Uczniowie potrzebują wsparcia psychicznego, a nauczyciele jeszcze bardziej

Dramatycznie spadło wśród nauczycieli poczucie, że ich praca ma sens i cel. Zaledwie 28 proc. jako tako trzyma się w tym zawodzie, reszta wymaga natychmiastowego wsparcia. W roku 2016 zadowolonych było 42 proc.

Zatem nie tylko uczniowie cierpią w szkole, również nauczyciele nie odczuwają zadowolenia z tego, co robią. Zwrócono na to uwagę na zakończenie Tygodnia Zdrowia Psychicznego, wydarzenia zainicjowanego przez MEN. Cała społeczność szkolna cierpi, choć zapewne każda jej część z innego powodu (szczegóły tutaj).

Uczniowie zasypują szkołę zaświadczeniami od psychologów, że powinni być traktowani specjalnie. Mamy dostosować metody pracy do stanu psychicznego każdego dziecka. 

Nauczycielom też należałoby wystawić podobne zaświadczenia, a ich kopie wręczyć rodzicom: ludzie, opamiętajcie się z wymaganiami wobec nauczycieli, bo jesteśmy w bardzo złej formie. Gdyby rodzice dowiedzieli się, ile osób wybiera się na roczny urlop na poratowanie zdrowia, złapaliby się za głowę. Z niektórych przedmiotów może nie zostać nikt.