Czarnek zawiesza poprzeczkę bardzo wysoko
Jeżeli Przemysław Czarnek pozostanie na stanowisku ministra edukacji i nauki, będzie niebawem znany niczym gwiazda rocka. Już teraz ludzie spontanicznie gwiżdżą na jego widok. Ostatnio gwizdano w Zakopanem.
Żaden minister edukacji nie był aż tak rozpoznawalny jak Czarnek. Szumilas albo Kluzik-Rostkowska do pięt Czarnkowi nie dorastały. Zalewska też. A poprzednik, czyli Dariusz Piontkowski, to wręcz szara myszka była. Obecny minister pokonał nawet Romana Giertycha, który też był powszechnie znany, ale nie aż tak, żeby wszyscy na jego widok gwizdali.
Myli się posłanka Róża Thun, gdy nazywa Czarnka byle kim („Nie komentuję byle czego wygłoszonego przez byle kogo”). Zawsze to jednak coś osiągnąć aż taką popularność. Czarnek dla swoich następców bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę. Podejrzewam, że drugiego takiego długo nie będzie, chyba że PiS kogoś w zanadrzu trzyma (można by do MEiN zesłać Obajtka, koniecznie z pieniędzmi Orlenu).
Info o wygwizdaniu Czarnka tutaj.
Komentarze
Pewnie goscie zagraniczni i zawodnicy nie wiedzieli, co jest grane:)))) A z tym Obajtkiem i pieniedzmi Orlenu – swietny pomysl. Pan Obajtek moglby tez zostac rzecznikiem prezesa NBP. Bylby z pewnoscia bardzo przekonywajacy
Na szczęście, minister Hall była kochana za to, że dzięki niej nauczycielstwo mogło za darmo jak niewolnicy pracować dla dobra władzy.
Pozdrówka od hallówek.
Ps. Byłoby dziwne, gdyby nauczyciele nawet w tłumie nie rozpoznawali swego ministra.
Gdy widzieli w tłumie minister Hall, z podziwem klaskali i prosili o więcej godzin niewolniczej pracy. Helota już ma, ceni tych, którzy go zmuszają do darmowej pracy, nienawidzi tych, którzy uwolnili od hallówek.
Jeżeli sprawdzą się przepowiednie Dariusza Chętkowskiego, co do szans na szefostwo MEN-em i jest coś z analogią z gwiazdami rocka, to może się okazać, że Przemysław Czarnek będzie trochę jak Roger Waters, nie tyle z racji wieku, ile z faktu, że też w tamtych stronach (Kraków) szans na fanfary, wielkich by nie miał.
Wielkie gwiazdy rocka potrafią też grać na nosie… rozentuzjazmowanym tłumom.
Nie pamiętam ministra edukacji, który podobał by się polskim nauczycielom
Nawet z wyglądu – nierogacizna.
Dwie rzeczy nie dają mi spokoju… Czy spiker jeszcze pracuje i co tam robił nasz najwspanialszy minister edukacji?
W ramach kampanii wyborczej ocieplał imydż.
@pharao29
Piszesz Pan, że tam był minister edukacji? Bo ja tam widziałem tylko profesora KUL podczas badań terenowych nad liczbą diabłów, które mieszczą się na końcu narty, oraz zwykłego, szarego posła, który do Zakopca pojechał w ramach swoich obowiązków poselskich. U nich tam roztrojenie jaźni i portfela to standard, ale nie każdy dostrzega od razu całą Trójcę. Czarnek na własnym przykładzie pokazuje Tajemnicę Wiary: trzy niezależne osoby prawne w jednej osobie fizycznej.
Wymiana myśli i intencji mędzy T. Lisem i P. Czarnkiem
Tomasz Lis na Twitterze: „Czasem gdy faszysta zostaje ministrem edukacji to zastanawiasz się czy może nie jest dobrze ze ministerstwo mieści się w dawnej siedzibie gestapo”, nawiązując do siedziby Ministerstwa Edukacji Narodowej, przy al. Szucha w Warszawie.
„Faszyzm i nazizm niemiecki to różne rzeczy, ale by to wiedzieć trzeba czytać książki. W każdym razie zwłaszcza ci drudzy schorowanym nie folgowali. A ja się będę za Pana po prostu modlił” – napisał Czarnek.
T. Lis redukując ministra Czarnka ad Hitlerum nie wiedział, że zanim w 1939 roku budynek w Al. Szucha zajęło Gestapo mieściło się tam od końca lat 20. Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego oraz Najwyższej Izby Kontroli.
Czarnak ma rację, Lis nic nie czyta, jak czyta ― nie rozumie, a jak rozumie to nie pamięta.
Płynna rzeczywistość
17 STYCZNIA 2023
„ … Bo ja tam widziałem tylko profesora KUL podczas badań terenowych nad liczbą diabłów, które mieszczą się na końcu narty ….”.
