Tak głośno hymnu jeszcze nie śpiewaliśmy

Niepotrzebnie obawialiśmy się incydentów podczas wspólnego śpiewania Mazurka Dąbrowskiego. Choć wiele rzeczy dzieli młodzież, to jednak nie hymn. Cała szkoła o godzinie 11.11 stanęła dzisiaj na baczność – uczniowie i pracownicy – i z olbrzymią werwą zaśpiewała wszystkie zwrotki hymnu narodowego. Mury drżały!

O akcji „Szkoła do hymnu” można przeczytać tutaj.

Nie był to jedyny akcent patriotyczny z okazji jutrzejszego Święta Niepodległości. Odwiedzili nas też absolwenci. Jeden robił szczególne wrażenie, gdyż był w mundurze. Opowiadał o wojsku tak pięknie, że serca rosły w piersiach. Mówił, że dzisiaj nie muszą „za mundurem panny sznurem”, tylko same mogą wstąpić do wojska. Zapewne w niejednym dziewczęcym sercu zasiał ziarno służenia w armii.

W szkole czuć atmosferę oczekiwania na coś szczególnego. Czuć to przede wszystkim w pokoju nauczycielskim, gdzie non stop rozmawia się o zmianach, jakie wprowadzi nowy rząd. Także uczniowie są wyczuleni na kwestie zmian. Matura 2024 będzie jeszcze „Czarnkowa” – mówią – ale następne powinny już być inne. O ile rząd koalicyjny zdecyduje się ruszyć egzaminy. Oczekiwania są wielkie. Jak wielkie, dało się odczuć podczas śpiewania hymnu. Tak głośno jeszcze nie śpiewaliśmy.