Ilu nauczycieli się zaszczepi?
Podobno im wyższe wykształcenie, tym większa chęć do przyjęcia szczepionki przeciwko covid-19. Gdyby to była prawda, nauczyciele szliby na szczepienie masowo (po etapie zero nasza kolej – etap 1). Nauczyciele bowiem – jak sami twierdzą – są najbardziej wykształconą grupą zawodową w Polsce.
Szczególnie ostatnia dekada przyczyniła się do tego, że nauczyciele tłumnie ruszyli po zdobywanie dodatkowych kwalifikacji. Ci, co nie byli magistrami, uzupełniali wykształcenie, gdyż bez magistra trudno było utrzymać się w zawodzie. Awans zawodowy stawiał na magistrów z przygotowaniem pedagogicznym. A gdy trzeba było nauczycieli zwalniać, na ostatnim miejscu byli ci, którzy mieli prawo do nauczania kilku przedmiotów. Więc ludzie tłumnie ruszyli na dodatkowe studia. W szkołach, szczególnie w prestiżowych liceach, pracuje sporo nauczycieli z tytułem doktora. Czy można liczyć, że to wykształcenie przełoży się na chęć do przyjęcia szczepionki?
Dzwonią do mnie koleżanki i koledzy po fachu. Każdy pyta, co planuję w sprawie szczepień. Dzwonią też przyjaciele pracujący na uczelniach – z tym samym pytaniem. Nie prowadziłem żadnych badań, to tylko spostrzeżenia na oko, więc nie ma sensu wyciągać zbyt daleko idących wniosków. A zatem na oko zaszczepić się chce co drugi. Na pewno nie chce się zaszczepić co czwarty, a reszta się waha. Może zaszczepią się na końcu, jak już będzie wiadomo, czy są jakieś powikłania. Ludzie się boją, nie mają zaufania do nauki, do państwa. Wielu twierdzi, że przechorowało zarażenie koronawirusem, więc szczepienie w ich przypadku nie ma sensu. Każdy jakiś powód ma.
Boję się myśleć, jak jest wśród osób, które nie są tak wykształcone. Jeśli intelektualna elita kraju – bo za taką my nauczyciele się mamy – jest pełna obaw, to aż boję się myśleć, jakie nastawienie do szczepionki mają grupy mniej wykształcone. Jeśli 50 proc. nauczycieli – na moje oko – chce się zaszczepić, to włos mi się jeży na głowie, gdy pomyślę o osobach bez studiów. Co dziesiąty? A może co setny zechce? Chyba że stosunek do szczepionki wcale nie zależy od wykształcenia.
Komentarze
Proszę się nie martwić. Z jakichś powodów nauka wciąż ma największy autorytet w warstwach „nieoświeconych”, a najwięcej foliarzy jest wśród magistrów (i magistrów-inżynierów) właśnie.
No bo do czego potrzebna jest ta nauka? Czy to w oparciu o badania naukowe wprowadzano 500+? Czy ktokolwiek pytał naukowców, jak poradzić sobie z kornikiem? Jak opanować ASF inaczej niż dubeltówką? Gimnazja zlikwidowano dopiero po dramatycznym raporcie Instytutu Pedagogiki PAN? Kim są współcześni celebryci telewizyjni, intelektualistami czy różnymi wcieleniami Frytki? Dlaczego kiedyś pół Polski kibicowało inżynierowi Karwowskiemu, a dziś jego miejsce zajęła plebania? I skąd się biorą te szczepionki? Niby z *jakiejś* tam nauki, ale czy polskiej?
Czytał Waćpan oświadczenia w sprawie szczepionek niejakiego Dudy? Biskupów, co wyszli spod ręki papieża-Polaka, miłośnika miłośników dzieci? Jeśli prezydent jest foliarzem, to czego oczekuje Pan od tych, którzy go wybrali?
Skoro wykształcenie jest tyle warte, co burak cukrowy w skupie, to jego posiadacze czują się oszukani. Skoro na Nobla szans nie mają, chcą załapać się chociaż na Darwina.
Wydaje mi się, że problemem na najbliższe miesiące nie jest zbyt mała liczba obywateli chcących się zaszczepić lecz niedostateczna ilość dostępnych szczepionek.
Sprawę ewidentnie zawaliła Komisja Europejska zamawiając za mało od producentów, którzy byli bardzo zaawansowani i lokując duże zamówienia w firmach, które mają – jak dzisiaj widać – spore opóźnienia (pisał o tym niedawno „Der Spiegel”).
W tej chwili jedyną dopuszczoną w UE szczepionką jest ta firm BioNTech i Pfizer. Za chwile dojdzie szczepionka firmy Moderna, ale jej dostawy w I kwartale będą niewielkie. I na pierwszy kwartał to chyba na tyle. Tak więc w tym okresie uda się zaszczepić w Polsce mniej niż 3 mln osób, w tym oczywiście grupę „0”. Z grupy „1” zostanie zaszczepionych najwyżej 2.5 mln osób (najpierw seniorzy, ale i dla nich pewno nie starczy).
Podobno na liście medyków do zaszczepienia w WUM jest około 10000 ludzi. Tym niemniej niektórzy ciągle powielają na blogu bzdury o rzekomej możliwości zmarnowania się szczepionek, któremu zapobiegli celebryci…
@Gospodarz
W stolicy Trzaskowski&Co Z GÓRY zakładają, że nauczyciele&Co zbyt licznie się nie szczepią na covid. Uzasadniają to szczepieniami na grypę – miasto we wrześniu ogłosiło ZAPISY na darmowe szczepienia – ponoć(!) zapisało się około 30% czyli jakieś 15 tys. Tyle, że zaszczepiono realnie poniżej … 2 tys. Ja nadal CZEKAM!
Tu ratusz mówi, że ne potrzebuje aż tylu szczepień na covid bo … nauczyciele się na grypę nie chcieli szczepić … 😉 🙁 https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26643495,czy-nauczyciele-sie-zaszczepia-wiemy-jak-niewielu-chcialo.html#sortBy:Time-Desc
@Gospodarz
W II RP maturę miał taki odsetek populacji jaki dziś ma doktoraty. To, nie mówiąc o wykształconych wyżej, byli ludzi wykształceni. W PRL na studiach(łącznie z zaocznymi etc.) było 10% populacji!Dziś naukę w SWGnG głównie pobierało/pobiera ponad POŁOWA populacji akurat „dyplom” nie jest miarą ani kultury ani wykształcenia … 🙁
@belferxxx
Wielu nauczycieli przechorowało na covida w styczniu i lutym ub. roku kiedy mało kto jeszcze o nim słyszał. Po prostu uważano, że to cięższy przypadek grypy.
