Szkoły wspierają WOŚP
Jurek Owsiak chyba nie ma świadomości, że szkoły wciąż mocno wspierają WOŚP. Tylko brakiem wiedzy można tłumaczyć słowa, jakie padły we wczorajszym wywiadzie dla onetu.pl, iż „w szkole już nie uczą, a jest wręcz zakaz, żeby w ogóle mówić o WOŚP”. Młodzież razem z nauczycielami i nauczycielkami wciąż robią wiele. Oto przykład.
W Publicznym Liceum Ogólnokształcącym Politechniki Łódzkiej zorganizowano aukcję, podczas której zebrano 22587 zł. W moim mieszkaniu wisi obraz z tej licytacji, który namalowała uczennica. Zresztą nie pierwszy, gdyż artystka maluje na rzecz Orkiestry piękne dzieła od dawna, a mojej rodzinie udało się kilka razy przebić inne oferty. Uczennice i uczniowie tego liceum bardzo się angażują, a pomysłowości, talentów i serca można im pozazdrościć.
Nauczyciele i nauczycielki dawali, co mogli, np. piknik na lekcji albo zaproszenie na naleśniki. Dyrektorka zrzekła się na jeden dzień swojej funkcji na rzecz zwycięzcy. Wielkim wzięciem cieszyła się też możliwość spędzenia dnia w dowolnej klasie, tu groszem sypnęli absolwenci, którym marzył się powrót do szkoły (szczegóły wydarzenia tutaj).
Z tego, co mi wiadomo, społeczność szkolna PLOPŁ ma różne poglądy polityczne, podzielona jest pod tym względem podobnie jak cała Polska. Nie przeszkadza to jednak we wspieraniu WOŚP. Podobnie dzieje się w wielu szkołach, choć nie wszędzie organizuje się tak spektakularne aukcje.
Jutro w Łódzkiem wracamy po feriach do szkoły. Na pewno mnóstwo uczniów i uczennic przyjdzie na rzęsach, gdyż do późnych godzin działali na rzecz WOŚP. Nauczyciele i nauczycielki też nie pochowali głów w piasek. Dzieje się, Jurku, możesz być spokojny. A jeśli gdzieś naprawdę zakazują mówić i działać na rzecz Orkiestry, to puknijcie się, Koleżanki i Koledzy, w głowę.
Wywiad z Jurkiem Owsiakiem tutaj.
Komentarze
Organem prowadzącym gros szkół jest samorząd PO Tuska.
To dziwne, że peowcy nie popierają Orkiestry. No, ale skoro sam Jerzy Owsiak tak mówi…
Szkoła bez ocen?
Obecnie coraz więcej szkół decyduje się na rozwiązania bezocenowe. Na razie głównie te niepubliczne. W publicznych wydaje się, że są dwa hamulce (głosy są podzielone, który jest mocniejszy), czyli nauczyciele i rodzice. Według prof. Śliwerskiego proces zmian zaczyna się od tej pierwszej grupy. – Gdy są oceny, uczeń musi się uczyć, nie ma wyboru. Inaczej nie zda. Stopnie przenoszą więc odpowiedzialność procesu uczenia się z nauczyciela na ucznia. Odejście od ocen wymaga radykalnej zmiany sposobu motywowania uczniów do uczenia się – wyjaśnia pedagog. A do tego z kolei potrzeba poświęcenia i ogromnego nakładu pracy. – Łatwiej jest wejść do klasy i powiedzieć: otwieramy zeszyty, piszemy dyktando. Łatwiej jest wezwać do tablicy i postawić ocenę – mówi. (…)
Równolegle były trzy inne standardowe klasy z ocenami. Rodzice mieli więc prawo wyboru, ale chętnych do eksperymentu nie brakowało. Zresztą w kolejnych rocznikach również otworzono klasy bez ocen. W całym kraju było ich w latach 90. kilka tysięcy. Prof. Śliwerski badał potem efektywność uczenia się tych dzieci. Była wyższa od innych. – Tacy uczniowie uzyskują silne poczucie własnej wartości. Rozumieją, czym jest uczenie się, jaka jest jego wartość i jaka jest ich wartość w tym procesie – wyjaśnia ekspert.
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/A-co-twoj-syn-dostal-z-klasowki-Szkola-bez-ocen-wciaz-niemozliwa
Jurek Puszkin wysłał dzieci (cudze!) na żebry…
Jako komentarz do komentarzy pozwolę sobie przytoczyć post @60+ z sąsiedniego blogu.
To jest Polska właśnie. To są te kanalie, które zgnoją każdego społecznika.
60+ 28 STYCZNIA 2023 20:30
Na moim dawnym osiedlu zrobiono ławki. I zabawki na placu dla dzieci. Nawierzchni asfaltowej na pobliskim odcinku osiedlowej jezdni nie zrobiono, bo budżetu obywatelskiego nie starczyło. Nie była remontowana od Niemca, a raczej od wypełnienia lejów po radzieckich bombach.
Piąty syn kandydował na osiedlowego radnego. Wybrano go bez problemu, bo dostał prawie 300 głosów. Wybierające było coś około 130.
Tato, ludzie mają głęboko w nosie. Nikt nie chce pracować, nikt się niczym nie interesuje. Jak otwierają drzwi, a otwierają nieliczni bo najczęściej przez drzwi każą sobie iść, bo niczego nie kupią, to przepraszają, ale mówią że są zajęci pracą, domem dziećmi. Na osiedlu mieszka 3300 osób, głosowało może z 600, prawie sami młodzi, w naszym wieku czyli koło 20-tki, 30-tki.
Tata kiedyś rwał włosy jak poszedł na zebranie spółdzielni mieszkaniowej. Że same stare dziadki wymachiwały pięściami i wykrzykiwały obelgi pod adresem prezesa, że złodziej, że wszystko za drogie, nic nie zrobione, nie w tym budynku, gdzie oni mieszkają, że pewnie prezes zlecił firmie swojego pociotka, a jak nie pociotka to pewnie wziął łapówkę, że oni go do sądu podadzą, że oni tak tego nie zostawią, że oni powołają swoja spółdzielnię i wyjdą z jego spółdzielni, że mają znajowego adwokata, itd., itp.
Tato, tata myśli, że u nas na radzie osiedla jest inaczej?
Pis z kulawą nogą nie chce się niczym zainteresować a jak coś zrobimy i na facebooku opublikujemy rozliczenia to natychmiast mamy obelgi w komentarzach, że takie szczyle a już wiedzą gdzie konfitury leżą i że oni nas rozliczą.
Tato, przecież te głupki nawet nie wiedzą, że my nic nie zarabiamy. Tu nie ma żadnej pensji. My nie zlecamy niczego i nie podpisujemy żadnych rachunków, wszystko idzie przez miasto.
@PR
Nie zgodzę się z prof.Śliwerskim – to BRAK OCEN przenosi odpowiedzialność za wynik z nauczyciela na ucznia – vide szkoły językowe, rozmaite kursy, klasy przygotowujące do matury IB etc. Warunek jest jeden – kurs powinien wynikać z WYBORU UCZNIA 😉
@Ryszard Kubaszko 29 STYCZNIA 2023 17:37
Żebractwo to jest, panie kolego, obchód z tacą na każdej mszy. Uczestniczysz?
@ Jacek z Nowej Huty, Rysio z Kubaszków itd….
Ciekawe czemu Prawdziwych Polskich Patriotów i Katolików boli, że ktoś za dobrze wykonaną pracę zarabia godziwe pieniądze.
Tak, WOŚP jest w tej chwili wielkim przedsiębiorstwem. Przedsiębiorstwem profesjonalnie zarządzanym. W odróżnieniu od takiej np Korporacji Katolickiej finanse tego przedsiębiorstwa są jawne i każdy może sobie znaleźć w internecie jego sprawozdanie finansowe. Pracownicy tego przedsiębiorstwa otrzymują stosowne wynagrodzenie. Szef oczywiście też. Tak samo jak personel Caritasu, PCK, PAH i innych podobnych instytucji.
Boli was to, że WOŚP jest tak skuteczna ?
@Na marginesie
Uczestniczę, panie kolego. Nie trzeba okularów, żeby dostrzec różnicę.
Kobieta marginesu
29 STYCZNIA 2023
19:26
„Żebractwo to jest, panie kolego …”.
W Kanadzie nikt by nie uwierzył, że może istnieć korporacja charytatywna (WOŚP) będąca jednocześnie elementem propagandowym opozycji politycznej. No i że ta korporacja co roku za zabrane pieniądze organizuje „Łudstok” dla młodzieży, na którym zwyczajowo prowadzi agitację polityczną. W ciągu 30 lat swego istnienia WOŚP zebrała od banków, przedsiębiorstw, firm medialnych, samorządów, urzędów państwowych, osób prywatnych (w takiej kolejności pod względem wpływów) 1,75 mld zł z czego część przeznaczona jest na obsługę WOŚP poprzez firmy obsadzone przez rodzinę organizatora, część na doroczne „Łudstoki”, reszta na sprzęt dla szpitali. Dla porównania, tegoroczny budżet służby zdrowia w PL wynosi ponad 140 mld zł. Polska wydaje 6 proc. budżetu na służbę zdrowia, a np. USA 20 proc. budżetu, ale ze względu na potencjał Ameryki jest on siedem razy więcej niż całkowity PKB Polski.
Na marginesie
29 STYCZNIA 2023 19:10
Kapitalny opis PO, które od la rządzi miastami.
Na marginesie
29 STYCZNIA 2023 19:26
Skoro katolicy z PO co niedzielę dają na tacę, to dają swoje. Gorsza sprawa, że nie chcą – jak pisze gospodarz – katolicy z PO wspierać Orkiestry.
1) TVN przejął funkcję telewizji publicznej.
2) Telewizja publiczna kłamie
Wniosek?
@Ryszard Kubaszko 29 STYCZNIA 2023 19:51
To raczej wstydź się, panie kolego, skoro wspierasz instytucjonalne złodziejstwo.
Oczywiście, że są różnice. WOŚP się rozlicza. I nie terroryzuje niepokornych wrednym szantażem emocjonalnym.
@60+
Cóż, czym skorupka za młodu nasiąknie…
Jak widać, argument „A u was murzynów biją!” nadal w użyciu.
@ Mauro:
„W Kanadzie nikt by nie uwierzył…..”
To wasza PZPRawica uczyniła z WOŚP organizację o zabarwieniu politycznym, wmawiając ludziom, ze jest ona antyrządowa. Ciekawe, że za żadnych poprzednich rządów (w tym za wcześniejszych rządów Braci Mniejszych) ani p. Owsiak, ani nikt żadna inna osoba reprezentująca WOŚP na tematy polityczne się nie wypowiadał.
P.S. Skąd wiesz, że na tych „łódstokach” organizatorzy prowadzą jakąś agitację polityczną? Byłeś chociaż raz ?
Nie będę się wypowiadał co jest w Kanadzie bo nie byłem, ale sam piszesz, że wydatki na zdrowie w Polsce są tragicznie niskie (nota bene za rządów PiS też nie nastąpił jakiś duży wzrost ich udziału w wydatkach budżetu), więc lecznictwo bez wsparcia takich organizacji jak WOŚP przędło by jeszcze cieniej.
PiS prowadzi bardzo skuteczną politykę, to trzeba im przyznać. Datki na WOŚP od 2017 r. wystrzeliły. Jednocześnie Polska bije światowe rekordy tempa laicyzacji. Brawo, tak trzymać!
Owe szkoły bez ocen to jak życie bez Covida-19. ProPOnuje sie toto tak jak nie wiedziano ze oceny POdniecaja. Tak samiutko jak Covid POniecaniu służył.
POdobno ostatnie doniesienia o wzroście zachorowań właśnie z tymi POdnietami się wiążą. Jednak w koncu dotarto do korelacji!
Owe mizernie 16% Covida w POlszy martwi ogromnie. Przy 50 procentach w jeb.iwej Francji, stoimy POnizej nawet tych je.ac nie budu kacapów. A oni o wiele setek kilometrów na wschód od nas mieszkają i o żabach tylko tyle co rechot umieja.
POdczas gdy my z Bonapartem na Moskwę szli. Jako żeśmy drogę już wtedy znali od dwustu lat i tylko dlatego zostaliśmy zaproszeni do maszerowania apiat’ na wschód
Ciekawe jak ostatnio Kaczora namówiono do aktualnej kampanii czołgowej przeciwko Moskwie? Tylko dlatego ze to rezuny za nas robią te czysta dla odmiany robotę?
@Na marginesie
Nie wątpię, że WOŚP się rozlicza. W przeciwnym wypadku już dawno straciłaby swoich antypolskich i antykatolickich mocodawców nadających jej medialny, propagandowy rozgłos. Jeśli zaś o szantażu emocjonalnym mowa, to – jak widać – obca jest ci ludowa mądrość o taktownym milczeniu o sznurze w domu powieszonego.
@Mad Marx 29 STYCZNIA 2023 22:09
Na tych „łódstokach” prowadzi się agitację, że aż hej! Kaka prganizuje regularne obławy na naiwnych nastolatków, szczególnie polując na samotnych i zagubionych. A czyni to ruch oazowy i podobne organizacje, które na cudzych imprezach usiłują przysmażyć własną pieczeń. Czytałam kiedyś wytyczne KAI w kwestii owego… apostolstwa. Tam były instrukcje, jak polować i jak osaczać. Przynętą jest „braterska miłość” wśród przeszkolonych grup polujących. Sekta nie śpi.
@mauro rossi
Szanowny pan jak zwykle wybiera pasujące mu argumenty, opatrzone przy tym insynuacjami sugerującymi nieuczciwość, pazerność i pozorność działań WOŚP i konkretnie pana Owsiaka dotyczących ochrony zdrowia. Bo przedstawia tylko swoje opinie, za którymi nie idą żadne liczby i bliższe konkrety. „Zapomina” (a może jest tego nieświadomy ?) o strukturze kosztów ochrony zdrowia. Użyjmy tego nieprecyzyjnego określenia. Zdecydowaną większość kosztów stanowią koszty osobowe. Nikt nie wie chyba, ile dokładnie , bo to nie tylko płace w szpitalach, przychodniach i generalnie tam, gdzie się pacjentów leczy lub bada. Niewykluczone, że to 70 – 80%. Dalej idą koszty eksploatacyjne – czyli media, remonty, leki, pozapłacowe koszty zabiegów leczniczych, żywienie itp. Dalej inwestycje w nieruchomości. Na stricte wyposażenie służące do leczenia i diagnostyki nie zostaje tak wiele. Bardzo możliwe, że udział WOŚP w takich wydatkach sięga kilku procent. To szacunek w stosunku do całości takich wydatków. Natomiast w obszarach, którymi WOŚP celowo się zajmuje, może to być udział rzędu kilkunastu procent, może nawet kilkudziesięciu. Proszę spróbować dokonać uczciwej analizy i przedstawić ją, aby pańskie argumentacje nie budziły skojarzeń z wypowiedziami pana premiera, a właściwie coraz bardziej z wypowiedziami ministra Kowalskiego.
Wójt Orlenu Daniel Obajtek został przed laty zarejestrowany jako współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (…). Jego oficerem prowadzącym była Beata Z., która dziś pracuje na kierowniczym stanowisku w Orlenie i która została skazana za defraudację funduszu operacyjnego ABW
A my tu drobniakami na edukację czy ochronę zdrowia się podniecamy.
Pretensje do fundacji Pana Owsiaka są mocno chybione. Takie przedsięwzięcia, w wielkiej liczbie funkcjonują na całym świecie. W Polsce idą w tysiące. Ich efektywność na ogół nie przekracza 40%, a nierzadko stanowi 1%. Fundacja WOŚP przekazuje na cele charytatywne ponad 80%, co kończy jakąkolwiek dyskusję. Można oczywiście dyskutować czy te koszty prowadzonej działalności musiały wynieść 300 milionów z prawie 2 miliardów, ile dokładają samorządy etc. Oskarżenia o uczestnictwo w przedsięwzięciach mających aspekt polityczny można postawić większości dużych fundacji i stowarzyszeń: c’est la vie.