Diabły na końcu narty, diabły na końcu szpilki, cóż za wulgarny religiancki, teologiczny albo i filozoficzny idealizm. Prawdziwy i naukowy realizm to rozważania współczesnych kosmologów, ile wszechświatów zmieści się na końcu szpilki? Nasz Wszechświat, w którym jest około biliona galaktyk (każda z nich zawiera przeciętnie ok. 100 ― 400 miliardów gwiazd) powstał ok. 14 milardów lat temu z osobliwości znacznie mniejszej niż proton (cząstka elementarna, np. w jądrze atomu wodoru jest jeden proton). Dopiero po niewiarygodnie krótkim ułamku sekundy nasz Wszechświat ekspandował osiągając wielkość piłki bejsbolowej. I od tego czasu faktycznie już chyba nie zmieściłby się na końcu szpilki. Ale czy faktycznie, mogą o tym dywagować i na KUL, gdzie wykłada się w filozofię przyrody.
Za gazeta.pl
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w piątek komentował w Sejmie nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Według ministra edukacji i nauki „szczytem bezczelności” jest to, że opozycja „zabiera głos w tej sprawie”.
Polityk oskarżał innych posłów i eurodeputowanych o rzekome kłamanie na temat Polski. Wymienił tu wówczas „Biedronia, nie-Biedronia” i „Różę von hun, von Thun, coś tam po niemiecku”. Później dodał kpiący wpis na Twitterze, gdzie po raz kolejny „zaczepiał” europosłankę z Polski 2050.
„Dobra, dobra… Entschuldigung. Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein geboren Woźniakowska – przepraszam. Reszta zostaje. Tą ustawą naprawiamy lata zdradzieckich pomówień i donosów opozycji na Polskę” – napisał Przemysław Czarnek.
W poniedziałek europarlamentarzystka zwróciła uwagę na jeden z wpisów udostępnionych przez Przemysława Czarnka w ubiegłym tygodniu. Dotyczył on rocznicy śmierci Józefa Czapskiego.
„12 stycznia, 30 lat temu, odszedł wybitny Polak, Józef Czapski. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, bronił Polski w 1939, był więźniem sowieckim na „nieludzkiej ziemi”, żołnierzem Andersa. Wielki artysta, współtwórca paryskiej ‚Kultury’. Był zakazany w komunistycznej Polsce” – brzmiała treść wpisu.
Tweet
See new Tweets
Conversation
Róża Thun
@rozathun
Gdyby @CzarnekP
posiadał minimum edukacji i wiedział, że matka J.Czapskiego to Josephine Gräfin von Thun und Hohenstein (zupełnie nie po polsku) a (wiedza nieobowiązkowa) jego młodsza siostra, Róża hrabina Plater-Zyberk (średnio po polsku), to moja rodzona babka, retweetowałby?
****
Komentarze pod tweetem pani posel sa cuuuudowne! Polecam!
Cham kompletnie zaorany.
W szkole mialem peowca, jakiś były wojskowy czy milicjant, ktory na pierwszej lekcji wyczytując obecność wydziwial na takie jakieś nie takie nazwiska uczniów.
A dlaczego to takie długie? Jakby dwa nazwiska? A po co takie? To twoi rodzice nie mogli się zdecydować jakie mają mieć nazwisko? To głupie!
Teraz mamy ministra edukacji na poziomie wojskowego trepa z LWP.
geboren Woźniakowska
wyzłośliwia się piskościelny cham, także tutaj bez pojęcia:
za Wikipedią:
Jacek Woźniakowski (ur. 23 kwietnia 1920 w Biórkowie, zm. 29 listopada 2012 w Warszawie[1]) – polski historyk sztuki, pisarz, eseista, publicysta, dziennikarz, edytor, wydawca, tłumacz literatury pięknej, prezydent Krakowa w latach 1990–1991, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Prawnuk Henryka Rodakowskiego, wnuk Jana Gwalberta Pawlikowskiego, przyrodni brat prof. filozofii Karola Tarnowskiego, ojciec m.in. Henryka Woźniakowskiego (zastępcy rzecznika prasowego rządu Tadeusza Mazowieckiego, prezesa wydawnictwa „Znak” w Krakowie), oraz Róży Thun (posłanki do Parlamentu Europejskiego).
60+
16 STYCZNIA 2023
16:51
„Kalwin Rej w grobie się przewraca. Aż strach pisząc o nauczycielkach jego słowa przytaczać”.
Znów docieramy do granic erudycji, co? 🙂 Kalwini byli znacznie bardziej purytańscy niż katolicym, nie ma co liczyć, że Rej zaakceptowałby progresywizm typu „róba co chceta”, kilkadziesiąt płci lub „osoby niebinarne”.
„Coraz bardziej lubię Niemców”.
Nie, coraz bardziej nienawidzisz tych na których nie będziesz głosował. Ale podziwiam cię za zimną krew. Chciałbyś swoim dzieciom i wnukom robić to na co już dziś zezwalają Niemcy, sterroryzowani przez lewicową rewolucję kulturalną i obyczajową? Ale tak szczerze.
„W samolocie steward i stewardess zastąpił bezpłciowy flight attendant”.
A Google nadal w szponach reakcji, bo w ich kwestionariuszu można wybrać TYLKO trzecią płeć, czyli: „inna płeć”.
Ostatecznie mogłoby tak być jak chce Google w dniach 24-31 października ― Tydzień Bezpłciowych, ale już oczywiście nie w dniach 17-24 października ― oficjalnie Tydzień Widoczności Płynnopłciowych (genderfluid).
