Filozofia nagradzania
Dzisiaj maturzyści oficjalnie zakończyli naukę w szkole i stali się absolwentami. W jednych miejscach nagrody otrzymali wszyscy – za sukcesy, za udział i za dotrwanie do końca – a w innych tylko najlepsi.
W jednej szkole nauczyciele wybierali, analizowali, a potem głosowali, kto zasługuje na medal, a w innej medale wręczono wszystkim, po prostu na pamiątkę wspólnej przygody w liceum.
Każdy ma prawo do medalu czy tylko nieliczni? Każdy powinien wyjść ze szkoły z nagrodą czy tylko najlepsi? W jednej szkole dowodzono, że im mniej osób nagrodzonych, tym większe znaczenie nagrody. Przekonywano, że gdy zwycięzca jest tylko jeden, tzw. złoty absolwent, ewentualnie kilkoro srebrnych i brązowych, wtedy takie wyróżnienie ma sens. W innej szkole nie dzielono uczniów na lepszych i gorszych, tylko za złotych absolwentów uznano wszystkich.
Byłem dziś w obydwu szkołach i wszystko widziałem na własne oczy. Różnica w nagradzaniu kolosalna, ale radość młodzieży wszędzie podobna. Skończyć szkołę średnią to jest coś. Czy do pełni szczęścia potrzebna jest nagroda, medal albo inne wyróżnienie? Co szkoła, to inne zasady nagradzania. Jakie są najlepsze?
Komentarze
W moich czasach nagradzano najlepszych, książkami. Ale tylko w szkole podstawowej. W liceum była już tylko jedna nagroda. Najlepsi absolwenci mieli przywilej wybrania dowolnego kierunku studiów, bez konieczności zdawania egzaminu wstępnego.
Ciekawa jestem, jak w Łodzi zdadzą maturę byli uczniowie kuriozalnego posła z Łodzi, nauczyciela, p.Józefaciuka. Dotychczas, zdawalność trochę ponad 40%. Ale jak słucham tego „nauczyciela”, który został posłem, już się nie dziwię.
Kopaliński to słowniki wyrazów obcych 🙂
@KC
„W języku potocznym słowo i wyraz to właściwie synonimy”. Za sjp. pwn.pl Też buźka.
@KtośKtoś
Myślałem, że poprzednią ekipę trudno będzie przebić, ale obecna jest jeszcze zacniejsza 🙂
Największą nagrodą dla ucznia są … wspomnienia ze szkoły.
W moim liceum świetni nauczyciele, niezwykła aura, wielkiej urody koleżanki… Miałem wielkie szczęście.
Poloniści napisali manifest do MEN, chodzi o podstawę programową. „Naprawdę wszyscy mają nas w d…”
„Obecna koncepcja podstawy programowej opiera się na braku zaufania do nauczyciela i ma charakter przemocowy wobec nas, pedagogów” – piszą nauczyciele. Do listu dołączają listę żądań. W pierwszej kolejności – to większe ograniczenie lektur obowiązkowych i większa wolność w wyborze lektur. (…) Domagają się też zmian kadrowych w Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, w tym rewizji osób koordynujących zmiany w podstawie programowej ze strony CKE. Nad podstawami z języka polskiego pracowała m.in Wioletta Kozak, ta sama, która jest odpowiedzialna za wdrażanie reformy PiS, znana z afirmacji konserwatywnego kanonu lektur. ”
W swoim Manifeście nauczyciele domagają się usunięcia z projektu rozporządzenia następujących lektur:
Szkoła podstawowa
– Henryk Sienkiewicz „W pustyni i w puszczy” (fragmenty)
– Aleksander Fredro „Zemsta”
– Adam Mickiewicz „Pani Twardowska”
– Aleksander Puszkin „Bajka o rybaku i rybce”
– Adam Mickiewicz „Sonety krymskie”
– Melchior Wańkowicz „Tędy i owędy” (wybrany reportaż)
Szkoła ponadpodstawowa poziom podstawowy
– „Odprawa posłów greckich” Jan Kochanowski
– „Potop” Henryka Sienkiewicza
– Dante Alighieri – „Boska komedia” we fragmentach – do przeniesienia na poziom rozszerzony
– Jan Kochanowski – usunięcie Trenu IX i XIX – wystarczą Tren X i XI
– Marek Nowakowski – zostawienie na podstawie tylko opowiadania „Górą Edek”.
Szkoła ponadpodstawowa poziom rozszerzony
Poloniści postulują także wykreślenie z listy lektur
– „Antygona w Nowym Jorku” Janusza Głowackiego
– „Katedra” Jacka Dukaja.
Domagają się swobodnego wyboru poezji XX wieku do omówienia. Uważają, że obligatoryjnie powinni być omawiani:
– Krzysztof Kamil Baczyński,
– Czesław Miłosz,
– Wisława Szymborska,
– Zbigniew Herbert.
Chcą też usunięcia listy lektur uzupełniających: „Nauczyciele dobrze wiedzą, jakie książki zaciekawią uczniów i uczennice, narzucanie spisu lektur uzupełniających jest niepotrzebne i ogranicza autonomię nauczycieli i uczniów.
A nie mówiłem, że poloniści to najtrzeźwiej myślący belfrzy?
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,30922459,polonisci-napisali-manifest-do-men-w-sprawie-podstawy-programowej.html
@bois
26 kwietnia 2024
18:37
„W moich czasach nagradzano najlepszych, książkami. Ale tylko w szkole podstawowej.”