@Płynna Rzeczywistość
Odpowiedziałem Panu w poprzednim wątku, ale tkwi w moderacji 🙂
Płynna rzeczywistość
30 STYCZNIA 2023 13:22
I co? Przez 8 lat rządów PO, przez 4 lata rządów SLD cisza, nie pisnęli, to ciekawe, bo może gdyby wtedy coś zrobili, nie byłoby tego, co jest.
Płynna rzeczywistość
29 STYCZNIA 2023 22:56
Ale katolików z PO: Tuska, Kopacz, Komorowskiego, Grodzkiego itd., itd. nie zlaicyzują, oni nadal będą ręka w rękę z klerem, a tym im pomożesz, dając na nich glos.
Przypuszczam, że pomożesz, że wesprzesz klerykalną partię PO.
60+
30 STYCZNIA 2023 0:03
Ojejku, prawdę piszesz!!! PZPR i „Solidarność” (Komisja Majątkowa) dały klerowi ok. 100 mld, dziś to chyba z bilion złotych.
BILION zł. PZPR i „Solidarność” dały klerowi, to gigantyczne pieniądze: twoje, moje, nasze wszystkich dane za nic.
@Ryszard Kubaszko 30 STYCZNIA 2023 0:01
Jakim sznurze? W wielebnym kaka „taktownie” ani słowa o sutannowej pedofilskiej mafii? A rodzic ma „taktownie milczeć” jak mu kiecuny gwałcą dzieci? To rzeczywiście szalenie „polska” specjalność. Nawet w Kanadzie komentują, że całe szczęście (dla xiunca – pedofila), że ten gwałcony był dzieckiem Polaków. A tu się bezczelnie oskarża Owsiaka o rzekomą deprawację nieletnich. Bo na kaka-złodzieju czapka gore?
Z takim „taktem” to sobie możecie… wstyd być Polakiem.
@PR
PR jeżeli prof.badał efektywność uczenia się bez ocen w latach 90., to tego już nie da się prosto przełożyć na obecne. Nie było wtedy uzależnienia od gier komputerowych, TikToka i mediów społecznościowych. Niektóre dzieci świetnie by się rozwijały bez ocen (zwłaszcza w dziedzinach, które je interesują, pozostałe pewnie by sobie odpuściły), ale niektóre nie nauczyłyby się niczego. Problemem jest raczej nadmiar ocen, a nie to, że w ogóle są.
Ryszard Kubaszko
30 stycznia 2023
0:01
„Nie wątpię, że WOŚP się rozlicza. W przeciwnym wypadku już dawno straciłaby swoich antypolskich i antykatolickich mocodawców nadających jej medialny, propagandowy rozgłos.”
Mało tego…popatrz pan gdzie ta kasa idzie.
Na te respiratory, inkubatory i inne …ory. i gdzie to idzie ?
Ano do tych antypolskich i antykatolickich szpitali.
Taki mały dzieciaczek…zaraz po urodzeniu i już antypolak.
Zgroza…a na Lux Veritatis to nie łaska.
Zbożnie by było i Ojciec Dyrektor rozpromieniony…ech Polacy !
@Krzysztof Cywiński
Miło mi się z Panem zgodzić w sprawie WOŚP. Kiedyś porównałem transparentność jego fundacji z CARITAS i od tej pory CARITAS nie dostaje ode mnie ani złotówki. A co do tego „narzutu 20%”, to zdaje się, że to idzie na koncert finałowy i organizację festiwalu Woodstock.
Mad Marx
29 STYCZNIA 2023
22:09
„ … ale sam piszesz, że wydatki na zdrowie w Polsce są tragicznie niskie (nota bene za rządów PiS też nie nastąpił jakiś duży wzrost ich udziału w wydatkach budżetu) …”.
Nie pisze, że są tragicznie niskie, bo to nieprawda. W 2021 r. o 67 mld zł więcej trafiło na ochronę zdrowia w Polsce w porównaniu do roku 2016. To jest wzrost o 83 proc. w ciągu 5 lat. W 2023 nakłady na służbę zdrowia wyniosą 153 mld zł. W PL wydatki na służbę zdrowia zbliżają się do 7 proc. PKB, w UE przeciętna to 8 proc.
„więc lecznictwo bez wsparcia takich organizacji jak WOŚP przędło by jeszcze cieniej”.
WOŚ jest bez znaczenia. Możesz sobie policzyć, że to promile, a jeszcze trzeba dodać, że niektórzy zamożniejsi płacą ZUS, ale praktycznie tylko dokładają się do służby zdrowia lecząc się prywatnie.
Mad Marx
29 STYCZNIA 2023
22:09
„Ciekawe, że za żadnych poprzednich rządów (…) ani p. Owsiak, ani nikt żadna inna osoba reprezentująca WOŚP na tematy polityczne się nie wypowiadał”.
Czyżby? A w roku 2021?
„To miał być festiwal wolny od polityki. Tak zapowiadał podczas inauguracji POL’and’ROCK Festival Jerzy Owsiak. Szybko okazało się to nieaktualne. Nie pytam was o politykę, pytam o miłość, przyjaźń i muzykę. To są ważne elementy naszego bycia ze sobą. Niech to będzie razem z wami przez te kilka dni! – mówił Owsiak otwierając festiwal. Szybko okazało się to nieaktualne.
W piątkowy wieczór na scenie pojawił się duet Łona&Weber. Raperzy postanowili komunikować się z publicznością za pomocą haseł znanych z akcji Strajku Kobiet. (…) Jutro z uczestnikami festiwalu spotka się liderka proaborcyjnego ruchu Marta Lempart.
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki zwrócił się do Jerzego Owsiaka z prośbą, aby wulgarne treści nie pojawiły się więcej podczas interakcji artystów z publicznością na trwającym POL’and’ROCK Festival.
– Proszę więcej do mnie nie dzwonić – odpowiedział mu ze sceny Owsiak. Panie wojewodo, nie pan będzie mówił, o czym mają śpiewać artyści. Nie pan będzie ten festiwal tworzył, ani żaden wojewoda, król, cesarz czy Bóg. Proszę nie dzwonić do mnie o tej porze i nie mówić, co może krzyczeć publiczność – powiedział Owsiak.
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki: „Pan Owsiak zapewniał również, że osobiście dopilnuje, aby podczas trwania festiwalu nie dochodziło do publicznego używania wulgaryzmów i używania języka nienawiści w stosunku do kogokolwiek oraz sam zadeklarował, że festiwal nie będzie miejscem agitacji politycznej. Niestety podczas jednego z koncertów, wykonawca świadomie zachęcał ze sceny publiczność do wykrzykiwania wulgaryzmu. (…) Nie chodzi o zamach na wolność słowa i artystycznego wyrazu (jak próbował to wczoraj ze sceny przedstawić Pan Owsiak), ale o reakcję na wulgarny język i budowanie atmosfery nienawiści.
Do słów Owsiaka w mediach społecznościowych odniósł się Sławomir Jastrzębowski z Salonu 24. „A gdyby tak artyści krzyczeli „J…ć pedałów”, „J…ć Żydów”, to mogą? Serio? Dla siebie pytam…”. (TVPinfo)
Wprost: „Przez „je*** PiS” na festiwalu wojewoda dzwonił do Owsiaka. Teraz odpowiada na zarzuty o „cenzurze”. (3.08.2021)
Od 2014 r. fiński rząd włączył do programu szkolnego przedmiot umiejętność korzystania z mediów. Ma to dać od wczesnych lat narzędzia do rozpoznawania dezinformacji.
https://wyborcza.pl/7,179012,29415011,jak-finowie-ucza-swoje-dzieci-rozbrajac-fake-newsy-el-pais.html
Azefalista
30 STYCZNIA 2023
10:55
„Szanowny pan jak zwykle wybiera pasujące mu argumenty, opatrzone przy tym insynuacjami sugerującymi nieuczciwość, pazerność i pozorność działań …”.
To już fantazja, niczego takiego nie pisałem. Ale proszę uprzejmie zwrócić uwagę, że wszystkie koszty WOŚP przechodzą przez kilka firm obsadzonych wyłącznie przez rodzinę J. Owsiaka, więc niestety dobrze to nie wygląda.
„WOŚP i konkretnie pana Owsiaka dotyczących ochrony zdrowia. Bo przedstawia tylko swoje opinie, za którymi nie idą żadne liczby i bliższe konkrety”.
Znany bloger (P. Wielgucki) próbował kiedyś policzyć te konkrety i o tym napisać, w efekcie przez dłuższy czas nie wychodził z sądu. Wielgucki zarobił wyrok sądowy za zniesławienie, ale w innym sądzie uzyskał nakaz publikacji niektórych danych finansowych WOŚP, ale Owsiak do dziś tego wyroku nie wykonał. J. Owsiak żadnych faktur nie ujawnia i nie ma takiej siły, który by my go tego zmusiła. Jedna z tych sił (opozycja) z przyczyn oczywistych tego nie chce, a ta druga (rządowa) boi się to ruszać. Znany prawnik prof. M. Matczak „broniąc Owsiaka” przed krytyką P. Wilguckiego, którego córka zamierzała studiować prawo we Wrocławiu, zagroził, że przebieg jej studiów będzie przedmiotem zainteresowania jego kolegów prawników.
Wycie blogowych maup – jak zwykle. Piotr Wielgucki, czyli „matka kurka”, felietonista „Gazety Polskiej” (wiadomo!)
Nagonka na Owsiaka trwa na blogu. Maupy wyją. Piotr Wielgucki, osławiona „Matka Kurka”, felietonista Gazety Polskiej (zatem wiadomo!), który ciurkiem bluzga jadem na Owsiaka, jest tu odmieniany przez wszystkie przypadki.
Warto przypomnieć, że w przeciwieństwie do Jurka Owsiaka, Caritas jednak defrauduje cudze pieniądze. Prześwietlimy?
https://oko.press/piotr-libera-unijne-dotacje-pfron-caritas-19-mln-zl
A kasa pójdzie w to i tak spora – pomożesz? Jako wolontariusz, doradca w MEN, KPRM, itp?
https://poufnarozmowa.top/a-kasa-pojdzie-w-to-i-tak-spora-pomozesz-jako-wolontariusz-doradca-w-men-kprm-itp/
@Mauro
Mauro proszę nie zmyślać! Matczak z Wielguckim nie kłócili się wtedy o WOŚP i Owsiaka. 1. Prof. Pawłowicz kłóciła się z prof. Sadurskim (na inny temat).2. Włączył się Matka Kurka czyli Wielgucki pisząc o Sadurskim, że by się na niego „ nawet nie wys…ał, ani nim nie podtarł”. 3. Powyzywali się Wielgucki z Matczakiem od chamów. 4. Matczak napisał „ kiedyś mówiłeś, że twoja córka idzie na prawo do Wrocławia, prawda? Wyślę ten twój defekacyjny tekst moim kolegom z wydziału i poproszę, żeby go omówili na zajęciach w jej grupie jako przykład mowy nienawiści”. 5.Matczak potem napisał publiczny list do córki Wielguckiego, że nigdy nie miał i nigdy nie będzie miał wobec żadnego młodego człowieka intencji zaszkodzenia mu, nie było to treścią ani intencją jego słów i zachęcał ją do skończenia prawa ze świetnymi wynikami i przyniesienia dumy swoim rodzicom. Mauro gdzie tu OWSIAK?
Opowieści z WDŻ:
Na wychowaniu do życia w rodzinie pani opowiadała nam, jak dbać o higienę intymną podczas pielgrzymki.
A nam puszczała niemieckie kasety z 1998 r. i pokazywała, jak zakładać prezerwatywę na bananie.
Na WDŻ uczyliśmy się głównie o przyjaźni albo o tym, jak pogodzić się z bratem lub siostrą. Kiedy pojawiał się temat np. miesiączki, w klasie zaczynała się beka. Pani zawstydzała się, a gdy ktoś zadawał konkretne pytanie, nie potrafiła udzielić odpowiedzi. W ósmej klasie na zajęciach zostały już tylko dwie osoby. Nauczycielka sama zasugerowała, żebyśmy się wypisali, bo nie miała zapału, żeby to prowadzić, no więc się wypisaliśmy.
Jedyny podręcznik do tego przedmiotu głosi, że „ciało kobiety jest glebą, na której mężczyzna składa życie, bo jest siewcą”.
Płynna rzeczywistość
30 STYCZNIA 2023
22:32
Od 2014 r. fiński rząd włączył do programu szkolnego przedmiot umiejętność korzystania z mediów. Ma to dać od wczesnych lat narzędzia do rozpoznawania dezinformacji.
W Polsce podstawy programowe do międzyprzedmiotowej ścieżki z zakresu edukacji medialnej były gotowe dużo wcześniej. Co najmniej o dziesięć lat.
Nauczyciele byli szkoleni do jej prowadzenia na studiach podyplomowych.
Zaczęto realizację w pojedynczych szkołach.
Nikt nie wie dlaczego żadna z ekip rządzących nie zdobyła się na konsekwencję i pozwolono się sprawie rozmyć.
Tylko dzięki takim ludziom jak Owsiak da się jeszcze jakoś żyć w tym zatęchłym kraju.
Na szczęście młodzi nie dadzą sobie odebrać tego wspaniałego święta. I może uratują kraj dla siebie.
Od Czarnka dla fundacji with love:
https://tvn24.pl/premium/willa-plus-dotacje-ministra-przemyslawa-czarnka-na-zakup-nieruchomosci-6709936
60+
31 STYCZNIA 2023
2:41
„Obraża uczciwych ludzi, wzbogacił się poprzez nigdy nie rozliczone …”.
Z historii III P wiemy, że ci prywatyzatorzy dość często byli „uczciwi inaczej”. Ks. Rydzyk na niczym się nie wzbogacił, jako zakonnik niczego nie ma, nikomu nic nie zostawi, zostanie pochowany w habicie. Ciągle żyjesz faktami medialnymi i Bentleyem, choć faktycznie miał używanego Volswagena. Zbiórka na stocznie faktycznie się nie udała, ale każdy z darczyńców miał prawo wycofać środki, choć niemal nikt tego nie zrobił i zostały one przeznaczone na co innego. Ludzie mogą nie ufać tobie, ale jemu ufają. W społeczności ludzi wierzących jest jeszcze trochę kapitału społecznego.
„nielegalne zbieranie pieniędzy na dęte ratowanie stoczni …”.
Opylenie stocznie było niedęte, dęte były próby ratowania stoczni, to jasne. W miarę kurczenia się rynku w Europie, stocznie niemieckie nie były zmartwione ukatrupieniem polskiej stoczni.
Grudzień 2008
WOŚP nie dostała jeszcze zgody MSWiA na prowadzenie zbiórki. https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/100593,wosp-nie-dostala-jeszcze-zgody-mswia-na-prowadzenie-zbiorki.html
„Zarejestrowało się już 1500 sztabów w Polsce, Irlandii, Szkocji, Holandii i Francji”.
To już prawie jak wojna. Ciekawe jak WOŚP rozliczała się w UK. Tam od pewnej sumy pojawiają się inspektorzy MSW i dokładnie przyglądają się finansom akcji charytatywnej. Taka impreza jak WOŚP akurat w UK nie byłaby do pomyślenia, bo to jest karykatura działalności charytatywnej. W Polsce niemal wszyscy to wiedzą, ale jak pisałem jedni boją się coś z tym zrobić, inni czerpią z tego korzyści. W tym roku Zakopane wyłamało się, władze miasta oświadczyły, że nie wpuszczą WOŚP do miasta no i tak zrobiły. Piękny przykład lokalnej samorządności.
Róża
„Matczak potem napisał publiczny list do córki Wielguckiego, że nigdy nie miał i nigdy nie będzie miał wobec żadnego młodego człowieka intencji zaszkodzenia mu, nie było to treścią ani intencją jego słów i zachęcał ją do skończenia prawa ze świetnymi wynikami i przyniesienia dumy swoim rodzicom. Mauro gdzie tu OWSIAK”?
