Jakim językiem mówi minister Czarnek?
Kto nie słucha codziennie ojca Rydzyka, może nie rozumieć, co mówi do narodu minister edukacji i jego środowisko. Ostatnie słowa o „cnotach niewieścich” czy o „zepsuciu duchowym kobiety” zabrzmiały, jakby płynęły z ambony, a nie z ust urzędnika państwowego.