Korepetycje dla nauczycieli

Nowa matura mniej przeraża uczniów niż nauczycieli. Młodzież kieruje się zasadą, że jakoś to będzie, natomiast pedagodzy szukają pomocy. Nauczanie staje się coraz bardziej niebezpieczne. Porażka na egzaminie byłaby katastrofalna dla przyszłości belfra.

Dużym wzięciem wśród nauczycieli cieszą się kursy przygotowujące do uczenia wg zasad nowej matury. Koleżanki i koledzy chwalą się, z jakiej pomocy korzystają. Szkolenie goni szkolenie. Do sekretariatu wciąż spływają oferty kursów, szkoleń i korepetycji – wszystko dla zagubionych nauczycieli. Sekretarka przynosi te oferty do pokoju nauczycielskiego. Co wejdę, to czytam i się zastanawiam. Skorzystać z tej pomocy czy nie? Dam sobie radę sam czy nie?

Nie wiem, co wybrać, gdyż jestem nieufny. Nic mi nie mówią nazwy instytucji, które przysyłają ulotki. Niektóre organizacje wydają się nie mieć nic wspólnego z oświatą. Małymi literami nazwa firmy (jakaś spółka z o.o.), średnimi cena (300-500 zł), wielkimi gwarancja zaświadczenia o ukończeniu kursu. Materiały zostaną przesłane on-line, egzamin też na odległość. Satysfakcja gwarantowana. Chociaż jestem nieufny, chyba skorzystam. Na wiele nie liczę, ale przynajmniej będę miał świadomość, że zrobiłem wszystko, co w mojej mocy.