Ponadto najwięcej chorują nauczyciele początkujący. Ci z dłuższym stażem pracy poprzez ciągły kontakt z kaszlącymi, smarkającymi dziećmi z gorączką po prostu nabierają większej odporności. Dawniej, w sezonie grypowym jak absencja wśród uczniów wynosiła 20-30% nikt nie robił paniki.
Do szczepień należy podejść rozsądnie, selektywnie a nie wszystkich jak leci wg wydumanych kryteriów .
Mapa to nie terytorium (Alfred Korzybski), dyplom to nie wiedza, a Internet to nie rzeczywistość, niestety:-)
@Grzerysz
Zawiniła UE? Ta wyimaginowana wspólnota? A ile szczepionek dzięki swoim nadzwyczajnie dobrym stosunkom z Trumpem sprowadził minister San Escobar del Wentylator?
Na WUM jest ponad 10 tys studentów (w większości spoza W-wy), 2 tys. kadry medycznej plus personel pomocniczy zapewne w podobnej liczbie. Więc oczywiście kolejka jest, przecież W-wa to nie Tel-Aviv. Nie wyklucza to jednak tego, że ARM pod koniec roku dokonał na WUM nagłego zrzutu 90 fiolek ze szczepionką o dacie ważności 31 XII 2020. No i dlaczego Pana tak oburzają akurat Miller i Janda?
@Grzerysz,
Kto zawinił, że szczepionek p-w grypie nikt w tym sezonie nie widział? W przypadku Covida „Sprawę ewidentnie zawaliła Komisja Europejska zamawiając za mało od producentów,”. Kto w marcu 2020 powinien zamówić do Polski i z góry zapłacić za dodatkowe szczepionki przeciw grypie? Hurtownia rajstop? Handlarz (resortowy „sztukmistrz”) z Lublina? Komisja Europejska?
Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 11:57
Płynna Rzeczywiśtosć pisze, cytuję: „No, bo do czego potrzebna jest ta nauka? Czy to w oparciu o badania naukowe zaiwaniono 150 mld OFE? Czy ktokolwiek pytał naukowców, czy podnieść wiek emerytalny do 67? Jak unicestwiać Kartę Nauczyciela, np. każąc nauczycielstwu pracować dla Dobra za darmo (hallówki, karciane?”. Koniec cytatu.
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 13:53
Jak zwykle czysta demagogia i świadome odwracanie kota ogonem.
Nie pisałem, że Komisja Europejska za mało zamówiła od producentów. Pisałem, że za mało zamówiła od producentów bardzo już wówczas zaawansowanych w testowaniu a zdecydowanie za dużo od producentów, którzy byli jeszcze lesie a teraz wychodzi, że jeszcze w tym lesie trochę pobędą.
Szczepienie celebrytów było niezgodne z przyjętymi zasadami i głęboko nieetyczne.
Dla mnie to skandal.
@grzerysz,
Czytał Pan to: https://www.wum.edu.pl/node/15360 ?
@ontario,
Media donoszą, że Polacy nie chcą się zapisywać do PKK. Czyli nie taki głupi naród, jak go telewizja maluje. Ma Pan rację. Nikogo nie pytano o zdanie tak przy tworzeniu OFE (AWS), jak i jego likwidacji (PO, PiS). Ale: nie zaiwaniono, tylko „pożyczono”: ktoś te emerytury jednak wypłaci. 150 mld to grosze: równoważnik bodaj 5, a może tylko 4 lat wypłacania 13. i 14. emerytury. Nikt nie pytał naukowców, czy podnieść wiek emerytalny do 67, ale tez nikt nie pytał, czy obniżyć do 65/60. I tu zataczamy koło, jak w dobrej powieści, kiedy ostatni rozdział wyjaśnia, o co chodziło w pierwszym: PKK jest pomysłem na chwilowe łatanie budżetu po nieprzemyślanych i niekonsultowanych manewrach w systemie emerytalnym. Trzeba być nie wiem jak naiwnym, by sądzić, że można kogoś nabrać na tę samą sztuczkę dwa razy.
Sam Pan widzi, że ostatnia nadzieja w ludziach prawdziwie i wszechstronnie wykształconych, a ci w większości mają serce po lewej stronie. Proszę sobie to przemyśleć.
Sytuację ze szczepieniami w UE (w tym oczywiście i w Polsce) w najbliższym czasie może poprawić budowana podobno w zawrotnym tempie nowa fabryka BioNTech w Marburgu (Niemcy). W pierwszej połowie roku ma ona wytworzyć 250 mln szczepionek. Mam nadzieję, że nie zostały one już wcześniej sprzedane do USA, Wielkiej Brytanii, Kanady…
@grzerysz,
Proszę swoje moralne wzmożenie skierować na pytanie, jakim cudem „nagle” i „poza grafikiem” w ARM pojawiło się 450 dawek szczepionki z 3-dniowym (zgaduję, że 3-dniowym, może 4-dniowym, może 2-dniowym) terminem przydatności do spożycia. Rozmroziły się? Czy może ktoś, jak to ładnie ujął ontario, zaiwanił resztę transportu od Pfizera (minimum ok 1000 dawek w specjalnym pojemniku).
Dlaczego tę fabrykę budują w Marburgu a nie w Ostrołęce? Ach, bo w Ostrołęce budujemy elektrownię na węgiel. Ach nie, już nie na węgiel, może na „ruski” gaz, a może na energię pływów morskich.
Dlaczego ma Pan pewność, że te szczepionki nie pójdą najpierw dla Niemców? Bo tylko Niemcy w Europie, póki rządzi Merkel, dają jakąś gwarancję, że się nią sprawiedliwie (?!) podzielą? Gdyby fabrykę zbudowano w Polsce, czyż najpierw nie zaspokoilibyśmy potrzeb własnych, a potem podbili cenę razy dwa lub trzy?
To jest dobre pytanie: dlaczego w Polsce praktycznie nie ma rodzimego przemysłu wysokich technologii?
Uğur Şahin – założyciel i szef firmy BioNTech (jego żona Özlem Türeci jest tam „chief medical officer”) – powiedział brytyjskiemu dziennikowi „The Guardian”, że aby zwiększyć produkcję – oprócz budowy fabryki w Marburgu – podpisali umowy z pięcioma innymi firmami farmaceutycznymi w Europie i negocjują z kolejnymi. „Przed końcem stycznia powinniśmy mieć jasność o ile więcej możemy produkować” powiedział Şahin.