Mataczak nigdy by nie zwrócił uwagi na Wielguckiego, niby z jakiego powodu, ale wówczas głośna była sprawa jego sporów sądowych w Owsiakiem, które toczyły się kilka lat i z tego powodu Wielgucki zyskał sporą rozpoznawalność. Po tym jak Owsiak zawitał na dobre w kręgach obecnej opozycji politycznej, której cały czas świadczy usługi (choć nieoficjalnie rzecz jasna), zawsze będzie broniony. Znany z gorliwości prof. Matczak faktycznie napisał później list do córki Wielguckiego z przeprosinami, ale nie sam z siebie tylko z powodu oburzenia niesłychanym skandalem jakie były pogróżki pod adresem córki blogera. Pojawiły się glosy, że za ten wybryk należałoby prof. Matczaka usunąć z UW. Ale oczywiście dobrze, że przypomniałaś dokładny kontekst tej sprawy.
Proszę, oto na forum festiwal miłości przemienił się w magiel pełen mowy nienawiści.
Ps. A u nas na Orkiestrę zebraliśmy w szkole ponad 20 000 zł. i euro, a szefowa tutejszego sztabu zarazem szefową Akcji Katolickiej.
Nic już tu, na tym forum was nie łączy, jak tylko nienawiść człowieka do człowieka.
Przemysław Czarnek umożliwił 12 organizacjom związanym z Prawem i Sprawiedliwością, Kościołem katolickim i harcerstwem wybudowanie lub nabycie willi, apartamentów lub działek budowlanych – wynika z najnowszych ustaleń TVN24. Dziennikarze piszą o programie „Willa plus” i „Nieruchomościach Czarnek i Wspólnicy”.(…)
Człowiek, który powinien zadbać o godziwe wynagrodzenia dla nauczycieli, zajmuje się partyjną PiS-owską deweloperką
https://natemat.pl/465866,rusza-program-willa-plus-kto-otrzymal-nieruchomosci-od-czarnka
Wybrany komentarz:
Jak to się dziadostwo panoszy nie za swoje, a nauczyciele muszą za marne groszę, uczyć debilnego programu i wciskać ciemnotę dzieciom i młodzieży
@Jacek.NH & @Ryszard Kubaszko
A może sami pokażecie jak zrobić to samo i w tej skali co Owsiak ale „za free” bez żadnych kosztów ?
Widać jeszcze w waszych genach zakodowaną mentalność chłopa pańszczyźnianego – sami dupy do roboty nie ruszą ale innym, zaradnym i pracowitym sukcesów zazdroszczą!
Na marginesie
31 STYCZNIA 2023 13:40
PZPR i „Solidarność” umożliwiły klerowi wzięcie ok. 100 mld, dziś to ok. bilion – wynika z najnowszych ustaleń TVN24. Dziennikarze piszą o programie „Komisja Majątkowa”…
Jagoda
31 STYCZNIA 2023 11:16
Tylko dzięki katolikom z PO – Tusk, Kopacz, Grodzki, Kidawa-Błońska itd. – da się jeszcze jakoś żyć w tym klerykalnym kraju klerykalnej opozycji KO.
Owsiak to katolik, o czym sam mówi!
Młodzi nie dadzą sobie odebrać tego wspaniałego święta, jakim jest totalny klerykalizm totalnej opozycji. I na pewno uratują klerykalny kraj dla siebie, katolików.
@Mauro
Mauro proszę nie mataczyć! Kłócili się profesorowie prawa: prof.Pawłowicz i prof. Sadurski, włączył się Wielgucki pisząc do jednego z profesorów, że by się na niego nawet „nie wys…ał, ani nim nie podtarł”. Wówczas włączył się trzeci profesor prawa czyli Matczak pisząc do Wielguckiego w reakcji na jego słowa, które Panu przytoczyłam, że jest chamem i prostakiem. Jeden profesor prawa zareagował na wulgarny tekst Wielguckiego skierowany do innego profesora prawa. Nie było tam niczego związanego z Owsiakiem!
@ Mauro
„W tym roku Zakopane wyłamało się, władze miasta oświadczyły, że nie wpuszczą WOŚP do miasta no i tak zrobiły. Piękny przykład lokalnej samorządności.”
Tego można się było spodziewać po władzach miasta, w którym na głównej ulicy stoi pomnik byłego oficera KBW, bandyty mającego na sumieniu krwawe rozboje i mordy ze sczególnym okrucieństwem.
Mauro, gdyby WOŚP miała cokolwiek nie w porządku w papierach to wasza władza już dawno by to znalazła i uniemożliwiła im działanie . Nie zrobi tego, bo nie ma się do czego przyczepić bo WOŚP to firma zarządzana w pełni profesjonalnie.
P.S.
Mauro jak zawsze kłamie. w 2021 był ten sam rząd co obecnie i rządziła ta sama partia. Cytowane wypowiedzi nie należą do Owsiaka.
To jest metoda:
„Jemu ukradli rower….znaczy zamieszany w kradzież)
Kto nie dostał willi od ministra edukacji, niech pierwszy rzuci kamieniem…
@jagoda
Edukacja medialna ma nawet swoje hasło w Wiki. Trzeba tylko wymyślić, ile jej ma być, kiedy i gdzie uczniom ulżyć w podstawach programowych innych przedmiotów. Dla mnie to przedmiot niezbędny, w nowoczesny sposób uzupełniający nowoczesne kształcenie informatyczne łamane przez społeczne. Swoją drogą, nowoczesna szkolna informatyka również wymaga przejrzenia i odchudzenia programów z innych przedmiotów.
Takie zmiany wymagają jednak sporej elastyczności ze strony nauczycieli. Samokształcenie przez całe życie i ciągła gotowość do zmiany specjalizacji. Gdzie jednak takich znaleźć za minimalną krajową, która aż prosi się o odczytywanie tych samych lekcji z pożółkłych kartek, aż do emerytury?
Kontrola NIK w resorcie garnka
Łódzka Lewica zwróciła się do Najwyższej Izby Kontroli z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Chodzi o przeznaczanie publicznych pieniędzy na organizacje zbliżone do Prawa i Sprawiedliwości.
Inicjatywa łódzkiej Lewicy jest pokłosiem niedawnej wypowiedzi Przemysława Czarnka dla Onetu. Minister – odnosząc się do otrzymania 5 mln złotych przez Fundację Polska Wielki Projekt – stwierdził: „Wszystko jest i będzie zgodnie z prawem i dalej będziemy wspierać tego typu znakomite organizacje, a jednostki szkodliwe i lewackie żadnych pieniędzy z MEiN nie otrzymają”.
„Wypowiedź ta jest wskazaniem, iż Ministerstwo na samym początku dyskryminuje konkretne podmioty i fundacje, których cele nie są zbieżne z polityką rządu i wartościami wyznawanymi przez polityków rządzących” – napisali we wniosku do Najwyżej Izby Kontroli politycy łódzkiej Lewicy.
https://miasta.tokfm.pl/miasta_tokfm/7,185058,29418229,lodzka-lewica-chce-skontrolowac-ministerstwo-edukacji-powod.html#s=BoxOpImg6
Wybrany komentarz:
100 milionów szmaciarz wydał na zakony i katolskie szkoły, wille dla pisiorskich sekt, żadna publiczna szkoła nie powąchała tych pieniędzy. Zagłosuję na każdą partię, która wsadzi go na 20 lat.
Hoy Es Adios
31 STYCZNIA 2023
15:46
„Owsiak to katolik, o czym sam mówi”.
A jednocześnie wraz żoną wspierają aborcję na żadanie. Sam o tym mówi.
Po czym zbierają na sprzęt do leczenia małych dzieci.
„40 mln zł na 42 organizacje, które przedstawiły znakomite projekty edukacyjne – powiedział we wtorek minister Przemysław Czarnek, odnosząc się do dotacji MEiN dla organizacji pozarządowych. – Podstawowym kryterium było: nie dajemy pieniędzy lewakom i komunistom – dodał”. (tvpinfo)
Co należy czytać, że rząd nie popiera radykałów i nie wpuści ich do szkoły.
Płynna rzeczywistość
31 STYCZNIA 2023 19:03
Kto nie dostał 100 mld od PZPR i „Solidarności” (Komisja Majątkowa), niech pierwszy rzuci kamieniem…
@PR
PR bez żartów, uczenie informatyki wymaga po prostu lepszego zapłacenia absolwentom informatyki! Po informatyce!!! A nie gotowości pani uczącej np.techniki, plastyki do dokształcania się w postaci zrobienia podyplomówki. Co Pan ma niby na myśli pisząc o gotowości do zmiany specjalizacji? Ukończenie informatyki na UW czy podyplomówki w zamiejscowej filii uczelni z Koziej Wólki?
@ Mauro
Co należy czytać, że rząd ma w dupie obowiązujące w Polsce prawo i nie przyznaje pieniędzy wedle kryteriów merytorycznych lecz politycznych.
Nawiasem mówiąc trudno w Polsce dawać pieniądze lewakom i komunistom, bo takowych praktycznie u nas nie ma. A naprawdę należy słowa ministranta Czarnka rozumieć:
„nie popieramy nikogo, kto nam nie włazi w rzyć i nie pozwolimy żeby miał wstęp do szkoły”. Jak wiadomo „lewacy” i „komuniści” zastąpili dawnych Żydów, cyklistów i sufrażystki.
Ach, ta NIENAWIŚĆ do dzieci z niepublicznych szkół. I to czyja nienawiść: nauczycieli.
Koleżanki i koledzy nauczyciele z niepublicznych szkół wreszcie dostali wsparcie, dostały dzieci, więc, huzia, piekło nienawiści na belferskim forum, zaiste belferskim.
Oto stan części nauczycielstwa polskiego: nienawiść do dzieci, nienawiść do koleżanek nauczycieli, do kolegów nauczycieli.
Na wieczną pamiątkę zostawić te nienawistne wpisy! Niech świadczą.
Szkoła w chmurze – bo w garnkowej szkole brak miejsca dla dzieci
https://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/7,79351,29396150,siodmoklasista-grozil-ze-wybije-jej-zeby-a-dyrektorka-nic.html#s=BoxOpMT
Komentarz na sasiednim blogu
tejot 31 STYCZNIA 2023 13:51
(…) Kaczyński jest przewodnikiem grupy trzymającej władzę w świecie bez zasad, bez wiary, bez honoru, w którym obowiązuje zasada – postępuj tak jak ja Prezes, nie cofaj się przed kłamstwem, obelgą, pomówieniem i defraudacją, jeśli to służy partii, a zatem narodowi.
Zapewniaj siebie i wszystkich wokoło, że tak postępuje człowiek honoru, prawdziwy Polak, uczciwy obywatel broniący ojczyzny przed naporem kłamstwa, niedoinformowania i nihilizmu zarażającego z Zachodu nasz ukochany kraj, nieustannie okradany i krzywdzony wczoraj przez najeźdźców, dzisiaj przez fałszywych wspólnotowców i światowy szachermacher.
Kaczyński nie dość, ze ignorant w sprawach etyki, polityki i prawa, to jest także lebiegą, który kompleks niedostatecznej sprawczości opartej na regułach i wartościach wyrównuje bezczelnością, kłamstwem i świętoszkowatością. Ta ostatnia wyraźnie mu nie leży, ale w jego położeniu mus, to mus, nawet gdy to jest udawany luz.
Wyj, maupo, wyj.
@PR
Znam szkołę, w której I klasa mat/inf zamiast dwóch godzin informatyki w tygodniu ma jedną, lekcje prowadzi mocno starszy pan, bo nie ma nauczyciela. To są dzieci, które teoretycznie mają zdawać maturę rozszerzoną z informatyki. Kto miałby się dokształcić i po rocznej podyplomówce przygotować ich do tej rozszerzonej matury? Chodzą do szkoły, lekcji mają mnóstwo, 4 historie w tygodniu w postaci dwóch historii i dwóch HiTów itp, ale tak naprawdę to jest dla nich rok stracony.
@60+
31 stycznia 2023
22:02
”
Pierwszy to ten, że cała północ Polski była stoczniową monokulturą. (Moja uwaga – wszystkie amerykańskie stare encyklopedie nie bez powodu podawały, że Polska produkcją statków stoi.) I to nierozsądne totalne uzależnienie pólnocy Polski od tylko jedengo rodzaju działalności gospodarczej ”
To bardzo interesująca informacja („interesujaca informacja” to w kulturze językowej anglosasów eufemiz
na „idiotyzm”). Rzeczywiście cała północna Polska to była
monokultura stoczniowa? Ciekawe jak te statki produkowane na przykład w Stargardzie lub Choszcznie
dostarczano na wybrzeże, żeby je zwodować? Co do monokultury, to w takim na ten przykład Szczecinie była fabryka słynnych motocykli „Junak”, potem wytwarzająca części do polskich fiatów i polonezów. Tamże przemysł odzieżowy i przetwórstwa spożywczego (pamiątką po nim
wciąż obecny na sklepowych półkach „Paprykarz szczeciński”. Trochę bardziej na północ funkcjonowała huta, zakłądy papiernicze i kombinat chemiczny… Stocznia oczywiście dominowała, ale to chyba naturalne. No bo gdzie miałaby dominować? W Rzeszowie? Równie dobrze można by twierdzić, że całe południe Szwecji to była monokultura stoczniowa, bo w takim Goteborgu była największa stocznia w EU. Albo, że Wielkopolska była taką monokultura, bo produkowano w Poznaniu silniki okrętowe.
Róża 31 STYCZNIA 2023 22:16
.. bez żartów, uczenie informatyki wymaga po prostu lepszego zapłacenia absolwentom informatyki! Po informatyce!!!
Czy aby na pewno trzeba skończyć informatykę na UW, żeby uczyć informatyki w liceum, choćby i rozszerzonym?. Mam wątpliwości. Może na pół etatu, dla jakiegoś entuzjasty. Alternatywą nie musi być Kozia Wólka, pomiędzy UW a KW jest dużo liter alfabetu.
Każdy rodzic chciałby żeby profesor uczelni najlepiej po oksfordach uczył ich pociechy, ale nie przesadzajmy, Taki absolwent miałby wysokie, niewykorzystane kwalifikacje co pewnie rodziłoby frustracje, zarobkowe i zawodowe. Taki starszy pan, z którego Pani kpi, który całe życie był informatykiem, też mógłby być bardzo dobrym nauczycielem. Czasy są ciężkie, i szkoły wezmą co dostaną, ale wygórowane wymagania nie pomagają w tych decyzjach. Niech będzie młody, super wykształcony i entuzjastyczny, Z uczelni tacy też uciekają, więc do szkół niższych tym bardziej nie trafią. Zarobki musiałyby wzrosnąć 5 razy żeby odwrócić trend. Nie będzie komu zabrać, zapewniam. Kto Pani zdaniem w szkole powinien zarabiać najmniej? Wuefista? Geograf? Biolog? Przecież to też są wszystko ważne przedmioty. A szkoła to organizm.
Róża
31 STYCZNIA 2023 23:36
„Znam szkołę, w której I klasa mat/inf zamiast dwóch godzin informatyki…”
A kto jest organem prowadzącym tej szkoły? PO-PSL-SLD? PiS? Inni?
Pytam, bo od organu prowadzącego zależy obsada etatów.
Na marginesie
31 STYCZNIA 2023 23:32
Tusk przegrał, bo jako premier stosował słynną doktrynę Neumana i był przewodnikiem grupy trzymającej władzę w świecie bez zasad, bez wiary, bez honoru, w którym obowiązuje zasada – postępuj tak jak ja biała szkapa, nie cofaj się przed kłamstwem, obelgą, pomówieniem i defraudacją, jeśli to służy partii, a zatem narodowi.
@Róża
PR to „humanista” z WSGnG – dla niego „informatyka” to Word i Google, no może jeszcze umie otworzyć(!) tabelkę w excelu … 😉
Ciekawe, czy ten mocno starszy Pan informatyk, o którym wspomina Róża, jest dużo starszy od Donalda Tuska? Na wyczucie, bo RODO, nawet mocno starszych Panów obowiązuje, ale kobiety potrafią mieć czuja.
Miłosierdzie sportowców i polityków.
