Prezydent nie zaskoczył

Młodzież poprosiła, abym na chwilę opuścił salę lekcyjną. A niby dlaczego? Prezydent właśnie podpisał ustawę o reformie oświaty, dlatego prosimy, aby pan wyszedł. Chyba że profesor chce usłyszeć komentarz.

Współczesna pedagogika radzi, aby nie hamować wychowanków w wyrażaniu emocji. Bywają chwile, że jak człowiek nie zaklnie, to mu się coś złego odłoży w żyłach i skutki dla organizmu będą fatalne. A zatem dzisiaj był taki dzień, że należało sobie ulżyć. No dobra, musicie, to klnijcie, już wychodzę.

Jadąc do pracy zastanawiałem się, czy dwaj pijaczkowie, którzy zawsze z rana stoją w krzakach z butelką w dłoniach, będą pili jak zwykle. Jest przecież tak zimno. A jednak stali i pili. Nic im nie przeszkadzało. Po prostu robili swoje. I prezydent też zrobił swoje. A jak ktoś się spodziewał czegoś innego, to pewnie poczuł się zawiedziony i teraz klnie. Zupełnie niepotrzebnie. Wobec pewnych osób lepiej mieć oczekiwania na poziomie zero, wtedy nigdy nie sprawią zawodu (info o podpisaniu ustawy tutaj).