A co z 20 października – Dzień Zaimków, kiedy trzeba rozstrzygnąć jakich zaimków osobowych używa się jak się jest transbinarnym, czy przejściowo aseksualnieromantycznym panseksualistą? Tu reakcyjny Google znów się wykłada.
@Mauro Rossi 17 stycznia 2023 21:19
Znów docieramy do granic erudycji, co? Kalwini byli znacznie bardziej purytańscy niż katolicym, nie ma co liczyć, że Rej zaakceptowałby progresywizm typu „róba co chceta”
Kalwinem uwypuklałem to, że przynajmniej za moich czasów, nie podkreślało się niekatolicyzmu Reja. Przypuszczam że za czasów ministranta Czarnka tym bardziej się tego nie robi, bo przecież zgodnie z egzegezą etapu, prawdziwy Polak może być tylko pobożnym katolikiem. Radiomaryjny poborca podatkowy, czyli tzw. ojciec Jan Król, w czasie ostatniej dolarowej kwesty wśród polonii, dzielił się na antenie radością z osiągnięć Hitlera, Stalina oraz Gomułki w bożym dziele oczyszczania katolickiego narodu polskiego z obcych domieszek. Może nie dokładnie tymi słowami, ale taki był sens jego apeli o obronę i ocalenie tego tak na tle innych państw cennego osiągnięcia.
Hasła „róbta co chceta” niewidzi piskościelny aktywista z prostego powodu. Nie jest to hasło rzucone przez waszego funkcjonariusza. Nie jest waszą własnością.
WOŚP rzuca wam w twarz coś, czego tzw. Kościół katolicki najbardziej się boi i czego najbardziej nienawidzi – świecką, niezależną od ich mafijnych łapsk, prawdziwie oddolną i szczerze ochotniczą organizację społeczną. Tzw. Kościól katolicki mógłby wprawdzie, przy odrobinie dobrej woli spróbować podszyć się także i pod tę akcję przypominając słowa tzw. świętego Augustyna „kochaj i rób co chcesz”.
Nie byłoby trudno. Cały WOŚP jest jednym wielkim aktem miłości bliźniego. To nie jest fałszywy Caritas cichcem biorący pod stołem pieniądze podatnika aby nad stołem w blasku jupiterów chwalić się rzekomą szczodrobliwością tzw. wiernych.
Kościelni wolą odrzeć hasło „róbta co chceta” z tej widocznej dla każdego miłości. Zrównać je ze słowami Szatana przekonującego Ewę aby stała się równa Bogu. Odrzuciła wszelkie zakazy i wten sposób sprowadziła na ludzi nieszczęście.
Jak zwykle chcą wtłoczyć człowieka w z założenia go niszczącą foremkę grzechu pierworodnego. Cokolwiek człowiek zrobi sam musi być niedobre, złe. Z kościelnej definicji złego od urodzenia człowieka.
„Róbta co chceta” jest optymistyczne, bo ufające, że to co sobie ludzie wymyślicie będzie dobre. Bo wy jesteście dobrzy, a nie źli. Czyli kompletnie przeciwne depresyjnie negatywnej filozofii katolickiej.
Kościół nie cierpi niezależności. Każdego i wszystkich chce wsadzić do klatki swoich rozkazów i zamknąć na swoją kłódkę. Proste. Każda krytyka księdza to atak na Kościół. A każdy atak na Kościół to atak na Boga. Dobrze było przez ponad 1700 lat móc traktować ludzkość jak bydło i tuczyć się na ludzkiej głupocie. Oni nie pozwolą na żadną samodzielność. „Szalchetną paczkę” wymyślili jako antidotum na WOŚP, ale to jednak daleko nie ten kaliber. Pisowskie państwo rzucili do ataku, ale dalej kicha. Nawet składki jakby na przekór rosły.
Piskościelni kradną i trwonią milardy, ale te marne kilkadziesiąt milionów składek na WOŚP ciagle ich tak bolesnie uwiera!
Oszczerstwa, kłamstwa, plucie, to ich narzędzia w walce z WOŚP. Piskościelny przy pracy. Nie spocznie aż lepszego od siebie nie zgnoi a jego dzieła nie zniszczy.
W Chicago mamy teraz takiego konsula. Zyzaka. Z tej samej piskościelnej foremki. Tfu.
Reszta pisaniny @Mauro Rossi to typowe plugastwa piskościelnych o „zmieniających co pięć minut płeć zboczeńcach” oraz o „kilkudziesięciu płaciach”.
Szkoda odpowiadać.
@60+ 17 STYCZNIA 2023 22:59
Maupo nie czytam. Ale Ciebie – z przyjemnością.
Ten Czarnek. Jakby to było dopuszczalne, w obecnych czasach, to by juz nazwano Czarnuchem. A tak to tylko nam zostało nazywać go, pogardliwie, Czarnym.
