Indywidualne konto ucznia: potrzebne czy nie?

Przemysław Czarnek ogłosił, iż intensywnie pracuje nad unowocześnieniem oświaty. Właśnie wpadł na pomysł, aby wszyscy korzystający z usług edukacyjnych zostali zarejestrowani w centralnym systemie i otrzymali indywidualne konto ucznia (i absolwenta). Minister prosi o opinie: dobry pomysł czy zły?

Na razie nic więcej poza pomysłem Czarnek nie podał. Obiecał jedynie, że posiadacze indywidulanych kont ucznia będą mogli pobierać dokumenty i korzystać z różnych usług edukacyjnych, ale jakich konkretnie, minister nie wyjaśnił. Może sam nie ma pojęcia, do czego posłuży konto, prosi bowiem o przysyłanie pomysłów. Coś się z tego potem wykroi.

E-konto ucznia to na pewno dobry pomysł, jednak nie może on zastąpić działań nad rzeczywistym unowocześnieniem szkół. Co po nawet najdoskonalszym e-koncie, gdy dane w nim zapisane będą nieaktualne. Tak jest obecnie ze stronami internetowymi szkół: niby są, ale bardzo mało mówią o placówce. Jak ktoś chce wiedzieć, co naprawdę się dzieje w szkole, musi się pofatygować. Podobnie może być z e-kontem: aby załatwić sprawę, trzeba będzie przyjść. Bez inwestycji w kadrę i wyposażenie szkół nawet najlepszy pomysł okaże się niewypałem.

Szczegóły pomysłu Czarnka tutaj.