MEN chce, aby WF dawał dzieciom radość. Nareszcie! Tylko jak to zrobić?

Barbara Nowacka zapowiedziała prace nad nową podstawą programową WF. Zespół ekspertów ma wręcz na nowo wymyślić ten przedmiot, aby ćwiczenia dawały dzieciom radość. Żeby realnie przyciągały młodzież do sportu. Zespół musi się spieszyć, gdyż przed nim huk roboty, a zmiany mają wejść w życie już 1 września 2025, czyli za kilka miesięcy.

Na razie lekcje wychowania fizycznego na wielu uczniów działają odpychająco. Młodzież nie ma ochoty na oczach rówieśników wyginać ciało dla oceny. Warto więc przy okazji prac nad nową podstawą programową przemyśleć, czy musi to być przedmiot na ocenę. Może wystarczy nota: uczestniczył/ uczestniczyła. Czy naprawdę z każdego przedmiotu uczeń musi zdobywać oceny? 

Do zespołu ekspertów, który stworzy nową podstawę programową, została powołana Monika Pyrek. Zwróciła ona uwagę, że lekcje WF pomagają uczniom budować relacje rówieśnicze. A dobre relacje z rówieśnikami są kluczowe w prowadzeniu satysfakcjonującego życia. To kolejny powód, aby zrezygnować z oceniania. Sławomir Nitras przypomniał, że aż trzy miliony dzieci nie potrafi zrobić przewrotu w przód, czyli fikołka. Jedynka im w tym, panie ministrze, nie pomoże.

Szczegóły ministerialnego pomysłu tutaj.