Nie mamy opcji zawolania: nigger go home. Wisła to nie Potomac. A i czasy wzięli i przeminęli.
https://www.youtube.com/watch?v=GKMGe9m6MrE
@60+
Ja się dziwię, że Dzban Roku nie podnosi alarmu z powodu niemieckiego nazwiska rzecznika swojego rządu. Albo co w TVP robi niejaki Pereira? Z drugiej strony mapy też dramat, bo ileż nazwisk kończących się na „-ski” lub „-icz” to nazwiska Wielkorusów czy innych „Banderowców”?
Z wyszydzaniem nazwisk spotkałem się ostatnio w szkole podstawowej. Na tej wysokości ustawił poprzeczkę protagonista obecnego wpisu.
Mauro Rossi
17 STYCZNIA 2023
20:43
” Nasz Wszechświat, w którym jest około biliona galaktyk (każda z nich zawiera przeciętnie ok. 100 ― 400 miliardów gwiazd)…”
Z wrodzonej pedanterii, uzupelniam najnowszymi szacunkami:
obserwowalny Wszechswiat, panuje zgoda, ma ‚conajmniej 2 biliony galaktyk’ – (polski bilion = 1000 miliardow).
Liczba gwiazd w galaktyce: od 10 milionow do biliona.
-Pomyslec, ze jeszcze na poczatku epoki teleskopu Hubble’a szacowano liczbe galaktyk na ‚zaledwie’ 100 miliardow.-
Gwiazdy wiec liczy sie juz w kwadrylionach.
I płynie sobie tu na tym forum ściek szamba, płynie i płynie, bluzg i bluzg.
No, jak przystało na forum elity nauczycielskiej.
To zaskakujące, ale z Owsiakowego hasła „Róbta co chceta!” najchętniej czerpie polska prawica: szkalujta kogo się da, bijta Miecugowów, niszczta mityngi Śród, domagajta się wieszania Baumanów, golta czachy na glace, tępta lewactwo i plujta na żydłactwo. Tropta zamachy i zdrajców nawet jeśli ich nie ma, prasujta brunatne koszule i mówta, że są bialo-czerwone, rzygajta na Owsiaka, plujta na Michnika, srajta na Lisa i Olejnik, piszta że to żydy i ubeki, podpalajta samochody, udawajta kibiców, czytajta wpolityce, buczta na Bartoszewskiego i czekajta. Czyli udawajta partiotów.
Zbigniew Hołdys
Oo, oo, szambo. Tego brakowało u nauczycieli. POwąchamy?
Niektórzy maja nosa, no no. Pinokio się objawił?
Wrażliwa się zrobiła pani Thun usw.
Co innego, kiedy publikowała tweeta z figurą Jezusa ze Świebodzina, z twarzą zastąpioną obliczem J. Kaczyńskiego. Wtedy śmiechom nie było końca.
A weź tylko zażartuj z jej arcyniepolskiego nazwiska, nabytego poprze małżeństwo, to już zaraz obraz boska.
Jeśli nazwę ją hipokrytką, to raczej będę miał rację.
@Deschanell 18 stycznia 2023 9:54
Co innego, kiedy publikowała tweeta z figurą Jezusa ze Świebodzina, z twarzą zastąpioną obliczem J. Kaczyńskiego.
A to mi umknęło.
Zgadzam się panią posłanką, świetna alegoria wolskiego zblatowania tronu z ołtarzem. I do tego ten wolski Kościół; wynaturzony, gargantuiczny w stosunku do otoczenia, pasożyt wyłącznie na pokaz. Bardzo dobry skrót myślowy.
Wtedy śmiechom nie było końca.
Ktoś się śmiał? Przecież to płakać trzeba.
A weź tylko zażartuj z jej arcyniepolskiego nazwiska, nabytego poprze małżeństwo, to już zaraz obraz boska.
Aaaaa to były żarty? Mnie to wygląda na chłopskie kompleksy posiadacza łazienki w pierwszym pokoleniu. Łuków Karwowskiego i portretu przodka.
Komuna reformą rolną okradła prawowitych właścicieli i dała Czarnkom, a Czarnki brali aż siem im uszy czenśli. I przez 50 lat karnie głosowali za tom komunom. No jak siem wzieno łapówkie to czeba teraz czymać z łapówkarzami, prawda?
Komuna tyż pisać i czytać naczyła, zreszto na własno zgube. Kościół bez te setki lat jednak mondrzejszy beł.
Teraz jest się ministrem Prawa i Sprawiedliwości i wypadałoby oddać te ukradzioną ziemię. A tu cisza. Innym się wypomina, że na sowieckich czołgach Polaków niewolili, tzw. wyklętych mordowali, znaczy że ci inni to źli byli, bo okupantowi z ręki jedli i ramię w ramię z nim Polaków gnębili.
Ale ziemię pasersko od czerwonych wzietą dalej się trzyma. Mało tego, za tę ziemię od wcześniejszego okupanta, czyli od IV Rzeszy, teraz Reichsmarki się łapczywie bierze. I nie oddaje.
Łuki Karwowskiego buduje, portrety przodka maluje, kużden chłop do swojej starej „pani” mówi, każda wieśniaczka do męża „proszę pana” gada.
W polonijnym radio w Chicago wspomina, jak to dziadek był „farmerem spod Tarnowa”.
