Szkoły niższe jak wyższe
Uczelnie niepubliczne nie zdążyły się dobrze rozwinąć, a już upadają. Te, które nie upadają, stanęły w miejscu. Nieliczne jeszcze się poruszają. Więc jak ktoś jest ambitnym uczonym, to musi wybiegać myślą poza uczelnię – czemu nie w kierunku szkoły niższej?