Co będzie na maturze?

Rok temu uczniowie stawiali na Wesele i było Wesele. W tym roku powszechnie mówi się o Lalce. Czy znowu okaże się, że młodzież trafnie przewidziała lekturę na maturze?

Wyboru wielkiego nie ma. W kanonie lektur obowiązkowych jest tylko osiem dzieł: Bogurodzica (bez szans), wybrane utwory J. Kochanowskiego (małe szanse), Dziady cz. 3 i Pan Tadeusz (Mickiewicz może być zawsze), Lalka (pewniak maturalny, wg uczniów), Wesele (było rok temu), opowiadanie Schulza (mogłoby być), Ferdydurke (Gombrowicz nigdy nie był na maturze). Też stawiam na Lalkę.

Jeśli ktoś wybierze temat z lekturą obowiązkową, musi znać tekst na tyle, aby nie popełnić błędu rzeczowego. Poważny błąd merytoryczny, gdy dotyczy on dzieła obowiązkowego, poznawanego w szkole w całości, może zostać uznany za kardynalny. Wtedy dostaje się zero punktów i egzamin trzeba powtórzyć za rok.

Więc jeśli ktoś nie zna lektury obowiązkowej, niech lepiej wybierze inny temat. W tym roku jest z czego wybierać, są bowiem aż trzy tematy: z lekturą obowiązkową, bez lektury obowiązkowej, wiersz. Powodzenia.