Czarnki we dworze mieszkali, całymi dniami polonezy tańcowali, na polowania z dworzanami jeździli. O, tak żyli:
https://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,20847243,szyszko-i-biskup-jak-ksiezniczki-z-disneya-tylko-spojrzcie.html
Jeśli nazwę go hipokrytką, to raczej będę miał rację.
Nie „raczej” tylko „z całą pewnością”!
..trudno być ministrem edukacji bo przeszkadzają nauczyciele i uczniowie ! reszta jest ok
Sztuczna inteligencja na maturze z polskiego
https://innpoland.pl/189478,jak-ai-radzi-sobie-z-matura-chatgpt-rozwiazuje-arkusze?SGNT=
@Na Marginesie,
Testowałem ChatGPT na „Lalce”. Na pytanie, czy Wokulski ożenił się z Łęcką, padła kwiecista odpowiedź pozytywna. Gdy mu napisałem, że jest głupi, bo to przecież Rzecki ożenił się z Łęcką, Sztuczny przeprosił uniżenie i gładko dodał, że oczywiście to Rzecki z Łęcką ten-tego. Gdy jednak zmieniłem temat na „Wichrowe wzgórza”, skubany wiedział więcej ode mnie. Z „Lalką” wkrótce będzie tak samo – najwyraźniej jej nie czytał, zna ją tylko z opracowań.
O inteligencji ChatGPT można powiedzieć mniej więcej to, co o pięknie kobiet z okładek kolorowych magazynów: jest udawana. Niemniej, działa na ludzkie emocje. ChatGPT nie usiłuje podawać poprawnych odpowiedzi, lecz skupia się na udawaniu człowieka. Jeśli porówna się jego odpowiedzi z paplaniną polityków, to (a) można łatwo zrozumieć, na czym polega sztuka retoryki politycznej i (b) maszyna już przerosła większość swoich białkowych pierwowzorów.
Dodam jeszcze, że ChatGPT potrafi bez zmrużenia oka podać jak prawdę objawioną błędny wynik stosunkowo prostej operacji matematycznej. Podkreślam to „bez drgnięcia powiek” oraz podobieństwo tego zachowania do posłów i komentatorów Partii Faszyzującej.
Płynna rzeczywistość
18 STYCZNIA 2023
„z powodu niemieckiego nazwiska rzecznika swojego rządu. Albo co w TVP robi niejaki Pereira”?
Sam widzisz, że nie o brzmienie nazwisk chodzi tylko o problem, którego najwyraźniej nie ogarniasz. You need more coffee.
Róża Woźniakowska epatuje niemieckimi tytułami (jaka z niej tam hrabina) chociaż ma ładne polskie nazwisko, ale oczywiście pochodzi ze zwykłej szlachty. Z przeciwnej „pisoskiej” strony Konstanty Radziwiłł (obecne wojewoda mazowiecki) jest skromnym człowiekiem i nie używa kaskady tytułów, bo to jest Radziwiłł, on nie musi.
Jacek Woźniakowski był wspaniałym człowiekiem i prawdziwie renesansowym. W czasie kampanii wrześniowej ułan, po wojnie publicysta, działacz KIK i wykładowca na KUL (historia sztuki współczesnej), ale dzieci mu się nie udały.
Nikt Radziwill nie przeskoczy co religie do szkol panstwowych wprowadzila.
60+
17 STYCZNIA 2023
22:59
„ … przecież zgodnie z egzegezą etapu, prawdziwy Polak może być tylko pobożnym katolikiem”.
Zabetonowany stereotyp projektujesz na całą prawicę.
„WOŚP rzuca wam w twarz coś, czego tzw. Kościół katolicki najbardziej się boi i czego najbardziej nienawidzi – świecką, niezależną od ich mafijnych łapsk, prawdziwie oddolną i szczerze ochotniczą organizację społeczną”.
Może na samym początku była to inicjatywa spontaniczna, przez pierwsze dwa lata. Później WOŚP została łyknięta przez establishment III RP, upolityczniona i skomercjalizowana. Obecnie trudno odróżnić WOŚP od dużych korporacji. Właściwie to firma Owsiaka już jest korporacją polityczno-charytatywną, z interesami, obrotem, zyskiem, racjonalizacją kosztów ― oszczędności na ochronie przyczyniły się do tragicznego zamachu na prezydenta Gdańska Adamowicza w 2019 roku. WOŚP powoduje, że przypięcie sobie serduszka daje odpust zupełny ludziom, którym los bliźniego wisi i powiewa. Jak dużym korporacjom; w tym roku WOŚP pogrywa z mBankiem.
„Nie byłoby trudno. Cały WOŚP jest jednym wielkim aktem miłości bliźniego”.
Widzę, że cały czas jaja sobie robisz. I dlatego WOŚP popierał tzw. strajk kobiet atakujący kościoły, a jednocześnie wysyłał dzieci do zbierania pod kościołami?
„Szalchetną paczkę” wymyślili jako antidotum na WOŚP, ale to jednak daleko nie ten kaliber”.
Zanim powstał WOŚP, założony przez sprytnego syna milicjanta, który na początku lat 90. wymyślił sobie niezły biznesplan na życie w nowym ustroju, od 65 lat działał w Polsce Caritas. I działa nadal.
