Rekolekcje po polsku: msza święta w sali gimnastycznej, obecność nauczycieli obowiązkowa

Nauczyciele próbują się wymigać z opieki nad uczniami podczas rekolekcji, ale nie jest to takie proste. Wciąż są szkoły, które organizują to religijne wydarzenie, często połączone z mszą, w sali gimnastycznej. Dzieci mogą tam przebywać tylko pod opieką nauczycieli.

Przykładowy plan rekolekcji w publicznej podstawówce:

Dzień pierwszy (szkoła)

  1. Przygotowanie do mszy świętej;
  2. Msza święta w sali gimnastycznej;
  3. Spotkanie rekolekcyjne w sali gimnastycznej klas 4-8.

Dzień drugi (szkoła)

  1. Spotkanie rekolekcyjne w sali gimnastycznej klas 1-3;
  2. Spotkanie rekolekcyjne w sali gimnastycznej klas 4-8.

Dzień trzeci (kościół)

  1. Spotkanie wszystkich uczniów w kościele;
  2. Droga krzyżowa;
  3. Msza święta z błogosławieństwem rekolekcyjnym.

(źródło tutaj)

Dawniej kurator potrafił przypomnieć szkołom, że rekolekcje to czas duchowego wyciszenia dla całej społeczności szkolnej, zatem lekcje nie powinny się wtedy odbywać. Obecnie takich przypomnień nie ma, ale zwyczaj w wielu miejscach pozostał.

Nauczyciele muszą zapewnić bezpieczeństwo dzieciom na wszystkich wydarzeniach, jakie odbywają się na terenie placówki (również podczas mszy w sali gimnastycznej) oraz w drodze do i z kościoła. Nie mogą oddać 200-300 dzieci pod opiekę dwóch katechetów i księdza prowadzącego mszę.

Obecne władze oświatowe uważają, że rekolekcje są wyłącznie sprawą Kościoła oraz rodziców dzieci. To jednak tylko teoria, gdyż rodzice nie zwolnią się z pracy, nie przyjdą do szkoły, aby zaopiekować się swoimi dziećmi. W praktyce spada to na barki nauczycieli. 

Problemu nie ma tylko w szkołach, w których na religię chodzą pojedyncze osoby. Wtedy opiekę sprawują katecheci. Gdy na religię chodzi 80-90 proc. uczniów, katechetów jest za mało, aby zapewnić wszystkim opiekę. Wtedy obecność nauczycieli jest nieomal obowiązkowa, tzn. oczekiwana przez dyrekcję.