Głęboka kieszeń rodziców
Szkoły biednieją w zastraszającym tempie. Organ prowadzący na nic nie daje pieniędzy. Właściwie tylko pensje nauczycieli są gwarantowane, na wszystko inne środki są symboliczne albo żadne. Wydaje się, że jedynym wyjściem jest sięgnięcie do kieszeni rodziców. Z urzędnikami bowiem dyrekcja nie wygra, a rodziców można jakoś nakłonić do zrzucenia się na szkołę dziecka. Niestety, rodzice […]