Nowi nauczyciele są starzy

Szczęśliwy dyrektor, któremu uda się pozyskać nowych nauczycieli do szkoły. Szybko jednak przestanie być szczęśliwy, gdyż okaże się, że nowi nauczyciele są starzy i mają ukształtowany styl pracy. Dyrektor nie będzie miał na nich żadnego wpływu.

Nowi nauczyciele są najczęściej starsi od dyrektora. Nieraz o kilkadziesiąt lat. Szef na przykład jest po czterdziestce, a nowi nauczyciele po sześćdziesiątce. Trudno mu będzie rządzić takimi weteranami. Jak powiedział jeden z naszych nowych seniorów, to jest jego czternasty dyrektor. Gdyby słuchał każdego, trafiłby do wariatkowa.

Dyrektorzy muszą nauczyć się specjalnego stylu zarządzania. Nowymi-starymi nauczycielami kieruje się inaczej niż takimi, którzy są dopiero po studiach. Trzeba przyjąć do wiadomości, że weteran nie podlega wpływom szefa. Swoje wie, z niejednego pieca chleb jadł, niestraszne mu reprymendy. 

Z seniorem można tylko po dobroci. Trzeba się obchodzić jak z jajkiem. W pewnym momencie trudno nawet stwierdzić, kto rządzi szkołą: dyrektor czy jego świeżo zatrudnieni seniorzy? Rok szkolny 2022/2023 zapowiada się zabawnie.