Ja dostawałem również w LO. Wszystkie gdzieś przepadły, albo tkwią na zapomnianym regale w jakiejś piwnicy lub na strychu. Ostatnio znalazła jedna, ale za to najważniejsza — z klasy pierwszej SP, kiedy moja droga mama zdecydowała sie ujawnić zawartość teczek, w których gromadziła papiery na każdego z nas. Książeczka nosi tytuł „Słoń Trąbalski”. Napisał (cudownie) Julian Tuwim; ilustrował (takoż) Ignacy Witz, wydała „Nasza Księgarnia”, cena 8 zł. Znajduję w niej utwór poetycki, który jakby nawiązuje do tutejszej dyskusji obecnej o trudach pojmowania matematyki, oraz wielkiej literatury pięknej. Tytuł, nomen omen, „Trudny Rachunek”
Szły raz drogą trzy kaczuszki
Grzeczne, że aż miło:
Pierwsza biała, druga czarna,
A trzeciej nie było.
Na spotkanie tym kaczuszkom
Dwie znajome wyszły:
Pierwsza z krzaków, droga z sieni,
Trzecia prosto z Wisły.
A tu jeszcze jedna idzie
Bardzo wesolutka,
Idzie sobie, podskakuje,
A ta druga — smutna.
Siadły wszystkie na ławeczce,
Wtem dziewiąta krzyczy:
„Pięć nas było, a jest osiem!
Kto nas wreszcie zliczy?”
Na to mówi jej ta trzecia:
„Sprawa bardzo trudna!
Wyszłam pierwsza, przyszłam szósta,
Teraz jestem siódma!”
I nie mogły się doliczyć ,
Nic nie wyszło z tego,
Więc do domu, choć to kaczki,
Wróciły gęsiego.
————————————————————————–
Komentarz mój: najwyraźniej są trzy rodzaje kaczek — te, które potrafią liczyć i te, które nie potrafią.
I tak wszyscy chłopcy dostaną w nagrodę książeczkę. I to jest rażąca niesprawiedliwość. Wojskową.
A poważnie, to ukończenie liceum Gospodarza jest z pewnością takim osiągnięciem, że każdy powinien dostać jakąś nagrodę. Z nauczycielami włącznie.
@lela22 – 13:12 (poprzedni wpis)
„Zgadzam się z tym, co Orban głosi… kogo, przed kim i przed czym
Putin tym ATAKIEM chciał OBRONIĆ? Jeśli CELEM byłby ATAK to po oparciu ukraińskiego ataku winien przejść do KONTRNATARCIA i jego wojska stałyby już u bram Kijowa a może nawet Lwowa. Jeśli tego nie robią oznacza, że ich CELEM jest OBRONA. Kogo i czego chyba się domyślasz. . .”
Tu tylko można się domyślać. Dogłębna informacja na ten temat jest mało komu na Zachodzie znana
@bois
Większość ludzi, jeżeli pisze cokolwiek, to posługuje się klawiaturą i oczywiście, z racji ergonomii, łatwiej sprawdzić pisownię w „sieci”. Encyklopedie i słowniki wyrazów obcych koncentrują się, z racji przeznaczenia na rzeczownikach i nazwach własnych, stąd użyteczność słowników ortograficznych. Największe problemy sprawiają słowa rodzime: h i ch, u, ó, rz, ż, ź, ś, ć i ść, ą, ę, etc.
Mam własne utarczki z językiem ojczystym, w których poległem, i przegrywał będę co i raz częściej 🙂
@eche
Zepsuł mi Pan dzień, cytując mistrza Tuwima: po lekturze, człowiek rumieni się za sposób w jaki używa języka ojczystego. Przeczytałem o nim kilka intrygujących faktów, m. in. taki, że bardzo poważnie czynił próby zostania zawodowym matematykiem.
@orteq
Intryguje mnie dyrektywa budowlana: czy Pałac Kultury i Nauki będzie trzeba obłożyc styropianem i zainstalować na nim fotowoltaikę, czy też nie. Co z biurowcami i prywatnymi zamkami? Luwr, Florencja i Wawel w styropianie? A co z turystyką alpejską i siedzibą w Brukseli?
Jeżeli biurowce nie, to dlaczego dom Kowalskiego tak? Jakie będą kryteria: tytuł własności czy przeznaczenie? Co z równością wobec prawa?
„Socjalizm walczy ze zdumiewającymi problemami, które sam wytwarza, a które nigdzie indziej na świecie nie występują”. 🙂
@Krzysztof Cywiński
27 kwietnia 2024
7:42
„Intryguje mnie dyrektywa budowlana: czy Pałac Kultury i Nauki będzie trzeba obłożyć styropianem i zainstalować na nim fotowoltaikę, czy też nie. Co z biurowcami i prywatnymi zamkami? Luwr, Florencja i Wawel w styropianie?”
Z tym będzie jak z uchodźcami. Pałac Kultury i Wawel będą mogły sobie zostać bez zmian, pod warunkiem, że polski podatnik wpłaci do kasy UE 20000 eu za każdy metr kwadratowy. Luwr i Forencja też, z ta różnicą, że francuski i włoski podatnik oleje haracz. Dlaczego oni nie zabulą? Ano dlatego, że mogą, i co im Ursula wonder zrobi?
@eche
A Chiny wydobywają dziennie tyle węgla co Polska w cały rok… Dyrektywy, ustawy, szczyty klimatyczne, ratowanie planety. Jeden pic. Ciągle europocentryzm. A gdzie Indie Indochiny Indonezja, Rosja, Brazylia, Stany? Niedawno widziałem mema: menel mówi do kolegi „Znowu wódka podrożała”, kolega odpowiada ” Myśmy już swoje wypili, tylko dzieci szkoda”.
@Krzysztof Cywiński
„Myślałem, że poprzednią ekipę trudno będzie przebić, ale obecna jest jeszcze zacniejsza „- prawda? Wystarczyło posłuchać/przeczytać do tego kilka wywiadów z p. Nowacką, p. Muchą czy p. Lubnauer i złudzeń nie mam.
Na razie protest polonistów podpisałam i zrezygnowałam z pracy jako egzaminator (na ustnych muszę pytać) prac pisemnych.
