Czarnek atakuje sędzię, która wydała wyrok nie po myśli ministra
Mocnych słów użył minister edukacji i nauki, aby skomentować wyrok niezawisłego sądu. A jeszcze mocniejszych, aby ukazać, co myśli o sędzi, która ten wyrok wydała.
Chodzi o decyzję w sprawie przebicia nożem balonowej figury ze zdjęciem Marka Jędraszewskiego. Wg oskarżyciela, sprawca zachęcał do zamordowania arcybiskupa, natomiast performer bronił się, iż chodziło mu tylko o spuszczenie z lalki powietrza. Miało to symbolizować upadek katolickiego hierarchy. Sąd dał wiarę oskarżonemu i go uniewinnił.
Oburzyło to Przemysława Czarnka. Zasugerował, że sędzia jest skończoną idiotką, zapytał z pogardą, jaki wydział skończyła. Zaatakował też wymiar sprawiedliwości, stwierdził bowiem, iż postawa sędzi daje „obraz dużej części polskiego sądownictwa”. Można domniemywać, iż ministrowi chodzi, że w sądach pracują skończeni idioci, których wykształcenie jest podejrzane. Oto postawa ministra edukacji i nauki – więcej tutaj.
Prawie rok temu Czarnek grzmiał w drugą stronę. Powiedział – gdy decyzja była po myśli ministra – że „Bezczelny atak na wyrok niezależnego sądu konstytucyjnego to poważne pogwałcenie niezawisłości sądów”. Dodał, że taka krytyka „to chamstwo” (szczegóły tutaj).
Aby uspokoić kameleona z MEiN, zapewnię, że owa „skończona idiotka” (nie moja opinia) zapewne się poprawi: proszę jej zatem nie przekreślać. Następnym razem może uda jej się dogodzić Czarnkowi i wyda wyrok po jego myśli. Wtedy być może ja będę krytykował, a minister edukacji i nauki nazwie mnie skończonym idiotą i zapyta, jaki wydział skończyłem, że ośmielam się atakować wyrok niezawisłego sądu. Nie mogę się doczekać, aby udzielić ministrowi wyczerpującej odpowiedzi.
Komentarze
Publikuję komentarz Pani Róży Thun po tym jak sąd (sądy) nie dopatrzył się winy w incydencie wieszania wizerunków eurodeputowanych:
„Prawie 4 lata to za mało, by ukarać winnych zarejestrowanej przez policję +egzekucji+ europosłów. Słyszeli o niej już wszyscy w Polsce i za granicą. Sprawę Sąd Najwyższy wysyła do Krakowa, a rzecz działa się w Katowicach. Ciekawe komu dalej podrzucą ten (dla nich) gorący kartofel?” – napisała europosłanka Róża Thun na Twitterze – jedna z osób, których zdjęcie zawieszono na szubienicy.”
„…słyszeli o niej już wszyscy w Polsce i za granicą…”
No, tak! Podcięcie gardła lalce symbolizującej biskupa to niewinny performans, a spalenie kukły żyda to ohydny hejt i antysemityzm…
Minister Czarnek, nauczyciel (akademicki), nauczyciel, miód miodu polskiego nauczycielstwa, śmietana, by nie rzec, kwintesencja śmietany: masło.
Obraz, lustrzane odbicie polskiego nauczyciela?
Thun po tym jak sąd nie dopatrzył się winy w incydencie podrzynania gardła kukle biskupa:
„Cztery lata to za mało, by ukarać oskarżanego o poderznięcie gardła kukle biskupa, incydent zarejestrowały kamery policji, europosłowie, senatorowie, posłowie i nawet katolik Tusk”.
@Ontario
11 lipca 2022 roku Pani Ontario napisała:
„To poważny blog, poważnego blogera-nauczyciela. Dlatego nie będę się wdawał w utarczki z genialnymi wpisami kongenialnego RedBull11.
Znikam stąd do 1 września.”
Minęło kilkanaście dni i cóż…kobieta zmienną jest 😛
Jeżeli ktoś jest uczciwy i ma sumienie to przyzna:
-wieszać kukieł nielubianych polityków nie wolno i czyn ten powinien podlegać karze
-palić kukły symbolizującej inną narodowość nie wolno i czyn ten podlega karze
-podrzynać gardła kukle z doklejonym zdjęciem biskupa nie wolno i czyn ten podlega karze.
Jeżeli ktoś ma inne zdanie to niech wróci do lektury „W pustyni i w puszczy” i fragmentu o moralności Kalego. Koniec i kropka. Etyka i prawo ponad sympatiami politycznymi.
Mieliśmy kilka podobnych sytuacji. Spalenie kukły Wałęsy na partyjnym wiecu Kaczyńskiego. Spalenie kukły Żyda na rynku we Wrocławiu. Powieszenie in effigie części polskich europosłów. Zamordowanie Adamowicza.
W dyskutowanym tu przypadku sąd zebrał dowody. Żaden z nich, o ile można wierzyć prasie, nie wskazywał na to, że oskarżony podciął tej kukle gardło (nożyczkami???), ani że wzywał do przemocy wobec Jędraszewskiego. Wobec braku dowodów, w demokratycznym państwie sąd staje po stronie oskarżonego.
