”. https://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY Na tym filmie Gospodarz Blogu (po reedukacji, w berecie) kształci praktykanta (ten w podkoszulku). W garniturze wyborca której partii?
@gospodarz
Cudowne. Jeżeli interesuje Was tylko liczba godzin (przecież brakuje nauczycieli, ciągle mówicie o wakatach) i nic poza wynagrodzeniami, to powodzenia. Na razie Czarnek nie powiedział z jakich przedmiotów liczba godzin miałaby być zmniejszona, powiedział o ograniczeniu podstawy programowej i to w podstawówkach. W 7,8 kl dzieci mają po 7,8 lekcji dziennie, a potem się uczą do nocy do durnych sprawdzianów z gotowców. Poczytałam sobie komentarze nauczycieli razem z lekarzami i prawnikami, czyli ludźmi nie gorzej wykształconymi od nauczycieli, których dzieci są w podstawówkach, załamanymi tym co nauczyciele odstawiają w sp stawiając po 20 ocen z przedmiotu i robiąc kartkówki z michałków. I wszyscy zgodnie mówią „ten system trzeba zaorać”. To jak się czują uczniowie i tak naprawdę jaki jest rzeczywisty efekt i poziom tej edukacji nauczycieli nie obchodzi. I 1/3 dzieci na korepetycjach, w 8 klasach większość teraz na korkach do E8. Ale jak Czarnek chce zmniejszyć PP, bo nauczyciele zamiast PP wymuszają w podstawówce nauczenie się podręcznika na pamięć, bo mają do tego sprawdzian od wydawnictwa (i twierdzą przy tym, że to przecież nie ich wina, tylko Czarnka), to widzę raptem udawaną troskę o poziom nauki. To samo o zmniejszeniu PP mówi i Czarnek, i Tusk, i Lewica. Dotarły do nich głosy o przemęczeniu dzieci i wkurzeniu całych rodzin, że na weekend z dzieckiem z 5 kl.ciężko wyjechać, bo ma tyle sprawdzianów. Tylko nauczyciele mają to gdzieś, liczą się godzinki. A jeżeli chodzi o to, że efekt tych godzinek to korki w podstawówce (!!!), to nauczyciele mają super błyskotliwą odpowiedź. Winne są dzieci, bo siedzą w internecie. Szkoda, że nie odkryliście , że na całym świecie dzieci mają internet z fejsem i TikTokiem, ale nie mają takiej skali korków. Rzeczywiście byłby dramat, gdyby 13 latek zamiast 35 godzin w szkole był 30. Przypominam, że pensum nauczyciela to 18 i kategoryczny brak zgody na zwiększenie nawet dla wuefisty w sp.
Justyna Suchecka:
We wrześniu 2023 roku do szkół ponadpodstawowych pójdzie druga część sześciolatkowej kumulacji. Druga, bo gdy obniżano wiek szkolny, rocznik 2008 podzielono na pół i przez to w klasach ósmych jest w tej chwili właśnie 1,5 rocznika nastolatków.
Efekt: w roku szkolnym 2023/2024 w szkołach ponadpodstawowych będzie uczyć się rekordowe 1,78 miliona nastolatków. Ostatni raz było tak około 20 lat temu.
I kolejne złe wieści: szkół ponadpodstawowych nie uda się „rozładować” jeszcze przez kilka kolejnych lat.
Kto więc rżnie głupa: Justyna Suchecka czy Dzban, brzęczący o niżu demograficznym i konieczności wysyłania nauczycieli na wcześniejszą emeryturę?
https://tvn24.pl/premium/rekrutacja-do-liceow-20232024-takiego-scisku-nie-bylo-w-szkolach-srednich-od-niemal-20-lat-6857719
JP2 to temat dla historyków (Polacy chcą wiedzy na temat Świętego ale nie od dziennikarzy he he!!). Historycy mają więcej czasu na zbadanie historii, lepszy warsztat i nie wyskakują jak filip z konopii na początku newsów zaangażowanej stacji czy tytułu w wieczór 2023r. z wiadomością sprzed 40 lat, co znamionuje brak powagi i instrumentalność. Wałęsę historycy badali a protestowano żeby nie badać. Historycy winni badać wszystko co było kiedyś, wielkie postacie ależ oczywiście.
Praca magisterska młodego entuzjasty – jakże atakowana wówczas – miała wykazać prawdopodobne nieślubne dziecko noblisty, bardzo ciekawe, kto nie lubi takich odkryć.
anglista
„Studiowanie biblii zupełnie wystarczy obywatelom pislamu”.
Aby studiowanie Biblii przyniosło jakikolwiek pożytek studiującym, potrzebny jest nauczyciel, który właściwie rozumie orędzie zawarte w tej wyjątkowej Księdze. Ten przywilej – jak wynika z jej treści – jest dostępny tylko dla naśladowców Jezusa z Nazaretu.
Nawet pobieżny ogląd sytuacji pozwala ustalić, że w ugrupowaniu rzymskokatolickim nie ma ani jednego czlowieka, ktorego Bóg nagrodziłby tym darem.
Ta organizacja przez kilkanaście stuleci, okrutnie prześladowała osoby, które pragnęły poznać Biblię, żeby dzięki temu, zbliżyć się do swojego Stwórcy. Dlatego Bóg nigdy nie posługiwał się nią, żeby dotrzeć do umysłów i serc pokornych ludzi.
Że dwie lekcje religii to za dużo?
Może dużo, może i nie.
Być może byłoby jakąś formą ucieczki do przodu sytuacja , gdyby media wczuły się w dramatyczną sytuację panującą w polskich szkołach i na przykład na siebie wzięły niektóre obowiązki edukacji i wychowania młodzieży.
Na przykład religii… i w swoich grafikach programów telewizyjnych użyczyły miejsca dla tematyki religijnej już bez odniesień do bieżącej polityki.
Wyobrażam sobie na przykład programolekcje dotyczące Starego Testamentu w telewizji TVN.
TVP to z kolei Nowy Testament ( ze szczególnym naciskiem na treść Ewangelii), a w Polsacie okienko poświęcone Dziejom Apostolskim.
Moim zdaniem to może być zupełnie realna pomoc udzielana szkołom.
Tylko trzeba chcieć.
Niż demograficzny przychodzi najpierw do szkół podstawowych, do ponadpodstawowych przychodzi później. W najbliższych latach zobaczymy wyludnienie podstawówek, przy wciąż niezłej obsadzie ławek w liceach. To sytuacja w nauczaniu podstawowym wymaga pilnych kroków.
@Róża
Łoł!
Ileż szczerej pasji w Twoim komentarzu.
Masz u mnie plus dwa.
Kto pogrubił podstawy programowe, skoro trzeba je teraz odchudzać?
I spokojnie, w tym roku już za późno na takie zmiany. Para w gwizdek.
Podobnie wyż demograficzny przychodzi wcześniej do podstawówek niż do liceów.
Problem fake news – powszechnie uznany problem współczesnych mediów – nakazuje obywatelom sceptycyzm w pobieraniu wiedzy o prawdzie z tych codziennych produkcji.
Jeśli więc dożyjemy jeszcze pojawienia się jakiegoś wyżu demograficznego – wywoła on mobilizację resortów przedszkoli i podstawówek, gdy licea jeszcze długo nie będą potrzebowały nic w tej sprawie…
@Izydor
Ej, za pasję jest 15
Przyjdzie i taki rok, że w klasie pierwszej będzie 19 uczniów, a w ósmej 28…
Piękne szkoły podstawowe budowano w dużej liczbie na 1966r. (tysiąclecie). Z porodów lat 50. wkraczało do nich co rok 700-800 tysięcy pierwszoklasistów…
Najlepiej iść przez szkoły zaraz po takim wyżu – tak jak urodzeni w latach 1960. szli. Pełno nowych szkół, nie brakuje nauczycieli itd.
W 2030r. do podstawówek wejdzie…300 tyś. pierwszaków, a potem cyfra 2 zacznie pojawiać się na czele liczby…
@Róża
Bo musisz,( musimy) przestać myśleć , w przypadku nauczycieli o jakiejś misji zawodowej, jakimś posłannictwie i tego typu pojęciach.
Jest to zawód, wykonywane zajęcie( tak na marginesie, jedna z nauczycielek dorabia w naszym szpitalu w firmie sprzątającej jako salowa), jak każde inne. Jak górnik, tramwajarz, producent rolny, pani sprzedający lody, taryfiarz.
Owszem jest jakaś specyfika zawodowa, ale w ostatnim stadium kapitalizmu wszyscy są poddani tym samym regułom gry.
Minimalizacja kosztów własnych (czas, wysiłek, jakość), a maksymalizacja zysku, czyli jak najwięcej kasy. Jeżeli pracodawcą jest – raczej anonimowy i nie stojący na głową- Skarb Państwa to czemu mam nie korzystać z tego.
W firmach prywatnych ( w szkołach prywatnych) jest może trudniej, ale ten mechanizm też obowiązuje.
I na koniec scenka rodzajowa.
Siedzą w knajpie starzy nauczyciele ( tacy w okolicach 60-ki) nad flaszką wódki i w pewnym momencie ma miejsce taki dialog:
– Wojtek, ale mieliśmy ideały jak byliśmy młodzi.
-K… ja to mówiłem, że pójdę na wieś i będę harował z wsiowymi za kromkę chleba
– A ja, że wszystkim dzieciom będę udzielał korepetycji za darmo
– To był czasy…
– No dobra polej, bo się rozkleję, a jutro znowu ten szkolny kombajn trzeba będzie obsługiwać.
Niech Ci będzie piętnaście. Zasłużyłaś.
@PR
Odchudzić PP w podstawówce chce Czarnek, Tusk, Lewica. I rodzice. Nie chcą nauczyciele. W liceach będzie straszny sajgon z kolejnym podwójnym rocznikiem. W podstawówkach zacznie się niż. Brakuje głównie nauczycieli od rozszerzeń w szkołach średnich. Pań po podyplomówkach w podstawówce przy niżu nie zabraknie. Zapłacić przedmiotowcom w liceach więcej nie można, nie zgodzą się ci sami nauczyciele, którzy nie chcą przycięcia PP i godzin w sp. I dalej będzie udawanie, że to dla dobra uczniów.
Zacząć od rezygnacji z religii.
(40 tygodni x 2 godz./tydz. + 3 dni rekolekcji ) x 12 lat=~1200 godzin w ciągu 12 lat nauki czyli JEDEN ROK Z 12 LAT NAUKI PRZEZNACZA SIĘ NA NAUCZANIE RELIGII!!!
Przeznaczyć ten czasu i pieniądze ma różne , przedmiotowe kółka zainteresowań.
Będzie z tego wielokrotnie więcej korzyści dla nas wszystkich niż z tego propagowanie bajeczek starożytnych pasterzy kóz.
satrustequi
Jaki niż demograficzny w podstawówkach, co Waść za bzdury opowiadasz? Od 25 lat liczba urodzeń w Polsce jest pi razy drzwi stała, 350-420 tys. urodzeń rocznie. Pewne załamanie przyszło dopiero w 2020 r., ale może jeszcze odbije, bo to pewnie było przez Covida. Co nie znaczy, że Polska się w perspektywie 50 lat nie wyludni, ale nie o taką perspektywę chodzi Dzbanowi, nie? Do tego trzeba dodać nadzieję władzy, że część z tych ukraińskich dzieci jednak zostanie w Polsce na stałe. Władza ma ich za banderowców, ale Bandera był chociaż biały i miał europejskie pierwotniaki i pasożyty (c) Jarosław Kaczyński.
Swoją drogą, gdyby komuś w danych GUS udało się dostrzec zbawienny wpływ polityki PiS na dzietność, to gratuluję orlego wzroku i poproszę namiar na okulistę.
Swoją drogą, przemiany społeczne po 1990 r są niesamowite, a kler nic a nic z tego nie widzi.
W 1990 r. matki ośmiu procent dzieci miały poniżej 19 lat, dziś to tylko 1,8%. W 1990 r. dominanta wieku matek to był przedział 20-24 lata, w 2000 – 25-29 lat, w 2021 r – 30-31 lat. W 2021 r było o 100 tys. więcej rozwodów niż w zawartych małżeństw. Może to właśnie ten kryzys męskości jest prawdziwą przyczyną rosnącej popularności Konfederacji wśród młodych mężczyzn?
anglista
27 MARCA 2023 12:47
nick anglista ostro o klerykalnym państwie katolika Tuska. Rzeczywiście, katolicy Tuska mieli program zmniejszenia wydatków na edukację: darmowa praca (tzw. hallówki). Mam nadzieję, że klerykalna partia Tuska nie zarzuciła tej idei, na którą nawet nie wpadli komuniści z PZPR.
