Ubiór na 1 września
Niedługo 1 września, a handel – nie licząc rynku podręczników – prawie tego nie zauważa. W sklepach w ogóle nie można kupić stroju galowego. Nigdzie nie ma białych bluzek ani granatowych spódniczek. To znaczy są jakieś szmaty z prowokującymi napisami po angielsku, ale strojów galowych z prawdziwego zdarzenia nie ma.