W piątek budzą się demony
Niezwykle trudno jest w piątki prowadzić lekcje do samego końca. Wszyscy chcieliby wyjść wcześniej ze szkoły. Mnóstwo uczniów przynosi pisemne prośby rodziców o zwolnienie i rozpoczyna weekend już w południe. Jednak część młodzieży zostaje, gdyż nie jest na tyle zdemoralizowana, aby zwalniać się bez powodu. Z tymi uczniami prowadzę lekcje. Co tydzień mam dwie ostatnie […]