Non stop żądanie: zmniejszyć podstawę, ograniczyć program nauczania.
Gdy minister spełnia żądanie: non stop biadolenie, że spełnia.
lela22
27 MARCA 2023 15:14
Katolicka partia klerykalna PO – katolicy Tusk, Kopacz, Grodzki, Budka, Kidawa-Błońska itd., itd. – nigdy się na to nie zgodzą, aby religii w szkołach było mniej, ot.
O tym, że trzeba odchudzić programy nauczania, słyszałem już jako uczeń szkoły podstawowej, a były to lata 60-te, Non stop od lat to samo: odchudzić.
Matematyka – od ilu lat to samo: brak nauczycieli matematyki? Ponad 60 lat…
W szkole podstawowej matematyki uczyło mnie chyba 5 albo i 6 nauczycieli, nawet nauczycielka geografii. Nic od tamtych czasów się nie zmieniło.
15:27 Płynna
Po prostu trafnie piszę, przez te ostatnie 25 lat o których napisałeś rodziły kobiety urodzone w latach 1970-1990 czyli kobiety których jest bardzo dużo, o wiele więcej niż jest i będzie kobiet urodzonych w latach 1990-2010. Teraz będą rodzić przez 25 lat kobiety których jest prawie o połowę mniej niż tamtych, Twój rodzaj inteligencji wydaje się wskazywać że intuicyjnie przyjmujesz że kraj rodzi i skoro rodził powiedzmy ok. 350tys. przez aż 25 lat to spoko – będzie dalej tak, a to chłopie kobiety rodzą nie kraj!
Jest pożałowania godne że dziennikarze nie przedstawiają problemu wielkiego spadku kobiet w wieku rodnym, lecz biorą wierszówkę za krążenie wokół wielkiego tematu, a Ty potem nie wiesz w ogóle…
@The Runaways
Trudno oczekiwać konstruktywnych rozwiązań od miernot, które niezdolne do zdobienia kariery gdziekolwiek więc ( zgodnie z oceną sp.gen. Petelickiego) pchają się do polityki.
Konkretna propozycja,poza usunięciem religii – nie odchudzenie PP lecz jej ZRÓŻNICOWANIE, dopasowanie ich do potencjału różnych grup uczniów.
satrustequi
Problemem zasadniczym nie jest liczba kobiet, tylko niechęć do posiadania (licznej?) rodziny.
O nie, gdy mowa o oczekiwanym w nadchodzących latach spadku liczby uczniów, jedyną przyczyną: spadek liczby matek.
Dzietność 1,4-1,5 przyjmujemy spokojnie z ostatnich 25 lat, tutaj nikt spadku nie przewiduje.
A więc odwrotnie niż to ująłeś Płynna:)
Imho, imigracja kilku milionów ludzi do 2050r. wydaje się przyszłością Polski.
Liczba rodzących się dzieci = Liczba kobiet w wieku rodnym x dzietność
Liczba kobiet w wieku rodnym = Liczba na starcie – emigracja (+imigracja)
Moje szacunki pokazują utratę istotnych liczb dzieci z powodu emigracji matek. Powinno się rodzić sporo ponad 400tys. rocznie przez te wszystkie lata nawet przy tej niskiej dzietności 1,4. Ale wyjechały i popsuły nam demografię.
100 tys. imigrantów rocznie do 2050r., a jeśli by zostało u nas 2 mln Ukraińców to może i mniej niż 100 tys.
Minimum, bo przy jakiejś wielkiej ekspansji gospodarczej to jeszcze wszyscy się zdziwimy jaki tygiel ludów w Kraju powstał…
lela22
27 MARCA 2023 16:55
Takie dopasowanie oznaczałoby, że nauczyciel dysponowałby w jednej klasie kilkoma programami albo – zmniejszenie liczby uczniów w klasach, np. zespoły po 5 – 6 osób.
Obowiązujący program nie przeszkadza w zróżnicowanym uczeniu, zwłaszcza że od lat stosowana jest praktyka podziału uczniów na klasy A, B, C.
Zawsze chodziłem do klasy B, poza upokarzaniem ze strony uczniów z klasy A i ze strony paru nauczycieli, nie spotykała nas uczniów jakaś szczególna dyskryminacja, jeśli chodzi o nauczanie, postępy edukacyjne.
Miernoty – pan Tusk robił wiele, aby zostały przy nim tylko miernoty, a zapowiada, że jeszcze bardziej będzie hołubił miernoty, gdyż na listę wyborczą wpisze tylko tych, którzy będą głosować wedle jego woli.
Podobnie postępują kacyki z innych partii.
Pomysł sam w sobie bardzo ciekawy i obiecujący, choć oczywiście nie wiadomo, co się naprawdę w nim mieści, bo szczegółów póki co brak.
Realnie patrząc, na pewno nie ubędzie religii (natomiast będzie jej ubywać poprzez głosowanie nogami wypisujących się z niej uczniów). Bezpieczny jest również HiT, bo nie po to go wprowadzali, żeby teraz chyłkiem się wycofywać, tracąc twarz. Raczej też nie ubędzie wf , bo tutaj nie słychać o brakach w kadrze i nauczycieli jest dużo (gdyby mnie ktoś pytał o zdanie, to podniósłbym tu pensum do 40 godzin lekcyjnych – wiem, związki zjedzą za to – bo nie wyobrażam sobie, jakie powody stoją za takim stanem, jak jest; to wszakże inna historia).
Natomiast faktycznie prawdopodobne jest rozwiązanie swoistego obejścia problemu braku nauczycieli przedmiotów ścisłych drogą zmniejszenia liczby godzin. Co akurat wielka szkoda.
@The Runaways
Kilka lat temu pytałem się swego przyjaciela, dyrektora zespołu szkół (PS+SP+Gimn.) czy nie mógłby podzielić uczniów wg zasady – zdolniejsi do kl.A a te mniej zdolne do kl.B?
Nigdy!!! W pierwszej kolejności zagryzli by mnie rodzice – odpowiedział mi.
Chyba, że byłoby takie rozporządzenie ministra , to móglbym się nim usprawiedliwiać – dodał.
A takiego rozporządzenia nie było i nie ma .
Nie kojarzę, aby kiedykolwiek, gdy chodziłem do szkoły (1961-73) segregowano nas wg zdolności. Na polibudzie ( dwie grupy na mojej specjalności) też nie kojarzę, by był jakiś podział
Na początku 6 kl. SP wymieszano nas, ponieważ mojej klasie było tylko 9-ciu chłopaków a reszta to były dziewczyny a w równoległej proporcje były odwrotne . Kierownik szkoły kazał nam dobrać się w pary z ulubionym kolegą (koleżanką) i na przemian – jedna do A, druga do B i tak na przemian. W LO był inny podział :
A – mieszana miejska
B – mieszana dojeżdżająca (moja)
C – żeńska miejska
B – żeńska dojeżdżająca
Dziewczyny miały wybór ale chłopacy już nie. Tylko dziewczyny ( wszystkie ) z mojego miasteczka poszły z nami do jednej klasy. Nabijaliśmy się z kolegów z innych miasteczek, że kiepskie z nich chłopy, jak ich koleżanki wybrały klasę żeńską.
Pamiętam, że jak ktoś miał zdolności do jakiegoś przedmiotu, to nauczyciele innych wymagali od nich mniej. Kiedyś Pani od geografii powiedziała, że gdybym się bardziej przyłożył, to miałbym bdb. Ja jej odpowiedziałem, że mi na tym nie zależy bo interesuje mnie matematyka i fizyka.
Czy w dzisiejszych Faktach TVN mówiono o prof. Balcerowicza wczorajszym proteście – populistyczne poczynania Platformy tuczą Konfederację, niepokojący rozwój sytuacji na mapie politycznej Kraju, sprawa ważna dla Polaków?
Jeśli nie mówiono w Faktach, to strata okazji do refleksji programowo-intelektualnej w szeregach inteligencji pracującej.
@Gospodarz
Podstaw programowych nie trzeba „odchudzać” – zakres materiału na tle okresu przed „reformą” Handkego jest o wiele mniejszy. Natomiast trzeba zmienić wprowadzoną przez Hall&Konarzewskiego i przejętą przez PiS KONSTRUKCJĘ podstawy programowej (jej objętość wzrosła, wg. samego pomysłodawcy, DZIESIĘCIOKROTNIE!) drobiazgowo-szczegółowa, egzekwowana biurokratycznie (na podstawie wpisów!), „realizowana” w średnim tempie 2 hasła na godzinę lekcyjną . Nauczyciel powinien uczyć swojego przedmiotu w określonym zakresie, a nie „realizować” punkt po punkcie hasła podstawy programowej!!! https://www.tygodnikprzeglad.pl/klopot-podstawami-programowymi/
lela22
27 MARCA 2023 19:18
Stosowano zatem różne kryteria, ale jednak jakoś dzielono, różnicowano.
Mnie z kolei rodzic przez kilka godzin przekonywał, że podział wedle zdolności jest optymalny, nie uległem.
@wladimirz
I wtedy co się wydarzy? Nauczyciele zaczną w sp jakoś inaczej uczyć i sprawdzać wiedzę, czy dalej spora część będzie „realizowała” temat po temacie podręczniki i używać gotowców?
@The Runaways
Na pewnym etapie życia nachodzi człowieka refleksja, że ” jednak ojciec miał rację” bo wcześniej odpowiadało się mu – ” a co mi tam ojciec gadasz – ja wiem lepiej!”
Z własnego doświadczenia wynika, że to przeciętnie dociera między 40-tka a 50- tka.
Jesteś już przed czy po tym etapie życia ?
Ja powiem, że Twój Ojciec ma rację!
Ps. Zapomniałem dodać, że jak byłem młody, to najważniejsze było „iść z kolegami!”
@Róża
Ci, którzy będą CHCIEĆ, będą MOGLI dobrze uczyć… 😉
Jeśli jeszcze EFEKTY tego lepszego uczenia będą jakoś doceniane … 😉 To są generalnie elementy EFEKTYWNEGO systemu edukacyjnego. I w innych krajach (nie mówiąc o Azji!) państwa/społeczeństwa jakoś sobie z tym radzą … Poza objętymi (skrajnie!) lewicowym doktrynerstwem 🙁
@The Runaways
Podział według zdolności (+ motywacja) JEST optymalny i cywilizowane kraje, nie mówiąc o Azjatach, z niego z powodzeniem korzystają z mniejszą lub większą ostentacją … 😉
@wladimirz
Przecież ci nauczyciele, którzy stawiają te 20 ocen z jednego przedmiotu, sami za nic w świecie nie chcą być oceniani. Czy rodzice by protestowali, gdyby uzależnić wynagrodzenie od jakości pracy- nie, przeciwnie. Od przedmiotu, szczebla szkoły- też nie. Wie Pan, że niektórzy nauczyciele nie wiedzą, że lekarze mają zróżnicowane wynagrodzenia w ramach jednego szpitala. Lekarzy podają jako argument, że każdemu należy się tyle samo. I wzajemnie się nakręcają, żeby robić minimum, bo wtedy pokażą rodzicom, że… nie wiem właśnie co, wiem, że coś ma być przez to pokazane, ale nigdy nie zrozumiałam co. Efekt tych pokazów jest taki, że w Warszawie podobno nie ma szans na przeniesienie dziecka do sensownej prywatnej podstawówki, zero miejsc.
wladimirz
26 MARCA 2023
23:23
„Lotnisko było ZAMKNIĘTE”.
Jeszcze raz, jeśli kontrola lotniskowa wydaje pozwolenie na lądowanie to znaczy że lotnisko zamknięte nie jest. Proponuję nie spierać się o rzeczy oczywiste, bo 10 kwietnia kontrola lotniska w Smoleńsku wydała 4 pozwolenia na lądowanie: JAK z polską załogą, , Ił-72 x 2 i Tu-154 ― posadka dopołnitielno (lądowanie warunkowe ― o ile załoga widzi początek pasa).
„Dla samolotu Putina, który lata po TAKIM kraju ciągle przywieziono jeszcze to i owo”.