Do tego wszystkiego zawód nauczycielski ośmiesza na poziomach wielu p. Józefaciuk- tekstami, zachowaniem i machaniem … ch… , który w ramach „źle zostałem zrozumiany” zastąpił mózgiem. Narządem, który u niego działa specyficznie.
@Krzysztof Cywiński – 7:42
Celne to przypomnienie o socjalizmie walczącym z wiatrakami własnoręcznie wytworzonymi. Akurat się przyda Tuskowi, tez walczącym z jego wiatrakami. Rzeczywistymi czasem nawet
Do pełni szczęścia uczniów szkol nagrodami wciąż są stopnie. Czy inne świadectwa ukończenia szkoły.
Medale, czy inne wyróżnienia, to tylko dodatkowe zachęty do przychodzenia do szkoły. Szczególnie gdy obowiązkowe uczęszczanie staje się tak jakby mniej konieczne
Bardzo mądrzy czytelnicy tu zaglądają, czy ktoś mógłby pomóc mi zrozumieć tę wypowiedź:
„idziemy tam by powiedzieć „nie”, ale nie mówimy „nie”, bo jesteśmy na „tak””
?
@KC
Quiz ortograficzny: https://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/wielki-quiz-ortograficzny-wsrod-40-pytan-ukrylismy-7-pulapek/b238j5e (ja zdobyłem 29/40).
A co do Pałacu Kultury i Styropianu, to proszę się nie martwić, docieplać trzeba będzie tylko te budynki, dla których będzie to miało ekonomiczne uzasadnienie. Jeżeli mieszka Pan w starym budownictwie, to czemu Unia nie miałaby Panu dopłacić do zmniejszenia rachunków z ogrzewanie, tak jak teraz dopłaty biorą właściciele pompek ciepła?
Plynna rzeczywistosc 22:58,
nie jestem szczegolnie madry… ale to typowe pisowskie zamulanie jezyka i ukrywania prawdziwych intencji:
„Nikt mi nie powie, ze’ tak’, to znaczy tylko ‚tak’ a ‚nie’…. ”
… i Pan to doskonale wie 🙂
Płynna rzeczywistość 28 KWIETNIA 2024 1:04
„docieplać trzeba będzie tylko te budynki, dla których będzie to miało ekonomiczne uzasadnienie.”
1. Agitprop jak się patrzy: jaki urząd, trójka partyjna etc. będą decydować?
Jeżeli ktoś jest właścicielem budynku, to chciałby sam decydować.
2. Ekoterroryści, finansowani przez KGB, GRU od lat 60., rozwalą w końcu do cna EU
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-skandal-w-niemczech-minister-zielonych-ukrywal-dokumenty,nId,7479174
3.Rosjanie mają wagony pieniędzy na łapówki. Jestem ciekaw czy kanclerza tych porządnych Niemiec, to kupili jeszcze w trakcie sprawowania urzędu czy też po.
Chińczycy mają o wiele więcej pieniędzy: ciekawe kogo oni sobie kupili.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-niemcy-zanizaja-szacunki-o-emisji-metanu-nawet-184-razy-wyzs,nId,7455215
Przestałby się Pan wygłupiać z tą tanią propagandą: @eche znakomicie to spuentował.
@KtośKtoś
Dotychczas w parlamencie były dwie, trzy „kozy rabina”, na tle których pozostali mogli wydawać się zrównoważonymi ludźmi. Dystrofia, w stronę dezintegracji państwa i prawa, zostaje przesłonięta występami różnych pajaców. Nie mam złudzeń co do tego jak to się skończy.
@KC
Pamięta ktoś Pershingi, Cruise? Masowe demonstacje antynuklearne? SS 20 jakoś nikomu nie przeszkadzały… Odejście Niemiec od energii atomowej to głupota i zwykły sabotaż zarazem. Infiltracja rosyjska w Europie była i jest niewyobrażalna.
@KC
Proszę zauważyć, że ta dyrektywa jeszcze nie została opublikowana, a Pan już się nią podnieca. Dlaczego? Bo zbliżają się wybory do PE, a „my idziemy tam by powiedzieć „nie”, ale nie mówimy „nie”, bo jesteśmy na „tak””. Czyli jest Pan obiektem kolejnej prawicowej manipulacji. Mało Panu Smoleńska i szczepionek?
Dyrektywa została przyjęta przez kraje członkowskie UE przygniatającą większością głosów. Negocjował ją sam Morawiecki. Oni wszyscy zawzięli się na własnych obywateli?
Ta dyrektywa zobowiązuje państwa, a nie nas, poszczególnych ludzi. To państwo polskie zostanie zobowiązane do opracowania programów, które zwiększa tempo modernizacji starych budynków, wymiany pieców, dopłat do fotowoltaiki, solarów, pomp ciekła, wiatraków i innych źródeł energii niepochodzących z paliw kopalnych. Czy to źle?
Kontekst
Budynki odpowiadają za około 40 proc. zużycia energii w UE, ponad połowę zużycia gazu w Unii (głównie ze względu na ogrzewanie, chłodzenie i ciepłą wodę użytkową) oraz 36 proc. emisji gazów cieplarnianych związanych z energią. Obecnie około 35 proc. budynków w UE ma ponad 50 lat, a prawie 75 proc. jest nieefektywnych energetycznie. Jednocześnie średni roczny wskaźnik renowacji wynosi jedynie około 1 proc.
Kto zyskałby na zablokowaniu tej dyrektywy? A kto sprzedawał do Europy tani gaz, ropę i węgiel?
Czy równie gorąco protestował Pan przeciw dyrektywie nakazującej kanalizację polskich miast? Jakim cudem ma Pan w kranie wodę, którą da się pić bez przegotowania? Czy prawa konsumenta, np. do gwarancji na lodówkę, wynikają tylko z prawa krajowego, czy także unijnego? I tak dalej, i tak dalej.
@KC
Jacek Kurski, wójt Daniel Obajtek, Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński vel Cerata – czy to są dobrzy kandydaci do PE? Zasługują na miejsca nr 1-2?
