Film jako metoda dydaktyczna
Na jednej z dzisiejszych lekcji zaplanowałem, że obejrzymy film. Myślałem, że to się klasie spodoba. Dlatego bardzo się zdziwiłem, gdy młodzież zareagowała niechętnie. Okazało się bowiem, że to nie pierwszy film, który mieli oglądać tego dnia. Chyba coraz więcej nauczycieli posługuje się tą formą nauczania, a mówiąc prościej, puszcza film i ma święty spokój.