To znaczy, co konkretnie przywieziono ponad to, co służy dla podejścia precyzyjnego zamontowanego na stałe w Smoleńsku? ILS-a (chocby w wersji rosyjskiej) nie przywieziono, bo implementacja takiego systemu na lotnisku to długotrwała procedura wymagająca certyfikacji. 7 kwietnia wyposażenie techniczne lotniska było takie samo jak 10 kwietnia. Nie od rzekomego braku wyposażenia lotniskowego odpadła w trakcie lotu od samoloty prezydenckiego 6-metrowa końcówka lewgo skrzydła.
„ 10 kwietnia było inaczej i tylko obawa przed skandalem powstrzymała kontrolerów&Co przed zamknięciem lotniska”.
Kontrolerzy (w szczegóły oczywiście nie wprowadzeni) sami by je zamknęli i poszli na piwo. Ale nadzorował ich ― prawem kaduka, no ale to Rosja ― pułkownik Krasnokutski z Tweru, który cały czas był w kontakcie telefonicznym z centrum kontroli lotów w Moskwie. Jest przecież nagrane jak Krasnokutski nakazuje kontrolerom sprowadzić samolot do 100 metrów. Widocznie zamachowcom chodziło o to, by nie wypłoszyć załogi, bo pułapka była przygotowana. Eksplozja samolotu na dużej wysokości od razu wskazywałaby na zamach, a tak można było mataczyć, że to wypadek.
„IŁ 76 , który tam PRÓBOWAŁ 2 razy wylądować, był tam w związku z wizytą Lecha K . Ale nie wylądował, jak wiadomo, nie dał rady”.
Co ten Ił 76 dokładnie robił nie wiadomo, nikt mu do ładowni nie zajarzał, podobno wiózł samochody dla delegacji udającej się do Katynia. Tymczasem Oleg Frołow, pilot tegoż Ił-76, w zeznaniach w prokuraturze rosyjskiej (13.05.2010 r.) na pytanie przesłuchującego: „Jaki ładunek przewoziliście z Moskwy do Smoleńska” odpowiedział: „Ja leciałem pusty. Ładunku na pokładzie nie było”. I dalej: „W trakcie lotu od kierownika lotów na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj [czyli płka Krasnokutskiego] nadeszła prośba o dokonanie oceny funkcjonowania sprzętu radiotechnicznego lotniska i systemów świetlnych tego lotniska. Ił-76 Olega Frołowa, który wyleciał z Moskwa-Wnukowo, podczas dwóch prób lądowania znosiło na lewą stronę od pasa ― o kilkadziesiąt metrów! To spowodowało , że o mało nie doszło do katastrofy, samolot niemal otarł się skrzydłem o ziemię. Chyba właśnie o takie sprawdzenie chodziło zamachowcom i był to test na celowo błędne ustawienie radaru, tak aby ścieżka podejścia wypadała na lewo od osi pasa. I tak faktycznie uderzył w ziemię Tu-154, 550 m od początku pasa, na lewo od jego osi. Działanie radaru jest obligatoryjnie rejestrowane, ale w tym przypadku okazało się, a to pech, że urządzenie nagrywające akurat się zepsuło. Chętnie bym w to uwierzył gdybym był naiwny.
Ważny sondaż TOK FM zbadał też jakim poparciem cieszą się poszczególne ugrupowania wśród płci.
Kobiety deklarowały największe poparcie dla PiS (38 proc.) i KO (32 proc.), a pozostałe partie uzyskały wyniki poniżej 10 proc. głosów. Wśród mężczyzn: PiS (27 proc.), a na drugim miejscu ex aequo są KO (21 proc.) i Konfederacja (21 proc.).
Czyli Konfederacja już doścignęła PO wśród wszystkich mężczyzn 18-100 lat! Panie i PiS powstrzymują marsz, ograniczają sukces skrajnej prawicy w Kraju.
@Wladimirz,
kluczowym slowem ktore podkreslalem wielokrotnie, w produktach szwedzkich, dowolnego typu jest PRODUKCJA LICENCYJNA. Z tego spoleczenstwo szwedzkie zyje. W Szwecji, z powodow demograficznych nie mozna zbudowac jednostek produkcyjnych zaspakajajacych potrzeby swiata na… 🙂 State of Art…
Bofors. Tak pod kierownictwem Alfreda Nobla jak pozniej. W czasie WW2 Bofors sprzedawal dziala i amunicje do 40 krajow swiata. I Aliantow i Osi. Bron ta i amunicja byly produkowane w miejscowych fabrykach. ”Szwedzki” Bofors produkowal bron na potrzeby Szwecji. Tam pracowalo wtedy troche ponad 1000 osob, w Karlskoga, a wiekszosc robila rysunki, na papierze. Tu jest pierwszy link, ktory uwazam za dosc zabawny… Zwroc uwage na pierwszy ”computer” artyleryjski.
https://www.youtube.com/watch?v=7dJDn5F1GQk
Tu jest lista najpopularniejszego wtedy produktu Bofors (rozne nazwy w roznych krajach) z odbiorcami.
http://www.navweaps.com/Weapons/WNUS_4cm-56_mk12.php
Tu jest opis broni przeciwpancernej uzywanej w Kampanii Wrzesniowej 39 przez WP, inny kaliber.
https://pl.wikipedia.org/wiki/37_mm_armata_przeciwpancerna_Bofors
Najwieksza armata Bofors (okretowa) miala kaliber 22cm i byla uzywana na okretach wszystkich flot (lacznie z tym ”computerem”). Wiecej linkow nie bedzie. Bo moglbys wzrok przemeczyc Wladimirz. Alfa Laval, ASEA (1883), SKF (1907), Bahco (1886) wszystkie produkowaly komponenty niezbedne dla wzajemnego pukania. Plus 12 koncernow innych. I do dzis to robia, ale ilosc zwiekszyla. Na miejscu 🙂 Na ladzie morzu i powietrzu. W najwiekszej bitwie czolgow Luku Kurskim, obie strony jezdzily lozyskach SKF. Jak i Bitwie o Anglie niestety lataly. Doszedl SAAB pozniej, zamiast robic auta. ”Szwedzka” bron, jest uzywana w wszystkich praktycznie konfliktach na swiecie, przez wszystkie strony. Nawet Rosjanie uzywaja w flocie Stridsbåt 90 🙂 Pod nazwa Raptor. A z pewnoscia niedlugo, za dwa trzy tygodnie, Archer ukrainski, bedzie strzelal do Raptora ruskiego 🙂 Pozatym oczywiscie USA rowniez beda produkowac Archer, ale nie na podwoziu Volvo. Maja wlasny truck 🙂 A Red Hawk jest produkowany w Lafayette, w wspolnej fabryce z Boeing. O ExCalibur nie wspomne i innych.
Poza slowem paser, poznasz teraz nowe slowo staropolskie ”offset”. Ktory jest pragniony (jak kania dzdzu) w ”spec strefach ekonomicznych”. Przez offsetowcow. Co dawniej i swojsko nazywano folwark. Tak uzbrojony, w wiedze kompletna, bedziesz wiedzial dlaczego byli przodkowie twoi zainteresowani mieniem pozydowskim, a nastepcy twoi (wnuczki) beda palety drewniane z AI wbudowanym robic. W offsecie… Bo czytasz BelferBlog (wpisy na temat)
Najwiecej ofiar zydowskich Wladimirz to chyba w Treblince bylo. Gdzie okoliczni chlopi zalozyli fabryke zlota. Zeby miec na ”offset”
😀 for your consideration Seleuk
A tu jest Wladimirz o obroncach Helu,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obrona_Helu
Tylko czemu cztery armaty mieli (152mm). Nie mieli zlota na „Czterdziesci Cztery”?
😀 S
…
Kto wie? Moze Czarnek „odchudzi” legutkism z janiepawlismem
https://www.globaldefensecorp.com/2021/04/06/t-7a-red-hawk/
Dla niedoinformowanym, pragne wzmiankowac… Legutkism, znany byl wczesniej jako „choroba brudnych nog” a janiepawlism jako „choroba brudnych rak”.
😀 pa, S
@wladimirz
A poza tym co to ma niby znaczyć „ci, którzy będą chcieć, będą mogli dobrze uczyć”? A ci, którzy nie będą chcieć, to co ma być z ich uczniami? Mają siedzieć po nocach uczyć się na pamięć podręcznika, bo pani nie chce inaczej? Tak Wladimirz, większość pań w sp nie chce inaczej. I dlatego teraz wszyscy politycy mówią o odchudzaniu podstawy, zmniejszeniu obciążenia dzieci. Bo gdyby panie chciały inaczej, to mogły już teraz uczyć normalnie. Sprawdzianów z gotowców Czarnek im nie wcisnął. Powinien Pan popytać ludzi, którzy mają w publicznej podstawówce dziecko, takiej zwyczajnej, nie ze specjalnymi klasami, co tam się dzieje. Poparcie dla nauczycieli teraz, to jest tak naprawdę antypoparcie dla PiS. I Tusk, i Lewica, i Hołownia wiedzą, że gdyby obiecali nauczycielom podwyżki i zero zmian dla uczniów, to takiej szkoły ich wyborcy nie chcą.
Zamiast lekcji rekolekcje…
https://wydarzenia.interia.pl/kujawsko-pomorskie/news-szokujace-rekolekcje-w-toruniu-sama-tego-chcialas,nId,6681261
@PR
PR a co po wprowadzeniu edukacji włączającej powiedziałby Pan tym wszystkim rodzicom, których nie za bardzo stać na korepetycje? Bo tak generalnie, to jest tak duży spadek sprzedaży detalicznej, że widać, że ludzie zaczęli oszczędzać na wszystkim, na benzynie, jedzeniu. Jak połączyć to co się już w tej chwili dzieje w szkołach, z tym, że ludzie nie mają kasy i z edukacją włączającą. Mają mniej jeść? Ma Pan teraz 3 grupy: 1.nauczyciele, którzy za mało zarabiają, więc nie chcą ograniczenia PP ani konieczności korzystania z korepetycji, bo i godzinki i korepetycje stanowią ich dochody, 2.rodziców dzieci z zaburzeniami, którym wiadomo, że życiowo jest najciężej, 3. rodziców dzieci, których nie stać na korepetycje, dla nich korki to konieczność oszczędzania na wszystkim albo w ogóle wydatek poza ich zasięgiem. W sposób zero-jedynkowy popiera Pan tylko dwie pierwsze grupy, a trzecią olewa?
Mauro Rossi
27 MARCA 2023
23:50
„jeśli kontrola lotniskowa wydaje pozwolenie na lądowanie to znaczy że lotnisko zamknięte nie jest”.
Maurusiu, dzieciaczku na służbie, a Ty uparcie te swoje przedszkolne idiotyzmy, świadczące o tym, że podobnie jesteś człowiek papierowy jak Aaronek. Lotnisko było formalnie zamknięte. Człowiek odpowiedzialny za życie innych w takiej sytuacji, żeby go krajali na kawałki, nie podejmie decyzji o locie na takie lotnisko. Nikt odpowiedzialny nie będzie się zastanawiał, czy takie lotnisko całkiem nie może przyjąć samolotu z pasażerami, czy tylko trochę nie może, a trochę – przyjmie. Nie ma żadnego znaczenia reakcja strony rosyjskiej, znaczenie ma WYŁĄCZNIE bezpieczeństwo 96-ciu, które dladysponentów ma być numer 1 przed wszystkimi innymi decyzjami. Wylot z Warszawy na to lotnisko już był przestępstwem kierowniczym. Zachowanie kurdupla, Kazany, Błasika w samolocie, kiedy ślepy widział sytuację za oknem, dodatkowo tylko potwierdza kompletny brak odpowiedzialności całego kierownictwa lotu. Po zmianie władzy wszyscy oni, łącznie z bliżniakiem pomysłodawcą, powinni odpowiadać przed jakimś trybunałem, może nie jako zbrodniarze, ale na pewno jako mimowolni zabójcy, którzy dla politycznych celów nie uwzględnili tego, co najważniejsze: bezpieczeństwa ludzi, którzy ufnie poddali się ich woli. Ta tragiczna sprawa pokazała istotę nie tylko kurduplowatych, ale i wszystkich innych papierowo-feudalnych rządów Rzeczypospolitej. Musi być pokazowo, na oczach narodu rozliczona, łącznie z jej ukrywaniem pod infantylnym pomysłem ruskiego zamachu.
