Co będzie na maturze?

Zimno. Cała Polska trzyma kciuki za kasztanowce, aby zdążyły zakwitnąć na egzaminy dojrzałości. O młodzież nie ma się co bać, matura będzie łatwa. Trzeba się postarać, żeby nie zdać.

Najtrudniej ma jednak przyroda. Dawniej matura zaczynała się tydzień później, więc kasztanowce nie musiały się wytężać. Czasem też dopisała pogoda, słońce mocniej grzało, więc drzewa kwitły aż miło. W zeszłym roku było cieplej.

Dla drzew gorzej, dla maturzystów lepiej. Gdy jest zimno, łatwiej się uczyć. Warto więc wykorzystać aurę i nadrobić ewentualne braki. Starzy niech wyjadą na majówkę, dadzą wolną chatę młodym – a młodzi niech zrobią to, na czym im najbardziej zależy. Czy to będzie nauka? Trzymamy kciuki za kasztanowce, za maturzystów chyba nie trzeba.