Nauczanie hybrydowe – kiedy będziemy gotowi?
Ile czasu musi potrwać epidemia, aby w szkołach powstały sale przystosowane do nauczania hybrydowego? Minął rok, a organom prowadzącym wciąż nie opłaca się zainwestować w przygotowanie takich stanowisk pracy. Jeśli cokolwiek powstaje, to wyłącznie za pieniądze rodziców.
Prowadzenie lekcji w sali, gdzie siedzi kilkoro uczniów, a reszta w domu, wymaga czegoś więcej niż laptop. Musi być przynajmniej kamera pokazująca, co jest zapisywane na tablicy, musi być mikrofon, który ściąga dźwięk z całej sali. No i program łączący kamerę i mikrofon z internetem. Chociaż te trzy rzeczy, a już można pracować hybrydowo. Reszta jest – a to Polska właśnie – marzeniem. Niestety, nieosiągalnym.
Jak epidemia potrwa wiele lat, to władza w końcu się obudzi i uzna, że jednak trzeba przystosować wyposażenie sal do warunków nauczania hybrydowego. Na razie dyrektorzy mobilizują rodziców. Cel jest taki: jedna sala na pół roku. W moim liceum jest 40 sal, zatem po 20 latach będziemy gotowi.
Komentarze
@Gospodarz
Akurat w kwietniu, koło 12, pandemia oslabnie do rozsądnych rozmiarów – to będzie za 3 tygodnie zdalnej nauki w LO – po co się męczyć ??? 😉
Ten wpis miał trafić do tego wątku:
Nasłuchałem się, a na blogu naczytałem nt. swoich wątpliwości. Był i foliarz,
i płaskoziemca i parę innych epitetów.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-niemcy-wlochy-francja-i-hiszpania-zawieszaja-szczepienia-ast,nId,5108403
W szkole, którą znam z racji powiązań rodzinnych, zwyczajem się stało, że na zajęciach hybrydowych (były takie przed obecnym lockdownem) nauczyciele korzystają z internetu udostępnianego przez własny telefon komórkowy. Bo łącze zapewniane przez szkolę nie nadaje się do jednoczesnej transmisji tylu sesji przez MS teams. Do tego stopnia nie wystarcza, że nawet nie bardzo daje się sprawdzić parametry łącza na różnych stronach typu speedtest. Już nie kombinowaliśmy jak się przekonać czy łącze jest takie biedne, że apki webowe nie są w stanie rozpocząć pomiaru, czy ktoś wpadł na pomysł, żeby speedtesty wyciąć na firewallu. Inna sprawa, że przy nauczaniu stacjonarnym taka duża przepustowość łącza nie jest potrzebna.
Wcześniej, czy później wrócimy i będziemy jak zawsze . Jak się epidemii nie opanuje – to trzeba będzie to traktować – jak np. wypadek drogowy. Ludzkość, a i nawet polska szkoła przetrwają. Inna sprawa, że niejeden obrót kadrowy będzie w bliższym czasie; ale i tak znaczny odsetek nauczycieli ma emerytury, czy inne możliwe źródełka – i głód im zazwyczaj nie grozi 🙂
Acha. To sie dowiedziałem, że nauczanie hybrydowe polega na tym, że połowa klasy jest w domach, a połowa w szkole. SERIO??? Przecież to jest tak głupie, że głowa mała.
Byłem pewny, że chodzi o to, że np. na żywo lekcje są co 2 tygodnie, przeplatane zdalnymi.
Jak jednocześnie trafić do uczniów stacjonarnych i zdalnych? Toż to jak jednoczesne nauczanie na tej samej lekcji matematyki i polskiego. To już lepiej byłoby te zajęcia robić tylko zdalnie, a na żywca – np. kółko zainteresowań.
Zmarnowany – CAŁKOWICIE – cały rok nauki.
@divak2. Ja jak mam się z domu łączyć z pracodawcą, to też korzystam z własnej komórki jako hotspota. Łącze „stacjonarne”, które mam, nie daje rady. Nie skarżę się, bo za kilkanaście złotych w miesiącu unikam uciążliwych dojazdów do pracy. Byle tylko ta praca domowa nie weszła pracodawcom w nawyk po pandemii.