A Ty, dzieciaku, przestań się bawić tą sprawą, bo nie jest na Twój służalczo-papierowy rozumek. Kup sobie gierki-bierki i nimi się baw, a nie ludkim życiem.
seleuk|os|
28 MARCA 2023 5:24
Dlaczego mieli zaledwie cztery armaty? Bo ci bandyci, ludobójcy przez 123 lata zaborów wycisnęli z Polski wszystko, co najlepsze. Za co mieli Polacy kupować armaty? Za co? Ludobójcy, zaborcy bogacili się kosztem Polaków. Taka jest odpowiedź.
Tak więc za sukces PiS „odpowiadają” kobiety i mężczyźni, za sukces KO kobiety, za sukces Ko mężczyźni. Młodzi nie starzy „odpowiadają” za dynamiczny wzrost Ko.
Za partie gitary w Pink Floyd odpowiada Dave Gilmour. Nie że gra na gitarze, wprowadzono ze 20 lat temu odpowiadanie za granie.
wladimirz
27 MARCA 2023 22:13
Jestem przeciwnikiem rasizmu. A rasizmem jest podział wedle rzekomych zdolności. Otóż, każdy jest zdolny, każdy jest utalentowany, tyle że w różnych dziedzinach.
Aby ugotować np. pierogi, trzeba mieć talent do gotowania pierogów. Dlatego najlepsi kucharze zarabiają jak artyści. To samo np. buty, aby uszyć buty, trzeba mieć talent, najlepsi szewcy zarabiają krocie.
Tak samo piłkarze, aby grać w piłkę nożną, trzeba mieć talent, dlatego najlepsi piłkarze zarabiają tyle w jeden tydzień, ile nauczyciel nie zarobi przez kilka lat.
Nauczyciel – także trzeba mieć talent do uczenia, ale u nas komunistyczna urawniłowka, każdy nauczyciel zarabia po tyle samo bez względu na pracę, wyniki itd.
Poznacie prawdę o sukcesie Ko wśród młodych, a prawda was wyzwoli od mrzonki „młodzież z Platformą”.
Gospodarzu drogi,
Napisał Pan:
„Odchudzanie podstaw programowych jest więc pozorne. Byłoby prawdziwe, gdyby liczba godzin pozostała bez zmian, a ubyłoby materiału do zrealizowania.”
Jest to przemyślenie niezwykle odkrywcze. Umożliwia ono bowiem zamrożenie budżetu szkolnictwa dzięki mniejszemu wysiłkowi nauczycieli w nauczaniu. Zaleca po prostu uczenie maluczkich w kolko tego samego.
Zaiste, chytry to podstęp. A jakie zyski. Wtedy bowiem cały materiał szkolny zostanie wkuty na kamień!
Postęp ten zostanie osiągnięty jeszcze szybciej jeśli nastąpi przyspieszenie rozwoju sytuacji sprawy smoleńskiej. Tam bowiem idzie o uwalenie Putina. Dzisiaj dzięki dzieciom skrzywdzonym bez daj racji przez tego drania.
Dwa skrzywdzenia maluczkich a jaki POstęp w sumie
Zaczyna to przypominać czas NZS, kiedy to młodzi odwrócili się plecami do zmurszałej, nieprzekonywającej komunikacji i sztafażu zasłużonego kierownictwa.
Platforma nie porywa młodych samców Alfą i Sigma. Tylko Beta reflektują na kredyty z zerowym oprocentowaniem he he.
Profesor Balcerowicz widzi co się dzieje i docenia rozmiar wstrząsu
Młodzi mężczyźni (a macki potęgi Konfederacji sięgają nawet przedziału 40-49 lat) chcą się pościgać, wierzą że wygrają i chcą pracować na życiowe osiągnięcia, a nie dostawać – bez tej satysfakcji.
Starsi artyści generalnie uważają że młodzi winni przewodzić, bo do nich tylko przyszły kraj należy ze swoimi powiedzmy problemami życiowymi i że młodzi są cool a starzy to leszczynowe dziadki.
Owszem – stateczności osądów i mniejszej orientacji w nowinkach przybywa z wiekiem, może i drobnomieszczańskiej chętki na stabilność.
Sezon rekolekcyjny w pełni. Polska dziatwa, pod bacznym okiem pedagogów, jest doprowadzana zamiast lekcji do katolickich świątyń. A tam…
„Zamknij ryj, szmato! Jesteś moim kundlem!” – takie słowa wykrzykiwał w kierunku półnagiej, leżącej na ziemi kobiety przedstawiciel grupy rekolekcyjnej, która prowadziła rekolekcje w Toruniu.
Mariusz Wojnowski, lokalny xiunc, zapodaje:
Jeśli zaś chodzi o tę scenę, to jest mi przykro, bo trochę poniosły ich emocje i prawdą jest, że były wśród uczestników osoby niepełnoletnie…
https://tvn24.pl/pomorze/torun-rekolekcje-dla-uczniow-polnaga-kobieta-przemoc-i-wyzwiska-organizator-przeprasza-kuria-odsuwa-grupe-elo-od-zajec-6869809
Ksiądz spuszcza manto łysym:
https://www.youtube.com/watch?v=nJwJgfrD-7U
Nauczanie w państwowej szkole musi być oparte na jednej generalnej podstawie poznawczej. Taką weryfikowalną podstawę daje tylko nauka. Religia jest zaprzeczeniem naukowych zasad poznania. Nauczanie oparte równocześnie na dwóch wykluczających się podstawach jest krzyczącym nieporozumieniem. Jeśli rodzice chcą dla swoich dzieci tak schizofrenicznego nauczania, niech robią to poza szkołą. Z tym że dla dobra dzieci niewyznaniowe państwo powinno uzmysławiać obywatelom publicznie, jakie będą skutki. Państwo nie może firmować poznawczej schizofrenii i opłacać apologetów mitycznego oglądu rzeczywistości. Owszem, niech państwo uczy dzieci o religiach, ale – na Boga! – nie może godzić się na nauczanie w szkołach jednej z paru tysięcy religii (nie ma znaczenia, że największej – do niedawna nie to, że większość, ale cała ludzkość wierzyła, że słońce się kręci wokół ziemi), bo wtedy samo się staje jej rzecznikiem, czyli tworem schizofrenicznym, łamiącym własny konstytucyjny – wzięty przecież z głębokich doświadczeń ludzkości – zapis o bezstronności państwa w sprawach przekonań religijnych.
Sigma pokonał największego karka Alfa na siłce
Na marginesie
28 MARCA 2023
13:22
Cińdoberek, Namarginesko. Też się przy tej sprawie zatrzymałem. M.in. zastanawialem się, czy młodzi widzowie po czasie będą pamiętali, że tak z kobietą i w ogóle z człowiekiem nie można, czy raczej obraz będzie przypominał, że tak trzeba. W końcu nie kto inny, jak pan Jahwe rzekł do Ewy o Adamie: „On będzie nad tobą panował.
10 lat więzienia dla kobiety za aborcję. Bardzo dobry program Konfederacji, nie wiem, dlaczego go przed wyborcą chowają.
studniówka 28 marca 2023 13:54
W sedno dziesiątki.
Odchudzanie podstaw programowych dotyczy również partii. Jeśli za tłusto smaruje w stosunku do upodobań elektoratu.
Lean and mean – anglosaskie sformułowanie jak ulał pasuje do programu Konfederacji.
Jak zwykle najlepszego programu wolno oczekiwać od Praw i Spraw (Obiecuj i Spełniaj), ponieważ ta formacja od początku specjalizuje się w polityce programowej (gdy inne np. w politykę tożsamościową brnęły, tracąc kompetencje programowe).
Chyba już zniesienie podatku od spadków w rodzinie w 2008r. – wybitne posunięcie merytoryczne i próżno równie silnego szukać w całym dorobku PO – zwróciło moją uwagę na jakość oferty PiS.
Współcześni młodzi enjojują komfortowy rynek pracy bez bezrobocia, brak podatku od spadków po rodzicach, 30 tyś. dochodu bez podatku rocznie, 500 na dziecko miesięcznie. Po co im jeszcze więcej dogadzać??
Czyli PO po prostu bez potrzeby społecznej, bo spóźniona, wchodzi z benefitami…
Słabość programowa tej formacji jest niesmaczna.
Dla nas to była kwestia smaku.
Co zrobić kiedy tożsamościowa baza najchętniej cały tydzień by stała pod kościółkiem z hasłami na ważne tematy.
studniówka
„Jahwe rzekł do Ewy o Adamie: „On będzie nad tobą panował”.
To oświadczenie złożone już po buncie w Edenie, nie wskazywało, co mężczyźni powinni robić, tylko jak według przewidywań Boga będą postępować, ponieważ nieodłącznym składnikiem życia ludzkiego miało być samolubstwo. Biblia wielokrotnie informuje o bardzo przykrych sytuacjach, do których później doszło z powodu takiej samolubnej dominacji mężczyzn. Nie mówi jednak, że Bóg pochwalał takie postępowanie, lub że jest to przykład godny naśladowania.
…
Widze wieczorkiem (przy dobrym oswietleniu domowej pieleszki) ze dwa blogi prowadza tematyke pokrewna
Jak wygineli Amonici
Dawniej popularne byly zabawy jak Maly Kolejarz, Mala Pielegniareczka (lub Pielegniarz). Teraz wszystkie takie zlozono do kupy i powstala gra Maly Amonita.
Dzis Medal z Kartofla otrzymuje @Jednokomorkowiec, rzutem na tasme wyprzedzajac @Legata (puszka po Zimnym Lechu pusta).
za Kapitule Orderu, Seleuk
@Jednokomorkowiec
Wlasnie @Legat zrzekl Medalu Kartofla. Motywujac pomylka. Kapitula przydziela Medal z Kartoflem (revers portret JP2) do lewej raczki twojej. Jezeli w prawej dalej trzymasz puszke po Zimnym Lechu.
Przewodniczacy Kapituly, Seleuk
@ studniówka
28 marca 2023 13:54
Nic dodać, nic podzielić. Ale jak sprawić?
Teoretycznie, w interesie każdej społeczności, leżeć powinno wnikliwe badanie zdrowia każdego kandydata na jakiegokolwiek przywódcę/prezesa. Zdrowe ciało konieczne jest do (często) wyczerpującego sprawowania funkcji kierowniczej. Natomiast zdrowie psychiczne jest decydujące dla istnienia społeczeństwa, jako całości. Jeżeli pozytywny wynik takich badań połączymy z absolutną transparentnością sprawowanej funkcji, mamy szansę na szczęśliwą społeczność.
Dla wyjąsnienia: obecnie obowiązuje w Polsce patologia, polegająca na konieczności ujawniania przez urzędników państwowych prywatnego majątku, a tajemnicą jest wszelka ich działalność w imieniu społeczeństwa, np. tzw. tajemnica handlowa, którą znają „swoi”, a nie ci, którzy płacą. Czy nie przypomina to sposobu działania kościoła katolickiego?
W dzisiejszej Rzeczpospolitej, ukazał się artykuł o tym jak powstawały „papiery” na Kardynała Sapiehę i kto był ich autorem. Niejacy Srokowski i Boczek.
Ciekawe, że nawet UB ( a były to lata 50-te, czyli robili co chcieli) uznała te wszystkie „dane operacyjne” za mało wiarygodne i nie zrobili z nich użytku.
Za to holenderski dziennikarz w mieżdunarodnych mediach, czyli TVN i GW jak najbardziej. Agora nawet książkę mu wydała.
Po lekturze artykułu w Rzepie, uznałem, że nie ma to jak polskie media i polscy dziennikarze.
Przynajmniej wiem o co im chodzi. Chodzi im o prawdę.
https://www.rp.pl/kosciol/art38212251-skompromitowac-kardynala-sapiehe-dokumenty-bezpieki-prawdopodobnie-sfalszowano
@studniówka 28 MARCA 2023 14:03
Ktoś skomentował: To były zajęcia interdyscyplinarne – katolickie wychowanie do życia w rodzinie oraz kościelny kurs przedmałżeński w jednym.