@KC
Specjalnie dla Pana: https://www.youtube.com/watch?v=DL_h3UgWFuw
@Płynna rzeczywistość
28 kwietnia 2024
20:38
„@KC
Proszę zauważyć, że ta dyrektywa jeszcze nie została opublikowana, a Pan już się nią podnieca. Dlaczego? Bo zbliżają się wybory do PE, a „my idziemy tam by powiedzieć „nie”, ale nie mówimy „nie”, bo jesteśmy na „tak””
Panowie! Zamiast się podniecać może by tak do szkoł jakiejś się zwrócić, żeby wam wyjasniła znaczenie i spsób pojmowania terminu „dyrektywa” w UE. I czym ona sie rózni od „zalecenia”, „decyzji” lub „rozporządzenia”. Teoretycznie dyrektywy UE nie określają ściśle sposobu wprowadzania sformułowanych w nich celów. Teoretycznie każde państwo
może w dowolny sposób „dopasowywać” swój porządek prawny, byle dawał on w rezultacie postulowany cel.
Teoretycznie dyrektywa niczego nie nakazuje indywidualnym obywatelom, jest adresowana do państw. Teoretycznie, gdyż praktycznie można tak dyrektywę sformułować, że praktycznie jest dyktatem. A jak sie kto zająknie, że to nieładnie jest i niezgodnie z duchem, to się zarzuci nieprwaworządnośc i capnie jakie KPO.
@Płynna rzeczywistość
1.Pan jest bardzo wścibski. Co do wody: od dziecka nie pijam wody z kranu, nawet w Szwajcarii:
https://zielona.interia.pl/wiadomosci/polska/news-wieczne-chemikalia-moga-powodowac-raka-wykryto-je-w-polskich-,nId,7479282
2.W moim wieku tylko nieliczne sprawy mogą mnie podekscytować. Z całą pewnością nie należą do nich wybory. Wczoraj miałem korepetycje z j. angielskiego. Mój cicerone wziął kredyt i zbudował dom. Zapytany o fotowoltaikę i pompę ciepła w budynku, stwierdził, że koszt instalacji oszacował na 100 000zł. Wyliczył sobie, że ta kwota nie zwróci się do końca życia. Przypuszczam, że zarabia ok. 20 000 na miesiąc: dwa etaty w dwóch szkołach + sporo korepetycji. 30-40% budynków jednorodzinnych w Polsce znajduje się jednak na tzw. prowincji, gdzie dominują pensje 4-6 tys. zł. Skąd ci ludzie mają mieć na to pieniądze?
3. Stare budynki to często kamienice o charakterze zabytkowym. Należy je ustroić w styropian i fotowoltaikę czy wyburzyć?
4.Wsparcie finansowe? Pan, jak uczeń, też uważa, że pieniądze biorą się ze ściany?
Jaki jest sens ekonomiczny?
5.Skoro zmiany klimatu powodują ocieplenie w Polsce, można przyjąć, że w celach grzewczych trzeba podnosić temperaturę o kilka, maksymalnie kilkanaście stopni.
Na południu Europy: Hiszpania, Portugalia, Włochy, Grecja, ale również południe Niemiec budynki trzeba schłodzić nawet o 30 stopni. Co jest bardziej energochłonne?
6.Kto jest producentem pomp ciepła, a tym samym beneficjentem proponowanych zmian?
https://budujemydom.pl/instalacje/pompy-ciepla/rankingi/23864-pompy-ciepla-ranking-rozpoznawalnosci-firm-i-produktow
7.Pańskie zapewnienia o uczciwym traktowaniu poszczególnych państw to wie Pan gdzie może sobie usytuować?
8.Od lat nie uczestniczę w wyborach, o czym już pisałem wielokrotnie. Nie znam tych Panów, a wybierać będzie „przypadkowe społeczeństwo”, więc pytanie źle Pan zaadresował. Na pewno zastanowiłbym się nad kandydaturą Pana Obajtka. Otóż przejeżdżałem jakiś czas temu przed banerem, na którym chwalił się, że 66% dochodów Orlenu pochodzi z jego działalności zagranicznej. Jeżeli to prawda, to życzyłbym każdej polskiej firmie: „Po pierwsze – gospodarka durniu!”
@KC
To proszę w Googlu wyszukać Obajtek + Hezbollah. Ekscytacja gwarantowana!
@KC
„Jeżeli to prawda”. Nie wiem. Jeśli tak, to na pewno to zasługa Obajtka… Pana,k…, Obajtka. Pozwolę sobie wcielić się w rolę Georgesa Poniemirskiego. Ktoś jeszcze nie widzi, że to Dyzma z Pcimia? W jakim normalnym kraju ktoś z takim wykształceniem i „doświadczeniem” w biznesie mógłby być prezesem firmy o takim statusie jak Orlen?
@PR – 22,01
Link, który podałeś to WSPOMNIENIA lekarzy Krystyny Karczewskiej ( ukończenie studiów 1961 ) i Tadeusza Krawieckiego ( ukończenie studiów 1954 ).
Ze zdjęć, które pokazują wynika, że dotyczą one tamtych czasów .
Wtedy to na jeden wiejski ośrodek zdrowia zatrudniający najczęściej lekarza pielęgniarkę i położną przypadało ok. 10 tyś . osób . Obecnie w Polsce jest ok. 159 tyś. lekarzy posiadających prawo wykonywania zawodu co daje ok. 250 osób na jednego lekarza.
Ponieważ wspomniano także o odrze to wg damych Państwowego Zakładu Higieny w 1950 na odrę zmarły w Polsce 432 osoby, w 1961 – 255 osób a w 1974 już tylko 27 osób , czyli spadek o 94% ( 16-krotny !) a dopiero w 1975 roku pojawiła się w Polsce szczepionka a i tak niewielu z niej korzystało – poziom zaszczepień pow. 75% osiągnięto po 20 latach
To co sprawiło że w latach 1950 – 1974 nastąpił 16-krotny spadek ilości zgonów jak szczepionki jeszcze nie było?