Mam nadzieję, że i do UE to i owo z tego skapnie…
Tak na marginesie – USA już w lipcu ubiegłego roku zamówiły 600 mln szczepionek BioNTech/Pfizer; UE – dopiero w listopadzie 300 mln (ostatnio zamówiono kolejne 100 mln). A kto pierwszy ten lepszy…
@ontario
A co do OFE, to Rostkowski zrobił rzecz rozsądną: przesunął zobowiązania w obligacjach skarbu państwa z OFE do ZUS. Innymi słowy, OFE od tamtej reformy nie może działać jak rentier żyjący z procentów, a raczej pośrednik między 2 instytucjami państwowymi, które poprzez niego pożyczają od siebie pieniądze na bieżącą działalność pod zastaw przyszłych emerytur. Powtórzę: pieniążki zniknęły z kont OFE, ale pojawiły się na Pana koncie w ZUS. To Morawiecki wpadł na pomysł całkowitego uśmiercenia OFE.
No i wyjasniło się, gdzie podziały sie szczepionki na grypę.
Ha, ha, ha! Ale przez łzy.
Agencja rezerw materiałowych, któż inny?
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2077227,1,chaos-ze-szczepionkami-na-grype.read
Podziękujmy geniuszom z rządu, dajmy spokój Trzaskowskim i Jandom.
Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 14:44
Proszę nie mieszać do sprawy serca. Politycy wszystkich opcji (od Tusk po Kaczyńskiego), którzy nas tak urządzili, nie mają serca. Na ogół mają dyplomy ludzi wszechtronnie wykształconych, niektórzy z nich kształcą innych jako profesorowie. Gdyby jednak chociaż mieli mózg albo kalkulator… Nie ma żadnej nadziei, żadnej. Ślepi i głusi, ale pomimo tego, że komunistyczny reżim się skonczył w 1989, nadal mają maczugi, bardzo dużo supernowoczesnych maczug i walą nimi, gdy im ktoś nadepnie na odcisk…
Proszę sobie to przemyśleć.
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 15:15
„Dlaczego tę fabrykę budują w Marburgu a nie w Ostrołęce?”
Bo BioNTech to niemiecka firma…
„To jest dobre pytanie: dlaczego w Polsce praktycznie nie ma rodzimego przemysłu wysokich technologii?”
To świetne pytanie do neoliberalnych ojców-założycieli III RP i ich neoliberalnych kontynuatorów …
Teraz nie jest tak łatwo to zmienić ale oczywiście próbować trzeba. I to mocno.
Plynna Rzeczywistosc:i nie bedzie jak dlugo/juz setki lat/Polska bedzie zarzadzana centralnie , z , naj madzejszego miasta swiata :varsavy!
Wplyw do granic debilizmu centralizacji , wladzy wszelkiej, ma fatalne dzialanie np. na dochody , takze biedakow! Nikt, np. w Polityce , ktora czytam od 1957 , nie podjal tematu! Ale poniewaz varszaviak musi miec winnego , przeto ostatnio jest krk!Winni sa . jak myslisz???I nie mrtw sie do dyskusji na ten temat nie znajdziesz nad Wisla nikogo, aha chyba varsaviakow!
A dlaczego w Marburgu: bo tam dziala UNI , ale lokalny.Przyklad . za czasow niemieckich , przed 1939 w Breslau, w UNI, wykladalo kilkunastu noblistow i to w naukach scislyc a nie w gadaniu czy pisaniu na dowolne tematy ! Obecnie we Wroclawiu?
@Płynna nierzeczywistość
O problemach szczepień na grypę pisze w „Polityce” wybiny fachowiec od … teatrologii tow.Solska Joanna. Głupia sprawa, ale pamiętam jak tow.Solska, z równą swadą, objaśniała meandry gospodarki realnego socjalizmu na łamach dziennika „Socjalistycznych Związków Młodzieży” pt. Sztandar Młodych” (był taki dziennik!)… 😉 I to by było na tyle …
@Luap
Tak, Polska wciąż cierpi na kompleksy porozbiorowe (por. strach przed jakąkolwiek formą uznania odrębności Ślązaków) i instytucjonalną pamięć administracji moskiewskiej, z silnym centrum i pogardzaną, eksploatowaną prowincją. W programie PiS było co innego, wyszło jak zawsze.
@grzerysz
Krzysztof Materna (…) propozycję zaszczepienia otrzymał z fundacji Krystyny Jandy. Aktorka postanowiła pomóc aktorom i artystom seniorom, którzy na co dzień współpracują z jej teatrami. W rozesłanym mailu była mowa o szczepieniach, które miałyby się rozpocząć w styczniu, a więc – jak rozumiał – wtedy, gdy ogólnopolskie szczepienia obejmą grupę seniorów. – Ale tuż po świętach szpital zadzwonił do zgłoszonych osób z informacją, że są szczepionki, które mogą się zmarnować. I z pytaniem, czy w związku z tym nie mogę przyjechać na Banacha już teraz
Przyznaje, że to go zaskoczyło. Ale uznał, że widocznie początkowa faza szczepień wiążę się z problemami logistycznymi, które wymagają dopracowania. Zwłaszcza że szpital w sumie trzy razy zmieniał mu termin wizyty. I jeszcze za drugim razem pracownicy szpitala przekonywali go, że do szczepień dojdzie w normalnym trybie, czyli po 15 stycznia.
To się nagle zmieniło. Szpital poprosił Maternę, żeby przyjechał o godz. 12, bo jest dodatkowa – jak usłyszał – pula dawek. – Stałem w kolejce, na drzwiach wisiała lista osób do szczepienia, którą najwyraźniej ktoś zatwierdził, przeszedłem procedurę poprzedzającą podanie szczepionki, podpisałem zgodę na wykorzystywanie mojego wizerunku i zostałem zaszczepiony (…)
Dziś, gdy sprawa szczepienia znanych osób została przedstawiona w takim, a nie innym świetle, przyznaje, że ma żal do tych, którzy tę akcję wymyślili, ale nie przygotowali jej w sposób właściwy. I wystawili jego oraz innych na masową krytykę. – Dostarczyłem żeru ludziom, którzy codziennie okłamują miliony Polaków, a teraz wycierają sobie gębę moim nazwiskiem. Rządzący przykrywają nami swoją nieudolność i brak przygotowania do masowego szczepienia. Czy pan sobie wyobraża, że nieskazitelna, złożona z samego dobra Magda Umer czy Wiktor Zborowski czyhają na szczepionki, które mieliby zabrać jakiemuś lekarzowi?