A ktoś inny, że Wojtyła to przecież bardzo lubił sado-maso :)
Qba
28 MARCA 2023
17:56
Myśl o badaniu psychologicznym i psychiatrycznym wszystkich kandydatów do jakiejkolwiek władzy snuje mi się po głowie od ładnych paru lat. Na LA, Qbo, też chyba o tym gadaliśmy. Czemu więc się tego nie robi, mimo że stan psychiki czowiekowatych w ogóle, zwłaszcza miejskich, bliżej chyba jest nierównowagi niż równowagi. Robocza moja teza jest taka, że wśród tych , którzy takie badania mieliby przyklepać, może być sporo takich, którzy mieliby powody, by się takich badań bać. A przecież bez badań pierwszy lepszy Kowalski wskazałby palcem, kto jakiego ma zajoba, a komu dopiero się szykuje.
dezerter83
28 MARCA 2023
17:23
studniówka
„Jahwe rzekł do Ewy o Adamie: „On będzie nad tobą panował”.
„To oświadczenie (…) nie wskazywało, co mężczyźni powinni robić, tylko jak według przewidywań Boga będą postępować (..). Nie mówi jednak, że Bóg pochwalał takie postępowanie”.
Czyli polscy posłowie stojący blisko nieistniejącego Boga pilnie go naśladowali, kiedy mówili: „Nie pochwalam, ale rozumiem”.
Wspominałem kilka dni temu, co stanowi obiekt moich aktualnych westchnień, czyli co… aktualnie czytam. Tak jak pisałem, monogamistą nie jestem, ale czytam już tylko dwie. o jednej mogę pisać w czasie przeszłym. Konkretnie odłożyłem na półkę „Wrogów publicznych”, czyli bajania Houellebecqa i Levy’ego.
Czytałem raczej H. Jest mi trochę bliższy… czyli bardziej go kojarzę. Przeczytałem przynajmniej dwie jego powieści. Niezłe, ale chyba to co najlepsze to dopiero przede mną. Na przykład „Cząstki elementarne”.
Kilka ciekawostek o Houellebecqu.
Facet zaczynał jako poeta! I poezję bardziej uważa niż powieść. Gdyby to pisał Miłosz, albo Adam Asnyk, ale On?
Poza tym został odznaczony Legią Honorową.
Marzy mu się ( pisze o tym we Wrogach) państwowy pogrzeb.
Co jeszcze ciekawego?
Wspomina o swojej ulubionej porze dnia. Jest nią wczesny ranek.
Co robi wczesnym rankiem?
Coś takiego:
„Od samego początku naszej korespondencji często wspominał Pan o ciele pisarza. i przyznam, że ja sam o tym zbyt wiele nie powiedziałem. Ale kiedy o tym pomyślę, wszystko co mogę powiedzieć w sposób pewny, to tylko to, że co się tyczy mnie, zawsze chodziło o ciało przebudzone połowicznie. Wcale to nie wyklucza zresztą faktu, ze mi staje. Tak czy inaczej, zawsze wolałem się pieprzyć wczesnym rankiem w stanie półsnu. Niektórym osobom zdarzało się być może kochać się w stanie pełnej jasności umysłu. Ja im zazdroszczę. Bo wszystko, co mnie samemu udało się się załatwić w stanie pełnej jasności umysłu to podliczenie rachunków lub spakowanie walizki.”
Już wiem dlaczego nie zostałem pisarzem.
seleuk|os|
28 MARCA 2023 17:53
Wystarczy, że ty trzymasz tę puszkę.
Następny komentarz będzie również ekscytujący. Będę pisał o poezji szwedzkiej.
Tak na marginesie to poezja szwedzka zawsze kojarzyła mi się z duchowością amerykańską.
A tu taka niespodzianka.
Kobieta marginesu
28 MARCA 2023
20:09
„To były zajęcia interdyscyplinarne – katolickie wychowanie do życia w rodzinie oraz kościelny kurs przedmałżeński w jednym”.
Nie takie rzeczy są w teatrach, np. „Klątwa” (rzekomo wg Wyspiańskiego) w rez. Oliviera Frilica w Teatrze Powszechnymi w Warszawie. W Toruniu przynajmniej o coś chodziło.
„Więż” fragment recenzji.
„To tylko fikcja?
Drugi wątek to wspomniany już monolog aborcyjny Karoliny Adamczyk. Scena odrażająca wręcz, z aksjologicznego punktu widzenia odrzucam ją całkowicie. Jej brutalność wyraźnie kontrastuje z rozdzierającą ciszą podczas krótkich wyznań aktorów, grających ofiary pedofilii duchownych. Aktorka pokazuje zmiędlone zdjęcie USG, na jej brzuchu widać napis „1000 zł”. Kobieta wykrzykuje, że jest w trzecim miesiącu ciąży i zamierza dokonać aborcji w Holandii, bo katolicka Polska jej to uniemożliwia. Poprosi kobiety na widowni o to, aby podniosły ręce, jeśli dokonały aborcji. Ktoś podniósł rękę. Aktorka gratuluje odwagi. Moda na aborcyjny coming out przejawem odwagi? To łamanie tabu? Mam co do tego – delikatnie mówiąc – duże wątpliwości.
Wreszcie aktorka wypluwa z siebie – i to było najgorsze – informację, że ten płód po aborcji to ona przywiezie do Polski i rzuci na widownię teatralną. Potem zaraz ktoś powie w następnej scenie, że teatr to fikcja; no nie bierzmy – proszę państwa – tego dosłownie. Mam wrażenie, że w tym momencie twórca robi z widza idiotę. W ogóle ta maniera dekonstrukcyjna Frljicia jest podawana zbyt nachalnie. To wszystko fikcja, powiada reżyser, nie bierzcie tak dosłownie wszystkiego; no patrzcie, ja sam siebie dekonstruuję, Michał Czachor przekuwa przecież swoim przyrodzeniem moje zdjęcie. Dekonstruujmy się zatem, ale nie wszyscy może mają na to ochotę? Chyba z tego powodu w okienku kasy teatralnej można było przeczytać, że spektakl „zawiera sceny odnoszące się do zachowań seksualnych i przemocy, które pomimo ich satyrycznego charakteru mogą być uznane za kontrowersyjne”.
@Róża
To czego Ty w końcu chcesz i jakie TY masz pomysły? Żeby Czarnek osobiście albo via kuratorium ograniczył liczbę sprawdzianów, kratkówek itd. Zarządził ile ma ich być (i to przedmiotami – każdy, np. języki obce, ma swoją specyfikę??? I tak zadekretował WSZYSTKO we WSZYSTKICH SZKOŁACH W POLSCE z najdrobniejszymi detalami???
Zmienianie systemu zaczyna się od wykorzystania JEGO ZASOBÓW bo nic innego nie ma. Nauczyciele są różni!!!
1.Jedni UMIEJĄ&CHCĄ dobrze uczyć, ale blokuje ich SYSTEM. Trzeba im zdjąć blokady, co najłatwiejsze i już. Wbrew pozorom wielu ludzi LUBI&CHCE pracować dobrze czyli z sensem wykonywać swoją pracę, do której mają kompetencje! Zwłaszcza w szkole!
2. Inni UMIEJĄ, ale im się nie opłaca (ekonomia wysiłku – po co się starać, jeśli czy się stoi czy się leży 3 tysiące 😉 ] Tych może pobudzić nagradzanie za osiągane EFEKTY – dodatkowy wysiłek zaczyna się OPŁACAĆ.
3. Są tacy, którzy nie umieją i nie chcą. NIC ich nie zmusi bo wyżej własnego siedzenia nie podskoczą – można ich/je STOPNIOWO wymienić, pod warunkiem, że będzie ich można wymienić na kogoś lepszego. To oczywiście zależy od tego jak będą wynagradzani EFEKTYWNI -na razie wszystkie trzy grupy zarabiają JEDNAKOWO 🙁
To co opisujesz dotyczy jakiejś części szkół – jakiej? Jak ja chodziłem do szkoły REALNIE można było nie zdać – w najlepszej(każdy miał za sobą min.4 lata nauki angielskiego!) klasie topowego liceum to były COROCZNIE 2-3 osoby. I … NIC – wszyscy, łącznie z zainteresowanymi, traktowali to jako normalne. Dziś pozostanie na drugi rok to ewenement – trzeba bardzo chcieć i się starać, a nauczyciele&szkołą mają z tym więcej problemów od zainteresowanych. … 😉 Gdy dotyczy to większej liczby uczniów drzwi szkoły się przed kontrolerami nie zamykają … 😉 Cóż więc jest konsekwencją gorszego wyniku na tych licznych sprawdzianach(podejrzewam, że raczej kartkówkach!) – nieco niższa średnia ocen, które de facto są tylko znaczkami na papierze/w Librusie… 😉 Oczywiście ta średnia ma znaczenie w klasie 8 w rekrutacji, choć też tylko NIEKTÓRYCH ocen. Akurat na to JEST sposób – zrezygnować z (nieporównywalnych!) ocen szkolnych w rekrutacji, pozostając przy zewnętrznych egzaminach&konkursach. No ale Tobie to też się nie podoba, o ile pamiętam. Więc o co ta cała HISTERIA??? Oczywiście można by jeszcze przywrócić wymarły obiekt pt. wizytator przedmiotowy, zlikwidowany przez Handkego z Dzierzgowską. Ale to też NIC nie pomoże, dopóki w bogatych wielkich miastach sam nauczyciel pozostanie na RYNKU PRACY towarem deficytowym – wtedy dla dyrektora lepszy JAKIKOLWIEK jak ŻADEN.
I jeszcze jedno – nie słyszałem o dyrektorze, nie mówiąc o nauczycielach, który by poniósł konsekwencje niskich wyników w EWD czy egzaminach zewnętrznych/konkursach po prostu, a za wysokie został nagrodzony. Zdecydowanej większości dyrektorów(poza hobbystami!) NIE OPŁACA SIĘ użerać z doborem i motywacją jak najlepszych nauczycieli, bo nie od tego ich KASA&KARIERA zależą… 🙁
@seleukos
Szkoda na twoją (symulowaną?) głupotę wysiłku, ale
1. ŻADEN kraj poza 3 Rzeszą nie kupował w Szwecji broni i komponentów za zrabowane MILIONOM POMORDOWANYCH złoto. Więc to BYŁO paserstwo …
10 milionów ton rocznie wysokogatunkowej rudy żelaza, umożliwiające pracę niemieckiego przemysłu zbrojeniowego wydobywano W SZWECJI, a nie na licencji w III Rzeszy. Ale może są takie licencyjne kopalnie rudy żelaza??? 😉
2. Jak wiadomo Treblinka, Sobibór, Majdanek etc. to były FABRYKI ŚMIERCI dla MILIONÓW, gdzie wykorzystywano przemysłowo dla III Rzeszy nawet ich WŁOSY (polecam Auschwitz!). I przemysłowo zabierano im złoto i kosztowności TONAMI dla Reichu. Oczywiście część ofiar (niewielka, ale to było mord był masowy więc ilościowo spora!) ukrywała niektóre kosztowności np. w przewodzie pokarmowym. Po spaleniu zagazowanych część tego trafiała na pola z popiołem. I to było to czego szukali okoliczni chłopi mimo zakazów. Ale to był PROMIL całości. Nieco więcej przywłaszczali sobie Ukraińcy z obsługi (80 % kadry tych obozów przy okazji. Ale 99% zrabowanego złota trafiało do Banku Rzeszy, a stamtąd do świętojebliwej Szwecji, budując również jej DZISIEJSZY dobrobyt m.in. … 😉 Więc ty też jesteś paserem 😉
@Róża
I jeszcze jedno. Widziałem amerykańską nauczycielkę matematyki (szkoła średnia, wiek średni!), która nie wiedziała, że kwadrat sumy to nie suma kwadratów … 😉 Widziałem „w akcji” nauczycieli niemieckich, szwedzkich i fińskich czy w UK (i w innych miejscach!) – ŻADNA REWELACJA. Tylko SYSTEM, w którym funkcjonują, jest lepszy – bardziej pragmatyczny, zostawiający, gdzie trzeba, AUTONOMIĘ nauczycielom i szkołom, ale i uczniom, lepiej dopasowany do społecznych(w tym ekonomicznych!) potrzeb . No i oczywiście oni tam większy procent PKB przeznaczają na edukację i EFEKTYWNIEJ tę kasę wydają …
studniówka
28 MARCA 2023
14:03
„W końcu nie kto inny, jak pan Jahwe rzekł do Ewy o Adamie: „On będzie nad tobą panował”.
Co oznacza, że w razie czego on będzie bronił jej oraz rodziny. Z pewnych powodów to zadanie dla mężczyzn, nawet dziś. Poza tym nie mieszaj naiwnie współczesnej sytuacji z tą 5 tys. lat temu. Ponieważ tradycyjnie masz kłopoty z głębszym myśleniem, wiec ci podpowiem, że w ten sposób powstała cywilizacja, nie dało się inaczej przekazywać tradycji, języka, zwyczajów i religii bez rodziny. Ludowy ateizm zawsze prowadzi na manowce, to niestety twój przypadek.
