Polskie dzieci są bardziej zdemoralizowane?

Ministerstwo Sprawiedliwości chce obniżyć dolną granicę wieku, kiedy można już odpowiadać karnie, do 10 lat. W większości krajów jest to 14 lat. Widocznie nasze dzieci – tak to widzi Zbigniew Ziobro – są bardziej zdemoralizowane.

10-letnie dziecko odpowiadałoby też za wszystkie wykroczenia, a nie – jak jest teraz – tylko za niektóre. Nie wszystkie bowiem rozumie, np. obecnie dziecko w tym wieku nie odpowiada za wykroczenia o charakterze administracyjnym, powiedzmy za spuszczenie psa ze smyczy czy pozostawienie roweru w miejscu niedozwolonym. Za te czyny odpowiadają rodzice.

Lista wykroczeń, za które będzie odpowiadać 10-latek, jest niezwykle obszerna. Dyrektor szkoły, czyli sędzia społeczny, jak wynika z procedowanej właśnie ustawy, musi wziąć się do nauki, inaczej sam może zostać ukarany za tolerowanie demoralizacji dzieci. Jak wskazują eksperci, możliwych wykroczeń są tysiące, a żadnego nie można przecież puścić płazem.

Opinia ekspertów o nowej ustawie Zbigniewa Ziobry tutaj.