Radosław Pazura cytuje MMS z WUM (30 XII):
450 szczepień Agencja Rezerw Materiałowych przekazała do Centrum Medycznego WUM jako dodatkową pulę dawek odrębną od puli szczepionek przeznaczonych dla etapu zerowego akcji. Dzięki temu szczepienia rozpoczęto jeszcze w tym roku. Pomimo zrozumienia dla korzyści ze szczepień przeciw COVID-19 wiele osób wyraża obawy co do jej bezpieczeństwa. Tym większą rolę odgrywa udział naszej społeczności – tu mowa o społeczności WUM – w promowaniu szczepień poprzez udział w tej akcji”, oraz: „Zgodnie z sugestią NFZ szczepieniami w dniu dzisiejszymi objęto też szereg osób ze świata kultury, m.in. aktorów, kompozytorów, reżyserów, którzy będą promować w Polsce akcję szczepień przeciw COVID-19”
Nikt z aktorów nie spodziewa się usłyszeć „przepraszam”. Za długo żyją na tym świecie, za dużo widzieli.
Krystyna Janda zasługuje chyba na odrobinę miejsca na blogu polonisty?
https://tvn24.pl/polska/szczepionka-na-koronawirusa-krystyna-janda-o-zaszczepieniu-aktorow-poza-kolejnoscia-4920526
i kolejny film z Jandą tamże. Oraz cytat spoza udostępnionych filmów:
Fala nienawiści i hejtu, która się wylała, przekroczyła wszelkie granice. Liczba ludzi, którzy napisali do mnie, że życzą mi śmierci, że podpalą mi teatr, czy nasi pracownicy, którzy odbierają telefony z groźbami, to jest absolutnie niemożliwe. Czuję się pokrzywdzona napaścią przeprowadzoną na mnie przez media. To jest groźne, boję się, że spotka mnie coś złego. Zostało to nakręcone przez media publiczne, prawicowe
całość za paywallem.
@belferxxx 4 STYCZNIA 2021 18:20
100/100 😉
Joanna Solska – podobnie zresztą jak i parę innych pracujących tam do dzisiaj osób -rozpoczęła pracę w „Polityce” na początku lat 1980….
I to by było na tyle…;)
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 15:15
„Dlaczego tę fabrykę [niemieckiej firmy BioNTech] budują w Marburgu a nie w Ostrołęce?”
W najnowszym wydaniu niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” znajduje się bardzo duży i bardzo ciekawy wywiad z parą Uğur Şahin i Özlem Türeci, wiodącymi postaciami BioNTech.
Tak na marginesie. Badania BioNTech rząd Niemiec wsparł sumą 375 mln euro.
@belferxxx 4 STYCZNIA 2021 18:20
„Polityka” sporo traci na wiarygodności mając w swoim zespole osoby, często bardzo wpływowe, którym nadzwyczaj gładko poszła zmiana oficjalnie głoszonych poglądów o 180 stopni… 😉
Jak dzisiaj czytam ich teksty to nie wiem czy śmiać się czy raczej płakać.
Morawiecki europejskie badania nad szczepionką wsparł zawrotną kwotą pół miliona euro.
Uğur Şahin i Özlem Türeci to typowe niemieckie nazwiska i tu już jest jakiś trop.
Aż szkoda sobie strzępić języka, by przypomnieć, gdzie zaczynał pracę np. Jan Pietrzak albo Marcin Wolski. I że co trzeci z tych najświętszych „Jędraszewskich” był wtyką.
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 22:37
Pic na wodę fotomontaż.
Od wielu tygodni wszystkie media głośno trąbią, że powszechne zapisy na szczepienia – w tym seniorów – rozpoczną się 15 stycznia 2021 roku.
Próba obejścia oficjalnie przyjętych a wcześniej przecież szeroko konsultowanych zasad jest skandaliczna i głęboko nieetyczna.
Jak napisał Bartosz Węglarczyk: „Sytuacja kryzysu, zwłaszcza takiego, gdy chodzi o sprawy życia i śmierci, zawsze jest sprawdzianem charakteru. Jedni ten sprawdzian przechodzą, inni nie”.
„I to by było na tyle” jak napisał wcześniej belferxxx…
Plynna Rzeczywistosc : ten z pochodzenia Turek mial 4 lata jak rodzice przyjechyli do RFN. Pomysl UNI Breslau!
A ta niby awantura o szczepienia : to burza w szklance wody: to sa varszaviaki : im sie nalezy .Ale gadaja o demokracji!
Uwaga nieco zlosliwa: nie bedzie wysokiej technologii , dopoki bedzie centralizacja wladzy , takze szkolnictwa i …..Przyklad :Berlin , jako kraj , jest jednym z ubozszych w RFN i tam niema ani 1 duza niemiecka spolka akcyjna swojej siedziby! Ani tez szkola wyzsza!Tego nie kapnela od setek lat tzw. polska inteligencja!W swiecie nie znam kraju , z wyjatkiem b. malych , ktore by byly zarzadzane jak Polska i to od setek lat!
@Płynna Rzeczywistość 5 STYCZNIA 2021 9:31
Uğur Şahin urodził się w roku 1965 w İskenderun w Turcji. Kiedy miał cztery lata wraz z matką dołączył do ojca znajdującego się w Kolonii. W 1984 roku kończy – jako najlepszy w klasie – liceum i rozpoczyna studia medyczne. W roku 1992 kończy studia doktoranckie a w roku 1999 zostaje profesorem w Homburg University Hospital.
Özlem Türeci urodziła się w 1967 roku w Lastrup, Dolna Saksonia. W roku 1994 kończy doktorat (wcześniej – podobnie jak Uğur Şahin – studiuje medycynę).
BioNTech zakładają w roku 2008 (kapitał od braci Strüngmann). Wcześniej – w roku 2001 – założyli firmę biotechnologiczną Ganymed Pharmaceuticals, którą w roku 2016 kupuje japońska firma farmaceutyczna Astellas.
Więcej informacji we wspomnianym już wywiadzie w najnowszym numerze tygodnika „Der Spiegel”.
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 22:37
„Znane osoby zaszczepione poza kolejnością w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zostały wpisane na listę szczepień jako personel medyczny szpitala – wykazała kontrola NFZ. Dodatkowo trafiły na listę szczepień przed wydaniem rozporządzenia, które umożliwiało szczepienie dodatkowych osób, jeśli byłoby zagrożenie zmarnowania się szczepionki. Pierwsze wnioski z kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski”.