Tusk wystawił sam siebie na licytację WOŚP, konkretnie spacer i obiad z byłym premierem i nie tylko, co wylicytowano na okrągłą sumę 300 tys. Dla najbogatszego emeryta w Polsce okazało się to łatwiejsze niż wyłożenie ze swego portfela i szczerego serca np. 3 tys. złotych.
Iga Świątek, która tylko w ubiegłym roku zarobiła na korcie 15 milionów amerykańskich dolarów, uzyskała z aukcji na WOŚP 260 tys. na której wystawiła zużytą rakietę tenisową i wejściówki na tegoroczny turniej French Open (na szczęście ma je za darmo) oraz swój autograf. Jakże piękny przykład wielkoduszności i miłosierdzia.
Inna gwiazda tenisowego sportu, Magda Linette, wystawiła na aukcji spacer i kolację ― za którą rachunek zapłaci nabywca, bo tak wypada ― uzyskując 52 tys. złotych. Czyż można jednak wymagać, aby Magda Linette wyłożyła ze swego konta choćby tysiąc złotych na miłosierdzie, jeśli przed tygodniem po raz pierwszy w życiu trafiła jej się w Australian Open wysoka wygrana, 600 tys. dolarów australijskich (1 AUD=3,06 zł) za półfinał, a ma już 30 wiosen?
Anna Lewandowska, żona innego multimilionera Roberta Lewandowskiego, która zawodowo zajmuje się fitnessem, uzyskała 130 tys. za wystawnie na aukcji pobytu w swoim obozie Camp by Ann w „Dojo Stara Wieś”. Intersujący przykład łączenia miłosierdzia i własnego biznesu na koszt nabywcy.
Stosunkowo słabiej wypadła licytacja zużytej rakiety Huberta Hurkacza z wygranego turnieju ATP 500 w Halle w czerwcu 2022 r. Aukcja trwa jeszcze, ale ostatnie informacje wskazują na zaledwie 15 tys. PLN. W dodatku okazyjny nabywca będzie mógł osobiście spotkać się z Hurkaczem, nie wiadomo tylko w PL czy w Monaco, gdzie nasz wybitny sportowiec mieszka ze względów podatkowych. Prawdopodobnie nie chce finansować budżetu państwa i rozdawnictwa rządu, jak 500 plus, trzynaste i czternaste emerytury. Miłosierdzie też ma swoje granice.
Wylicytować można także spotkanie z Radosławem Majdanem „na planie programu sportowego Onetu „Misja Futbol”, cokolwiek to oznacza. Aktualna kwota: 730 zł, ale trzeba pamiętać, że pan Majdan świadcząc miłosierdzie niniejszym przypomina o sobie. Miłosierdzie niejedno ma imię.
Kobieta marginesu
Zgłoś tejota do literackiego Nobla. Wprawdzie on jest monotematyczny (nie pamiętam, aby kiedykolwiek choć trzy zdania napisał bez słowa „Kaczyński”) i generalnie specjalizuje się w łupieżu słów, ale gust komitetu noblowskiego od kilkunastu lat jest specyficzny, więc są duże szanse. Bob Dylan mógł dostać to czemu nie on?
60+
31 STYCZNIA 2023
22:17
„ … władze Zakopanego przekonują, że do Owsiaka nie są negatywnie nastawieni. — To przeoczenie, zorganizujemy jakiś koncert za rok — mówi Agnieszka Nowak-Gąsienica, wiceburmistrz miasta pod Giewontem”.
Nie znasz sytuacji w Zakopanem, ja znam. Władze samorządowe Zakopanego prywatnie mają poglądy zbliżone do twoich i tak było zawsze od 30 lat. Ale dobrze wiedzą jakie jest Podhale, czyli na co mogą sobie pozwolić, żeby ich w najbliższych wyborach samorządowych wyborcy nie zmietli co do jednego. Jednocześnie chcą żyć dobrze z Krakówkiem, bo to nadal jakaś siła, więc kluczą: jeden krok do przodu, dwa w bok itd. Tak czytaj wypowiedz Agnieszki Nowak wżenionej w ród Gąsieniców, ze zrozumieniem. Bo jak by w trakcie najbliższych wyborów samorządowych wypadli z gry to co oni ze sobą zrobią? Gdzie się podzieją?
@kobuz
W klasach z rozszerzoną informatyką (maturę zdaje kilka procent maturzystów zaledwie!) są hobbyści informatyki, która rozwija się b.szybko, więc geograf po podyplomówce będzie dla nich dyletantem, od którego będą LEPSI merytorycznie podobnie jak starszy pan, który zaczynał na Odrach i na tym się zatrzymał. Podobnie jest z matematykami, fizykami, chemikami – nauczyciel musi od uczniów umieć dużo WIĘCEJ i mieć całościowe(!) spojrzenie na przedmiot, a nie być przed swoimi uczniami o jeden paragraf w ICH podręczniku. BTW – spotykałem już MAGISTRÓW matematyki&fizyki, którzy ZADAŃ ze znanych zbiorów dla licealistów nie potrafili rozwiązać, a powinni być w stanie tego NAUCZYĆ …
Na co garnek wyrzuca nie swoje pieniądze
Pieniądze od Ministerstwa Nauki i Edukacji przyznane w ramach programu ochrzczonego przez dziennikarzy jako „Willa plus” zostały przeznaczone m.in. na… ocieplenie przyziemia jednego z kościołów w Rzeszowie. Fundacja, która otrzymała dotację, powstała na trzy dni przed terminem zgłaszania wniosków do konkursu.
https://natemat.pl/466094,dotacje-od-mein-pieniadze-z-willa-plus-poszly-na-kosciol-w-rzeszowie
Ale widzę, że maupy wyją. A @tejot boli 😀
Kilka lat – kiedy zobaczyłem w telewizorze co zrobiono z pięknej idei – temu dałem sobie spokój z WOŚP.
W studio TVN – oczywiście na komendę – rozradowane dzieciaczki podnosiły tabliczki w nazwami operatorów telefonii komórkowej, którzy cynicznie wykorzystali piękną sprawę do swoich korporacyjnych geszeftów.
To już nie jest stara, lecąca na spontanie WOŚP, to jest wielka biznesowa hucpa i tylko mi żal tych dzieciaczków marznących na ulicach z puszkami, które nie wiedzą nawet w czym tak naprawdę uczestniczą.
Róbta co chceta.
No to robią.
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1528416%2Csamobojstwa-dzieci-zatrwazajace-statystyki-jest-apel-do-ministrow-edukacji
A Jurek Owsik przypomina już w zasadzie osobę ostatniego, żyjącego powstańca wielkopolskiego, którego wożą na wszystkie możliwe szkolne akademie i przewożący modlą się, żeby tylko nic mu się nie stało, bo w momencie kiedy powstaniec odejdzie ich działalność straci tak naprawdę rację bytu.
Bo to jest jedyna rzecz, do której wykonywania zostali wyznaczeni.
No to maupom na pohybel przytaczamy:
tejot 31 STYCZNIA 2023 23:46
Przywódca zjednoczonej prawicy polskiej Kaczyński wykonując (pośrednio) orzeczenie sądowe nakazujące wykonać mu płatne przeprosiny za oskarżenie Sikorskiego o zdradę dyplomatyczną, potwierdził tym samym, że jest oszczercą.
Towarzysze PiSowcy zapewne poczytają mu to za słabość, boć przyznanie się do winy wśród PiSowców jest niedopuszczalne i niespotykane.
Kaczyński swoją wpłatą na pomoc Ukraińcom z tytułu obrazy i pomówienia Sikorskiego naruszył PiSowskie tabu, został upokorzony w oczach swoich partyjnych towarzyszy, a co gorsza okazał słabość jako przywódca partii aspirujący do przewodzenia narodowi.
TJ
Slawczan 1 LUTEGO 2023 0:10
@tejot 31 STYCZNIA 2023 13:51
Podobnie go odbieram. Zawsze chciał być hersztem tylko…nikt się z nim nie liczył. A gdy się sparzył to leciał z wrzaskiem do mamusi: oni mnie biją. Dlatego by stać się szefem rozwinął te negatywne cechy i działania o których wspomniałeś. Nikczemność i gotowość do wszelkiej podłości m(l)askowane obłudą i wielkimi słowami. To on.
@kobuz
Nie kpię ze starszego pana, który uczy informatyki. B.lubię starszych nauczycieli, ponieważ zazwyczaj nie rozumieją albo nie uznają poprawności politycznej (zarówno panie, jak i panowie) i są przez to na tle pozostałych nauczycieli ekscentryczni, a ja lubię poczucie humoru „po bandzie”. To, że uczy starszy pan i tylko jedną godzinę zamiast dwóch oznacza, że w tej szkole jest wakat. Pana obawy, że jeżeli absolwent miałby wysokie kwalifikacje, to rodziłoby to jego frustracje zawodowe i zarobkowe- to właśnie obraz obecnej polskiej szkoły. Udawanie, a nie uczenie. W liceach uczniowie wybierają głównie profil biol/chem, mat/inf i mat/fiz. Nie ma chemików, matematyków, informatyków i fizyków. To po co oni chodzą do tej szkoły. To są najważniejsi w tej chwili nauczyciele, właśnie dlatego, że uczniowie po to wybierają te profile, żeby przygotować się do rozszerzonej matury. Dla nich pozostałe przedmioty są dodatkiem. To jest paranoja, że przedmiotów głównych muszą się uczyć na korepetycjach. Jeżeli w szpitalu potrzebny jest lekarz o określonych kwalifikacjach, żeby przeprowadzać jakieś zabiegi, to ściąga się go za każde pieniądze. Zarabia więcej niż inni specjaliści, jeżeli potrafi coś czego nie potrafią pozostali lekarze tej samej specjalności, to płaci mu się więcej. Inaczej szpitale by nie funkcjonowały. A szkoły funkcjonują, nie ma nauczyciela do rozszerzenia, to niech sobie uczniowie radzą na korkach. Z Pana strony widzę jedynie dbałość o to, żeby uczniowie nie byli w przyszłości sfrustrowani zbyt wysokimi kwalifikacjami. To pięknie brzmiące zdanie, że szkoła to organizm, jest hipokryzją.
@wladzimirz
Trochę się boję odzywać, bo jeszcze znowu się Pan na rok obrazi i zrobi się nudno
@Róża
Kobuz po prostu się martwi, żeby ktoś więcej OD NIEGO nie zarobił, a pewnie ma tych podyplomówek masę – skończył historię czy geografię, a uczy informatyki, może i matematyki z fizyką – biedni uczniowie 🙁
@Róża
Informatyk ze specjalnością nauczycielską to marzenie ściętej głowy. Będzie cudnie, jeśli udałoby się kształcić z podwójną specjalizacją matematyków, fizyków czy chemików, choć wciąż nie ma żadnej gwarancji, że oni pójdą do szkoły uczyć. Poziom, którego potrzeba, by swobodnie uczyć informatyki w szkole, wystarcza, by poza ta szkołą znaleźć pracę mniej stresującą i trochę lepiej płatną.
@kobuz
Nie chodzi mi o to, że jacyś nauczyciele są nieważni, niepotrzebni itp. Nie wyobrażam sobie, żeby obniżać wynagrodzenie komukolwiek. Po prostu w tym systemie jest teraz wielka wyrwa, która będzie się powiększać. I w interesie całego systemu edukacji jest rozwiązanie tego problemu. Co się będzie działo jak obecni nauczyciele z tych 4 przedmiotów odejdą na emeryturę? Pomysł, że rozwiązaniem są podyplomówki jest niezbyt mądry, to są za trudne przedmioty, podyplomówki mogą się sprawdzić tylko w ramach tych 4 przedmiotów czyli fizyk może zrobić matematykę, ale polonista nie (tak samo jak matematyk i fizyk nie ogarnęliby przygotowania do matury z polskiego po rocznej podyplomówce). Rodzice rozsądni zabiorą wtedy dzieci z systemu publicznego do prywatnego, publiczne szkoły będą miały klimat branżówek. Są studenci fizyki, matematyki, którzy udzielają korków, robią to świetnie i mówią, że lubią uczyć, ale po studiach do szkoły nie pójdą z wiadomego powodu.
@Róża
Kobuz ma rację. Obowiązek posiadania tytułu zawodowego magistra informatyki dla nauczycieli informatyki oznacza brak nauczycieli informatyki. To po pierwsze. A po drugie, tego, co jest potrzebne do zdania matury z informatyki na 30% można się nauczyć szybciej niż w przypadku takiej matematyki. Mogę sobie wyobrazić nauczyciela mat-fiz-chemu, który przekwalifikuje się na nauczanie dodatkowego przedmiotu „informatyka”, ale (a) ktoś musi mu pomóc, czyli przygotować kursy dla przyszłych nauczycieli informatyki i (b) samemu za nie zapłacić, a nie oczekiwać, że to nauczyciel sam się przekwalifikuje. Bo niby po co? Jak, czym zmotywować nauczycieli do przekwalifikowania się bez ponoszenia ryzyka, że opuszczą wtedy szkołę? Oczywisty problem: najłatwiej dodatkowe kwalifikacje zdobyć tym, których i tak brakuje (mat-fiz-chem).
60+
1 LUTEGO 2023
16:55
Mylisz dystrybucję relikwii świętych od miłosierdzia. A to już Sienkiewicz wykpił w „Krzyżakach”, pisząc o Niemcu Sanderusiez Torunia, handlarzu rzadkimi relikwiami, jak łzy aniołów, czy szczeble drabiny, która śniła się Jakubowi. No ale ty nie znasz doktryny, katolik nie ma obowiązku wierzyć w cuda (choć jak chce to może), ani tym bardziej w moc odpustów.
Natomiast jeśli ktoś wylicytuje na aukcji WOŚ uścisk dłoni ze znanym sportowcem lub politykiem i przypnie sobie czerwone serduszko ma to taką samą moc jak kiedyś miały relikwie. Przy czym, jak pisałem, relikwie dla katolików obowiązkowe nie są, natomiast zaprzeczanie, że WOŚP ratuje służbę zdrowie od zpaści jest myślozbrodnią. Wymigiwanie się od uczestnictwa w akcjach WOŚP (przypadek Zakopanego) to jakby odmowa uczestnictwa w pochodzie 1-Majowym w czasach PRL. Nie na darmo doroczna akcja WOŚP nazywana jest pochodem
1-Majowym III RP. 🙂
Kobieta margiensu
„Kaczyński swoją wpłatą na pomoc Ukraińcom z tytułu obrazy i pomówienia Sikorskiego naruszył PiSowskie tabu, został upokorzony w oczach swoich”.
Nie ty pisałaś, że Kaczyński jest brutalnym dyktatorem? Dyktatorem w systemie w którym w prosty sposób zmusza się go do zapłacenia sumy pięciokrotnie przekraczającej jego dochody miesięczne. Kiedy ci się nogi plątały, wówczas, czy teraz? 🙂
@Izydor
Zaproponowałam mężowi, że skoro można licytować na WOŚP coś z Tuskiem, to może by mi wylicytował noc z Tuskiem, ale zareagował jakoś mało entuzjastycznie.
@ Izydor Kukuła:
„To już nie jest stara, lecąca na spontanie WOŚP, to jest wielka biznesowa hucpa ”
„Na spontanie” to mozna było lecieć 20 lat temu.
Jeżeli rok w rok organizuje się wielką akcję charytatywną, z wynikiem finansowym liczonym w setkach milionów to nie da sie tego zrobić po amatorsku. Trzeba chociażby prowadzić profesjonalną księgowość, tak jak to czynią komercyjne przedsiębiorstwa. Rozliczyć się z każdego grosza aby nie dać powodu do oskarżeń o malwersacje, tym bardziej, że obecna władza WOŚP nie lubi i traktuje jak cierń w dupie.
A durna, podła i załgana kukuła oskarża teraz Jurka Owsiaka o… samobójstwa dzieci i młodzieży.
O pisdzielczej deformie edukacji gościu nie słyszał?
O wyczynach przaśnego garnka cicho sza?
Na marginesie
1 LUTEGO 2023 15:04
Nick Na marginesie rozpacza, bo Kaczyński zyskał nowych 50 000 tysięcy wyborców.
Nick Na marginesie rozpacza, zabytkowy kościół zostanie ocieplony i PiS zyska nowych wyborców.