To tak jakbyś obrazem Chełmońskiego ” Lecą bociany” pokazywał jak DZISIAJ pracują rolnicy na polu.
By nie być posądzonym o nieuctwo bądź niechlujstwo: George Ponimirski mu było.
@eche
Czyli prawo stanowione przez polski Sejm to także dyktat?
W celach edukacyjnych:
Lista niewdrożonych przez Polskę dyrektyw unijnych: https://single-market-scoreboard.ec.europa.eu/countries/poland_en
Jak widać, niektórych nie wdrażamy nawet od 6 lat i nic się strasznego nie dzieje. Można z Hezbollahem kraść miliardy i podsłuchiwać Suskiego.
A tu jeszcze informacja dla tych, którzy w szkole nie mieli WoS-u: https://eur-lex.europa.eu/PL/legal-content/summary/european-union-directives.html
@Płynna rzeczywistość
Sam poddałem się szczepieniom obowiązkowym i trójkę moich dzieci również.
Przypomina mi Pan gomułkowskiego agitatora, przekonującego, że „partia walczy z narodem o dobrobyt i tą walką bezwzględnie wygrywa”. Większość czytelników musiała zaliczyć w tamtych czasach udział w takich masówkach. Teraz zmieniła sie nazwa; Pan przepoczwarzył się w marketingowca i zachwala jedzenie w fast-foodach: nie umiera się od tego natychmiast, ale swoją cenę za spustoszenie organizmu ludzie muszą zapłacić.
Myślę, że większość blogowiczów kojarzy Pana w ten oto sposób:
https://www.youtube.com/watch?v=fPt1kzewBVw
Oczywiście tematyka nieco inna, czasami a rebour, ale skojarzenia tożsamościowe.
@lela
Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała prawie każda osoba. Epidemie występowały co 2-3 lata. W Polsce przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze (lata 1955-1974) liczba rejestrowanych przypadków kształtowała się od 70 000 do 130 000 w latach pomiędzy epidemiami oraz od 135 000 do 200 000 w latach epidemicznych. Umierało 200-300 dzieci, a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. (…) Obecnie w Polsce każdego roku występuje od 100 do 300 zachorowań. (…) W 2017 roku w Europie (…) odnotowano 39 zgonów,
Zna Pan kogoś, kto w ciągu ostatnich 30 lat chorował na odrę? Bo ja nie. Liczba lekarzy z faktem tym nie ma żadnego związku.
Odra u dzieci do 5. roku życia, u dorosłych w wieku 20+ oraz u kobiet w ciąży i osób cierpiących na niedobory odporności jest najbardziej obciążona ryzykiem powikłań. Są to m.in.:
biegunka i silne odwodnienie,
zapalenie ucha środkowego,
zapalenie płuc,
częściowa lub całkowita utrata słuchu,
zapalenie mózgu (mogące prowadzić do uszkodzeń neurologicznych).
Powikłania po odrze wymienione jako pierwsze na liście są częstsze, a ostatnie rzadsze. Odra u dzieci starszych zazwyczaj przebiega bez poważniejszych komplikacji. Należy jednak pamiętać, że infekcja może być naprawdę tragiczna w skutkach, szczególnie wśród reprezentantów grup ryzyka. Do 2 na 1000 przypadków kończy się zgonem, a około 25% chorych wymaga leczenia w szpitalu.
Porównajmy skutki uboczne szczepionki MMR i dokonajmy wyboru https://gdziepolek.blob.core.windows.net/product-documents/doc69574/m-m-rvaxpro-ulotka.pdf
Wyboru powinniśmy dokonać też w przypadku szczepionki na różyczkę. Nam różyczka może tam, gdzie można panu majstrowi pocałować, ale jeśli przeniesiemy ja na ciężarną córkę?
@Bois
„W jakim normalnym kraju ktoś z takim wykształceniem i „doświadczeniem” w biznesie mógłby być prezesem firmy o takim statusie jak Orlen?”
Pewnie w nielicznych. Stąd moje zastrzeżenie: jeżeli to prawda.
Nie mam nic przeciwko „Dyzmom” w gospodarce, jeżeli tylko będą potrafili dobrać sobie ludzi znających się na rzeczy i pokierować nimi, tak aby mieć porównywalne wyniki.
Zmieńmy firmę na trochę bardziej globalną: USA. Na czele „Sleepy Joe”, spotykający się np. z F. Mitterrandem.
Sympatyczniej byłoby z prezesem Orlenu z tytułem profesora LSE albo Harvardu. Proszę wrócić do tematu za trzy lata: ciekawe w jakiej kondycji będzie gospodarka i dochody Polaków.
PS. Jestem niewierzący, za mianowanie p. Morawieckiego antykaczystą, więc proszę o niezapisywanie mnie do PiS-u 🙂
Ostatnio zaintrygowała mnie Pani Anna Maria Żukowska, mam sporo sympatii dla Pana Profesora R. Bugaja, krzywo patrzę na 3 biliony zadłużenia, a czasami nawet przeprowadzę staruszkę przez jezdnię 🙂
@Płynna rzeczywistość
Wyszukałem Obajtek + Hezbollah.
1. Zastrzegałem: jeżeli to prawda. Potrafi Pan czytać ze zrozumieniem?
2.Wiedziały o zastrzeżeniach najwyższe władze? No to pytanie: dlaczego te najwyższe władze nie siedzą w kryminale, przecież z PP. Wąskiem i Kamińskim poszło ekspresowo. Być może chodzi o przekręt, z innymi służbami w tle niż te które ostrzegały, być może nieudolność. Istotą mojego wpisu jest pytanie o całościowy bilans zarządzania Orlenem.