I to by było na tyle…
@Płynna nierzeczywistość
Bardzo dobry tekst o GŁUPOCIE twojej i tobie podobnych – przemyśl sobie … 😉
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/jurasz-na-glupote-nie-ma-szczepionki-komentarz/jwt141s,79cfc278
@Płynna Rzeczywistość 4 STYCZNIA 2021 22:37
Z internetu:
„Młodzi medycy czują się oszukani. „Byłam na spotkaniu (…) Rektor, mówiąc brzydko, kłamał nam w twarz o tym, jak walczy dla nas o szczepionki” – podkreśla jedna z uczennic. Z kolei pracownicy placówki zaznaczają, że wciąż czekają na swoją kolej, chociaż są najbardziej narażeni na zakażenie.
„Tak się bali, że się zmarnują szczepionki, że uznali, iż nie ma co odzywać się do swoich studentów, którzy się zgłosili?” – zapytała pani Katarzyna.
„Jakby do mnie dotarło info o szczepieniu, przyjechałabym w ciągu niespełna godziny” – dodaje pani Milena. „Jestem lekarzem zatrudnionym w UCK WUM – informacji zero” – podkreśla.
Z kolei pani Ewa zaznacza, że „jakby poszło info do studentów, to wielu pojawiłoby się w ciągu godziny czy pół”. „O lekarzach, którzy byli w szpitalach tuż obok, nie wspominając” – pisze.
„Przysługuje mi szczepienie jako ratownikowi medycznemu i jako studentowi WUM” – zaczyna swój wpis pan Marek. Stwierdza jednak, że mimo wpisania na listę rezerwowych i wyznaczenia wstępnego terminu szczepienia na 31 grudnia, zamiast niego zadzwoniono po „ludzi z ulicy”.
„My, pracownicy szpitala, byliśmy blisko, więc na pewno znalazłoby się tych kilkunastu chętnych na co dzień pracujących z chorymi i narażających się na zakażenie” – oceniła pani Lidia”.
I to by było na tyle…
„Chyba że stosunek do szczepionki wcale nie zależy od wykształcenia.”
Dla mnie od dawna oczywistość, gdy patrzę, jakie podejście do szczepienia własnych dzieci mają niektóre osoby, o których wiem, że wyższe wykształcenie mają- a dziecka w życiu nie chcą zaszczepić i głupoty gadają przy tym niemożliwe. Za to znam tzw. prostych ludzi, którzy dzieci szczepią, bo ufają lekarzowi, że wie, co wskazuje, co poleca i co robi.
Pomijam jeszcze jedno: sprawa z WUM i tą akcją szczepień celebrytów, w tym aktorów, pokazała jeszcze jedną rzecz: jakie patolskie relacje są tam na uczelni, ten mobbing, poniżanie niżej w pozycji na uczelni- od dawna już kultury zachowania z wykształceniem nie łączę. https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-01-05/mobbing-i-zastraszanie-studentow-wum-ja-pierle-goo-umiesz/?ref=slider
@Płynna nierzeczywistość
A tu niewątpliwy dla ciebie autorytet – mąż Agaty Passent … 😉
https://www.onet.pl/styl-zycia/onetfacet/szczepionka-koronawirus-zaszczepieni-aktorzy-komentarz-szczepana-twardocha/nn8fy7k,86cd1308
Grzerysz,
Czyli kowal zawinił, Cygana powiesili?
Panie Ontario, nie bądź pan taki Wernyhora połączony z Skargą, Piotrem, oczywiście. Szczerze mówiąc, jak napotykam tak gorących poszukiwaczy prawdy i arbitrów rozstrzygania problemów moralnych, to mi natychmiast przed oczami Zbigniew Ziobro się pokazuje i zaraz mi się zimno robi, żołądek się kurczy i tracę apetyt.
KtośKtoś 5 stycznia 2021 17:33
Wierzą ci, co nie wiedzą – ci co wiedzą nie wierzą, bo potrafią „odsiać ziarno od plew”
Grzerysz, wytrzyma Pan żart Urbana z końcówki grudnia?
Na podstawie art. 1 § 2 Apelu Mateusza Morawieckiego opublikowanego w powerpoincie, skazuję cię na 100 zł pozbawienia wolności albo 25 lat grzywny.
Jaki przepis złamano na WUM? Jaki przepis złamali „celebryci”? Tak konkretnie – no jaki? Czy tylko Jarek ma monopol na bez trybu i działanie wyłącznie w interesie Polski?
Ktoś w WUM postąpił nieetycznie (bo 30 XII powinni mieć już jakiś plan szczepień, kolejkę i działać wg tego planu) lub głupio (przecież dostali pismo z NFZ, że jeśli szczepionka miałaby się zmarnować, to mogą szczepić spoza grupy „0”), przynajmniej cześć „celebrytów” – głupio, wierzę, że część w dobrej wierze. Czy za niepodporządkowanie się apelowi Mateusza M ogłoszonemu w powerpoincie grozi mandat, kara administracyjna nałożona przez Sanepid, więzienie czy od razu ścięcie?
Dotychczas wszyscy skaczą po „celebrytach”, a tu się okazuje, że jedynym prawdziwych winnych należy szukać na WUM. Dlaczego więc dalej wszyscy wyżywają się na celebrytach? Bo im się udało, a nas los w d.. kopnął?
Można być wykształconym ‚wysoko’, ale byle jak. To by chyba tłumaczyło ową nauczycielską niechęć do szczepień.
@Płynna nierzeczywistość
Dalej „rżniesz głupa” – to już przeciwskuteczne… 😉 Ot taki drobiazg – zaszczepionych celebrytów wpisano FIKCYJNIE jako pomocniczych pracowników WUM. Na dodatek rektor WUM podawał świadomie nieprawdę w wyjaśnieniach kierowanych do MZ . Jest takie urzędnicze(rektor WUM to urzędnik!) przestępstwo „poświadczenie nieprawdy w dokumentach”. A to tylko początek(!) wyników kontroli NFZ – jeszcze niejedno twoje tłumaczenie tego zaplanowanego(!) z celebrytami już 26 grudnia SZWINDLU wystawi cię na śmieszność …. 😉
rokrastyna 5 STYCZNIA 2021 19:32
Pani Rokrastyna, nie bądź pani taki Dulska połączona z Kalim. Szczerze mówiąc, jak napotykam tak gorących usprawiedliwiaczy siebie i swoich oraz ochotników przerzucania winy na innych, to mi natychmiast przed oczami generał Wojciech Jaruzelski się pokazuje i zaraz mi się zimno robi, żołądek się kurczy i tracę apetyt.