„do niedawna nie to, że większość, ale cała ludzkość wierzyła, że słońce się kręci wokół ziemi”.
Można tak i dziś przyjąć, bo po Einsteinie juz wiemy, że ruch każdego ciała jest względny, choć jeszcze Newton sadził inaczej, że ruch jest bezwzględny i jak znamy warunki początkowe to obliczymy przyszłość każdego ciała niebieskiego, w sumie wszechświata. Nic z tego, Newton nie wiedział nic o grawitacji, czyli tego co odkrył Einstein (szczególowa i ogólona teoria względności). Z powodu grawitacji Słońce porusza się wokół jądra Galaktyki, Galaktyka też podróżuje w kosmosie względem lokalnej grupy galaktyk, te z kolei poruszają się względem wielkich gromad galaktyk itd. Poza tym wszystkie galaktyki oddalają się od siebie i to coraz szybciej, a tym szybciej im są dalej, bo przestrzeń „puchnie”.
Kopernik, podobnie jak Newton, też się mylił, bo Słońce nie jest w centrum wszechświata, więc czemu Kościół miałby w XVI wieku to przyklepywać? Dopiero pod koniec XIX wieku okazało się, że Słońce jest jedną z gwiazd naszej galaktyki (wreszcie odkryto Galaktykę!) o innych galaktykach nadal nic nie wiedziano. Dlaczego Kościół miałby wówczas uznać, że galaktyka (lub jej środek) jest centrum Wszechświata? W latach 20 XX wieku odkryto, że galaktyk jest bardzo dużo ― dziś sądzi się, że co najmniej bilion ― czemu Kościół miałby wówczas zajmować jakieś stanowisko w tej sprawie? Czy nauka się skończyła? No nie, nauka przezwycięża swoje błędy i kroczy dalej. Wkrótce potem stało się jasne, że z powodu odkrycia rozszerzania się przestrzeni Wszechświata (prawo prawo Hubble’a-Lemaitre’a) nie ma czegoś takiego jak środek Wszechświata. Jeśli coś jest takim środkiem to Ziemia z ludzkim obserwatorem wyposażonym w teleskop. W którą stronę z Ziemi ów obserwator by nie spojrzał to obserwacje kończą mu się przy odległości 13,8 mld lat świetlnych od Ziemi. To jest empiryczny horyzont ludzkości. Dalej nie widać nic, bo wszechświat sprzed 13,8 mld lat na który patrzymy był zbyt gęsty dla fotonów. Co jest poza tym horyzontem i czy coś jest ― nie wiadomo. Wiadomo tylko to co widać.
Zatem wracamy do punktu wyjścia w XVI wieku, Ziemia jest w centrum.
Komitet Wykonawczy MKOl-u wydał we wtorek zalecenie o pozwoleniu na starty rosyjskim i białoruskim sportowcom pod neutralną flagą.
Niektórzy protestują, a ja się cieszę.
Przynajmniej jedna dziedzina życia nie jest poddana politycznym zapasom.
Czyli, niech zwycięża lepszy.
seleuk|os|
28 MARCA 2023
17:53
„Wlasnie @Legat zrzekl Medalu Kartofla. Motywujac pomylka. Kapitula przydziela Medal z Kartoflem (revers portret JP2) do lewej raczki twojej. Jezeli w prawej dalej trzymasz puszke po Zimnym Lechu”.
Przy lekturze twojego wpisu przypomniał mi się z czasów studenckich refren. Czemu ten? Poetyka ta sama.
Wstydzisz się choć trochę? Czy jednak jesteś od głowy do onuc ruskij czieławiek?
Job Towju mat’
my kulturnyj narod
my Giermanca nie boimsia
i wsiegda idiom wpieriod
Ura! Ura! Ura!
My pobiedim wroga
Za rodinu za Stalinu
Za biełowo Cara
Mauro Rossi
28 MARCA 2023
22:06
Popisuj się, próżny brzdącu, beze mnie.
Jeżeli chodzi o teatr, to w przyszłym tygodniu planuję wizytę.
Tytuł – Historia o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim, czyli „Nowy wspaniały świat” a rebours.
Mało osób kojarzy (oczywiście oprócz polonistów). Autor Mikołaj, ale nie Rey.
Kilkadziesiąt lat temu , czyli za komuny, furorę robiło przedstawienie Dejmka.
Niby w komunie nie żyjemy, ale czasami po tym co widzę wkoło, to miałbym ochotę się przenieść w tamte czasy. Nawet po to, żeby pójść na normalne teatralne przedstawienie. Bez tych idiotycznych, sztucznych, na siłę modernizowanych, plastikowych udziwnień, którymi zachwycają się tylko reżyser(ka) z najbliższą rodziną.
@The Runaways
28 MARCA 2023
11:26
>Jestem przeciwnikiem rasizmu. A rasizmem jest podział wedle rzekomych zdolności. Otóż, każdy jest zdolny, każdy jest utalentowany, tyle że w różnych dziedzinach.<
Sam sobie przeczysz!!! Skoro każdy ma INNE talenty, to trzeba ludzi podzielić wg. tych TALENTÓW właśnie po to żeby właśnie JE rozwijać, a nie walczyć z antytalentami. Kucharza w szkole gastronomicznej, wirtuoza skrzypiec – w muzycznej, wirtuoza piłki – w sportowej, a wirtuoza matematyki – w matematycznej … 😉
@Mauro
Jak macie Mauro przykaz na dziś opowiadać o teatrach zamiast rekolekcjach dla dzieci, to przypominam, że kuratorka wspomniała o Horzycy, nie Powszechnym. Toruńska młodzież może iść do Horzycy, to ja poproszę jakąś groźną recenzję z Horzycy, nikt ich ze szkoły do Powszechnego nie posłał, więc było Mauro nie na temat.
Aaron
„Ukazał się artykuł o tym jak powstawały „papiery” na Kardynała Sapiehę”.
W NT nie ma żadnej wzmianki o kardynałach. W religii założonej przez Jezusa z Nazaretu nie było, i nigdy nie miało być podziału na duchownych i laików, ponieważ wywyższa on tych pierwszych.
Chrystus przestrzegł swoich naśladowców: „Kto się wywyższa, będzie poniżony”.
@Izydor
Izydorze jak bez udziwnień, to fajny jest „Ożenek” w reżyserii Gajosa.
@ Mauro:
„Można tak i dziś przyjąć, bo po Einsteinie juz wiemy, że ruch każdego ciała jest względny, choć jeszcze Newton sadził inaczej, że ruch jest bezwzględny i jak znamy warunki początkowe to obliczymy przyszłość każdego ciała niebieskiego, w sumie wszechświata. Nic z tego, Newton nie wiedział nic o grawitacji, czyli tego co odkrył Einstein ”
Wiesz że dwzonią ale zupełnie nie wiesz w którym kościele.
Zasada względności ruchu pochodzi nie od Einsteina tylko od Galileusza.
Newton sądził słusznie, że ruch jest bezwzględny (o ile rzeczywiście tak sądził , bo wg praw Newtona nie ma różnicy pomiędzy spoczynkiem a ruchem jednostajnym po prostej) Bezwzgledność ruchu wynika natomiast z teorii Einsteina- Istnieją obiekty które zawsze są w ruchu, np fotony.
Oczywiście nie jest prawdą , że Newton nic nie wiedział o grawitacji, co wiedzą już dzieci w szkole podstawowej o ile nie spały na lekcjach fizyki.
Sadorekolekcje:
https://www.onet.pl/informacje/onetkujawskopomorskie/rekolekcje-w-toruniu-z-polnaga-kobieta-uczniowie-nie-wiemy-o-czym-to-bylo/shef5we,79cfc278
@Jednokomorkowiec, wczoraj
Jednego razu dawnymi laty, krolowa Viktoria obserwowala regaty Royal Yacht Squadron. Startowaly najlepsze 14 yachtow angielskich, budowane wg zasady ”fish and chips” i jedna ”America”, wg zasad tzw cliprow ”baltimorskich” budowana i pilotowych nowojorskich. I ta krolowa Viktoria, pyta jednego lorda (co stal obok) widzac ”America”. ”Ktory yacht jest drugi”. A lord, przylozyl lornete do oka i rzekl. ”Nie ma drugiego”. Tak wyszedl Puchar Ameryki, od tego dnia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Regaty_o_Puchar_Ameryki#/media/Plik:The_America's_Cup.jpg
Jednokomorkowiec, zdobyles miejsce pierwsze i drugie ex aequo. A trzeciego nie ma 🙂 Decysja Kapituly, znaczy moja… Mozesz odwolanie zlozyc do Sadu w Lozannie (MKOL), ale i tak nie bedzie uwzglednione. Puchar Zimnego Lecha (przechodni) i Medal pamiatkowy Kartofel/JP2 jest twoj
https://moja-reklama.pl/wp-content/uploads/zimny_lech.jpg
@Wladimirz,
niedawno dostalem troche pieniazka od Europejczykow za energie, z moich plyt dachowych. Przewaznie od Niemcow. Jak wszyscy tu, wg algorytmu. Jakby mnie przeniesiono w czasie (i plyty) do WW2 tobym tez sprzedawal Niemcom. Moja elektrycznosc. Jakbym mial kopalnie zelaza i hute, to tez bym sprzedawal. Albo Aliantom albo Niemcom. Bo to moje. Swoje sprzedawac, nigdy nie jest paserstwem. Alianci mogli wieksze sily do Narvik wyslac. Twoje pojecie o prawie jest przedszkolaka (jak i Rozy 🙂 ). Nie ma znaczenia skad Niemcy brali zloto. Tak jak nie ma znaczenia czy bandzior pobil i okradl staruszke, kiedy pstryka swiatlo lub grzalke na kaffke. Elektrowni o paserstwo nie mozna oskarzyc. Ani fabryki nozyczek, kiedy bobasek uroczy kolezance w oko pakuje ten produkt, o wspoludzial. Lub widelec.
Jest absolutna prawda, ze Szwedzi i Szwajcarzy moment ten wykorzystali. Bo juz od XIX wieku konca, mieli dobrze rozwinieta siec korporacji miedzynarodowych. Dziesiatki, nie jednostki. Jak z tymi Szwajcarami nie wiem, ale rzady tutejsze maja i mialy, prawny obowiazek dbac o tutejszych. Konstytucyjny obowiazek. Zadbaly wysmienicie. Nie o Kargulenczykow czy Zydow polskich. O Zydow szwedzkich dbaly nadzwyczaj dobrze, a nawet innych. Wysmienicie…
Ja mysle Wladimirz, ze to tak. Niejaka Beatka Sz, przekonywala Europejczykow i wyszla jak Zablocki z mydlem 27:1. Teraz druga wasza, zrobila koalicje aut spalinowych… I znow wczoraj, jak Beatka wyszla. Z moralnym zwyciestwem. Do zera…
Portugalia i Hiszpania nie wykorzystaly sytuacji, gdyz rzady ich samozwancze, nie gwarantowaly dobrobytu obywateli. To z kolei nazywane jest nieudolnosc. To nie cnota. Tez nie paserstwo. Pomieszanie warsztatu pojeciowego Wladzimirz, prowadzi jedynie do zwyciestw Beatki i tej wczoraj teraz. Jak ty na propedeutyke prawa nie pojdziesz, to caly czas palety i magazyny bedziesz klicil… Generacjami. Co moze i zle nie jest mnie, ale oslabia zdecydowanie droge do federacji europejskiej. Wydatkow, co mam lepsze zastosowanie, mnie przydaje. Przeciez Wladzimirz, te spostrzezenia co ja na blogu robie, to profs dyplomaci raportuja codziennie do swoch centrali, MSZow. Dlatego sa. A sa jeszcze centrale korporacyjne, profs. Kto wam forse zainwestuje, jak poglady i prawo, sa zalezne od widzimisia Wuca czy twojego? Kto? Czy ty slyszales o jakiej nadwislackiej korporacji w NY czy Londku Zdroju notowanej? Przecie takiego inwestora, moglibyscie za pasera uwazac? Bo… A montownie Volksvagen, to z jakiego zlota? Szwedzkie korpy z zydowskiego zlota jak piszesz, a polskie montownie Volksvagen zatem z jakiego? Kargulenskiego? Tez paserzy? Wsadz ich do pudla.