@PR
PR mam poważne pytanie- na co komu matura z informatyki zdana na 30 proc.?
Widzisz małpo, jak plączą wam się nogi. A wystarczyło tak bezczelnie nie łgać. Tyle że dla mlaskacza bez kontaktu z rzeczywistością jest to zadanie całkowicie nieosiągalne.
@PR
Poczucie realizmu „humanisty”…
>Mogę sobie wyobrazić nauczyciela mat-fiz-chemu, który przekwalifikuje się na nauczanie dodatkowego przedmiotu <
A PO CO on ma się przekwalifikować, skoro i tak JEGO przedmioty są DEFICYTOWE i może mieć tyle godzin ile zechce, ale nie chce bo ma atrakcyjniejsze finansowo(i nie tylko!) opcje ??? To już, znany skądinąd z gorszej strony z afery respiratorowej, min.Cieszyński zajmujący się w KPRM informatyką, cyfryzacją etc. lepiej pomyślał, acz w wąskim zakresie :
Ze strony Olimpiady Informatycznej:
"Wybitni nauczyciele informatyki nagrodzeni stypendiami NASK-PIB
2022-04-14 Krzysztof DiksKategorie: XXIX OI
Podczas uroczystości zakończenia XXIX Olimpiady Informatycznej, w ramach Programu stypendialnego Olimpiady Informatycznej, 22 wybitnych nauczycieli informatyki zostało wyróżnionych stypendiami ufundowanymi przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową – Państwowy Instytut Badawczy w ramach Programu Stypendialnego Olimpiady Informatycznej, którego patronem jest Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, a bezpośrednim pomysłodawcą minister Janusz Cieszyński. W programie nagradzani są nauczyciele za systemową pracę z uczniami uzdolnionymi informatycznie, ze szczególnym uwzględnieniem działań na rzecz przygotowań do startu w Olimpiadzie Informatycznej. Stypendia przyznawane są w czterech kategoriach:
Nagroda specjalna za nadzwyczajne osiągnięcia i tytuł Informatycznego Superbelfra Roku 2022 – 50 000 zł.
Nagroda I stopnia za osiągnięcia wybitne – 30 000 zł (3 000 zł x 10 miesięcy, co najwyżej 4 laureatów).
Nagroda II stopnia za osiągnięcia wyróżniające – 20 000 zł (2 000 zł x 10 miesięcy, co najwyżej 12 laureatów nagród I i II stopnia).
Nagroda III stopnia za osiągnięcia znaczące – 15 000 (1 500 zł x 10 miesięcy, co najwyżej 20 laureatów nagród I, II i III stopnia)."
@ Mauro
Nie masz racji. Serduszko WOŚP to nie jest współczesna wersja średniowiecznych relikwii. Jak 6 wieków temu jakiś frajer kupił szczebel z drabiny Jakuba, to swoją kasą zasilił tylko kabzę handlarza (ten pewnie jakiś niewielki procent musiał odpalić miejscowemu proboszczowi i kasztelanowi) . z funduszami zbieranych na WOŚP jest odwrotnie: niewielki procent idzie na wynagrodzenia etatowych i kontraktowych pracowników i inne koszty.
„Zgodnie z zapisami w ustawie o zbiórkach publicznych środki zebrane w ramach ogłoszonej zbiórki pt. Finał WOŚP w całości muszą być przeznaczone na cele zbiórki.”
„Koszty działalności administracyjnej nie są pokrywane ze środków pochodzących ze zbiórki w ramach Finału WOŚP. Na tego typu koszty Fundacja pozyskuje sponsorów, przeznacza środki z darowizn otrzymanych w ciągu roku a także z odsetek od lokat bankowych.”
Mauro, Hutas, Kukuła et consortes jak zwykle insynuują
PiS kupuje sobie wyborców za ukradzione z państwowej kasy pieniądze? Jeszcze jeden blogowy błazen chlapnął konceptem. On w tym rzecz jasna nie widzi nic niestosownego…
I pomyśleć, że takie coś podobno miało ambicje kogoś uczyć? I brało za to kasę?
No nie, doprawdy, żałośnie durny jest ten kraj. W sam raz publisia dla osobników pokroju garnka.
Jak pamiętam swoich polskich nauczycieli to oni chyba jednak nie byli aż tak strasznie durni. Może po prostu ten blog przyciąga wszystkie najbardziej zlasowane mózgi piss?
Mauro Rossi
1 lutego 2023
18:22
„Mylisz dystrybucję relikwii świętych od miłosierdzia. ”
Że co ?
„A to już Sienkiewicz wykpił w „Krzyżakach”, pisząc o Niemcu Sanderusiez Torunia, handlarzu rzadkimi relikwiami, jak łzy aniołów, czy szczeble drabiny, która śniła się Jakubowi.”
Zrównanie Sanderusa z Torunia z arcy-Dziwiszem…no fajne i trafne !
@PR
Sam Pan to widzi, że matematyk i fizyk nie potrzebują się przekwalifikowywać na informatyka, bo również ich brakuje. To teraz proszę konkret: co zrobić żeby nie brakowało matematyka, fizyka i informatyka, który potrafi nauczyć na więcej niż te masakryczne 30 proc., o których Pan wspomniał?
Wiem, jakie ma znaczenie rutyna, upływ czasu w tego typu przedsięwzięciach i potrafię sobie to jakoś zracjonalizować, ale widocznie jestem już inne pokolenie i dlatego coraz bardziej obojętnieje na to styczniowe wydarzenie, chociaż kiedyś nim naprawdę żyłem.
Kiedyś lubiłem cukrową watę, ale teraz już nie lubię.
@PR
PR tak mnie zaintrygowało te 30 proc. Mniej więcej taki jest średni wynik matur z informatyki w szkołach z końcowych miejsc rankingu. Szkoła, w której odbyła się matura z inf. z ostatniego miejsca (999) miała 38 proc. To do tego zmierzamy? Tak ma być w każdej szkole w Polsce? PR jak człowiek o poglądach lewicowych może uważać, że wiedza na dobrym poziomie ma być tylko dla tych, których rodziców będzie stać na korki?
Tak. Widzę zależność.
Tak jak hasło „Proletariusz wszystkich krajów łączcie się.” miało swoje konsekwencje dla świata, tak różnych skutków bezrefleksyjnego „róbta co chceta” doświadczamy obecnie.
I jak idiotyzmem jest oczywiście obarczanie Jerzego Owsiaka o te skutki, tak jeszcze większym idiotyzmem jest wmawianie dzieciom, że mogą robić i robią tylko to, na co mają ochotę.
Na przykład na lekcjach informatyki.
Mad Marx
1 LUTEGO 2023
18:59
@ Izydor Kukuła:
„To już nie jest stara, lecąca na spontanie WOŚP, to jest wielka biznesowa hucpa ”
” Trzeba chociażby prowadzić profesjonalną księgowość, tak jak to czynią komercyjne przedsiębiorstwa. Rozliczyć się z każdego grosza aby nie dać powodu do oskarżeń o malwersacje, ”
Komercyjne przedsiębiorstwa (te działające w białej albo nawet szarej gospodarce) płacą swoim pracownikom
pensje, nawet te w których stosunek płacy do pracy jest niepokojąco bliski półfeudalnemu wyzyskowi. Komercyjne przedsiebiorstwa w większości stosują sie do obowiązującego prawa zabraniającego zatrudniania osób nieletnich i zasad dotyczących wykonywania pracy w dni wolne. Takoż płącą składki na ubezpieczenie chorobowe. No to ile wynosi stawka godzinowa dla małolata za stanie z żebraczą skarbonką w dni wolne od pracy na mrozie i deszczu? I ile dostanie zasiłku, jak od tego stania złapie katar, albo może nawet kowida? 1000 spontanów?
Teza, że jednostka jest narażona na dyktat, czy wręcz terror, jedynie ze strony struktur totalitarnego państwa jest raczej muśnięciem zagadnienia.
Poprawność polityczna, przemoc symboliczna, ostracyzm salonowy, czy dyktatura kulturowego „Się” ( to „SIĘ” powinno robić, o tym powinno SIĘ mówić, przeciwko temu SIĘ zawsze protestuje, z tymi muszę SIĘ zawsze zgadzać) to jedynie zajawka problemu.
Takim symbolem na gruncie polskim jest nieśmiertelne:
Juliusz Słowacki wielkim poetą jest…
…i nie ma, że to, że tamto. Po prostu jest… Jurek Owsik.
60+
2 LUTEGO 2023
2:43
Po co/dlaczego karmisz trolla? 😯
Czy nie szkoda czasu i energii na dowartościowywanie tego osobnika swoją uwagą?
Przecież to jest typowa kacza szkoła: uwikłać oponenta w tysiące durnot, żeby nie dał już rady zajmować się tym co istotne.
WOŚP ratuje honor współczesnych Polaków.
Owsiak zasługuje na Nobla.
W przeciwieństwie do pisdnych i kuriewnych budzi i umacnia w ludziach to, co dobre.
Widzi to każdy przyzwoity człowiek. Nienawistnikom to przeszkadza.
Nie ma sensu dyskutować z zawodowymi obszczymurkami. Bo najpierw spróbują cię sprowadzić do swojego poziomu. A potem pokonają cię swoim doświadczeniem.
Szkoda czasu i atłasu.
@Róża
Poziom 30% jest umowny i sam sobie nie oznacza niczego. Przy trudnych zadaniach to wynik świetny, przy łatwych – słaby.
W polskich warunkach 30% z informatyki oznacza, że młody człowiek robił na lekcjach coś więcej niż granie w strzelanki. W polskich warunkach prawdopodobnie większość absolwentów kierunków z informatyką w nazwie nie zdawało informatyki na maturze.
Spojrzałem na arkusz z zeszłego roku. Dzieli się na 4 umowne części. Pierwsze „teoretyczna”, 60 minut testu na inteligencję i zdolności matematyczne oraz szybkiego czytania i kojarzenia faktów. Nie wiem, jak nauczyciele do tej części przygotowują uczniów. Potem 3 zadania przy komputerze: jedno z programowania, drugie z excela, trzecie z accessa. Widocznie tak wygląda program nauczania w szkołach, a excel i access przynajmniej są dostępne powszechnie i za darmo. Przy takiej konstrukcji egzaminu olimpijczyk z olimpiady informatycznej może mieć kłopoty z uzyskaniem 50%, jeśli excela i accessa *** ciepłym ***. Zdziwiłbym się, gdyby zadanie z excela zrobiła choć połowa tegorocznych absolwentów informatyki, bo przecież na studiach nikt tego nie uczy i nie jest to wiedza przydatna na co dzień, jeśli nie jest się, bo ja wiem, starszym referentem w firmie. Access to też specyficzna technologia – bazy danych używa się powszechnie, ale w innym kontekście i innymi narzędziami. Więc zgaduję, że i to zadanie mogłoby sprawić trudności absolwentom informatyki. Więc co sprawdza matura (nie tylko z informatyki)? Ano pilność w realizowaniu bieżącego programu nauczania. Wynik nie jest rzeczą święta i nie przesądza o zdolnościach czy wiedzy maturzysty. Zwłaszcza w informatyce z tymi *** execlem i accessem, które stanowią niewielki ułamek używanych technologii.
Skąd wziąć nauczycieli informatyki pyta Pani? A to proszę o to pytać Dzbana Roku. Może trzeba się usilnie modlić?
@60+ – 2:43
Do @Mauro Rossi : „Banialuki”
No jakże ty śmiesz samego MR – czyli Mawara – tak znieważać?
Jeśli on POwiada, ze doroczna akcja WOŚP nazywana jest pochodem 1-Majowym III RP, to on na pewno wie co mówi. Jedyne co tu umyka faktologii to sprawa numeracji naszych RP. Bo czy my mamy do czynienia z ta III RP wciaz?
Przecież wuc miał POdwyższyć numeracje po wygraniu wyborów
Na marginesie
1 LUTEGO 2023 22:10
Ależ samokrytyka! Cóż, znasz się dobrze, wiesz, co cię przyciąga na to forum, do tego blogu…
Ja jednak nigdy bym nie napisał o tobie, że masz zlasowany mózg.
@na marginesie
W stolicy Trzaskowski z NASZEJ kasy daje, w ramach przekupywania wydawców etc.
po STO TYSIĘCY dwóm literacinom średniej klasy (literacka nagroda Warszawy + nagroda im.Kapuścińskiego), a w tej ostatniej jest jeszcze PIĘĆDZIESIĄT TYSIĘCY dla tłumacza – lepiej? Czy literacina średniej klasy, nie mówiąc już o tłumaczu, jest więcej wart od nauczycieli, którzy mają na koncie po kilkunastu (i więcej!) międzynarodowych(!) olimpiad informatycznych???
@PR
Co „humanisto” z kieleckiej WSGnG wiesz o olimpijczykach z Olimpiady Informatycznej i ich umiejętnościach??? Nie wiesz – nie pisz!!!
@Róża
1.W Polsce jest ok. 6000 liceów i 1800 techników. Liceum nawet około tysięcznego miejsca w rankingu maturalnym to i tak górne(!) 15% …
2.Maturę z informatyki zdaje w Polsce co roku ok 10 tys. uczniów. Biorąc pod uwagę, że w szkołach prowadzących klasy mat-inf . jeden nauczyciel doprowadza rocznie do matury 30-50 uczniów średnio, to do obsługi tych maturzystów wystarczyłoby jakieś 300-400 wykwalifikowanych informatyków. Problem polega na tym, i to ze względu na specyfikę przedmiotu DA SIĘ zrobić, by ci najlepsi mogli się zająć dużo większą grupą uczniów niż do tej pory, ale trzeba CHCIEĆ, a taki np. PR, podobnie jak Czarnek, ma w głowie „8 gwiazdek” i NIC więcej. Ci uczniowie(z rodzinami) dla niego nie istnieją – nic dziwnego, że tzw. opozycja już 2 razy koncertowo przerżnęła wybory (nawet te, które powinna wygrać „w cuglach” – europejskie!) i przerżnie kolejne 😉
4.A to za PR >Skąd wziąć nauczycieli informatyki pyta Pani? A to proszę o to pytać Dzbana Roku. < No więc autor tego genialnego zdania NIE CHCE rozwiązać ŻADNEGO problemu edukacji i ma w … nosie tych wszystkich uczniów, dla których informatyka to jest ich DZIŚ i JUTRO i innego DZIŚ nie będą mieli!!! On chce tylko "osiem gwiazdek" – taki zboczony z niego erotoman 😉
@PR
W szkołach z ostatniej dziesiątki rankingu maturę zdają (jeżeli w ogóle ktokolwiek zdaje z inf.) w okolicy 30 proc., w szkołach z pierwszej dziesiątki w okolicy 80 proc. Z Pana analizy jak rozumiem wynika, że ci z pierwszej zostaną starszymi referentami. PR jeszcze raz: młodzi ludzie, którzy chcą się uczyć wybierają profil mat/fiz, mat/inf i biol/ chem. Po co mają chodzić do szkoły jak nie będą mieli nauczycieli najważniejszych dla nich przedmiotów? Czy Pan nie rozumie, że to jest oszukiwanie młodych, chcących się uczyć ludzi, odbieranie im szans życiowych? Co należy zrobić w sytuacji, gdy są studenci tych kierunków, którzy potrafią i lubią uczyć, ale nie będą uczyć w szkole z powodu wynagrodzeń ? Dlaczego nie zapłacić tym nauczycielom więcej?
Garnek kradnie…
„Bezczelność, obłuda, okradanie Polaków”. Informacja o organizacjach powiązanych m.in. z politykami PiS, które otrzymały z MEiN olbrzymie dotacje na zakup nieruchomości Polakom nie mieści się w głowie. Ale lista beneficjentów głośnego konkursu MEiN, którzy otrzymali środki na inne cele, jest znacznie dłuższa. Łatwo wyczuć, że część z nich boi się powiedzieć, co o „Willa plus” naprawdę myśli. Jeden z rozmówców w ogóle się wycofuje. – A jak zabiorą nam te pieniądze? – zapytał.
https://natemat.pl/466151,dotacje-od-mein-kto-je-dostal-prezes-fundacji-ostre-laki-o-willi-plus
@Jagoda 2 LUTEGO 2023 9:37
Zdanie ododrębne: ja bardzo lubię czytać @60+
Bez względu na to, na jaki temat pisze.
