Minister edukacji zbiera ekipę

Ze wszystkich stron płynie strumień chętnych do współpracy z panią minister. Deklaracji wpłynęło do MEN tak wiele, że urzędnikom chyba łatwiej będzie zapisać tych, co się nie określili. Kto się zagapił z wysłaniem zgłoszenia, ma czas tylko do piątku.

Ekipa, którą zbiera Anna Zalewska, nazywa się Grupą Ekspertów Dobrych Zmian w Edukacji. Na razie pozytywnie zweryfikowano 26 osób, reszta chętnych czeka na sprawdzenie (info tutaj). Obawiam się jednak, że przy tak wielkiej komplikacji danych nawet najlepszy komputer, jakim dysponuje MEN, niechybnie się zawiesi.

Od paru dni w mojej szkole każdy telefon podrywa z nóg nieomal całą radę pedagogiczną Dawniej nikt nie reagował, a teraz wszyscy lecą. Kto do nas dzwonił, ten wie, że prędzej można było połączyć się z papieżem niż z pokojem nauczycielskim. Teraz jednak jest śmiesznie łatwo. Każdy chwyta za słuchawkę, bo ma nadzieję, że to z MEN. Niestety, to znowu tylko rodzice.