„W Chicago mamy teraz takiego konsula. Zyzaka. Z tej samej piskościelnej foremki”.
Nie jojcz, Paweł Zyzak przejdzie do historii polskiej edukacji po 1990 roku. Jego kilkusetstronicowa praca magisterska na temat biografii Lecha Wałęsy wywołała taki popłoch, że minister edukacji Barbara Kudrycka wysłała kontrolę na wydział historii UJ, by sprawdzić czemu doszło do takiego skandalu. Kontrola została spacyfikowana tym, że Zyzak wprawdzie pozostał magistrem, ale za to nie był przyjęty na studia doktoranckie. Praca Zyzaka została wydana później przez wydawnictwo Arcana: „Lech Wałęsa – idea i historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy „Solidarności” do 1988 roku” i zdobyła nagrodę im. Józefa Mackiewicza.
Bogatszy o tę wiedzę możesz teraz innym okiem spojrzeć na konsula Zyzaka.
@Płynna rzeczywistość 18 STYCZNIA 2023 16:00
No i zabawna jest ta kwiecistość wypowiedzi, z miernym powodzeniem udająca elokwencję.
Czasem się zastanawiam, które nicki tu na blogu „wyczerpują znamiona” sztucznej inteligencji – czyli, powiedzmy sobie szczerze, bota o wiadomej orientacji. Ale nie będę wymieniać, bo przecież to i tak bije w oczy :)
Ciekawe rzeczy wypływają na tym blogu. Pis okropnie boli cudze szlacheckie pochodzenie – bo oni strasznie by chcieli, ale nie mogą.
Niedawno mignął mi w przelocie artykulik o towarzyszce Balbinie – wuc rzępoli, ile (rzekomo) zawdzięczamy „jej pokoleniu”. Jej… pokoleniu! On bidula chciałby przykleić się do kultu przodków i wołać „płyniemy!” ale mu ciurkiem śmierdzi Kalsteinem. A ta Róża „von” Thun tak boli, tak boooli!
Z kolei Owsiak to już w ogóle. On jest lubiany i ceniony, pomimo szczucia. A pis by go najchętniej rozdeptała.
A pis by go najchętniej rozdeptała
To chyba sztuczna inteligencja zmoderowała mi ten komentarz. Tam był rzeczownik rodzaju żeńskiego!
Niezbyt pochlebny, ale jednak cenzuralny.
Szlacheckie czy magnackie pochodzenie tego czy innego czlowieka to ani tego czlowieka wina ani zaskuga to po pierwsze
Po drugie juz w II RP sejm ZAKAZAL poslugiwania sie szlacheckimi tytulami i jak sie orientuje nie zmieniono tego do dzis .Tak wiec poslugiwanie sie takim tytulem jest conajmniej snobistyczne najdelikatniej to ujmujac.
Po trzecie pisanie ze ktos jest wnukiem znanego dzialacza czy nawet bohatera narodowego nie oznacza ze wnuk ten ma byc postacia ktorej nie mozna krytykowac.
W historii Polski bylo wielu magnatow z rodowodem od Jagielllonow a nawet Piastow ktorzy byli kanaliami i sprzedawczykami a takze wielu z obcymi nazwiskami pochadzacymu z Wloch , Niemiec czy Francji ktorym naleza sie pomniki .
Bez sensu jest taka dyskusja o nazwiskach .
60+
17 STYCZNIA 2023
22:59
A gdybś nadal utrzymywał, że WOŚP jest organizacją politycznie neutralną to chętnie wejdę w spór. Ale najpierw zerkinij tu:
https://m.salon24.pl/b4dace949a0b65d5abc54032efae9d08,860,0,0,0.jpg
@Mauro Rossi 18 stycznia 2023 17:34
Zabetonowany stereotyp projektujesz na całą prawicę.
Boję się zaglądać, co też kryje się za plecami kaczego kartofla.
Tobie też radzę abyś uważał, bo jedyną szansę na poprawienie o sobie opinii możesz dostać w obozie koncentracyjnym. Tak jak Mosdorf i Kolbe.
Obecnie trudno odróżnić WOŚP od dużych korporacji.
Nie jest aż tak źle, nie opowiadaj. Każdy głupi odróżni tzw. Kościół katolicki, czyli największego globalistę naszej planety od dobroczynnej, dobrze zorganizowanej organizacji. Nie próbuj ze mną tych populistycznych sztuczek z ustawianiem „zdrowego ludu” w opozycji do „zgniłych elit”. Organizacja społeczna nie musi być bezrozumną zbieraniną, czekającą na wzięcie jej w karby i „przechwycenie przez ekspertów i doradców” wiadomego pochodzenia”.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/1012226,pis-suweren-lud-spoleczenstwo.html
Właściwie to firma już jest korporacją polityczno-charytatywną, z interesami, obrotem, zyskiem, racjonalizacją kosztów
Jezusiuckukochaneńki, i ty się twojego boga nie boisz tak dokładnie tzw. Kościół katolicki opisywać? Jeszcze ktoś mógłby twoje słowa odczytać jako wściekły atak…
― oszczędności na ochronie przyczyniły się do tragicznego zamachu na prezydenta Gdańska Adamowicza w 2019 roku.
