Uczniowie podstawówek będą się uczyć łaciny
Trwają prace nad wprowadzeniem łaciny do szkół podstawowych. Uczniowie klasy siódmej i ósmej mieliby uczyć się tego języka, a potem kontynuować w liceum. Nad podstawą programową pracują już eksperci powołani przez ministra Czarnka.
Ministerialny projekt zakłada, że łacina stałaby się w szkołach drugim językiem obcym już od 1 września 2023 r. Uczeń wybierałby, jakiego języka chce się uczyć: francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego, włoskiego? A może łaciny? Wyboru dokonałby w podstawówce, a potem szukałby liceum, które oferuje kontynuację tego języka. Sześć lat nauki łaciny, no, no!
Pomysł Czarnka to koło ratunkowe dla filologii klasycznej. Przyszłość tego kierunku wisi na włosku w wielu uczelniach. Nabór często jest symboliczny, nieraz co drugi rok. Gdy łacina wejdzie do szkół jako drugi język obcy, znacznie wzrośnie zapotrzebowanie na absolwentów filologii klasycznej. Władze uczelni dostaną argument, aby utrzymywać ten kierunek.
Jeśli pomysł Czarnka ma chwycić, uczelnie powinny reaktywować nauczanie łaciny na kierunkach tradycyjnie powiązanych z tym językiem, np. na medycynie czy prawie. Po co się uczyć języka Cycerona przez sześć lat, potem studiować prawo albo medycynę, gdy na studiach łaciny nie ma, bo liczy się tylko angielski.
Info o pomyśle tutaj.
Komentarze
a zanim wykształci sie nauczycieli?
Pytanie podstawowe – PO CO ?
W końcu każde podejmowane działanie winno zapewnić osiągnięcie oczekiwanego EFEKTU !
Czy wskutek tego będzie więcej lekarzy, którzy swą pracę traktować będą jako misję pomagania ludziom w zachowaniu zdrowia a nie jako źródło niezłych zarobków ?
A może wskutek tego będziemy mieli lepszych prawników, którzy sprawiedliwość stawiać będą ponad przepisy prawa pisanego” ?
Jedyny Radek Brzózka, jakiego zna Google, to prezenter telewizyjny, w dodatku przeszły dokonany. Nic więc dziwnego, ze w ministerstwie nie wiedzą, że Biblię napisano głównie po hebrajsku, a uzupełniono po (staro)grecku. Łacina to tylko wtórne tłumaczenia uzurpatorów.
W największych miastach pewnie uda się skompletować kilka klas.
anglista
17 CZERWCA 2022
21:41
„a zanim wykształci sie nauczycieli?”
Księża pomogą.
Podobno w seminariach uczą łaciny, więc powinni ją znać.
W XIX wieku już były gimnazja realne, bez łaciny i greki. Tylko w niektórych bywała łacina jako przedmiot dodatkowy, aby umozliwic absolwentom przyjęcie na wydziały prawa i medycyny. Wychodzi na to, że cofamy się o półtora wieku. Co siedzi w głowach ministerialnych urzędników ????.
Nie mam nic przeciwko nauce łaciny ale jako przedmiotu dodatkowego, oprócz języków nowożytnych.
Łacina w podstawówce to głupota. W liceum dla klas profilowanych już nie.