A unikanie dyskusji z trollem nie jest metodą pozbycia się trolla. Od usuwania trolli jest moderator.
Długonosy Premier zapowiedział, że osobiście podziękuje Dzbanowi Roku za oddanie pięknych zakopiańskich willi dyrektorkom obu liceów Gospodarza. O ile to nie są lewaczki, rzecz jasna. Za pięć lat będzie można wynajmować je turystom, a zysk przeznaczać na potrzeby łódzkich szkół, jeśli dyrektorki to jednak ukryte lewaczki, albo i na cokolwiek, choćby i Marsze Niepodległości, jeśli to prawdziwe Polki. A za darmo nikt tych marszy nie zorganizuje, nie?
Kto nie dostał willi od Czarnka, niechaj pierwszy rzuci kamieniem! I co symetryści, zatkało?
Jagoda
2 LUTEGO 2023 9:37
Kapitalnie piszesz o sobie o nicku 60+, ale dlaczego siebie i nick 60+ nazywasz obszczymurkami??? Co prawda, umiesz sprowadzić do swojego poziomu, aby pokonać doświadczeniem, ale bez przesady, ja widzę w tobie i w nicku 60+ genialnego forumowicza, który szanuje innych, no, ale znasz siebie, znasz nicka 60+, wiesz, co piszesz…
Ps. Dziękuję ci za to, że chwalisz księdza z Elbląga, który pieniądze z tacy dał na Orkiestrę Jerzego Owsiaka.
Powtórzmy: garnek najzwyczajniej w świecie kradnie.
Państwo dla swoich…
Wątpliwe, by w tak atrakcyjnych obiektach, położonych w tak atrakcyjnych punktach miasta prowadziły działalność związaną z edukacją – to był tylko pretekst do przekazania im nieruchomości. Jak wiadomo, najlepiej taką działalność edukacyjną prowadzi się w salonie, przydaje się też willowa kuchnia. Brzmi śmiesznie, ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.
Naprawdę chodzi o to, żeby państwowe stało się prywatne. Żeby się na jakimś majątku uwłaszczyć, a do tego wille nadają się najlepiej. PiS, który jawił się jako wielki przeciwnik prywatyzacji, teraz jest jej jeszcze większym zwolennikiem. Pod jednym warunkiem – to, co było państwowe, ma teraz trafić w ręce prywatne, ale związane z ludźmi obecnej władzy.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/2200276,1,skad-sie-wziela-willa-plus-panstwo-to-najwiekszy-kamienicznik-w-kraju-jest-sie-na-czym-uwlaszczac.read?src=mt
@wladimirz 2 LUTEGO 2023 13:32
A co ma do tego Trzaskowski? I dlaczego akurat on miałby płacić konkretnie Tobie? Na tym blogu już jest co najmniej jeden niedopieszczony pętak, który nie może przeboleć utraty PRLu i chce po prostu dokopać komu popadnie. Nie idź tą drogą.
@na marginesie
Nie wiem czy wiesz, ale to Trzaskowski jest prezydentem Warszawy, z której budżetu ta kasa idzie, a nawet kolejne darowizny dla 3-rzędnych literacin „uświetnia”. Ale oczywiście nic do tego nie ma … 😉 Akurat nie uczę informatyki … 😉
@Na marginesie
A co do PRL, to on się marzy akurat tobie. To w PRL lud pracujący miast i wsi ustami swoich przedstawicieli – różnych włókniarek i betoniarzy-zbrojarzy – domagał się na plenach KC PZPR, żeby w każdej(!) fabryce w Polsce każdy(!) np. ślusarz zarabiał tyle samo… 😉 I ceny też wszędzie jednakowe były, co je ministerstwo ustalało! Teraz mamy RYNEK – również PRACY, o co cała „S” walczyła 10 lat … 😉 A na RYNKU PRACY im RZADSZY i BARDZIEJ POŻĄDANY fachowiec, tym więcej zarabia, a jak wybitny, to jeszcze lepiej … Inaczej NA RYNKU fachowców(!) BRAK – przetrenowano to na służbie zdrowia III RP , a teraz się to dzieje w edukacji … 😉 To już NAWET red.Żakowski zauważył …
@wladimirz 2 LUTEGO 2023 18:12
A co do PRL, to on się marzy akurat tobie. To w PRL lud pracujący miast i wsi ustami swoich przedstawicieli – różnych włókniarek i betoniarzy-zbrojarzy – domagał się na plenach KC PZPR, żeby w każdej(!) fabryce w Polsce każdy(!) np. ślusarz zarabiał tyle samo…
Najwyraźniej pomyliłeś mnie z kimś innym. Skoro chcesz walczyć z wiatrakami – twoja broszka. Jednak rozmowa w tym układzie jest bezcelowa. Bez odbioru.
Na marginesie
2 LUTEGO 2023
17:17
@wladimirz 2 LUTEGO 2023 13:32
> … Na tym blogu już jest co najmniej jeden niedopieszczony pętak, który nie może przeboleć utraty PRLu i chce po prostu dokopać komu popadnie. Nie idź tą drogą.<
Ktoś się podszył czy już nie pamiętasz co piszesz w szale zarabiania czy dorabiania … 😉
@ eche:
Polecam Słownik Języka Polskiego
Z pewnością jest tam hasło: „Wolontariat, wolontariusz”
Oraz lekturę ustaw o stowarzyszeniach i o pożytku publicznym. To powinno rozwiać Pana wątpliwości w zakresie : co będzie, jeżeli wolontariusz np ulegnie podczas wykonywania swoich zajęć wypadkowi. Można też skorzystać z pomocy Wujka Google.
@wladimirz
A może Trzaskowski musi dawać tę nagrodę literacką. Jest nagroda Poznania, Gdyni, Gdańska, Krakowa itp. Wszystkie od kilkudziesięciu do 100 tys. Gdyby nie było w W-wie, to by go zjedli. Środowisko literackie jest przemieszane mocno z dziennikarskim, b.aktywne w mediach i mediach społecznościowych, potrafią nakręcać afery, wykluczać, oskarżać itp. Prawie każdy dziennikarz jest obecnie jednocześnie pisarzem. Jak wybuchła np.afera z Lisem, to poza zarzutem mobbingu był wielki krzyk w tym środowisku również o molestowaniu, zrobili z niego niemal gwałciciela nr 1 w Polsce, a zarzuty : opowiadał na kolegium redakcyjnym kawały, spojrzał w dekolt. Dużo większa siła przebicia środowiska niż nauczyciele reprezentowani przez Broniarza. Poza tym czy wielu polityków wie o co chodzi z olimpiadami, Laubnauer by wiedziała.
@Róża
Trzaskowski na pewno nie MUSI tej nagrody dawać – to środowisko jest podzielone i przy każdej nagrodzie jest więcej niezadowolonych niż przeciwnie. Inna rzecz, że w jury owszem zatrudnia się(bo to płatne!) wpływowych redaktorów GW … 😉 Inna rzecz, że w ten sposób potwierdziłaś moją tezę w sporze z marginesem – to kupowanie poparcia za NASZĄ kasę. W przeciwieństwie do nagradzania porównywalnymi nagrodami b. wybitnych (i deficytowych!) nauczycieli informatyki za KONKRETNE sukcesy niezależnie od ich poglądów. A literaci powinni się sami utrzymać na RYNKU – sprzedadzą się książki (będą CZYTELNICY!), to będzie KASA, a nie sprzedadzą się – ZMIEŃ ZAWÓD i nie pasożytuj na podatnikach …
@Róża
Akurat Ziemkiewicz też by wiedział – są po tej samej olimpiadzie … 😉
@wladzimirz
Ale prezydent miasta musi sobie budować poparcie. Ja nawet uważam, że Trzaskowski b.dobrze robi budując to mega drogie Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Nie widziałam budynku, schody na zdjęciach wyglądają przepięknie, miałam skojarzenia np.z muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. To wnętrze wygląda w taki sposób, że będzie wywoływało mocne wrażenie. Muzeum Powstania na zawsze będzie kojarzyło się z prezydentem Kaczyńskim, z Trzaskowskim niech się kojarzy to muzeum. Prezydent musi zostawić coś po sobie, o czym się mówi przy kolejnych wyborach. A edukacja to temat taki rozmyty, samorząd ma nią wpływ ograniczony, choćby nie wiem ile kasy dołożyli i tak wyborcy z edukacji nie będą zadowoleni. Ludzie teraz po prostu nie lubią szkoły, bo podstawa programowa, nowe matury itp. Jakby Trzaskowski wyjął kasę i dołożył porządne pieniądze dla tych nauczycieli, których najbardziej brakuje i jeszcze płacił im za efekty, to przecież cała reszta nauczycieli by go znienawidziła.
@wladzimirz
Warszawa pod względem edukacji to jest taki samograj, i tak i tak będzie miała najwiecej dobrych szkół. A poza Warszawą co się dzieje- trójka z Gdyni, Toruń, Szczecin, Kraków po jednej szkole, a reszta Polski to pustynia. To nie jest przecież tak, że tylko w tych szkołach są zdolne dzieci, punktacja taka sama jest przy naborze w każdej najlepszej szkole w większym mieście. Różnica większa jest w chęci i umiejętnościach nauczycieli niż uczniów. Dlatego wynagrodzenie, duże nagrody itp powinny być uregulowane na poziomie ministerstwa, nie samorządu, żeby nauczycielom z pozostałych miast też się chciało wejść w te olimpiady. Bo w tej chwili to oni sobie tylko prychają na szkoły olimpijskie, że tam nauczyciele dostali zdolne dzieci i same się olimpiady robią.
@Róża
Dokładnie!
No Warszawa jest spora – 3 razy większa np. od Wrocławia. No to warto porównać ile Wrocław ma liceów w czołówce – w czołowej 20 trzy (6, 9 i 20). A teraz zamożny Poznań – miasto niewiele mniejsze od Wrocławia, akademickie bardzo, cywilizacja wielkopolska, a najlepsze(!) w rankingu licea poznańskie są na „zaszczytnych” miejscach 22 i 24. A białostockie („dzikie Podlasie” ) ma licea na miejscach 13 i 29 (świetne w przedmiotach ścisłych, również informatyce!), przy czym wcześniej przodowała I, a teraz II.
Dlatego powitałem radośnie fakt, że min.Cieszyński takie nagrody załatwił wybitnym nauczycielom informatyki- niestety tylko im. Co nie znaczy, że bogate miasta nie powinny dołożyć swojej działki – 30 tys. w Warszawie/Wrocławiu, to nie jest to samo co w Białymstoku, a i atrakcyjnych ofert pracy w grupie STEM więcej .
@Róża
Mieszkańcy stolicy (i pracodawcy!) Trzaskowskiego nie ocenią go po takich „prestiżowych” obiektach jak MSN – zawłaszcza, że i co do wybranego projektu, i co do jego ceny i, co najważniejsze, efektywnego wykorzystania jest w stolicy MASA kontrowersji. Oni go ocenią jako GOSPODARZA miasta z 22 MILIARDAMI budżetu. Czyli za to czy komunikacja publiczna jest w porządku – punktualność, zatłoczenie, układ tras etc., czy ulice są odpowiednio utrzymane – remontowane, nie ma korków etc. Za sprawność działania miejskich urzędów, sposób i celowość wydawanych środków … itd. W wielkim stopniu również za to jakie warunki mają dzieci i młodzież w szkołach – jakość nauczycieli, wyposażenie budynków, liczebność klas – każdy z 250 tys. warszawskich uczniów ma paru rodziców i dziadków, a i wielu ma też prawo głosu. Tymczasem Trzaskowski zajmuje się wyłącznie promowaniem siebie(!) w Polsce i zagranicą oraz realizuje agendę śródmiejskiej kawiorowej bezdzietnej młodej „lewicy” z kawiarni na Placu Zbawiciela, która na dodatek jest na utrzymaniu bogatych rodziców 😉 Za dużo ich nie ma … Ktoś go bardzo ładnie nazwał „Białym tłustym kotem, który nie łapie myszy” 😉
@Róża
Nie doceniasz mieszkańców Warszawy i ich zrozumienia SWOJEGO interesu. To jest miasto wykształconych (i to, jak na Polskę, bardzo dobrze!)i nieźle poinformowanych ludzi, którzy, na dodatek, mają dzieci i wnuki. Mogą mieć w … nosie, MSN, które może(!) raz w życiu odwiedzą, ale nie przyszłość WŁASNYCH potomków …
@wladimirz
Trzaskowski chyba nie straci głosów na rzecz kandydata z PiS, mógłby trochę stracić na rzecz jakiegoś młodego Śpiewaka czy kogoś w tym stylu, jakby olał tę „lewicę”. Żadne miasto nie poradziło sobie z tym podwójnym rocznikiem, który wszedł i wejdzie w tym roku do liceów, wszędzie jest to samo, ponad 30 uczniów upychanych na siłę. Mnie nie musi Pan przekonywać co do wynagradzania nauczycieli olimpijskich, podejrzewam nawet, że gdybyśmy się mieli licytować ile powinni zarabiać, to bym podała większą kwotę niż Pan. Ale realnie na głosy wyborców, to by się nie przełożyło. Tych nauczycieli i tych dzieci jest po prostu mało. A jeżeli chodzi o pozostałych nauczycieli, ich jakość, przyciągniecie młodych zdolnych absolwentów mat., fiz. itp. do pracy w szkole – to ile tak naprawdę powinien wyłożyć z budżetu miasta i dla kogo, żeby to było odczuwalne i przełożyło się na głosy?
@Róża
Bycie DOBRYM GOSPODARZEM(albo nie!) się generalnie na głosy przekłada… A tu tego nie ma.
1.W POLSCE Trzaskowski jest postrzegany inaczej niż w Warszawie po 4 latach (nie)rządzenia nią, a ludzie (np.kierowcy!), osoby 60+(których w stolicy tłum!) czy właśnie rodzice są jednak skłonni myśleć o własnym(!) bardziej niż o polityce krajowej generalnie …
2.W Warszawie klasy 30-32 osobowe były już przed rokiem 2019 – teraz są 36-38 osobowe. I największe problemy kadrowe to też Warszawa jak również najstarsza kadra w szkołach średnich. Jeśli jeszcze PiS wprowadzi swoje plany co do wcześniejszych emerytur nauczycieli od przyszłego roku szkolnego, to się ta stołeczna edukacja zanihiluje przed wyborami, a PiS będzie miał argument – w całej Polsce dają radę, tylko ten Trzaskowski … Na dodatek on odbiera głosy nie tylko SOBIE, ale i PO-KO we WSZYSTKICH wyborach. Jak w wyborach będzie więcej niż jedna lista „opozycji”, to będzie i więcej kandydatów po tej stronie – niezadowoleni, którzy nawet PiS nie lubią, będą mieli na kogo oddać głos … 😉
@Róża
Trzaskowski straci też masę(!) głosów na rzecz kandydata NIE IDĘ NA WYBORY 😉
@wladzimirz
Na co głównie narzekają rodzice warszawskich uczniów? Poza przeładowanymi klasami narzekania rodziców i nauczycieli nie pokrywają się. Proszę wyłączyć te najlepsze szkoły (typu Staszic, Hoffmanowa, Czacki), bo tam rodzice za bardzo nie narzekają. Chodzi o tę całą masę szkół poniżej czołówki i publiczne podstawówki, stamtąd płynie głównie krytyka i stamtąd odbywa się ucieczka np. na ED.