Prawo miedzynarodowe scisle def kto jest paser. Ty oczywiscie, mozesz uzywac dowolne nazwy, ale tyle osiagniesz co Beatka i ta druga, max 😀 Do zera…
Kiedys na blogu jakims, tuz przed Brexitem, ktos napisal ze David Cameron i Fredrik Reinfeld to najgorsi lewacy w calej Europie 🙄 Moze to ty napisales Wladzimirz, pod innym nickiem? 🙂 Idz na jakis kurs prawa, wieczorkiem…
@Mauro Rosii,
nic wiecej do powiedzenia w temacie nie mam, jak wyzej do tych dwoch aminokwasow. Legutkisci, tez aminokwasy i kaprofagi…
😀 Seleuk
seleuk|os|
29 MARCA 2023 5:14
seleuk|os|, zdobyłeś miejsce pierwsze, drugie i trzecie ex aequo. A innych miejsc nie ma. Decyzja Kapituły, czyli moja, jednokomórkowca…
Nie składaj odwołania, bo sądem. adwokatem i prokuratorem jestem ja.
Puchar Zimnego Lecha (nieprzechodni) i Medal pozłacany Kartofel/JP2 oraz order Biała Chabeta Tuska są twoje. Gratuluję ci!!!
wladimirz
28 MARCA 2023 23:02
Zgoda, niechaj ci będzie: jestem rasistą, bo uważam, że KAŻDY ma talent do czegoś.
Natomiast to prawda: rasistą nie jest ten, który uważa, że jedni są mniej uzdolnieni, a inni bardziej.
PS – ciekawe, dlaczego genialny, utalentowany piłkarz Messi nie skacze jak genialny Małysz, a genialny Małysz dlaczego nie biega na nartach jak genialna Justyna Kowalczyk…
No, ale przecież przeczę sobie samemu.
@Róża
Moja ulubiona inscenizacja „Ożenku” to ta z Seniuk, Michnikowskim, Kwiatkowską. Telewizyjna z lat 70-tych.
Tej w reżyserii Gajosa nie oglądałem i muszę się zdać na Twój osąd, ale pomyślałem, że jeden „Ożenek” mi wystarczy. Przynajmniej na ten moment.
A tak na marginesie, nie wiem, czy to o czymś świadczy( na przykład tęsknota za starym dobrym przedstawieniem), w ubiegłym roku przeczytałem (nie obejrzałem) „Wiśniowy sad” i „Martwe dusze”, na kanwie których powstawały kiedyś ciekawe spektakle, chociaż „Martwe dusze” to właściwie powieść, a nie klasyczny dramat z podziałami na akty sceniczny.
Podobnie było ze słynnym „Rewizorem”. Też jako lektura.
A poza tym, mam nadzieję, że wiesz, że Gogol był Rosjaninem i to do tego dosyć konserwatywnym, a ta okoliczność nie nabija dzisiaj raczej punktów dodatnich.
@seleuk
Z Pana taki ekspert od prawa jak i od sexu. Nie potrafił Pan odpowiedzieć na pytanie – co konkretnie należy zrobić, żeby uprawiać sex nie narażając się na odpowiedzialność prawną czyli w jaki sposób spełnić warunek uzyskania uprzedniej wyraźnej zgody. Nadal Pan nie potrafi. Dużo Pan pierdoletów nawypisywał , ale nie na temat, odpowiedzi nie było. Z sexu taki sam z Pana ekspert. Napisał Pan, że lata do jakiś kółek charytatywnych i wyrywa tam kobiety, ale interesują Pana tylko te, które są wyraźnie chętne. Czyli jakieś babcie, które z nudów siedzą w kółkach charytatywnych i może mieć je każdy. W kraju, w którym 50 proc. ludzi żyje samotnie , sex z nudzącą się samotną kobietą chętną na każdego, to żaden wyczyn. I dlatego, że to takie słabe dalej żyje Pan samotnie i lata po kółkach charytatywnych. Ale wyobraża Pan sobie, że taki z Pana ekstra kozak. Hej seleuk z takich kozaków to my się śmiejemy:))
@Róża
A Ty w ogóle wiesz jaki masz w tym momencie stan konta?
Chodzi oczywiście o ilość punktów. Dodatnich.
@Róża
Ekspresja Twoich komentarzy coraz bardziej przypada mi do gustu, aczkolwiek czasami miewam pewne problemy z prawidłową ich interpretacją.
Chodzi o wymagania stawiane pierdoletom.
Asumpt do frazy puszczanej w stronę seleukosa:
„…Dużo Pan pierdoletów nawypisywał , ale nie na temat, odpowiedzi nie było…”
Róża 29 marca 2023 9:04
Wg mnie najlepiej spisać umowę w obecności notariusza oraz rejestrować (dźwięk i obraz) całego aktu. Dobrze też by było, aby na bieżąco monitorował przedstawiciel firmy ochroniarskiej mający pod ręką grupę interwencyjną.
Wskazane jest , aby na bieżąco komentować doznania, by obserwator okrzyków w ekstazie nie potraktował jako sygnału o zastosowaniu metody sadystycznych!
Jakiś czas temu, miał Gospodarz problem: co mówić dzieciom na temat papieża?
Zająłem wówczas stanowisko i udzieliłem pewnych sugestii. Zająłem tym samym stanowisko, posiłkując się tak naprawdę intuicją.
W dzisiejszej Rzeczpospolitej jest chyba na ten temat precyzyjniejsza odpowiedź. Czyli, jakby Pan Dariusz jeszcze nie przeprowadzał tej rozmowy, to tutaj jest ściągawka:
https://www.rp.pl/komentarze/art38220011-tomasz-krzyzak-sapieha-wojtyla-i-inni-za-wczesnie-ogloszony-upadek
Opublikowałem cały tekst ponieważ często, po kilku godzinach od premiery artykułu, do wglądu są już tylko pierwsze zdania:
„Ogłoszone jako pewnik seksualne nadużycia kard. Sapiehy czy pedofilia ks. Sadusia osłanianego przez Wojtyłę okazały się humbugiem. Wystarczyło sięgnąć do dokumentów i je zweryfikować.
W archiwach, nie tylko IPN, przesiaduję od lat. Przewertowałem ogromną liczbę dokumentów – od ksiąg metrykalnych w języku łacińskim, poprzez akta sądowe z okresu zaborów, po dokumenty współczesne. Czasem towarzyszy temu zniechęcenie, gdy tygodniami nic ciekawego w dokumentach się nie pojawia. Czasem – szczególnie gdy czyta się akta wytworzone przez komunistyczną SB – można nawet śmiać się do rozpuku. Czasem pojawia się euforia, gdy natrafi się na długo poszukiwany dokument lub odnajdzie potwierdzenie jakiejś informacji.
Najniebezpieczniejsza jest ta ostatnia, bo znaleziskiem człowiek natychmiast chciałby podzielić się ze światem. Zwłaszcza jeśli dotyczy to sprawy, która jest akurat w centrum uwagi. Wtedy potrzebna jest refleksja, że rewelacje z archiwum należy zweryfikować. Obejrzeć uważnie sam dokument, rozszyfrować zapiski na marginesach lub wplecione między wiersze. Skonfrontować go ze źródłami w tym samym archiwum, pójść do innego, poszperać w książkach, zadzwonić do kogoś, kto trochę lepiej orientuje się w danej tematyce. Być może da się znaleźć świadków. To metodologia, którą dobrze znają historycy, genealodzy, prawnicy, policjanci śledczy. Każdy dokument musi się jakoś obronić – w przeciwnym razie jest bez wartości.
W kręgu mojego zainteresowania od lat znajduje się Kościół, dzieje siłowania się z komunistyczną władzą, ale i tajna współpraca duchownych z aparatem bezpieczeństwa. To m.in. historia upadków wielu – wydawałoby się uczciwych – ludzi. Nie sztuką jest wyciągnięcie i publikacja dokumentów dotyczących owych upadków. Sztuką jest ich weryfikacja i właściwa interpretacja. Bez tego dokument staje się odbezpieczonym granatem rzuconym w tłum. Sprawy kard. Adama Sapiehy, który rzekomo seksualnie molestował kleryków, czy Karola Wojtyły, który miał ukrywać sprawców wykorzystania seksualnego dzieci – ks. Eugeniusza Surgenta i ks. Józefa Loranca – a także nagle pozwolić na wyjazd zagraniczny swego przyjaciela ks. Bolesława Sadusia, by chronić go przed ujawnieniem spraw pedofilskich, są tego namacalnym dowodem. „
The Runaways 29 marca 2023 7:51
Nie bardzo rozumiem, jaka jest różnica między tym, co sam piszesz a stanowiskiem @wladimirz?
Wg mnie @wladimirz konsekwentnie twierdzi, że szklanka jest w połowie pełna a Ty nie możesz się zdecydować, czy jest ona w połowie pełna czy w połowie pełna.
Ja uważam, tak @wladimirz, że jest zapełniona w 50% i można ją dopełnić a Ty wahasz się czy ją dopełniać czy opróżniać!
@Roza,
w zasadzie to Ty masz racje. Ja bylem expertem od systemow (systemvetare), nigdy nic wiecej. Poczem emerytowalem mnie. Od prawa sa spec prawnicy. Od sexu sa sexuolodzy experci. Przykladowo dajac. Wyobrazni nie mam zupelnie. Raz w zyciu tylko blysnalem (jakotako). I tez kumpla mnie dobrali, experta. W powaznych firmach, od dobierania expertow, jedna swiatowa, hamerycka. Reszta zgodnie z Twoim opisem. Raz w zyciu Roza, wbrew opinii wielu bankowych expertow postapilem, ale tez na cztery lapy spadlem 🙂
My tu w gazetach powaznych czytamy o expertach, co wszystko wiedza z dziedzin 20 przynajmniej od urodzenia. Sa jednoczesnie prawnikami, lekarzami, przedsiebiorcami, dziennikarzami, politykami, finansistami i co tam jeszcze. Jednoczesnie kazdy jest general, lotnictwa i floty pod/nadwodnej admiral (bez lodek). To jest cecha szczegolna, ze nawet pedagog Roza, moze byc ona/on wtedy i expert energetyki sexu 🙂 To jest cos z czego ucieche mamy, ze taki klimat macie sprzyjajacy. W Szw czy Skand ucieche 🙂
pzdr S
Nie ma w tej chwili ważniejszego, a przynajmniej bardziej nieobliczalnego starcia politycznego, niż to między KO i Ko.
Jak można było tak przeczyć dochodzenie do prominentnej pozycji ugrupowania chcącego wyjścia Polski z Unii i innych dziwnych… Oni mają 36% wśród facetów aktywnych wiecie 18-39 chodząca nowoczesność, ale i ponad 20% wśród tych 40-49 lat czyli wiek dyrektorski…
Róża
29 MARCA 2023
9:04
@seleuk „interesują Pana tylko te, które są wyraźnie chętne. Czyli jakieś babcie, które z nudów siedzą w kółkach charytatywnych i może mieć je każdy. W kraju, w którym 50 proc. ludzi żyje samotnie , sex z nudzącą się samotną kobietą chętną na każdego, to żaden wyczyn. I dlatego, że to takie słabe dalej żyje Pan samotnie i lata po kółkach charytatywnych. Ale wyobraża Pan sobie, że taki z Pana ekstra kozak. Hej seleuk z takich kozaków to my się śmiejemy”.
Seluk opowiada, bo nie zna granic śmieszności. Przychodzi facet do lekarza i mówi: ― Panie doktorze chyba jestem impotentem. ― A konkretnie, jakie ma pan objawy, pyta lekarz? ― Z żoną mogę w nocy raz, no dwa razy, a przecież wiadomo że można od 5 do 10 razy. ― A skąd pan wie, że tyle razy można? ― No, koledzy opowiadają. ― To i niech pan opowiada.
Izydor Danken
29 MARCA 2023
8:13
„ Gogol był Rosjaninem i to do tego dosyć konserwatywnym, a ta okoliczność nie nabija dzisiaj raczej punktów dodatnich”.
Jednak nabija. Gogol z pochodzenie był Ukraińcem wywodził się z rodu kozacko-polskiego: urodzony jako Nikołaj Janowski herbu Jastrzębiec.
Trzeba słuchajcie zabiegać żeby PSL wszedł do rządu koalicyjnego w razie czego, a nie Konfederacja. To oczywisty wybór.
