Egzaminy zewnętrzne są w kompletnej rozsypce

Dr Maciej Jakubowski, od kilku dni dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych, stwierdził, że system egzaminów zewnętrznych, czyli ósmoklasisty i matury, przestał już cokolwiek sprawdzać. System, który stworzyła Centralna Komisja Egzaminacyjna, jest w totalnej rozsypce. 

Dr Jakubowski powiedział: „Egzaminy zewnętrzne są w kompletnej rozsypce. Usuwa się trudniejsze zadania, żeby „było łatwiej”. W egzaminie ósmoklasisty nie ma zadań z przyrody. Wszystko to powoduje, że egzaminy przestały mobilizować, przestały służyć monitorowaniu tego, co się dzieje w edukacji. […] cały system jest w rozsypce i jest dobijany zarówno skutkami pandemii, jak i niskimi zarobkami nauczycieli.”

Dalej Jakubowski wyjaśnia, że egzaminy zewnętrzne powinny mieć wysoką jakość, a takiej, niestety, nie mają. „Dziś egzaminy są robione amatorsko, metody tworzenia testów pochodzą sprzed kilkudziesięciu lat.” Szkody, które zły system egzaminowania powoduje, trzeba zatem szybko naprawić. Czy to oznacza, że czeka nas nowy egzamin ósmoklasisty i kolejna nowa matura?

O powołaniu Macieja Jakubowskiego na dyrektora IBE tutaj.

Wywiad Piotra Skury z Maciejem Jakubowskim tutaj.