Tren na zanieczyszczenie sedesu
Zamierzam poświęcić temu zdarzeniu tren, ale na razie wyrażę swoje przeżycia prozą. Kilka dni temu rano wypiłem za dużo kawy z mlekiem, dlatego już w drodze do pracy myślałem tylko o jednym: gdzie by się tu wysikać. Mogłem po prostu zatrzymać samochód w dowolnym miejscu i jak większość Polaków załatwić potrzebę do rowu, jednak zachciało […]