Emerytury stażowe przyjęte: matematycy są za, poloniści nie bardzo

ZNP alarmuje, że emerytury stażowe, właśnie przegłosowane w Sejmie, będą bardzo niskie. Tak niskie, że bez dorabiania nie da się przeżyć. Matematykom to nie przeszkadza, gdyż zamierzają dorabiać korepetycjami.

Już teraz matematycy nie chcą pracować ponad etat, gdyż każda godzina w szkole to dla nich duża strata. Wolą udzielać korepetycji, trzy-czterokrotnie lepiej płatnych, niż brać nadgodziny. Jeśli więc będzie okazja iść na emeryturę, nawet tak niską jak stażowa, skorzystają i rozwiną skrzydła na korepetycjach.

Jeden z matematyków zapytał, czy ja też odejdę na emeryturę stażową (niebawem będę miał 30 lat pracy, w tym co najmniej 20 pod tablicą, czyli zyskam uprawnienia). Gdybym uczył matematyki, nie wahałbym się wcale. Jednak na korepetycje z języka polskiego nie ma aż takiego zapotrzebowania, aby ryzykować.

Emerytura stażowa ma też jeden haczyk. Żeby móc dorabiać w szkole, trzeba uzyskać zgodę kuratora. Dyrektor może chcieć zatrudnić doświadczonego nauczyciela – emeryta. Jednak bez zgody kuratora nic nie może.

Info o emeryturach stażowych dla nauczycieli tutaj, komentarz ZNP tutaj.