Twoja @Mauro podlość nie ma granic. Jaki pan taki kram. Od szefa do samego dołu jesteście piskościelne kanalie.
WOŚP powoduje, że przypięcie sobie serduszka daje odpust zupełny ludziom, którym los bliźniego wisi i powiewa.
Za 2 mld 700 mln złotych rocznej łapówki wasi ideowcy wypikselują te serduszka w telewizorze, nie bój się.
I dlatego WOŚP popierał tzw. strajk kobiet atakujący kościoły
Kobiety-matki nie chciały osierocać swoich dotychczasowych dzieci, i umierać w kolejnej w ciąży pozbawione opieki lekarskiej przez piskościelnych zboczeńców.
Niestety nie wszystkim się to udało i piskoscielne kanalie mogą cieszyć się ze spowodowanych przez ich bestialskie prawo oraz tchórzliwych lekarzy zgonów.
a jednocześnie wysyłał dzieci do zbierania pod kościołami?
Fakt, ja bym na Towarzystwo Trzeźwości przed sklepem monopolowym nie zbierał.
Zanim powstał WOŚP, założony przez sprytnego syna milicjanta
W chicagowskim radio działa i tropi polonijnych milicjantów Andrzej Kiesz. Syn zasłużonego doktora Wadiusza Kiesza.
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/tlumy-na-pogrzebie-doktora-wadiusza-kiesza-zdjecia/ar/8679653
Robi wywiady z młodą dziennikarką ze Starachowic, pania Anetą Marciniak z „gazety Starachowickiej”.
https://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails?id=1924921&q=andrzej%20kiesz&page=1&url=%5B|typ=0]
Powiedz @Mauro co jest lepsze, czy lepiej jest aby milicjant (Do kogo poszedłbyś w PRLu po pomoc po ukradzeniu ci krowy? Do proboszcza?), a więc czy lepiej jest aby milicjant wychowywał cudownego wychowawcę milionów Polaków Jerzego Owsiaka, czy może lepiej aby dobry, szanowany doktor wychowywał esbeckiego donosiciela Andrzeja Kiesza?
Ulubieńca tzw. ojca Zbigniewa Pieńkosa, dyrektora Radia coMaryja w Chicago?
Rozmówcę Biniendów, Macierewiczów i Zyzaków?
który na początku lat 90. wymyślił sobie niezły biznesplan na życie w nowym ustroju
Andrzej Kiesz wyjechał do Chicago i tam „działa” rzeczywiście już od początku lat 90-tych. Równie ideowo, chociaż dla nowych szefów.
Nie jojcz, Paweł Zyzak przejdzie do historii polskiej dyplomacji
Dokładam do tego bardzo dużo moich starań. Nie masz pojęcia ilu amerykańskich, lokalnych i nie tylko, polityków już o Zyzaku i o motywach jego mocodawców wysłania go do USA na konsula usłyszało.
Zdziwiłbyś się ilu odpowiedziało na list od zupełnie szarego człowieka. Odpowiedziało całkiem osobistą notką, notką dowodzącą, że przeczytali a nie od sekretarki z biura.
Pani kuratorka Nowak z Małopolski przebiłaby obecnego pana ministra Czarnka bez najmniejszego trudu. Na szczęście nigdy nie zajmie jego miejsca, gdyż nawet pisowcom zależy na tym, by w szkołach publicznych nauczano czegoś więcej, niż tylko religii („katolickiej”).
Na marginesie
18 STYCZNIA 2023 18:45
Nieciekawe rzeczy wypływają na tym blogu. Plebejską PO okropnie bodzie cudze szlacheckie pochodzenie – bo ci plebejusze z PO strasznie by chcieli, ale nie mogą, więc chociaż jedną Thun sobie przypięli do klapy.
Niedawno mignął w przelocie artykulik o towarzyszu mającym dziadka w wiadomo w jakiej armii, wuc rzępoli, ile (rzekomo) zawdzięczamy „jego pokoleniu”. Jego pokoleniu! Jego białej szkapie! On bidula chciałby przykleić się do kultu przodków i wołać „płyniemy!” , ale mu ciurkiem śmierdzi ten dziadek w Wer… A ta Róża „von” Thun tak koi, tak koi klapę, do której przyczepiona!
Z kolei Owsiak to już w ogóle. On jest lubiany i ceniony, bo nie szczuje na plebs i na wuca mającego dziadka w wiadomej armii. A ta armia by najchętniej Polskę rozdeptała.
@Na marginesie
Myślisz, że wójta Obajtka boli jego pochodzenie? Te 30 nieruchomości niczym 30 centymetrów ruchomości niewątpliwie musi mieć jakieś podłoże psychologiczne. Kompensacja?
Co się stało z hasłem Слава Україні ?
Tak chętnie było to zawołanie cytowane na niektórych blogach, przez niektórych, ze jego brak na tym blogu wręcz boli.
Hej, hasłoUkrajnalubcy – do dzieła!
@Na marginesie
„To chyba sztuczna inteligencja zmoderowała mi ten komentarz”.
Ja bym się nie ośmielił. Ile moich wpisów zmoderowała taka inteligencja!