Valery Gergiev, the star Russian conductor fired in Germany last year for his refusal to condemn the invasion of Ukraine, was given a warm welcome in China this week.
Gergiev, who has close ties with Russian President Vladimir Putin, was dismissed as the chief conductor of the Munich Philharmonic last March, shortly after Russia’s invasion began.
In a statement at the time, Munich Mayor Dieter Reiter said he had asked Gergiev to “clearly and unambiguously” distance himself from the war. “That’s not what he did,” he said.
Od długiego czasu sondaże prowadzą do konkluzji: PiS nie ma samodzielnej większości. Ale to jest ślizganie się po powierzchni zjawisk, albowiem nikt nie ma samodzielnej większości na trzecią kadencję z rzędu. Po prawdzie u nas to nikt nie miał samodzielnej większości nawet raz, nie licząc właśnie obecnej władzy.
Żywność staje się bardzo poważnym zagadnieniem, potencjalnie kryzysowym albo już kryzysowym, zważywszy na zaburzenia klimatyczne i inne – grożą potencjalnie kosmiczne ceny i tak dalej. Dlatego koalicja dwóch partii najbardziej zaangażowanych w losy produkcji rolnej w Kraju…
Mad Marx
29 MARCA 2023
0:10
„Zasada względności ruchu pochodzi nie od Einsteina tylko od Galileusza”.
W obecnej relatywistycznej formie od Einsteina, choć jego prekursorem był holenderski fizyk H. Lorentz, który wprowadził pojęcie dylatacji czasu. Galileusz nie mógł nic wiedzieć o odkrytych później prawach elektrodynamiki, że światło jest falą, Lorentz już o tym wiedział. Można się spierać kto pierwszy unieważnił odkrycie Galileusza, Einstein, czy Lorentz.
„Bezwzględność ruchu wynika natomiast z teorii Einsteina- Istnieją obiekty które zawsze są w ruchu, np. fotony”.
Fotony nie są obiektami (nie posiadają masy) tylko cząstkami elementarnymi. Ściślej, to bezmasowe punkty falującego pola kwantowego, które poruszają się z szybkością światła, dlatego mają charakter zarówno falowy jak i korpuskularny. Są przypadki, gdy fotony nie są w ruchu, kiedy materia jest tak gęsta ściśnięta do puntu, że uniemożliwia fotonom ruch (wnętrza czarnych dziur przykładem) lub ich ruch jest bardzo powolny. Fotony z wnętrza Słońca docierają do nas po kilkuset tysiącach lat od wyemitowania, przez ten czas w drodze na powierzchnię gwiazdy odbijają się w różnych kierunkach od gęsto upakowanych protonów.
„Oczywiście nie jest prawdą , że Newton nic nie wiedział o grawitacji …”.
Nie wiedział, nie znał modelu jak działa grawitacja, choć znał skutki grawitacji. Ty chyba też nie wiesz, podobnie jak 99 proc. ludzi, czemu Ziemia przyciąga Księżyc i w jaki konkretnie sposób? Bo że przyciąga to wiedza niemal wszyscy. Może to magiczna wieź działająca w próżni? 🙂
„co wiedzą już dzieci w szkole podstawowej o ile nie spały na lekcjach fizyki”.
Co tam dzieci, chętnie posłucham twojej odpowiedzi, co to jest grawitacja i w jaki konkretnie sposób działa na obiekty posiadające masę? Np. w układzie gwiazda ― planeta.
Korekta:
Oczywiście winno być:
„szklanka w połowie pełna czy w połowie pusta”
@Mauro Rossi,
a ty granice smiesznosci znasz? Smolenskiej? Przeciez jak wol napisalem. Partnerzy sexualni musza byc rownorzedni, spotykaja tylko dla przyjemnosci. Co tu wiecej pisac? Po ang takie partnerstwo nazywa LAT (po tut särbo). Stoi w wikipiki. To nie jest felieton jak Wuc wyslal paru glupkow na kotleta mielonego 13letni po blogach.
Czy tak trudno zaaceptowac ze gdzies jest inaczej kompletnie? Ciebie Mauro przedszkolne dowcipy o impotentach podniecaja i notariuszach 🙄 Puknij siebie w pusty leb smolenski, to ladne echo bedzie… 😀 S
@Mauro Rossi
Oczywiście masz racje, jednak chcąc być konsekwentnym musiałbyś też powiedzieć, że Joseph Conrad był wybitnym pisarzem Młodej Polski i literatury z pierwszych lat okresu międzywojennego.
Aaron
„Sprawy kard. A.Sapiehy, który rzekomo seksualnie molestował kleryków, czy K.Wojtyły, który miał ukrywać sprawców wykorzystania seksualnego dzieci”.
25 – letni K.Wojtyła, jesienią 1945 roku, pojechał na dwu miesięczne wakacje do Europy zachodniej.
Kto i w nagrodę za jakie zasługi sfinansował tę wycieczkę?
lela22
29 MARCA 2023 11:28
Ja – Każdy jest zdolny, utalentowany, nie ma ludzi bez jakiegoś talentu. Zdolności jednak są różne, w różnych dziedzinach.
– mój oponent (tak rozumiem jego zdanie): jedni są zdolni, inni mniej zdolni.
Nauczycielu, 1 500 od Tuska to jednak więcej niż 500 od Morawieckiego. Głosuj za tym, żeby ci dał twoje pieniądze, twoje 1 500.
Oczywiście, to nie jest populizm, który zaowocuje jeszcze większą inflacją, czyli zabraniem z nawiązką twojego 1 500. Populizm to 500, także zabrane z nawiązką.
@The Runaways
Różni ludzie mają różne zdolności, w różnych dziedzinach czyli każdy ma jakiś talent . Faktem jest także to, iż utalentowani w określonej dziedzinie mają różny poziom tego talentu – są mistrzowie, przeciętniacy i partacze.
Jeszcze jest jeden aspekt – czy wybrana ” droga życia” pokrywa się z posiadanym talentem.
@dezerter
Za co pojechał? Nie wiem.
Ale żeby coś udowodnić, potrzebna jest Ci wiedza na ten akurat temat?
@dezerterze jesteś jednak zakompleksiony i sfrustrowany faktem, o którym wcześniej wspominałem. A poza tym jesteś też trochę żałosny.
Ja na przykład dotarłem do rzetelnych źródeł,informujących że Karol Wojtyła pojechał autostopem i wcale tej wiedzy nie upubliczniam.
A jeżeli już chcesz dezerterze wiedzieć, to po tym jak podpadliście wiadomo komu, to skończy się na Netflixie i innych tego typu filmodajniach wizerunek bywalców Sal Królestwa jako ostatniej nadziei białych, czyli On dobry garnitur z nieodłącznymi materiałami propagandowymi w teczce, a Ona coś analogicznego, ale nie wiem co jest teraz u was trendy.
Musisz przygotować się, że teraz ŚJ na ekranie to już będą mieszkańcy śpiworów, dilerzy narkotykowi, czy stali bywalcy barów mlecznych.
Ja wcale nie żartuje. Zobaczysz, że tak będzie, po tym co powiedział o gejach ten wasz papież. Były już papież.
@Izydor Danken
Akurat Gogol był Ukraińcem z krwi i kości (vide jego „Taras Bulba”), ale był też fanem Wielkiej Rosji – dla niego Ukraina była jej dzielnicą …..Więc per analogiam do Mickiewicza mógł mówić „Ukraino! Ojczyzno moja … ” jednocześnie kibicując carom w powiększaniu imperium … 😉
@The Runaways
Czy ja gdzieś wartościowałem te talenty? Jeden ma talent kucharski(i zainteresowania) – to je trzeba rozwijać, a nie z antytalentem matematycznym w nim walczyć, inny ma talent muzyczny – to go trzeba rozwijać, jeszcze inny – piłkarski – to go trzeba rozwijać, jeszcze inny ma talent matematyczny, to go trzeba rozwijać, a nie robić z niego NA SIŁĘ kopacza piłki czy historyka. Tyle, że WSZYSTKICH talentów KAŻDEGO ucznia nie da się rozwijać JEDNOCZEŚNIE. Więc trzeba dzielić wg TALENTÓW do rozwijania … 😉 Że nie wspomnę o problemie zasobów „rozwijaczy talentów ” … 😉
Rewelacja! Skandal w Toruniu to nie był pierwszy taki spektakl… rekolekcyjny. Ta (hi hi!) ewangelizacja toczy sie od lat. Po cichu, po wielkiemu cichu. Kaka w akcji…
https://natemat.pl/478487,grupa-elo-prowadzila-szokujace-rekolekcje-w-toruniu-kim-sa
A w „Polityce” artykuł Gospodarza:
„intelektualnie niejasne, etycznie mętne, estetycznie wstrętne” – 10/10!
Aaron
„Jesteś też trochę żałosny”.
Jeżeli moje pytanie o sponsora, kleryka K.Wojtyły, skłoniło Cię do tak finezyjnej refleksji, to jak skomentujesz swoją subtelną obietnicę, złożoną na innym blogu: „Ja tu jeszcze wrócę redaktorku!”?
„Ten wasz papież”.
Świadkowie Jehowy, w odróżnieniu od ugrupowania rzymskokatolickiego, za swego przywódcę nie uważają żadnego człowieka, lecz tylko Jezusa z Nazaretu.
Mad Marx
+1
@seleuk
Jaką Pan tam może mieć „uciechę” przy tak małych wymaganiach, Pan bierze co dają w kółkach charytatywnych… Poucza Pan wszystkich tą Szwecją, seleuk prawda jest taka, że w Szwecji ch… Wam z tego wyszło. Państwo najbardziej samotnych ludzi na świecie chce uczyć resztę świata jak należy układać stosunki międzyludzkie:))
@Roza jak pozostali @Szanowni
Wlasnie EU Komisja (Eurostat) opublikowala ostatnia statystyke na temat konkurencyjnosci regionow. Gdzie calosc i poszczegolne param mozna mierzyc. Niemalo ich, oj niemalo. A w Wnioskach (Conclusions) mozemy wyczytac ze maslo jest maslane. Pozatym sa grafiki, tabelki i inne urozmaicenia, jak maslo robic z masla. I o szkole i wyksztalceniu… Razem 37stron, znaczy niewiele
https://ec.europa.eu/regional_policy/sources/work/rci_2022/eu-rci2_0-2022_en.pdf
A @Szanowni (wiekszosc) caly czas w cudze piersi wala, piszac zeby z wody serek homogenisowany zrobili 🙄
from Sweden with love Seleukos
The Runaways
29 MARCA 2023
14:58
„Nauczycielu, 1 500 od Tuska to jednak więcej niż 500 od Morawieckiego. Głosuj za tym, żeby ci dał twoje pieniądze, twoje 1 500”.
Czemu wyborca miałby głosować na partię, która naśladuje program PiS, już lepiej oddać głos na oryginał, bo zdrowiej jest pić ze źródła. Zwłaszcza że pieniądze lepiej trzymają się oryginału i w 2022 roku budżet państwa był dwa razy większy niż za Kopacz i Tuska.
Izydor Danken
29 MARCA 2023
14:27
@Mauro Rossi „ … chcąc być konsekwentnym musiałbyś też powiedzieć, że Joseph Conrad był wybitnym pisarzem Młodej Polski i literatury z pierwszych lat okresu międzywojennego”.
Nie miałbym z tym problemu. 🙂 Nieco podobnie jest z Henrykiem Siemiradzkim, urodzony na wschodzie Ukrainy, kończył studia w Petersburgu i przez Rosjan uważany jest za rosyjskiego malarza. Po raz pierwszy był w Polsce jako dorosły człowiek.
The Runaways
29 MARCA 2023
14:58
„Nauczycielu, 1 500 od Tuska to jednak więcej niż 500 od Morawieckiego. Głosuj za tym, żeby ci dał twoje pieniądze, twoje 1 500”.
Czemu wyborca miałby głosować na partię, która naśladuje program PiS? Już lepiej oddać głos na oryginał, zwłaszcza że pieniądze lepiej trzymają się oryginału i w 2022 roku budżet państwa był dwa razy większy niż za Kopacz i Tuska.
@ Mauro Rossi to nieznany szerzej ale genialny fizyk, który potrafi wyjaśnić naturę grawitacji…..
Ja niestety takowym geniuszem nie dysponuję, więc mogę powiedzieć, że na temat istoty tego zjawiska istnieje kilka różnych hipotez, np hipoteza grawitonów.