Zakazane piosenki
Grupa przedszkolaków, która mijała mnie w parku, głośno i bez fałszowania śpiewała „f…ck you” (non stop to samo). Nauczycielki próbowały uciszyć artystów, ale oni odbierali to jak zachętę. Dzieci szły więc i chóralnie zawodziły. Forma piękna, treść dyskusyjna.