Kłaniam się
Gospodarz
@Dariusz Chętkowski 19 STYCZNIA 2023 13:04
🙂 🙂 🙂
@marcus21st 18 STYCZNIA 2023 20:26
Owszem, dlatego odzywka garnka śmierdzi paździerzem.
I jej dotyczy blogowa dyskusja.
@60+ 18 STYCZNIA 2023 20:58
Brawo!
@marcus21st 18 stycznia 2023 20:26
Szlacheckie czy magnackie pochodzenie tego czy innego czlowieka to ani tego czlowieka wina ani zaskuga to po pierwsze
Nieśmiało zauważę, że zgodnie z mądrością etapu wypowiadasz czyste herezje.
Czyżbyś nie zauważył tego tysięcznego wysypu artykułów i książek tzw. „niepokornych dziennikarzy” zajmujących się tropieniem pochodzenia rodziców i dziadków ich politycznych wrogów? W wiekszości z rodzin tzw. „żydokomuny”?
Resortowe dzieci itd.
Ile razy słyszałeś o Szechterze, ukrywającym się przed prawdziwymi Polakami-katolikami jako Michnik, którego brat (nigdy, że przyrodni) był sądowym, stalinowskim zbrodniarzem?
Na tym blogu co chwila, rzucony na odcinek polityka.pl funkcjonariusz @Rossi Mauro przypomina nam, że ojcem tego oszusta, wydrwigrosza, cynicznego kapitalistycznego zdziercy i nierozliczonego złodzieja dziecięcego grosika, czyli Jerzego Owsiaka był, o zgrozo, milicjant!
Ty masz pojęcie?! Milicjant! Może nawet, psia jego mać, z drogówki! Taki to żadnej świętości, żadnego autorytetu nie uszanuje i mandat drogowy może nawet, mason jeden finansowany przez Berlin i Sorosa, arcybiskupowi dać!
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/45F07054
Kaczyński, szary poseł, dopuszcze ewentualnie traktowanie Niemców jak normalnych ludzi ale dopiero w 7-ym pokoleniu. Bo dzisiejsi Niemcy odpowiadają za winy dziadów. Kaczyński nie dodał w jaki sposób będzie sprawdzał pochodzenie amerykańskich żołnierzy w Polsce i czy wyrzuci takich, którzy mieli dziadków w Wehrmachcie.
Po trzecie pisanie ze ktos jest wnukiem znanego dzialacza czy nawet bohatera narodowego nie oznacza ze wnuk ten ma byc postacia ktorej nie mozna krytykowac.
I znowu muszę przypomnieć, że to nie taki czy inny przodek jest ważny, ważne jest tylko to, czy osoba o której mowa jest „nasza” czy też jest „naszym wrogiem”.
Ile razy piskościelni podkreślali pochodzenie Jaruzelskiego? Prawda, że nigdy?
Pisowska ambasador, a wcześniej senator Anders, dla pobożnych katolikow i polskich patriotów, przed napaścią Rosji na Ukrainę czyli w innej emocjonalnej sytuacji wobec Ukraińców, powinna być nazwana córką ukraińskiej ******.
Czy jej matka rozbiła małżeństwo? Rozbiła. No to jakiej moralnej kondycji może być córka rozbijaczki małżeństw? Wychowana przez ukraińską ******?
Spróbowałbyś 3 lata temu nazwać Annę Walentynowicz „tą Ukrainką”. Obraza taka, że rzucali się bić pięściami. Dzisiaj takie określenie nie ma już żadnej siły rażenia, bo kontekst się całkowicie zmienił, ale zasada ta sama. „Swoi” mają immunitet od grzebania w metrykach urodzenia.
W historii Polski bylo wielu magnatow z rodowodem od Jagielllonow a nawet Piastow ktorzy byli kanaliami i sprzedawczykami
Piskościelni lubują się w wymyślaniu opozycji od „Targowicy” i źródła wszelkiego, dzisiejszego zła w polskiej polityce dopatrują się w obradach Okrągłego Stołu.
Kiedy ostatni raz słyszałeś piskościelnych przypominających, że wśród targowiczan było kilku biskupów? Że w obradach Okrągłego Stołu brał udzial biskup?
Bez sensu jest taka dyskusja o nazwiskach .
Ministrowi Czarnkowi wydawało się, że jest piekielnie inteligentny kpiąc z nazwiska poseł Thun. Tak jak mojemu peowcowi. No i wpadł we własne sidła.
@Na marginesie 19 stycznia 2023 17:45
Gdybym umiał to bym dygnął w podziękowaniu. 😉
@ marcus:
” juz w II RP sejm ZAKAZAL poslugiwania sie szlacheckimi tytulami i jak sie orientuje nie zmieniono tego do dzis”
Może i zakazał ( mógłbyś podać treść ustawy, zawierającej ten zakaz ,rzecz jasna nie musi być cały, wystarczy stosowny ustęp albo link) ale ten zakaz pozostał martwy, bo i w II RP i w PRL, choć rzadziej tytułami szlacheckimi się posługiwano (nieoficjalnie )
Swoją drogą nie spotkałem się z tymi tytułami w oficjalnych dokumentach, więc jeżeli ten zakaz dotyczyłó takowych to był i jest nadal przestrzegany.