Gdy wynagrodzenie nie nadejdzie w terminie

Trzeba się przygotować na najgorsze. Najnowszy numer Głosu Nauczycielskiego zawiera instrukcję, co robić, jeśli pracodawca nie wypłaca wynagrodzenia w terminie. Czyżby ZNP – wydawca GN – miał złe przeczucia?

W instrukcji można przeczytać, iż pracodawca jest winny ciężkiego naruszenia obowiązków i jest to wina UMYŚLNA (wyrok Sądu Najwyższego), nawet jeśli z przyczyn niezawinionych nie uzyskał środków finansowych na wynagrodzenia.

W wielu miejscowościach nauczyciele drżą z obawy, czy dostaną wynagrodzenia w terminie. W niektórych drżą, czy w ogóle. Albo jak bardzo pensja będzie okrojona. O tym mówi się w pokojach nauczycielskich. Na razie to tylko słowa, ale za chwilę mogą stać się ciałem. Nauczyciele mogą nie dostawać pensji?

Strona Głosu Nauczycielskiego pt. „Twoja pensja – co warto wiedzieć” chodzi z rąk do rąk (fragment tutaj). Na razie przeczytałem jak bajkę o żelaznym wilku. Nie, to nie może się zdarzyć. Nie dość, że płacą grosze, to jeszcze mogą być opóźnienia? Boże, a ja mam tak ustawioną spłatę kredytu – mówił ten i ów, że rata schodzi następnego dnia po wpłynięciu pensji. No to może trzeba będzie negocjować z bankiem przesunięcie terminu. Tylko o ile? Tydzień, dwa?