@Płynna nerzeczywistość
Ten rektor WUM jest dość gamoniowaty, sądząc po niezbornych tłumaczeniach, w których jedno zdanie przeczy następnemu. Po pierwsze jednak jakoś tym rektorem i profesorem został. Ale aż takim idiotą żeby na siłę się rzucać na szyję przeterminowanym aktorkom i aktorkom proponując szczepienia, to chyba jednak nie. I jakoś, ni z tego ni z owego, znalazły się u niego PRYWATNE telefony do nich wieczorową porą, gdy JEGO pracownicy z WUM byli setkami dostępni na Banacha i którzy w końcu tę aferę nagłośnili. Więc jakiś interesik miał z tymi celebrytami pan rektor – on im coś(szczepionkę!), pytanie co oni jemu … 😉
@belferxxx 5 STYCZNIA 2021 18:16
„mąż Agaty Passent …”
Mężem Agaty Passent jest Wojciech Kuczok.
Też pisarz… 😉
@belferxxx 5 STYCZNIA 2021 22:17
„@Płynna nierzeczywistość
Dalej „rżniesz głupa” – to już przeciwskuteczne… „
100/100 😉
Mówi dr Piotr Pisula, przewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy
„Badaliśmy, czy prawdą jest, że lekarze rzeczywiście nie chcą się szczepić, ponieważ w internecie często pojawiał się taki mit. Okazało się, że aż 92 proc. młodych lekarzy zdecydowanie jest gotowych przyjąć dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Z kolei samo szczepienie celebrytów przed grupą 0 uważamy za oczywisty skandal. Takie rzeczy, które wydarzyły się na WUM, należy ostro krytykować i piętnować.
Czy w promocję szczepień powinni się włączyć zaszczepieni na WUM celebryci? Jak można by wykorzystać ich potencjał medialny w tej sprawie? Jan Śpiewak sugerował, że powinni oni zgłosić się do Domów Pomocy Społecznej i odbyć tam krótkie wolontariaty.
Pomysł Jana Śpiewaka, choć ciekawy, jest jednak nieco kontrowersyjny. Trudno powiedzieć, czy po całej tej aferze i medialnym szumie ta grupa osób stanowi autorytet w oczach społeczeństwa.
Chyba lepiej, żeby przynajmniej część z nich wycofała się z blasku reflektorów. Może inni celebryci mają teraz szansę, by pokazać: nie zaszczepiłem się poza kolejnością, ale uważam, że szczepienia są dobre, czekam na swój termin i wszystkich do tego zachęcam. To z pewnością przysłużyłoby się całej sprawie”.
grzerysz
„znane osoby zostały wpisane…”
Powtarzam pytanie: co z pozostałymi 132 osobami? Dlaczego o nich cicho?
Jakim cudem rozmrożona szczepionka, w ilości o połowę mniejszej niż minimalna pojemność przesyłki od Pfizera, trafiła na WUM na tydzień przed rozpoczęciem szczepień? Gdzie trafiła druga połowa, o ile oryginalne opakowanie zawierało tylko 1000 a nie np. 5000 dawek? Kto za to odpowiada?
Dlaczego ARM zarekwirowała szczepionki na grypę i zwolniła je dopiero wtedy, gdy szczepienie się na grypę traci sens?
Kogo przychodnie, które te szczepionki dostały „bez żadnego trybu”, mają teraz (?) szczepić: pacjentów na zasadzie kto pierwszy ten lepszy, znajomych dyrekcji, czy wylać je do zlewu?
Dlaczego wyżywacie się na „celebrytach” a nie na personelu WUM?
Chodzi o to samo, co w przypadku wyborów kopertowych za jednego sasina: żeby na epidemii ugrać coś politycznie?
Po co tyle medialnego szumu wobec marginalnej, by nie powiedzieć „gównianej” sprawy ?
Po tylko aby odwrócić uwagę społeczeństwa od PRAWDZIWEGO PROBLEMU !
Tym problemem jest DRASTYCZNY WZROST OGÓLNEJ ILOŚCI ZGONÓW !!!
W IV kw 2020 była ona o ok. 60% WYŻSZA niż w poprzednich kwartałach.
W okresie od 30.12.2019 do 04.10.2020 ( pełne 40 tygodni ) średnio każdego tygodnia umierało w Polsce 7950 osób. Za kolejne 10 tygodni ( od 05.10. – 13.12. 2020 ) średnia tygodniowa wynosiła 12 890 zgonów czyli 162% średniej z pierwszych 40 tygodni. W 45 tyg. było to 202% tejże średniej.
Na szczęście po 45-tym tygodniu nastąpił spadek i w 50-tym wynosił tylko 135% średniej.
Ale wtedy jeszcze nie szczepiono !!!
Nie dajmy sobie odwracać PIERDOŁAMI uwagi od spraw NAPRAWDĘ WAŻNYCH.
Łamiące wiadomości z przeszłości!
„Polska jako pierwsza zostanie zaopatrzona w szczepionkę na koronawirusa.”
https://www.tvp.info/48677772/nieoficjalnie-polska-pierwsza-zostanie-zaopatrzona-przez-usa-w-szczepionke-na-koronawirusa-wieszwiecej
@grzerysz
Masz rację.Tak mi się przez te wątki żydowskie u Twardocha(akurat czytam) pozajączkowało … 😉
Problem z wykorzystaniem szczepionki zasygnalizował we wtorek szpital MSWiA w Warszawie, który dostał w poniedziałek 2 tys. dawek. – Być może okaże się na dniach, że będziemy mieć nadmiar szczepionki i wtedy będziemy starali się znaleźć osoby, które będą chciały się zaszczepić. Będziemy dzwonić i prosić, żeby ktoś natychmiast przyjechał – mówiła w RMF dr Agnieszka Szarowska, pełnomocniczka dyrektora CSK MSWiA ds. Covid-19.
W pośpiechu szczepi też swoich pracowników Szpital Kliniczny im. Heliodora Święckiego w Poznaniu. Bo dostał nie tylko większą partię dawek, niż zamawiał, ale na dodatek szczepionka okazała się o dzień wcześniej rozmrożona.
– W poniedziałek i wtorek zaszczepiliśmy łącznie 800 osób. Nie tylko ze swojego szpitala, ale też z aptek i innych poradni z miasta – mówi wicedyrektor Stanisław Szczepaniak.
