Godziny „czarnkowe” wstrzymane
Na polecenie ministra Czarnka nauczyciele mieli przeprowadzić dodatkowe lekcje, aby pomóc uczniom nadrobić zaległości powstałe podczas lockdownu. Minister obiecał zapłacić za 10 godzin na klasę. Szkoły zapisały się do programu jeszcze przed wakacjami, nauczyciele ruszyli z robotą od początku września, a wczoraj dowiedzieli się, że pieniędzy może nie być.