Urlop zdrowotny nie dla nauczycieli, którzy mogą przejść na wcześniejszą emeryturę

Prawo do wcześniejszej emerytury, o które tak walczyli nauczyciele, okazało się przeszkodą nie do pokonania dla tych, którzy chcą teraz skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia. Z takiego urlopu już nie skorzystają.

Prawo do leczenia się na płatnym rocznym urlopie mają nauczyciele, którzy nie nabyli jeszcze praw do emerytury: wcześniejszej lub powszechnej. Wola nauczyciela nie ma żadnego znaczenia. Jeśli możesz przejść na emeryturę, nie ma sensu, abyś się leczył i wracał do pracy. Ustawodawca pozwala pracować tylko zdrowym nauczycielem, którzy nabyli praw emerytalnych, natomiast chorzy niech się leczą na emeryturze, a nie na urlopie.

Osobom, które nie mają pojęcia o nauczycielskim urlopie na poratowanie zdrowia, przypomnę, że jest to bardzo stary przywilej. Korzystał z niego po roku pracy w zawodzie Adam Mickiewicz. Lekcje, jakie prowadził w Kownie przyszły autor „Pana Tadeusza”, wpędziły go w chorobę, dlatego otrzymał roczny płatny urlop. Wykorzystał go nie tylko na leczenie, ale też na pisanie poezji. 

Na urlopie Mickiewicz pojął, że praca nauczyciela nie jest jego powołaniem. Także dzisiaj wielu nauczycieli wykorzystuje roczną przerwę na przemyślenie, czy chcą dalej uczyć. To jednak przywilej dla młodych nauczycieli. Starsi powinni raczej pomyśleć o emeryturze. Szczegóły problemu urlopu zdrowotnego nie dla emerytów oraz interpretacja prawna tutaj.