Na wszelki wypadek szpital stworzył też listę B. – Zebraliśmy zgłoszenia od rodzin naszych pracowników. Chodzi przede wszystkim o ludzi chorych, w wieku 70 plus, dla których COVID-19 jest szczególnym zagrożeniem. W przypadku braku możliwości podania dawki np. lekarzowi czy pielęgniarce, zaproponujemy takim osobom awaryjne szczepienie – dodaje dyrektor
A mnie doszły słuchy, że już co najmniej jest jedna placówka (w innym regionie niż mój), która sobie co najmniej 3/4 grona ma zaszczepić w w ciągu najbliższych kilku dni … i to zgodnie z prawem … Rzekomo pozatrudniali się w grudniu na ułamkach etatów gdzie należy i teraz są w grupie 0! Takie to czasy, i takie zachowania, i takie sumienia – bądź ich brak…
Pytanie do Gospodarza: czy po awanturze z nielegalnymi szczepionkobiorcami w pana srodowisku nauczycielskim nadal jest taka skala watpliwosci wobec szczepionek.
@KSJ Z przyjemnością się zgadzam. Sprawa szczepionek to w sumie marginalny odprysk ogólnego i powszechnego w Polsce kumoterstwa, nepotyzmu i wciąż niskich standardów etycznych w kontaktach społecznych.
Czyli jednak Covid zabija?
Gdyby wszystkie zgony nadmiarowe w PL przypisać Covidowi, to Polska uplasowałaby się prawdopodobnie na pierwszym miejscu w świecie w statystykach zgonów na milion mieszkańców. Trybu warunkowego używam tylko dlatego, że byłoby to porównywanie gruszek z jabłkami, bo w innych krajach też trzeba by policzyć nie zgony oficjalnie przypisane covidowi, a zgony nadmiarowe. Może jednak Meksyk albo Peru (widział Pan te zdjęcia ludzkich porzuconych na ulicy zwłok owiniętych w folie pakową?) nas wyprzedzają.
Niektórzy szacują, że rzeczywista liczba zakażonych w listopadzie była nawet 10 razy wyższa niż podają statystyki oficjalne. Oficjalnie w Polsce koronę złapało już 1,3 mln osób, Gdyby to pomnożyć przez 10, mielibyśmy 13 mln, połowę tego, czego potrzeba do osiągnięcia odporności stadnej (!) (liczymy tylko populację 16+). Z jakichś jednak powodów nie robi się badań naukowych – lub nie publikuje się ich wyników – dotyczących rzeczywistej skali epidemii oraz liczby osób, u których wytworzyły się przeciwciała. To nie są ani trudne, ani specjalnie kosztowne badania. W każdym razie w listopadzie i grudniu wdrażaliśmy program „darmowa szczepionka+, emeryt-„.
Płynna Rzeczywistość 6 STYCZNIA 2021 12:02
Twoje zasługi w obronie piswoskich celebrytów, którzy zaszczepili się przed lekarzami ratującymi zdrowie i życie, są godne najmniej kilku największych nagród, orderów, zaszczytów.
Tego problemu:arogancji varsaviakow, centr. stolicy, nie maja inne kraje!Mnie to nie dziwi!Winni sa kto? Biskupi?kler? Pilsudzki,Kaczynski ,Tusk, Gierek? No , kto?
kaesjot 6 STYCZNIA 2021 11:24
Proszę, proszę, co to nie zrobi TVN, by robiąc nieustannie medialny szum wokół g…nianej sprawy, odwrócić uwagę społeczeństwa od prawdziwego problemu…
Ps. Dobrze jednak, że napisałeś, iż z powodu tej g…nianej sprawy, ktoś jednak zachorował, nawet może umarł. Zgadzam się z tobą, g…niana sprawa sprawiła, że jakiś lekarz się nie zaszczepił… No, ale zaszczepiło się dobro narodu. Plebs może ginąć…
@belferxxx 6 STYCZNIA 2021 11:53
A tak na marginesie – ciekaw jestem co w sprawie skandalicznego, głęboko nieetycznego, pozakolejkowego zaszczepienia się celebrytów napiszą na swoich blogach Daniel i Agata Passent…
Pozdrawiam serdecznie 😉
@Ewa Locke
Na razie nie mam kontaktu z wieloma osobami ze środowiska, gdyż mamy okres ferii. Większy kontakt miałem w okresie świąt i sylwestra, kiedy to składaliśmy sobie życzenia. Wtedy jeszcze nie było tematu. Jak będę miał więcej informacji, dam znać.
Pozdrawiam
Gospodarz
@ontario 6 STYCZNIA 2021 13:37
„Proszę, proszę, co to nie zrobi TVN…”
„Gazeta Wyborcza” też pracuje pełną parą…
„Polityka” jakby jeszcze się zastanawiała. Czy odważy się jednak zadrzeć z TVN i „swoimi” celebrytami? Narady pewno trwają…
Pozdrawiam serdecznie 😉
@superdoktorek
No to napisz konkretnie jaka placówka – inaczej Twój post będzie wyglądał WYŁĄCZNIE jako tworzenie fikcji(!) w obronie swoich ukochanych celebrytów … 😉
ontario,
Skąd Pan wie, że np. niejaki Ziobro się nie zaszczepił? Przecież nie było wokół niego studentów z ZUM WUM, zresztą, kto by doniósł na prokuratora generalnego, ministra prawa i sprawiedliwości w w trójcy jedynego? Kto kontroluje przepływ szczepionek, o ile taka kontrola jest potrzebna, bo może ARM mogłaby przenieść kwestię szczepień na poziom wojewodów lub jeszcze niżej?
@Płynna nierzwczywistość
A ty dalej ściemniasz 🙁 WUM przed Nowym Rokiem dostał poniżej 500 szczepionek!!! A tam pracują/są studentami etc. DZIESIĄTKI TYSIĘCY uprawnionych do szczepionki. Samych pracowników naukowo-dydaktycznych jest prawie 3 tys.!!! A są jeszcze kliniki/szpitale AM, personel pomocniczy i administracyjny no i studenci. Spośród nich w dowolnym momencie można było znaleźć i te 500 osób chętnych do zaszczepienia i drugie tyle rezerwowych – na pewno NIC by się nie zmarnowało BEZ telefonu do Jandy&Co … 😉
ontario 6 stycznia 2021 13:37
Jak nad Twoim gospodarstwem przejdzie burza gradowa to będziesz rozpaczał, że kwiatki w ogrodzie zniszczył a nie będziesz zwracał uwagę na to że kilka ha zboża wyległo ?
Znaj proporcjum Mocium Panie ….