3. Kiedy likwidowano OFE zginęło 20 miliardów zł, obecnie pewnie ze 40 miliardów.
Jakie mieliśmy z tego korzyści? Zarządzał tym człowiek z „Bydgoszczu”, kolega „Żorżów Ponimirskich”. Trzeba przyznać, że to było o niebo bardziej eleganckie „zniknięcie”.
4.Wobec powyższego zrozumiały jest mój brak ekscytacji. Honoriusz Balzak twierdził, że „za każdą fortuną kryje się zbrodnia”, a przed nim wielu mądrych ludzi podobnie oceniało rzeczywistość. Zrewanżuję się linkiem, może ktoś się uśmiechnie, bo cóż innego nam, zwykłym ludziom pozostało:
https://www.youtube.com/watch?v=eccVoAsAA-4
@KC
1. „Ekspresowo”. 2007 afera – 2024 areszt. Areszt ekspresowy – 13 dni.
2. Dyzmy (Dyzmowie?) w gospodarce. Ciekawa teza. Usprawiedliwienie partyjnej protekcji, obsadzania świetnie płatnych stanowisk miernotami. No, ale rząd rządzi, partia kieruje. Po co Sleepy Joe, Miterrand? Prezes też Harvardu nie kończył, a patrz Pan jak mu szło. Złote lata…
3. OFE. Za likwidację OFE powinno się postawić pomysłodawcy pomnik. Mówię to ja, emeryt. Gdybym nie należał do OFE, moja emerytura byłaby o prawie 1 tys. netto wyższa. System waloryzowania składek ZUS był o wiele korzystniejszy, nikt nie pobierał też żadnych prowizji. A ile utracił budżet (składki do OFE – brak środków w ZUS – emisja obligacji kupowanych przez kogo? – przez OFE… Przecież to chore było)? Zna Pan jakiś europejski kraj o takim systemie emerytalnym?
@KC
Z panem Wąsikiem i Kamińskim szło ponad DZIEWIĘĆ lat. Pierwszy wyrok był w 2015 roku, 9 lat temu. Dotyczył afery gruntowej z czasów, gdy jeszcze żył Lepper, czyli 2007 roku. Akt oskarżenia trafił do sądu w 2010 r. Faktycznie, szybko poszło – 17 lat od ujawnienia przestępstwa.
Kiedy likwidowano OFE, środki z OFE przetransferowano na nasze konta w ZUS. Jeśli ma Pan inne informacje, to do prokuratora proszę. Jakie z tego było korzyści? A jakie i kto miał korzyści z OFE, bo zwykły człowiek – żadnych, za to znam paru cwaniaków, którzy na przepisywaniu z funduszu do funduszu dorobili się fortun.
@KC
W sprawie zysków Orlenu proszę pamiętać, że Orlen przejął Lotos, PGNiG i Energa, no i oczywiście Ruch oraz Polska Press; nie zapominajmy też o Orlen Paczka 🙂 . Tylko specjaliści są w stanie połapać się, jaki w tym był sens ekonomiczny. Tylko w kontekście Lotosu oskarża się Orlen o stratę idącą w kilka miliardów złotych i uzależnienie polskiego sektora naftowego od zagranicy.
@Płynna rzeczywistość
Pan jest jak płaskoziemcy: pod dobraną tezę dobiera Pan kilka faktów i „objawia prawdę”, a gdzie ta szczypta watpliwości jak przyształo na „naukawca”, że o naukowcach nie wspomnę? Wnioskowanie w nauce ma sens, jeżeli dokonujemy przeglądu porównawczego wszystkich obiektów. Celowe zaniedbanie to propaganda. Pan uprawia propagandę wyborczą – krzyż na drogę.
A propos nieboszczyka Leppera: ktoś wytoczył mu proces o zniesławienie?
https://www.youtube.com/watch?v=0wcQTFeFHVk
Jakie piękne kariery wymienieni zrobili, a P. A. Lepper nie żyje.
@bois
Media o tych 19 miliardach informowały. Stanisław Lem uważał, że w Polsce nikt nie czyta, jak czyta, to nic nie rozumie, a nawet jeżeli rozumie, to i tak nic nie pamięta.
Jeżeli wykształcony człowiek, w dyskusji, ma selektywne podejście do faktów, to ma powody do rumienienia się.
Polityka i wielkie pieniądze, to nie jest zabawa w kółko graniaste, a wielkie „przekręty” nie mogą się obejść bez udziału ludzi służb. Ktoś, być może, zdobędzie się na almanach „przekrętów” 35 ostatnich lat, o których media donosiły. Jest pewnie sporo takich, o których nie wiadomo nawet, że miały miejsce. Koncentrowanie się na kilku, z pominięciem kilku tysięcy, jest jedynie zabiegiem propagandowym. Ale „duzi chłopcy” o tym wiedzą. Czy „małych chłopców” trzeba koniecznie uświadamiać? Tzw. środowiska progresywne twierdzą, że tak. Więc dla przypomnienia, a trochę i upamiętnienia:
https://www.youtube.com/watch?v=0wcQTFeFHVk
Nie mam wątpliwości, że bohater zrobił to dla korzyści co najmniej politycznych.
https://www.youtube.com/watch?v=0wcQTFeFHVk
@Płynna rzeczywistość
„A jakie i kto miał korzyści z OFE, bo zwykły człowiek – żadnych, za to znam paru cwaniaków, którzy na przepisywaniu z funduszu do funduszu dorobili się fortun.”
Nie mam takich znajomych.
@KC
Geniusz Obajtka: https://wysokienapiecie.pl/100371-jak-orlen-w-wenezueli-rope-kupowal/
@KC
A Pan, do której grupy czytelników należy? Ja zupełnie nie poruszam tematu afer, to Pan drąży temat OFE i temat 19-20 „ukradzionych” mld. Gdyby Pan przeczytał, zrozumiał i zapamiętał, wiedziałby Pan, że chodzi o sposób zaksięgowania 15,6 mld papierów skarbowych Krajowego Funduszu Drogowego. I tylko tyle, żadnej afery, niestety. To można bez problemu sprawdzić w necie. Uprzedzam, po lekturze może się Pan zarumienić.
