Kara doskonała
Czasem, siedząc w gronie rodzinnym i przyjacielskim, chwalimy się, komu ostatnio udzielono najciekawszej kary. Ktoś obcy mógłby powiedzieć, że raczej powinniśmy się chwalić nagrodami. Być może. Ale tradycja rodzinna jest święta. Zapoczątkował ją dziadek, któremu udało się uciec z Warszawy tuż przed upadkiem powstania. Znalazł się w Sierpcu, szedł ulicą radosny, wesoły i… nie ukłonił […]