Nauczyciele zrzucają się na wigilię
W budżecie szkół nie ma pieniędzy na wigilię pracowniczą, więc trzeba się zrzucić. Kiedy dowiedziałem się, że stawka wynosi 30 zł, stwierdziłem, że to sporo. Potem usłyszałem, że w innej szkole żądają 100 zł. Czyżby miał nas odwiedzić biskup?