Szkoła prawie zlikwidowana
Szkoła Podstawowa nr 116 w Łodzi kilka lat temu miała być zlikwidowana. Władze miasta postawiły już na niej krzyżyk. Dzisiaj podczas uroczystych obchodów 100-lecia placówki włodarze Łodzi gratulowali dyrekcji i nauczycielom sukcesów, a placówkę zaliczali do najlepszych.
Osobiście słowa uznania wyraził wiceprezydent Krzysztof Piątkowski oraz kurator Jan Kamiński (zob. info na stronie Kuratorium Oświaty w Łodzi), listownie zaś piękne pochwały przesłała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Rodzice młodszych dzieci kiwali radośnie głowami, dumni, że do tak dobrej szkoły przysłali swoje potomstwo. Natomiast ojcowie i mamy starszych pociech zaciskali zęby z wściekłości. Stałem na końcu sali, więc słyszałem, co mówili ludzie. Gdy szkołę chwalił prezydent Piątkowski, rodzice komentowali, że przecież jeszcze trzy lata temu chciał likwidować tę podstawówkę, a teraz cynicznie rozpływa się w pochwałach.
W końcu głos zabrała radna Iwona Bartosik i przypomniała, jak to było z historią szkoły. Pierwsze przymiarki likwidacji placówki powstały już dziesięć lat temu. W kolejnych latach zrobiło się naprawdę gorąco, ale dzięki solidarnej postawie rodziców uczniów, pracowników, przyjaciół oraz lokalnego środowiska szkołę udało się ocalić. Zdaniem radnej – która wiele dobrego zrobiła dla ocalenia tej podstawówki – pomogło też nadanie szkole imienia pierwszego prezydenta Łodzi, Aleksego Rżewskiego.
Dzisiaj przyjemnie było słuchać pochwał polityków, ale byłoby jeszcze przyjemniej, gdyby do słów uznania zostało dołączone krótkie „przepraszamy” albo nawet dłuższe: „Przepraszamy, że usiłowaliśmy tę szkołę zlikwidować. To się więcej nie powtórzy.”
Komentarze
Dr Kamiński sam nie tak dawno miał stulecie, gdy był dyrektorem.
To się więcej nie powtórzy… Cha, cha!!! Dowcip belfer palnął!!! 1. Dzieci nie głosują, większość gmin, a wszystkie „kolesiowe” mają je głęboko w d… 2. Rodzice są tak nieudolni, że nie są w stanie wydusić z gmin właściwego traktowania szkolnictwa. Będzie na fontanny, pomniki, na imprezowanie przedwyborcze, ale na szkoły nie! Poza nauczycielami, większość dorosłych dzieci ma głęboko wsadzone, w jakich warunkach się uczą, w jakich starają się odpoczywać na świetlicy! Która gmina w swoich folderach chwali się jakąś szkołą?
@qwewrt 5 czerwca o godz. 18:42
„Która gmina w swoich folderach chwali się jakąś szkołą?”
Znam „gminy”, za kałużą, które jak najbardziej się chwalą. Każdy miejscowy sprzedawca nieruchomości podkreśla, jakie to dobre szkoły są w okolicy oferowanego domu czy mieszkania.
@qwewrt 5 czerwca o godz. 18:42
„Poza nauczycielami, większość dorosłych dzieci ma głęboko wsadzone, w jakich warunkach się uczą, w jakich starają się odpoczywać na świetlicy! Która gmina w swoich folderach chwali się jakąś szkołą?”
Właśnie w tym problem, że nie ma wsadzone dzieci, tylko na ich warunki 🙂 co chwila się słyszy, jak to dzieci dawniej szanowały wszystko, jak to coraz gorsza jest młodzież. Nikt się nie zastanowi dlaczego.
To taki syndrom stereotypowego, bogatego rodzica, który z dzieckiem widuje się na święta (i też nie wszystkie bo praca), a potem jest zdziwiony, że latorośl go nienawidzi.
” pomogło też nadanie szkole imienia pierwszego prezydenta Łodzi, Aleksego Rżewskiego.”
Jeszce wiekszym pewniakiem byloby nadanie placowce imienia swietego Jana Pawla II.
Nie ma co uogólniać, bo są gminy, które robią co mogą żeby oświata odpowiednio funkcjonowała.
@Pelasia
Na Wyspach Bergamuta ….
Jakieś konkretne przykłady takich gmin? 😉