@KC
W pierwszych latach prawie cała prowizja, którą płacił Pan ze składek do OFE (a było to na początku chyba aż 10%, jeśli pamięć mnie nie myli) szła do naganiaczy-przepisywaczy do „najlepszego funduszu emerytalnego”. Każdy fundusz w to grał, bo inaczej zniknąłby z rynku. Ci sami „biznesmeni” kilka lat wcześniej sprzedawali cudowne garnki Zeptera, roboty kuchenne Vorwerk i chemię gospodarczą od Amwaya. Pamięta Pan?
Wie Pan, skąd się biorą pieniądze na emerytury? Ano nie z konta w banku, tylko z bieżących składek. I dopłat Skarbu państwa. No i teraz wprowadza Pan OFE. Kilkadziesiąt procent z tych składek nie trafia do budżetu państwa (lub ZUS, jeden pies), więc co robi państwo, żeby na bieżąco wypłacać emerytury? Pożycza! A kto ma „gorące” pieniądze, w dodatku złotówki, w takich ilościach? OFE! To samo OFE, które miało inwestować w polską giełdę, ale z jakichś powodów wolało obligacje Skarbu Państwa. Ciekawe, prawda? Czy całej tej operacji nie mógłby wykonywać komputer w ZUS… bez prowizji, znaczy się, praktycznie za friko?
@Płynna rzeczywistość
Pan znowu nie na temat: postawiłem kwestię następującą:
„Czy prawdą jest, że Orlen 66% zysków osiągnął z działalności zagranicznej”
Prawda cz fałsz?
Pan przytacza pojedyncze operacje o charakterze skandalu, nieudolności czy też „przekrętu”. To tak jak bym zapytał o ocenę pracy ucznia przez całą podstawówkę i usłyszał w odpowiedzi:, a uzyskał dwie odpowiedzi: w drugiej klasie nie umiał tabliczki mnożenia, a w szóstej procentów. No dobrze, ale jak oceniamy całość? No w drugiej klasie nie umiał tabliczki mnożenia, a w szóstej procentów. Może niech Pan na innym blogu sobie poszuka kogoś do takiej rozmowy?
Zadam Panu, w tym kontekście, jedno pytanie: jakie jest najpoważniejsze przestępstwo w polskim Kodeksie Karnym?
Nagrody dla najlepszych sa rozdawane w roznych sportach. Na przyklad dostaje sie medale na olimpiadach, czy duze pieniadze w turniejach tenisowych. Sa nagrody w pracy, w nauce czy literaturze. Ale tez mozna ukonczenie szkoly ponadpodstawowej uwazac za nagrode, nawet nie bedac zbyt wybitnym uczniem. To czy ktos, kto otrzymal najwyzsza nagrode w szkole czy na uczelni, nie gwarantuje sukcesu w zyciu dorowlym. Bill Gates ukonczyl tylko dwa lata studiow wyzszych. Steve Jobs wytrzymal na uniwersytecie tylko szesc miesiecy. Jeden i drugi stworzyli najwieksze na swiecie firmy, wzgledem ktorych Orlen to przedszkolak. Ani Jobs’a, ani Gates’a nie mozna porownywac do Nikodema Dyzmy. Tak samo, Obajtek to nie Nikodem Dyzma, jak to niektorzy w Polsce probuja sugerowac.
Poloniści chcą mieć więcej swobody napisał @Płynna rzeczywistość.
A co proponują w zamian? Dlaczego mają spadać Sienkiewicz i Mickiewicz?
Przy okazji nowych obowiązków termoizolacji i sposobu ogrzewania co proponują na władze z Brukseli kilka zdań o budynkach z wielkiej płyty, już docieplonej.
12 milionów Polaków mieszka w takich budynkach których liczbę szacuje się na 60 tysięcy z 4 milionami mieszkań. W ostatnich latach mieszkania te są wykupywane, a nowi nabywcy dokonują remontów. Blok się trzęsie, hałas nie do wytrzymania, a nie ma się do kogo zwrócić o pomoc.
Tego naporu remontów ta krucha substancja może nie wytrzymać.
Budynki z wielkiej płyty betonowej miały wytrzymać od 40 do 70 lat. Wiele z nich jest w wieku zaawansowanym. Była rządowa inicjatywa „Przyjazne osiedle” z dofinansowaniem jednego miliarda złotych rocznie. Co z tym programem w nowym rządzie?
Piszecie szanowni komentatorzy o brukselskiej inicjatywie. Potrzeby się nakładają. Co wybrać?
@Płynna rzeczywistość
29 kwietnia 2024
12:06
„Czyli prawo stanowione przez polski Sejm to także dyktat?”
A Pan uważa piernika za wiatraka? Gdzie ja użyłem brzydkiego wyrazu: „sejm”?
Co do niewdrażania, to w czasach, kiedy ja kończyłem podyplomowe studium prawa międzynarodowego w ogóe nie zobowiązwały państw członkowskich do czegokolwiek.
Były to raczej propozycje. Obecnie są to propozycje nie do odrzucenia.
Zaś prawo unijne respektowało zasadę subsydiarności (pomocniczości). Obecnie uznaje się zasadę nadrzędności
prawa UE nad krajowym. Pomocniczość zaś to pomocniczość poganiacza pomagającego szturchańcami wleźć cielęciu na „wagon bound for market”. Donna, Donna., Donna…
errata:
W
„międzynarodowego w ogóe nie zobowiązwały państw członkowskich” czemuś nie wdrożyłem „dyrektyw”.
Winno być: „międzynarodowego dyrektywy w ogóle nie zobowiązwały”
In winno veritas!
@KC – 18:04
„Może niech Pan na innym blogu sobie poszuka kogoś do takiej rozmowy?”