Minister, komentując w ten sposób wyrok sądu, wykazał zupełny brak zrozumienia swojej roli w społeczeństwie i państwie. Chyba że to już państwo Putinopodobne. W państwie demokratycznym, jak się wyrok nie podoba, to są jeszcze 2 instancje.
@Płynna rzeczywistość
„W dyskutowanym tu przypadku sąd zebrał dowody. Żaden z nich, o ile można wierzyć prasie, nie wskazywał na to, że oskarżony podciął tej kukle gardło (nożyczkami???), ani że wzywał do przemocy wobec Jędraszewskiego. ”
Waść jesteś lepszy od braci Grimm. Wystarczy poczytać archiwalne gazety z wypowiedziami tegoż artysty performera. Wyjaśnił tam dokładnie co zrobił i w jakim celu. Oraz powołał się na to że jest LGBT a to go zwalnia z jakiejkolwiek odpowiedzialności. Adamowicza Pan do tego nie mieszaj bo to zupełnie inna sprawa. Każdy obywatel tego państwa ma prawo komentować wyroki sądu. Minister także. No ale czego ja wymagam od wielbiciela marksizmu-leninizmu.
@Płynna rzeczywistość
Jedni obrażają i znieważają drugich i odwrotnie. A potem wymieniają swoje krzywdy. „Mój bandzior jest lepszy niż twój”. Czym różnią się komentarze polityczne od komentarzy kiboli stadionowych??? Czekam kiedy fani obu czołowych partii zaczną organizować ustawki w odludnych miejscach.
RedBull11
Poproszę o linkę.
@ RedBull, 11.28
pkt 1 i 3- nie zgadzam się. Pkt 2- słusznie.
Żyd, Niemiec czy Rosjanin jest nim, bo się takim urodził i został jako dziecko wychowany. Nie ponosi odpowiedzialności za grzechy swych rodaków o ile sam w nich nie uczestniczy.
Ksiądz, minister czy policjant jest nim nie z urodzenia ale z własnej woli i ponosi odpowiedzialność za swoje czyny. Decydując się na pełnienie funkcji publicznej człowiek powinien mieć świadomość narażania się na krytykę, nieraz niewybredną.
Krytyka urzędnika publicznego, nawet wykraczająca poza dobre obyczaje nie powinna być karana
RedBull11
30 LIPCA 2022
11:21
Wszystko jest względne, ja wierzę filozofom.
Na mojej planecie jest 1 września, a poza tym tylko krowa, nie zmienia itd. Jesteś krową?
@Mad Marx
Jestem dokładnie tego samego zdania.
To jest nic innego, jak ocena EFEKTÓW PRACY krytykowanego urzędnika , polityka i innych.
Stosując się do zasad, które proponuje@RedBull11 nie wolno byłoby na podstawie własnych doświadczeń krytykować np. rzemieślnika, który „spartaczył ” robotę, jaką mu zleciłeś ani przekazywać innym swej opinii o nim, by przestrzec ich przed przed kłopotami.
Jest stara zasada, że klient zadowolony poleci fachowca 3-em innym a niezadowolony zniechęci 20-tu potencjalnych klientów.
Mad Marx
30 LIPCA 2022
19:40
O ile mi wiadomo (nie jest mi po drodze z tą tematyką), ksiądz jest nim nie z własnej woli, a z powołania, co wyklucza wolną wolę. Przynajmniej o tym są przekonani księża.
Niewybredna krytyka? Tak! Pytanie, czy poderznięcie gardła kukle to krytyka… Moim zdaniem, nie.
Głównie jednak chodzi o totalną hipokryzję: niewybredna krytyka Tuska (spalenie jego kukły, co potępiam) to rzecz haniebna (dla stronników PO) i chwalebna dla przeciwników.
Niewybredna krytyka Kaczyńskiego (spalenie jego kukły, co potępiam) to rzecz haniebna (dla stronników PiS-u) i chwalebna dla przeciwników.
Palenie kukieł, podrzynanie gardeł kukłom danych osób to nie są symboliczne gesty, ale niebezpieczne czyny, które wcześniej czy później mogą dotknąć konkretnych ludzi.
Mad Marx
30 LIPCA 2022
19:40
Poczytałem sobie teraz o motywacji tego, który podpalił kukłę Żyda.
Otóż, wedle niego, nie podpalił kukły Żyda jako takiego, ale podpalił kukłę Żyda konkretnego, znanego z imienia i nazwiska, Żyda, który konkretnymi pieniędzmi wspiera jedną, konkretną opcję polityczną.
A zatem nie z racji swego urodzenia popiera jednych przeciwko drugim, a z motywacji politycznej.
I ten, który podpalił kukłę Żyda popierającego danych polityków, i ten, który poderznął gardło kukły biskupa popierającego danych polityków, działali z takich samych pobudek?
Obie te pobudki i oba te czyny potępiam.
