W szkołach jest tak gorąco, że uczniowie mdleją, a nauczyciele nie mogą prowadzić lekcji
Na moich oczach omdlała uczennica i trzeba ją było zaprowadzić do pielęgniarki. Na szczęście dziewczyna nie straciła przytomności, udało się ją złapać, ale niewiele brakowało. Na innej lekcji zrobiło się tak gorąco, że do uczennicy trzeba było wezwać rodziców, aby zabrali ją do domu. Pozostali uczniowie zaciskali zęby i starali się wytrzymać.