@kaesjot
To nie są „pier.. ły”!!! W całej Polsce dziesiątki/setki tysięcy Jand&Co na skalę lokalną już stoją w blokach startowych żeby się zaszczepić poza kolejnością – jak Jandzie&Co oraz WUM to ujdzie płazem, to cały system szczepień może się załamać. Dlatego Jandę&Co oraz WUM&Gacionga trzeba napiętnować porządnie. Że dzięki temu szczepionka stanie się „dobrem rzadkim i cennym” co sprzyja powszechności szczepień to dodatkowy PLUS 😉
@Płynna nierzeczywistość
A skąd wiesz, że nie zaszczepili się już na covid Trzaskowski, Nitras, Jachira, Budka, Spurek, Czarzasty, Biedroń,Zandberg, Dziemianowicz-Bąk & Co ??? 😉
@belferxxx
Niech się pchają, niech się szczepią poza kolejnością aż zabraknie szczepionki dla mnie .
@KSJ
Na 14134 zaszczepionych szczepionką firmy Moderna, na COVIDA zachorowało (czyli miało jakiekolweiek objawy kliniczne) 11 osób. Po „szczepieniu” solą fizjologiczną zachorowało 185 osób na 14073 osób, którym tę szczepionkę podano. Jest Pan choć ciut-ciut przekonany?
@Płynna Rzeczywistość
Taką już mam naturę, ze nie wierzę tym, których wielokrotnie przyłapałem na kłamstwie. Żaden to problem przeprowadzić „badania” by uzyskać
wynik taki, jakiego się oczekuje. Czekają na takie zlecenie tabuny „usłużnych naukowców”. To tylko działania marketingowe bo w perspektywie do zdobycia rynek zbytu wart dziesiątki, jeśli nie setki miliardów USD.
To tylko biznes !
W Polsce np. szczepienia przeciw polio dają dystrybutorowi szczepionek roczny przychód rzędu 200 mln zł. „Epidemię” polio mieliśmy w latach 50-tych rocznie 1300 – 3000 zachorowań a w 1958 r – ponad 6000 . To jest mniej niż 1% JEDNEGO rocznika. Od 1984 nie mieliśmy ŻADNYCH zachorowań a dzieciaki nadal się szczepi – każde 4-krotnie. Rocznie daje to ok. 1,5 mln szczepionek x 130 zł/szczepionkę daje te 200 mln zł. Dodam jeszcze, że ponad 70 lat temu skutecznie, w ciągu 3 dni leczył polio zwiększonymi dawkami wit. C. Na dzisiejsze ceny akorbinianu sodu koszt leku w tej terapii to 0,5 – 1,0 zł/osobę. Inni lekarze to potwierdzali. Gdyby nagle wybuchła epidemia polio i mielibyśmy 10 tys. chorych to „producent leku” miałby z tego przychów w wys. 5-10 tys.zł. Jak to się ma do 200 mln zł przychodu na szczepionkach?
Dodam jeszcze , że zakażenie polio następuje „drogą fekalno – oralną” czyli mówiąc wprost – gdy grzebie się paluchem w gównie a potem wkłada się go do ust!.
Nie wiem jak Ty ale ja pamiętam czasy, gdy skakało się po pryzmach gnoju, załatwiało w krzakach i wycierało tyłek trawą. Nie za bardzo było gdzie ręce umyć – zresztą kto o tym myślał?
Jaki jest sens dzisiaj szczepić przeciw polio poza aspektem biznesowym?
Podobnie rzecz ma się z wielu innymi szczepieniami. Nie chodzi o to czy są skuteczne czy nie lecz o powikłania poszczepienne. Jakieś własne doświadczenia w tym aspekcie mam.
@kaesjot
Zdradź tajemnicę, kto w PRL w latach 50 – 60-tych, kiedy wszystkiego brakowało, zarabiał tą kasę na szczepionkach na polio, finansował kampanie medialne, korumpował naukowców … 😉
@belferxxx
W latach 50-tych podawano nam przeciw polio szczepionkę Koprowskiego. Jak pamiętam to było tylko raz. Pamiętam szczepionkę przeciw ospie oraz próbę tuberkulinową. Przeciw gruźlicy szczepiono szczepiono lub nie stosownie do wyniku próby. Skoro pamiętam, to musiały być one w przedszkolu.
Nasze dzieci urodzone w latach 70-80-tych rozpoczynano szczepić od 6-go m-ca życia a dzisiaj w pierwszym roku życia dzieciak dostaje obowiązkowo 15 dawek przeciw 9-ciu różnym chorobom z tego przeciw gruźlicy i WZWB podaje się w pierwszej dobie życia. Do tego dochodzą kolejne 2 szczepionki jako zalecane. Tylko w Polsce i Bułgarii szczepi się noworodki w pierwszej dobie życia.
Wraz z poprawą warunków higieniczno – sanitarnych, rozwojem medycyny i wiedzy zdrowotnej społeczeństwa wiele chorób zniknęło i ilość szczepionek winna się zmniejszać a tu wręcz wzrasta.
Generalnie szczepi się za dużo, za wcześnie i w większości na niegroźne już dzisiaj choroby. Jeśli zdarzają się „epidemie” tych chorób to najczęściej są one poszczepienne.
Szanowny panie Ontario! Może pan sobie nie lubić ” tak gorących usprawiedliwiaczy siebie i swoich oraz ochotników przerzucania winy na innych” i to pańska sprawa. Ale małe słówko „tak” świadczy o tym, że te właściwości przypisuje pan mnie. A na jakiej, przepraszam, podstawie? Moje spostrzeżenie dotyczyło ewidentnie wydźwięku, a i sensu pańskich komentarzy i jest jak najbardziej uzasadnione. Natomiast pańskie sugestie ewidentnie wskazują, że , eufemistyczni mówiąc, oszczędnie gospodaruje pan prawdą, natomiast całkiem hojnie erystycznymi chwytami, dość popularnymi w kręgach polityków, jak też dziennikarzy, szczególnie mediów publicznych i tzw. niezależnych. A głosiciele jedynej słusznej prawdy budzą u mnie strach i niechęć i tak już mam.
Widzę, że gorąca dyskusja już wygasła, więc swobodnie mogę, tak właściwie bez większego z nią związku, dorzucić w trybie sprostowania, że doktor nie jest tytułem naukowym, a stopniem naukowym (podobnie jak doktor habilitowany). Tytuł naukowy jest jeden – profesor. Jak wspomniałem, w trybie sprostowania, żeby nie wyjść na tandetnego czepialskiego.