Ty dostarczasz argumentów także dla obrony podrzynającego kukłę biskupa…
A jeden taki listonosz i chłopka wychodowali sobie Gawriłę który Ferdynanda zastrzelił przez co wywołał I Wojnę Światową. Ignac Hryniewiecki natomiast, przy pomocy bomby ukatrupił na śmierć Aleksandra II wychodowanego przez Romanowów na cara. Taka sytuacja.
Badania robione kilka lat temu, ale ich efekt robi wrażenie.
Szczególnie kiedy nie idą w parze z obowiązującym stereotypem:
https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art1527141-badania-wieksza-nienawisc-po-stronie-zwolennikow-opozycji-niz-pis
@Jacek, NK
Mateusz Morawiecki też jest z PO?
@ ontario
O ile dobrze pamiętam, to figura Żyda, którą spalono nie miała charakterystycznych cech fizycznych, pozwalających łączyć ją z konkretnym człowiekiem ani przyczepionej tabliczki z nazwiskiem, więc dokonano symbolicznej egzekucji Żyda w sensie ogólnym a nie konkretnej osoby, co jest czynem rasistowskim, wprost zakazanym przez prawo. (Tak samo by było, gdyby spalono figurę Chińczyka, Araba albo Rosjanina.) Moznaby teaki czyn usprawiedliwić, gdyby miał miejsce Bezpośrednio po jakiejś akcji Izraela np przeciw Autonomii Palestyńskiej, wtedy byłby to akt nie rasistowski a protest polityczny. Niesmaczny ale moim zdaniem nie zasługujący na karę. (podobnie by było gdyby dziś ktoś w proteście przeciw wojnie na Ukrainie spalił figure Rosjanina)
Co do pozostałych czynów znieważenia polityków i księży to uważam , że prawo karne w ogóle nie powinno mieć tu zastosowania. Jeżeli ktoś poczuł się obrażony, to powinien ścigać sprawcę prywatnie, na drodze cywilnej.
Mad Marx
31 LIPCA 2022
20:21
Odniosłem się do motywacji, a ta jest identyczna w obu przypadkach: spalenia kukły Żyda i poderznięcia gardła biskupa: dokonali tego czynu na kukłach, które symbolizowały konkretne osoby.
Ale to prawo karne istnieje, a sąd orzeka, moim zdaniem, kierując się racją polityczną, co niedopuszczalne w demokracji. No, ale w Polsce od 1945 do dziś nie ma demokracji. Jest system komunistyczny: o wybraniu do parlamentu decyduje kacyk, który sporządza listę. Dokonuje zatem wyboru, a elektorat idzie na referendum, a nie do urn wyborczych.
Drodzy komentujący.
Widząc z jaką zaciekłością i fanatyzmem niektórzy podchodzą do polityki( „Twój bandzior jest gorszy niż mój”) i widząc ogromne podobieństwo do subkultury stadionowej proponuję załatwić sprawę po kibicowsku, honorowo. Każdy zbiera ekipę sobie podobnych fanatyków i następnie się umawiacie na ustawkę. Podczas umawiania się na ustawkę należy precyzyjnie określić warunki np. 10 przeciw 10 lub banda na bandę, bez sprzętu(tylko pięści i oczywiście kopniaki) lub ze sprzętem( nogi od stołów, kije do amerykańskiej wersji palanta, łańcuchy z parkingów itp.). Jest też wersja krakowska tzn. z ostrym sprzętem ale mam nadzieję że zachowacie umiar i tej wersji nie uwzględnicie. A poważnie to polecam mój wariant. Odstawiłem media w sobotę, w niedzielę zapomniałem o polityce i spędziłem czas z rodziną. Każdemu polecam. To pomaga ustawić hierarchię wartości rzeczy ważnych i tych kompletnie nieistotnych oraz pozbyć się negatywnych emocji. A teraz znikam na moją planetę gdzie polityka nie ma wstępu. Wrócę za kilka dni.
Jednak na chwilę wróciłem bo mi jedna rzecz nie daje spokoju. Czarnek atakuje sędzię…czy…Czarnek atakuje sędzinę? Jak jest poprawnie? Czy jest tutaj jakiś polonista?
@RedBull11
sędzina to żona sędziego
ta sędzia to zawód, kogo? sędzię
Pozdrawiam
Gospodarz
RedBull11,
no nie, nie możesz nasz opuszczać aż na kilka dni. To byłoby straszne, popadniemy w depresję.
@RedBull11
Myśmy także zorganizowali „ustawkę” kiedy nie mogliśmy dojść do porozumienia z Piotrem. Postawiliśmy sprawę jednoznacznie – „jutro o 15.00 w lasku Kowalskiego wojna !”
Gdy zjawiliśmy się na „polu bitwy” „paka Piotra już czekała”.
Najpierw „nasz Franek” poturbował „jego Jacha” a potem „nasz Jachu” pobił na pieści samego Piotra a Tadziu – ostatni z „paki Piotra” powiedział, że on przyszedł tu tylko popatrzeć.
Mieliśmy wtedy po 10 lat ….