Uczniowie i studenci strajkują

Od dzisiaj do piątku włącznie odbywa się strajk uczniów i studentów. Młodzież strajkuje m. in. przeciwko ministrowi edukacji i nauki, domagając się jego natychmiastowej dymisji. Zamiast brać udział w lekcjach czy zajęciach, młodzi mają udzielać się charytatywnie bądź uczestniczyć w innych godnych pochwały akcjach.

Nie wiem, czy to już był strajk, ale moi uczniowie wzięli udział w maratonie pisania listów Amnesty International. Może to przypadek, że akcja trafiła akurat w pierwszy dzień „Ogólnopolskiego Strajku Edukacyjnego”, a może to celowa zbieżność. Spodziewam się, że w całym tygodniu młodzież pod rożnymi pretekstami będzie opuszczać lekcje. Punkt kulminacyjny wydarzenia ma być w środę. Wtedy ma się odbyć strajk generalny (info tutaj).

Uczniowie biorą sprawy w swoje ręce. W ogóle są nadzwyczaj aktywni. Na belfrów się nie oglądają. Łza się w oku kręci.