@wladzimirz
Bo ja główne niezadowolenie rodziców widzę kręcące się wokół jednego tak naprawdę tematu- ocen (wakaty nie są aż tak odczuwalne, bo są przykryte nadgodzinami). W podstawówkach rodzice mają dość tego, że dzieci ciągle piszą te sprawdziany i kartkówki, mają po kilkanaście ocen z jednego przedmiotu i są ciągle przemęczone. I z tego bierze się ta rosnąca (w Warszawie szczególnie) popularność hasła „szkoła bez ocen”. W liceach, tych spoza czołówki, oceny to też główny temat – że nauczyciele nie uczą, tylko wymagają, że pół klasy na półrocze ma jedynki z przedmiotu rozszerzonego, że dzieci się uczą i uczą, a mają jedynki i dwóje, że są na psychotropach, że muszą mieć korki. Ci rodzice podają te same argumenty, co rodzice którzy zabrali dzieci na ED, nie zabierają swoich tylko z powodu roli kontaktów społecznych, które zapewnia chodzenie do szkoły. To narzekanie kręci się wokół tego tematu. Być może jest tak, że rozszerzenia są za trudne dla przeciętnego ucznia. Dawniej mat/fiz wybierali tylko uzdolnieni matematycznie, biol/chem ci co byli pewni, że idą na medycynę, większość wybierała profil ogólny, teraz przeciętni uczniowie wybierają te biol/chemy i mat/fizy i nie dają tam rady, a po próbnych maturach jest jeszcze większy popłoch. I dlatego nie bardzo wierzę, że droga do zadowolenia warszawskich rodziców jest w rękach Trzaskowskiego.
@Róża
Warszawa z daleka z GW&Co lub fb wygląda zupełnie inaczej niż w Warszawie samej…. 😉 Pomysł szkół bez ocen błąka się głównie po GW&Co oraz fb. Klasy z połową jedynek za semestr (nie mówiąc o końcu roku!) to ewenement – z takiej klasy i szkoły kuratoryjni urzędnicy by nie wychodzili … itp. itd.
Rodziców może denerwować np. to że dziecko jest w 38-osobowej klasie, a w szkole jest tyle klas i uczniów, że toalet za mało, albo to, że dziecko musi się uczyć w szkole np. do 19 czy 20. Akurat ZA TO już odpowiada Trzaskowski. Podobnie jak za brak nauczycieli przedmiotów obowiązkowych na maturze czy rozszerzonych itp. itd. Zdenerwować ich też może Lato/Zima w Mieście ze stawką 50 zł dziennie od dziecka, gdy za HGW było to bezpłatne. Generalnie – zadowolić rodziców jest faktycznie trudno, za to ZDENERWOWAĆ&ZNIECHĘCIĆ do siebie można wyjątkowo łatwo … 😉 I PiS (wbrew pozorom to aż 1/3 stołecznych wyborców!) też raczej bierny nie będzie, mając sporo mediów … BTW stołeczni radni PO-KO do dziś utrzymują sytuację, że posiedzenia ich komisji „odbywają się” nadal online, a do listopada 2022(!) tak odbywały się i sesje – myślisz, że ludzie tego nie widzą ??? 😉 A ZAWSZE mają do dyspozycji kandydata/kandydatów NIE IDĘ NA WYBORY …
@Róża
Podobnie łatwo „zdenerwować” wyborców kilkoma wielkim korkami w Centrum w tygodniu wyborczym czy 2-3 większymi awariami metra w godzinach szczytu 😉 Tak jak w 2015 była wielka gwiazda PiS Kluzik znacznie się przyczyniła do klęski PO de facto blokując w paru tygodniach wyborczych szkolne stołówki i sklepiki swoją kompletnie(!) nieprzygotowaną akcją walki o zdrową żywność – konsekwencji ani wniosków nie wyciągnięto … 🙁
@wladzimirz
W których miastach są większe dodatki motywacyjne niż w W-wie? Ilu warszawskich rodziców przyszło na protest nauczycieli pod ministerstwem 15 października? Gdyby taki protest był przed siedzibą Trzaskowskiego, to przyszłoby tyle samo. Gdzie warszawscy uczniowie, którzy są dobrze przygotowani do nauki w liceum przedmiotów ścisłych nauczyli się ich? Poza tą jedną podstawówką, w której jest 7 i 8 kl matematyczna, z której robią OMJ i przeskakują do Staszica, reszta nauczyła się w podstawówkach publicznych? Uczniów dobrze przygotowanych zgarniają licea z czołówki. A poza nimi jest cała reszta szkół z wkurzonymi rodzicami. Jest jedna rzecz, którą mógłby zrobić Trzaskowski z poparciem rodziców- dużo większe dodatki dla nauczycieli rozszerzeń i nauczycieli przedmiotów ścisłych. Kto by się wtedy najbardziej i najgłośniej oburzał?
@Róża
Dodatek motywacyjny obowiązuje w TEJ SAMEJ wysokości średnio na etat (600 zł brutto/mies.) od OŚMIU LAT!!! Jak go wprowadzano (właśnie żeby szkoły w mieście nie miały problemów kadrowych!) to było coś – dziś na tle innych możliwości zarobkowych w mieście, od korepetycji poczynając, to tyle co NIC …
Co do reszty – nieźle przygotowują uczniów SP z przedmiotów ścisłych również szkoły muzyczne, jest jeszcze parę publicznych podstawówek publicznych – wystarczy zerknąć do wyników OMJ. Co do SP 221 to to są zaledwie 4 klasy (2 – 7 i 2 – 8) i to się już właśnie z powodów kadrowych kończy … 🙁 BTW o czym Ty mnie chcesz przekonać – że Trzaskowski, mając GIGANTYCZNY budżet nie powinien dbać o stołeczną oświatę, bo mu się to na wybory nie przełoży, a kłopoty zwali na Czarnka&Morawieckiego – przełoży się przełoży – właśnie złość wyborców na „olewanie” ICH dzieci w imię budowy jakichś swoich „piramid”, które go „unieśmiertelnią” (skądinąd takie tandetne budowle w Centrum to góra 100 lat)… I przełoży się na wyniki całej PO-KO w stolicy, nawet w wyborach, w których ON nie wystartuje … 🙁
@wladzimirz
Ale ja mam sporo znajomych w W-wie, niebiednych, wykształconych i wzw.z edukacją to nie słyszę „Trzaskowski”, tylko „korki”. A gdyby dołożyć dużo wyższe dodatki motywacyjne nauczycielom przedmiotów ścisłych i rozszerzeń, to krzyk podniosą pozostali nauczyciele, nie rodzice. Próbuję (bezskutecznie) Pana przekonać, że rodzice obwiniają Czarnka, nauczycieli(!), a samorząd w ostatniej kolejności.
@Róża
Efekt bańki informacyjnej i wielkości „próbki”. W stolicy w ostatnich wyborach PiS miał REGULARNIE 1/3 poparcia – myślisz, że ci akurat ludzie kochają Trzaskowskiego i jego działania – statystycznie wśród Twoich znajomych na 2 miłośników RT powinien być jeden przeciwnik 😉 A z innej bajki – w roku 1991 były wybory prezydenckie . Moi rodzice – okolice towarzyskie PAN&UW i masa znajomych – twierdzili, że je NA PEWNO wygra Mazowiecki, bo WSZYSCY tak mówią. Jakież było ich zdziwienie, gdy on przegrał NAWET z Tymińskim … 😉 Warszawiacy są RÓŻNI, ale też ilość miłośników RT się szybko zmniejsza. On oczywiście w Polsce robi jeszcze wrażenie – ten wygląd, to gadane, ale patrząc, jak rządzi Warszawą – dobór ludzi, koordynacja, pełnienie funkcji GOSPODARZA, egzekwowanie obowiązków jakoś go sobie nie wyobrażam w roli premiera mojego kraju, Tusk też miał już swoje 5 minut i wiadomo, jak je wykorzystał … 🙁 A tu sam(!) RT opisuje swoją kampanię na prezydenta RP – warto to przeczytać uważnie – miał sztab, z którym się nie zgadzał, a dopiero w przeddzień wyborów (!) załapał, że 2 tygodnie wcześniej, po I turze, trzeba było zmienić ton pod wyborców innych kandydatów niż on i PAD 😉 https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,26139563,rafal-trzaskowski-ludzie-sie-budza-jestem-gotowy-do.html
@Róża
NAWET GW niekoniecznie chwali wyczyny Trzaskowskiego – np. dziś 😉
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29430864,ponad-2-1-mln-aut-zarejestrowanych-w-warszawie-i-jeszcze-jedno.html
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29433463,robilismy-codziennie-zdjecia-na-ul-sobieskiego-zeby-udowodnic.html
@wladzimirz
Bardzo nie lubię aktywistów miejskich, którzy wszystkim każą jeździć rowerem, w moim mieście też są tacy, na szczęście dostali ścieżki rowerowe, a ich pomysły zwężania ulic prezydent ma gdzieś.
@Róża
Znowu jak kulą w płot. Prezydent owszem zwężał intensywnie(to się „Polityka mobilności” nazywało!), wywołując wściekłość kierowców, GW ma do niego pretensję, że za mało … 😉 Tyle, że bałagan z budową tramwaju na Wilanów to zupełnie inna bajka – pretensja jest o to, że owszem buduje bo obiecał 4 lata temu, ale JAK … A to wielka inwestycja, korkująca pół miasta, jest …;-)
@wladzimirz
Przeczytałam ten art, o tym, że samochodów za dużo. A poza tym ja nie bronię Trzaskowskiego, dla mnie to ładny, uroczy chłopak, normalny (co aktualnie znaczy dużo). Głosować będę na PO, bo są w miarę normalni, do Tuska mam słabość, nie mam większych oczekiwań. Za to Pan nie odpowiada konkretnie ile, komu, gdzie powinien dołożyć w dziedzinie edukacji Trzaskowski (kluczy tu Pan całkiem jak lubi kluczyć Płynna Rzeczywistość). Poza tym Pan zestawia takie nieporównywalne rzeczy- typu PiS w MEN i Kluzik tak samo niefajni. Kluzik z zarzutem drożdżówek i PiS, który po prostu zaorał system do tego stopnia, że obecnie większość rodziców mówi już tylko „szkołę trzeba przetrwać, zapłacić za korki i przetrwać te lata”, a nauczyciele mają podobny do rodziców (i uczniów) poziom entuzjazmu.
@Róża
1.Trzaskowski powinien powiększyć kwoty dodatki motywacyjne (o resztę zadbają dyrektorzy – każdy ma nieporównywalną sytuację) oraz (to akurat najtańsze) dobrze nagradzać (!) tę setkę rocznie wybitnych nauczycieli (to akurat najtańsze!) żeby przychodzący do zawodu mieli perspektywę (planujący wyjście też!) oraz WYMUSIĆ na swoich ludziach wykorzystanie wszystkich lokali na cele szkolne (polecam np. Emilii Plater 29/31) oraz AKTYWNE stosowanie posiadanych narzędzi motywacyjnych. No i jeszcze wykorzystanie GIGANTYCZNEGO zasobu mieszkaniowego miasta na zasadzie hotelowej do przyciągnięcia młodych(!) nauczycieli. Proste??? No i nie powinien marnować kasy na bzdety typu kładka dla rowerów za 180 mln zł, na squaty , czy broszurkę z wulgaryzmami o feminatywach i inne podobne – lista jest długa …
2.Problem z drożdżówkami polegał przede wszystkim na tym KIEDY zablokowano te stołówki i bufety. Ale dorobek kompletnie niekompetentnej (!) dziennikareczki Kluzik to również 6-latki posłane do szkół de facto w JEDNYM pakiecie – skutki mamy teraz… 🙁 Poza tym była jeszcze Hall z dużo większymi „zasługami” – z jej „”dorobku” PiS do dziś korzysta. Jest jeszcze w „odwodzie” Kinga Gajewska z aspiracjami, którą to przedstawiałem … 😉 Itp. itd. Więc na podstawie dotychczasowych doświadczeń z kadrami PO-KO …Kadry PO-KO znam nieźle, lepiej od PR … No i nie chcę się uczyć feminatywów , a za chwilę chyba (to nie ma nazwy!) „transitywów… 😉
@Róża
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/centrum-praw-kobiet-miliony-na-koncie-a-prezeska-mowi-ze-pieniedzy-brak/n7pg3xg 😉
@Róża
A tu pełna wulgaryzmów i bzdur [typu feminatywy „prześladowane w PRL 😉 ] broszurka dla szkół o feminatywach – warszawską edukację kosztowała 17 tys.(dla autorek) oraz dużo więcej na promocję 🙁
https://edukacja.um.warszawa.pl/documents/66399/34359048/Nier%C3%B3wno%C5%9B%C4%87+p%C5%82ci+w+j%C4%99zyku+Poradnik+dla+nauczycielek+i+nauczycieli.pdf/bdbeed94-0ad2-4259-9ada-832c86a8dcee?t=1674210912389
@Róża
Bo PO-KO nawet czemuś „rząd cieni” zwinęła – nie chce POkazywać kadr żeby nie odstraszać ??? 😉 A jak powiedział pewien niepopularny dziś klasyk „KADRY decydują o wszystkim!”
@Róża
PiS&PO realizują stopniowo TEN SAM program prywatyzacji edukacji(rozpisany na głosy!) w Polsce – nie zauważyłaś ??? 😉
@wladimirz
Gdyby tak jeszcze konkretnie mi Pan podał ile powinny wynosić te dodatki motywacyjne i ile by to łącznie kosztowało. I czy wokół Warszawy pozostałby wtedy jakiś nauczyciel, czy wszystkim bardziej opłacałoby się dojeżdżać. Co do nagradzania tych wybitnych, to ja naprawdę jestem bardzo za, tylko w praktyce chyba polegałoby to na tym, że jedyna korzyść z tego by była dla tych uczniów super liceów, tam ci zdolni absolwenci chcieliby pracować (student, który był olimpijczykiem z mat. czy fiz., jeżeli lubi uczyć, to po studiach poszedłby uczyć w Staszicu przyszłych olimpijczyków).
@wladzimirz
A jeżeli chodzi o te feminatywy, jasne, że dla mnie wyglądają komicznie. Ale widzę, że one są bardzo śmiertelnie poważnie traktowane przez młode dziewczyny, studentki, licealistki (zdolne, inteligentne). W ogóle całe to gadanie o seksizmie, molestowaniu, polegającym na rzuceniu jakiegoś żartu, feminatywach mnie nie obchodzi. Ale przypomniałam sobie czasy kiedy ja byłam w liceum, na studiach, które w moich wspomnieniach były takie super (bo się w tym świetnie odnajdywałam). Tylko, że świat należał wtedy do chłopaków, mężczyzn i ładnych kobiet. Dziewczyny nieatrakcyjne wtedy były gdzieś tam w tle, musiały się bardzo wyróżnić jakimiś osiągnięciami, żeby ktoś zauważył ich istnienie. Zapewne jakby przypomniał Pan sobie czasy studiów, to pamięta Pan masę ładnych dziewczyn oraz te, które zostały później np.prof. Reszta w Pana pamięci nie istnieje, jakieś kujonki w tle pozostałych. No i chyba chodzi o to, że młode kobiety już takiego świata nie chcą. Chcą w kwestii nauki, żeby płeć nie istniała czyli zero komentarzy nt. wyglądu, zamiast tego feminatywy. Gdybym była nauczycielką, to mówiłabym do nich tak jak chcą. Również do tych osób „byłoś, widziałoś”, mówiłabym tak jak chcą, bo tj.jakoś mega ważne dla ich psychiki. Nie ukrywam, że istniałoby ryzyko, że mogę ugotować się ze śmiechu. Ale dostosowałabym się z jednego powodu, chciałabym, żeby się ze mną dobrze czuli. Ja postrzegam rolę nauczyciela w LO jako relacje mistrz-uczeń. I w tej relacji poza wiedzą chciałabym dać młodym ludziom coś takiego, żeby zawsze po kontakcie ze mną mieli lepszy humor i samopoczucie niż przed, bo mnie by to nic nie kosztowało, a dla nich to byłoby coś ważnego.