Faktycznie, tu mamy blog belferski. Zawsze na temat!
@wojtek
Porównywać geniuszy, założycieli legendarnych firm do Obajtka… Proszę dodać jeszcze Ferdinanda Porsche, Enzo Ferrari, Ferruccio Lamborghini (ten skończył akurat Uniwersytet Boloński) i wielu, wielu innych. Gdyby Obajtek odkrył złoża ropy naftowej w Płocku, wybudował rafinerię, to też mógłby się mianować prezesem zarządu. Ludzie, przecież to wynajęty do wykonania partyjnego zadania aparatczyk. W dodatku prostak. To widać, słychać i czuć…
@bois
Spróbuję to Panu wyjaśnić. Najpierw sprostowanie: pisałem o „zniknięciu” pieniędzy, celowo opatrując to słowo cudzysłowem. Pan przeczytał, zrozumiał i napisał „ukradzionych”.
Zawarto z kilkoma milionami Polaków umowę, obiecując złote góry, tworząc fundusze OFE i… nakazując obligatoryjne przystąpienie do nich. Spowodowało to drastycznie skokowy wzrost zadłużenia. Z tego co pamiętam było to circa 40 miliardów -jedna z czterech tragicznych reform ówczesnego rządu premiera Buzka. Następnie, znowu nie pytając tych kilku milionów Polaków o zdanie poinformowano ich, że pieniądze wracają do ZUS-u. Po drodze „znika”” 19 miliardów z tych składek, żeby przykryć inną aferę.
Gdyby tej operacji nie było, to:
1.Być może miałby Pan jeszcze wyższą emeryturę
2.Budżet państwa, czyli nas wszystkich stracił odsetki od 40 miliardów, które musimy wszyscy pokryć.
3.Wypuszczono „dżina z butelki” czyniąc precedens listka figowego dla kolejnych rządów w kwestii zadłużania państwa: obecnie to kwota 3 bilionów przy niespełna 700 miliardach dochodów budżetowych, przy bodaj 45 miliardach zadłużenia, gdy powoływano OFE do życia. Zastawem pod ten dług są dochody budżetu. W konsekwencji za lat 15-20 zawali się system emerytalny: pokolenie moich dzieci płacąc składki na ZUS teraz, prawdopodobnie będzie miało emerytury np. 500 zł, bo budżet będzie spłacał odsetki od odsetek od odsetek od odsetek.
4.@ Płynna rzeczywistość sam zauważył idiotyczność tej sytuacji, którą sprokurowali ludzie będący również teraz u władzy.
Może Pan dalej uważać, że nie było żadnej afery, pozwolę sobie pozostać przy własnej opinii na ten temat: wychodzi na to, że mamy odrębne zdanie na temat skutków działań polityków i ich odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
@Płynna rzeczywistość
Napisałem:
„Na pewno ZASTANOWIŁBYM SIĘ nad kandydaturą Pana Obajtka. Otóż przejeżdżałem jakiś czas temu przed banerem, na którym CHWALIŁ SIĘ, że 66% dochodów Orlenu pochodzi z jego działalności zagranicznej. JEŻALI TO PRAWDA, to życzyłbym każdej polskiej firmie: „Po pierwsze – gospodarka durniu!”.
Dalej brakuje mi odpowiedzi na pytanie: jeżeli za jego rządów roczny zysk Orlenu to było np. 20 miliardów, a zza granicy przywędrowało do Polski co roku 13 miliardów, pomimo różnych „przekrętów” czy nieudolności? Jeżeli tak, to dalej bym się zastanawiał. Dlaczego? Kilka miesięcy temu, ktoś na blogu przytaczał wywiad z amerykańskim negocjatorem w sprawie nabycia Kwidzyna. Byli gotowi zapłacić 650 milionów dolarów, a komisarz unijny Lewandowski uparł się, że Polska dostanie tylko 120 milionów dolarów, ówczesnych. I dostała. Negocjator nie mógł tego zrozumieć. Wspominał komisarza w tym kontekście, nieboszczyk Lepper. Teraz też kandyduje do europarlamentu. A ilu z jego przemówienia nadal pełni funkcje w tym europarlamencie?
No i ponawiam pytanie: jakie jest najpoważniejsze przestępstwo w Kodeksie Karnym?
@KC
Skończmy tę dyskusję, bo jestem za mało kumaty. Powtarza Pan cały czas narrację PIS-u o likwidacji OFE, by nagle tłumaczyć mi, że błędem było samo istnienie OFE. Odsyła mnie Pan do komentarza „płynnej”, podczas gdy mechanizm ten opisałem w skrócie wcześniej, o 14:44. Przynależność do OFE była obowiązkowa tylko dla urodzonych po 31.12.1968. A w sumie to człowiek „z Bydgoszczu ” miał rację, czy nie, bo jest Pan jakby „przeciw a nawet za”?
@KC
Jeśli chociaż jeden z „przekrętów ” Obajtka się potwierdzi, wie Pan jaka jest odpowiedzialność karna? A Kodeks Handlowy Pan zna? Wie Pan co to jest „działanie na szkodę spółki”? To potencjalny kryminalista, a Pan robi z niego geniusza biznesu.
@bois
Panowie jesteście tak podekscytowani tymi wyborami, że nawet wam nie przyszło do głowy zadanie pewnego oczywistego pytania: nad czym bym się zastanowił, a które kilka razy powtórzyłem, gdyby prezentowany na banerze bilans jego poczynań był zbliżony do prawdy?
Czekałem na wasze odkrycie, że najpoważniejszym przestępstwem w kodeksie karnym jest zdrada główna. Usiłowałem wam to podpowiedzieć, ale jesteście zaślepieni tymi, że się tak wyrażę, wyborami. W konsekwencji zastanowiłbym się czy rzeczywiście były prezes Orlenu to największy łajdak i szkodnik w gronie kandydujących.