Szkoła ruszyła

Dzisiaj podczas uroczystej inauguracji roku szkolnego mówiło się głównie o wielkich oczekiwaniach. Uczniowie zabrali głos i powiedzieli, że będą wiele wymagać od swoich nauczycieli, od dyrekcji i od wszystkich pracowników szkoły. Lekko zatem nie będzie!

W pewnym sensie dzisiejsza szkoła stanęła na głowie. Dawniej też rozpoczynano rok szkolny od zapowiedzi wymagań, ale to nauczyciele informowali, że nie popuszczą. Dzieci robiły wielkie oczy, przełykały ślinę i hamowały napływające do oczu łzy. Obecnie tym samym językiem mówi młodzież, a nauczyciele usiłują nie zapłakać. Wiadomo, uczniowie nam nie popuszczą – zaczął się kolejny ciężki rok, w którym młodzież będzie jeszcze więcej wymagać.

Czy sprostamy wszystkim obowiązkom? Czy spełnimy wszelkie oczekiwania? Czy damy radę zaspokoić pragnienia uczniów i dostarczymy im tego, czego od nas oczekują? Czy dzieci wystawią nam dobrą ocenę? Czy zdamy do następnego roku szkolnego?