@Róża
1.PiS&PO realizują też podobny program prywatyzacji ochrony zdrowia …
2.Państwo polskie wydaje też na przygotowanie najzdolniejszych sportowców( w tym na premie dla nich i trenerów!) mniej więcej tyle NA ŁEBKA, co na WSZYSTKIE licealne olimpiady przedmiotowe razem wzięte – PO CO? Zdolni ludzie to skarb – i warto ich rozwijać – wiedzą o tym w USA, Chinach, nawet w Rosji i na Ukrainie oraz Białorusi – Chiny(dramatycznie wtedy biedne!) zaczynały w latach 80-tych od … wysyłania na swój koszt(!) na najlepsze uczelnie świata dziesiątków tysięcy studentów, wcześniej starannie odsianych, i nikt się nie zastanawiał czy to z jego wsi
3.Do warszawskich szkół z topu chodzi 30 % uczniów spoza stolicy, a do techników – aż 40% – to są ci najambitniejsi i najzdolniejsi, którym szkoła powiatowa nie wystarcza.
4. Żeby podnieść stołecznym nauczycielom dodatki motywacyjne (de facto drożyźniane – to kwestia CEN w stolicy, w tym mieszkań szczególnie!) o 500 zł średnio na miesiąc wystarczyłoby nie budować (dublującej się z niedociążonym(!) Mostem Świętokrzyskim kuriozalnej kładki dla rowerów za drobne 180 milionów zł.
5. W stolicy koszty utrzymania są o wiele wyższe niż poza – więc co najwyżej niektórzy by do Warszawy dojeżdżali – co też trzeba w „benefity” wkalkulować. A Ty jaki masz pomysł na nauczycieli dla szalenie bogatej stolicy wobec wyzwań RYNKU PRACY skoro moje uważasz za złe ??? 😉
@Róża
To ta kasa co jej nie ma, a przecież i tak do wyborów nie skończą, za to dzieciom by się przydała 😉
https://www.facebook.com/WarszawaCodziennie/photos/a.607825636424413/1387388065134829/
@wlaszimirz
Dziś jest jakiś materiał TVN o laureacie międzynarodowej olimpiady z fizyki, chłopaku ze wsi z warmińsko-mazurskiego, którego ojciec dowoził 150 km do gdyńskiej trójki. Bliżej z tej wsi jest do Elbląga (50km), ale tam jest pustynia w dziedzinie olim.fiz. Dlatego jednak uważam, że to na szczeblu ministerstwa powinny być te nagrody dla nauczycieli olimpijskich. Wiem, że szkoły olimpijskie mają internaty, ale to nie załatwia sprawy, koszt psychiczny wyprowadzenia się z domu od rodziców (na zawsze!!!) w wieku 14 lat jest zbyt wysoki. Rozmawiałam z dziećmi b.zdolnymi, mądrymi, które mieszkały w tych internatach szkół olimpijskich, uderzyło mnie jedno- ich związki z rodzicami i w ogóle z rodziną już w okresie studiów są inne niż pozostałych osób w tym wieku. Znacznie luźniejsze, oni niewiele wiedzieli o swoim młodszym rodzeństwie. W trójce w Gdyni super zajęcia są np.w soboty, kilka godzin inf. dla mat/infów, chemii dla biol/chemów. Te dzieci z internatu nawet w sobotę nie są z rodziną, bo oni przecież wybierają te szkoły właśnie dla tych zajęć. Jeżeli nagrody miałyby płacić samorządy, a nie ministerstwo, to oznacza zabetonowanie sytuacji, że nauczycieli wybitnych mamy w kilku szkołach w Polsce i koniec. Gdyby nagroda dla fizyka wynosiła 100 tys., to może i w Elblągu jakiś by spróbował wyspecjalizować się w Olimp.
@Róża
Skąd wiesz czy gość płci żeńskiej chce być gościem czy gościnią (skądinąd akurat pozycji gościa przypisać jakieś przewagi związane z płcią)? A co z kobietami O KTÓRYCH mówisz i to pod ich nieobecność??? Miałem w rodzinie profesorów-kobiety, również ich promotorami były kobiety, miałem koleżanki szkolne, które są profesorami i takie ze studiów, które były dziekanami i rektorami na UW, miałem na studiach kobietę-prodziekana, w Polsce były już trzy kobiety pełniące funkcję premiera. Ostatnią rzeczą, jaka je absorbowała, była forma tytułu. To jest amerykańska MODA, skopiowana bezmyślnie w III RP, w USA rzeczywiście do (min.końca lat 70-tych było standardem utrzymywanie domu przez męża, a pierwsze(!) kobiety pojawiły się na Caltech w roku …. 1965… W Europie(szczególnie wschodniej i środkowej!) MILIONY zabitych mężczyzn wymusiły równouprawnienie, a swoje zrobiła też IDEOLOGIA 😉
@Róża
Ja nie piszę, że nagrody powinny płacić wyłącznie(!) samorządy, ale TEŻ, szczególnie jak są tak BOGATE jak stołeczny.
Nauczycieli olimpijskich z przedmiotów ścisłych jest w Polsce de facto OKOŁO SETKI, znanych z imienia i nazwiska. Przy czym niekoniecznie są z Warszawy – w Wieluniu jest np. taka olimpijska szkoła czy w Radomiu. Co do tego o czym piszesz – kilkanaście lat temu prezydent ubogiej Ostrołęki ustanowił nagrodę 10 tys. dla nauczyciela laureata licealnej olimpiady i 5 tys. finalisty. Coś podobnego dla gimnazjów też. I nagle w Ostrołęce pojawili się laureaci, nawet zwycięzca olimpiady fizycznej, studenci Oxfordu czy Cambridge. Nauczyciele tu nie nauczyli się nagle lepiej uczyć [choć może trochę 😉 ]. Oni po prostu, jak spotkali zdolnego, to zaczynali szukać dla niego materiałów, kontaktów, zajęć w odległej o 100 km stolicy. No ale prezydent się zmienił i Ostrołęka stała się znowu olimpijską „czarną dziurą” 🙁 Generalnie jednak KONCENTRACJA nauczycieli olimpijskich jest lepsza niż ich rozproszenie- więcej zdolnych obejmą. Ale oczywiście jest np. Internet – mogliby więcej, tyle że ani PO ani PiS to nie obchodzi, PO chyba nawet bardziej 🙁
@Róża
Co do bolączek życia w internacie w wieku 15 lat – KAŻDY, komu nie wystarczy powiatowa szkoła musi przez to przejść. To nie tylko olimpijczycy – to również uczniowie techników i zawodówek … Teraz jest łatwiej bo jest Skype np. Ale do Centrum stolicy z miejscowości odległych nawet ponad 100 km od niej POCIĄGIEM jedzie się szybciej niż z jednego końca stolicy na drugi samochodem czy miejskim zbiorkomem.
@wladzimirz
Opowieść o kobietach dziekanach i rektorach nie bardzo ma tu znaczenie. Pewnie lepiej jednak nie poruszać tematu ile ich było procentowo. Chodzi o to, że te feminatywy mają bardzo duże znaczenie dla młodych kobiet. Ja o swoim zawodzie mówię bez feminatywów, jak ktoś by o mnie mówił używając ich, to niech sobie mówi. Jeżeli jednak dla młodych kobiet ma to tak duże znaczenie (a ma), to nie widzę problemu, żeby ich używać rozmawiając z nimi. Gdybym miała ucznia „byłoś”, to jedynym problemem dla mnie byłoby nauczyć się do niego zwracać panując nad jakimś niekontrolowanym wybuchem śmiechu. Ale dla niego byłoby to bardzo bardzo ważne. Wychodzę z założenia, że człowiek inteligentny jeżeli wie, że coś jest dla kogoś bardzo ważne, dla czyjejś psychiki, to po prostu nie robi problemu, gdy nie narusza to żadnego jego istotnego interesu. Młodzi ludzie są z racji wieku przewrażliwieni, wszystko wyolbrzymiają, a poza tym są młodzi i mają prawo być inni i myśleć inaczej niż ja. Chcą być „byłoś” i „ gościnią”, to ok. Poza tym język raczej dąży do uproszczenia, więc jak się już natworzy masę nowych form, to potem znowu się pewnie jakoś to uprości. Pan napisał o tych prof. itp., że ostatnią rzeczą jaka je absorbowała była forma tytułu. I co z tego? Je absorbowało co innego, a młode kobiety teraz absorbują również feminatywy. I napisał Pan, że „co z kobietami o których mówisz pod ich nieobecność”- nic. No przecież tych, które czują się „profesorem”, to nie absorbuje, więc śmiało może Pan mówić o nich „profesorka”.
@wladzimirz
Jeszcze co do tych feminatywów- tak naprawdę dużo z nich było i jest nadal używanych w języku potocznym. Ludzie, którzy się rozwodzą mówią „ta adwokatka to mówiła”, uczniowie i rodzice o dyr.szkoły „dyrektorka”, pacjenci „lekarka kazała mi brać”, a na wsi starszym ludziom, to nawet nie lekarka tylko „ doktórka” 🙂
@Róża
Jaki procent(!) tych młodych to obchodzi – znowu syndrom bańki – 🙁 O ile to nie jest czyste teoretyzowanie. Ja rozumiem, że np. „Perspektywy” (TE) prowadzą akcję „Dziewczyny na politechniki”, wspierając szkoleniami ten wybór. Natomiast zmienianie słów ZAMIAST świata(na którego zmianę się nie ma pomysłu!), jest co najwyżej śmieszne czy ośmieszające „aktywistów”. Nie wystarczą już lekcje z cieciem-gospodarzem domu, mongolizmem- zespołem Downa – trisomią, Cyganem – Romem, Murzynem – ??? ? 😉
@Róża
No to jedziemy dalej – teraz wojna z „terfami/terfkami” 😉
https://sukces.rp.pl/spoleczenstwo/art37914951-burza-wokol-gry-z-uniwersum-harry-ego-pottera-wracaja-oskarzenia-o-transfobie?fbclid=IwAR0eMO7EpZmxNa6fm4MBR7ffIDHttqWm5aYKhrN7MU6hpcQFCsaj9rcb7mg
@Róża
Ja osobiście używam tych feminatywów, tam gdzie one były w języku polskim- odrzucam tylko szał komicznego SŁOWOTWÓRSTWA bądź archaizacji. I język polski to także MÓJ język – dlaczego miałbym go zmieniać z powodu CZYJEGOŚ widzi mi się, szczególnie, że jest to tylko niewielka grupka, choć z wielkim wsparciem finansowo-MEDIALNYM 🙁
@Róża
A teraz, po lekturze ostatniej stołecznej GW wiem już, że nie muszę głosować na Tuska/Trzaskowskiego w Warszawie – mogę np. (!) na Hołownię albo Zandberga – wszyscy liderzy „opozycji” kandydują z Warszawy – no to zobaczymy co pokażą ci 3/4 panowie (pań tam nie ma !!! 😉 ] 😉
@wladzimirz
No to na kogo? Hołownia czy Zandberg? No się popłaczę
@wladzimirz
Z tymi feminatywami wystarczy, żeby do słowa „uczniowie” dorzucił Pan od czasu do czasu „uczennice”, a do „profesorowie” dorzucił „profesorki”. Oczywiście, że to sprawa ważna tylko dla pewnej bańki, tylko, że to jednak bańka, w której są również Pana uczennice, nie jakieś panny, które pokazują się na instagramach w kolejnych półnagich odsłonach na tle palm, tylko dziewczyny, które chcą się uczyć i być tymi profesorkami, więc czemu nie sprawić im przyjemności.
@wladzimirz
Zaintrygowana Pana twierdzeniami jakie to inteligentne, wykształcone i świadome społeczeństwo jest w W-wie, poczytałam Waszą wyborczą. Znalazłam art. z początku stycznia „Warszawa szykuje się na kumulację roczników w liceach, będzie łączenie starszych klas, żeby przyjąć więcej pierwszaków”. I co jest w komentarzach tych światłych warszawiaków? Wina Czarnka, Czarnka, Zalewskiej, Czarnka, Czarnka. Trochę o zdrowiu psychicznym uczniów, o tym, żeby nie przyjmować uczniów spoza W-wy do warszawskich liceów. Oraz duża wściekłość na Kaznowską za załatwienie Szkoły w Chmurze (akurat głosy tych rodziców z ED Trzaskowski pewnie straci). I jeden jedyny głos mówiący o dodatkach dla nauczycieli, zapewnieniu mieszkania, nagradzaniu najlepszych. Czyj to głos:) I zero reakcji. I ja nie twierdzę, że Pan nie ma racji w tym co można by było zrobić sensownego. Tylko uważam, że niewielki ma to wpływ na wynik wyborów. Ludzie wolą drogi bez korków itp. Edukację utożsamiają z Czarnkiem i nauczycielami, nie opłaca się samorządom wkładać pieniędzy, których im teraz brakuje, w coś z czego ludzie i tak nie będą zadowoleni, czy się włoży czy nie włoży. Na dodatek gdyby mieli włożyć te pieniądze w sposób naprawdę sensowny, to się część nauczycieli oburzy.
@Róża
Komentują w GW jej prenumeratorzy i redakcja – akurat warszawska GW wspiera jak może miejskich „aktywistów” … 😉
@Róża
Ktokolwiek byle nie Tusk/Trzaskowski – za lenistwo umysłowe i przekonanie, że władza do niech SAMA przyjdzie jak się PiS wywróci – to rozleniwia i demoralizuje 🙁
Mogę jeszcze zostać w domu …
@wladzimirz
Widział Pan petycję poznańskich rodziców do prezydenta Poznania? Tam było największe zamieszanie z rekrutacją poprzedniego rocznika do LO, w tym roku rodzice napisali petycję, podpisało ją 8 tys. Apelują w niej o zapewnienie wystarczającej liczby miejsc w szkołach średnich aglomeracji poznańskiej. W wywiadach nt. temat przedstawiciel samorządu wspomina nawet, że w Poznaniu brakuje nauczycieli (tam są jedne z najniższych dodatków motywacyjnych). Ani słowem nigdzie rodzice nie wspominają jednak o tym, żeby podnieść wysokość tych dodatków. Oczekują po prostu stworzenia miejsc i tyle. W wywiadach wyjaśniają, że akceptują zmianowość. Jeszcze mają jedno życzenie : „stworzenie odpowiednich warunków nauki z uwzględnieniem różnych potrzeb i możliwości dzieci, które rozpoczęły edukację w wieku 6 oraz 7 lat”. Rozumie Pan jakie wyborcy mają życzenie? Stworzyć miejsca i … sama nie wiem co – oddzielny program w LO, oddzielne wymagania dla dzieci w zależności od tego czy poszły do szkoły w wieku 6 czy 7 lat, a może oddzielne klasy. Te 8 tys.podpisów rodziców, to więcej niż jest ósmoklasistów w Poznaniu, w całej aglomeracji będzie kilkanaście tys. To jest prawdziwy głos wyborcy, a nie nasze wyobrażenie.
@Róża
Przypadek z Poznania mówi, że problem jest nośny!!! ;-)Rodzice władzom miasta nie sugerują JAK mają rozwiązać problem ( a do tego JAK należy kwestia dodatków!) – oczekują ROZWIĄZANIA i będą niezadowoleni przy jego BRAKU. Co do reszty – każda petycja ma autora/ów(!), a podpisują ją różni ludzie widzący SWÓJ problem i chcący zwrócić na niego uwagę …
@Róża
1.Każdy 8-klasista ma rodziców i dziadków etc. W takim Poznaniu to daje przelicznik 5 wyborców na jednego ucznia mniej więcej …
2.Kumulacja działa NA WSZYSTKICH uczniów szkół ponadpodstawowych – ten ścisk, brak nauczycieli itp. itd. Oni może jeszcze tego nie widzą (ci od starszych klas), ale TUŻ przed wyborami zobaczą … W tym jest pełnoletni rocznik maturzystów … 😉
@Róża
Jak wyborcy widzą brak nauczycieli, to chcą żeby Jaśkowiak go ROZWIĄZAŁ. Czy on ich urodzi, kupi, sterroryzuje ich nie obchodzi – od tego jest on – DOBRZE OPŁACANY FACHOWIEC. A jak nie potrafi, to nich spada -od tego są wybory 😉
@Róża Róża
8 LUTEGO 2023
20:02
Wystarczy, przynajmniej u mnie, jak je wesprę przed wojewódzkim etapem ścisłych olimpiad – i słowem i materiałami 😉
@Róża
O ten wywiad chodzi? 😉
@wladzimirz
Który wywiad?