PS. Czy nauczyciele zostali przeszkoleni w technikach nauczania zdalnego? Hybrydowego? Ja *(&^%!, jak jednocześnie utrzymać uwagę uczniów, których widzi się na żywo w pół-pustej klasie i tych, których nie widzimy, bo komórka służąca za kamerę za mała? Ile czasu zajmuje nawiązanie połączenia? Sprawdzenie obecności? Ile czasu zajmuje opanowanie zarwanego połączenia? To się po prostu w pale wcale nie mieści. Szczepcie się szybko ta astrą, co jej Niemcy nie chcą, dajcie ją tej szkolnej młodzieży, a potem piorunem do tablic!
Astra daje wystarczająca odporność już po tygodniu od pierwszej dawki. Niech ten cały Czarnek zamiast teleologicznym homeomorizmem homfobii i homofilii ściągnie te niewykorzystane, zaaresztowane szczepionki z Niemiec i Włoch i poszczypie nią choćby maturzystów. I od kwietnia do tablic!
@Płynna nierzeczywistość
Takie absurdalne pomysły na nauczanie hybrydowe (jednocześnie(!) połowa uczniów tej samej (!) klasy uczy się w szkole, a druga połowa online w trybie wideokonferencji) miała i chyba nadal ma odpowiedzialna w stolicy za oświatę (choć kompletnie w niej niekompetentna !) jej wiceprezydent Renata Kaznowska, choć nie tylko ona … 😉
@KC
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce,prof–maksymowicz–szczepionce-astrazeneca–politycy-sie-nie-znaja,artykul,83615851.html
@belferxxx
Czytałem tą wypowiedź. Nauczycielka francuskiego mojej córki ma jakieś choroby związane m.in z krzepliwością krwi i zrezygnowała ze szczepienia AZ. Pisałem o obawach ludzi, mniej czy bardziej uzasadnionych, a reakcja była alergiczna: płaskoziemca, foliarz i co tam jeszcze komu przyszło do głowy. Większość tej najbardziej europejskiej Europy zawiesiła szczepienia, Szwajcaria nawet nie wpuściła AZ na swoje terytorium. Na dużych liczbach to oczywiście ładnie wygląda, natomiast wątpliwości pozostają. Pan profesor nie wspomniał o jeszcze jednej rzeczy: on sam również jest … politykiem: zajmuje się polityką zdrowotną 🙂
@belferxxx
😀
Czy jest ktokolwiek na tym bożym świecie – oprócz Pana, co oczywiste – kto jest – w Pana mniemaniu – kompetentny? Bo jak tak czytam, co Pan pisze, to wszyscy wokół to chodzące niekompetencje…
Krzysztof Cywiński 16 marca 2021 12:53
Minęły 4 godz. i 36 minut i jednak zmienił Pan zdanie!
To już ostatni blog w Polityce, na którym staram się regularnie wypowiadać ale dla kogo to i po co?
Kopać się z koniem nie mam ochoty a obrażać innych nie leży w mojej naturze.
Moja śp. Mama zawsze powtarzała w takich sytuacjach – ” Bądź mądrzejszy – ustąp!”
Jeśli Pan znika to ja też !
@Płynna Rzeczywistość
https://www.google.com/search?client=safari&rls=en&q=aha+czy+acha&ie=UTF-8&oe=UTF-8
🙂
@Julia
Owszem są – ale w Polsce chwalenie ma dla chwalonego złe skutki … 🙁 Dlatego zwłaszcza warto u nas wytykać i zwalczać tych niekompetentnych – im są wyżej tym bardziej!!!
Co do p. Kaznowskiej, to ona się NIGDY nie zajmowała edukacją (a to największa pozycja w budzecie miasta!) – nawet podczas pierwszej kadedencji jako wiceprezydent stolicy. Jedyne co umie to tłamsić podległych urzędników. Jej największym dokonaniem było, gdy była dyrektorem warszawskiego Pałacu Kultury, tak rozgrzebać remont Sali Kongresowej, że trwa już 7 lat, a potrwa jeszcze MINIMUM pięć. A za Stalina tę Salę Kongresową zbudowano od podstaw(!) w TRZY lata … 😉
@kaesjot
Chciałem jedynie dokończyć jakieś pozaczynane wątki: ot historyja cała 🙂