Możemy uratować Euro 2012
Moja córka dostała po raz pierwszy gorączki, gdy Polska przegrała z Ekwadorem 0:2. Pierwszym słowem Wiktorii było „gol”, co mnie ucieszyło bardziej, niż gdyby powiedziała „tata”. Ja i moja żona jesteśmy zapalonymi kibicami piłki nożnej. Zwycięstwa naszej Jedenastki dodają mi skrzydeł do pracy. Zdarzyło mi się nawet złożyć zobowiązanie, że jak Polska wygra, to nadzwyczajnie podniosę uczniom oceny, a jak przegra, to nie. W związku z tą namiętnością jestem gotów zaoferować polskim władzom wszelką pomoc, aby tylko mistrzostwa Euro 2012 odbyły się w naszym kraju. Myślę, że wielu nauczycieli myśli podobnie. Czas skorzystać z naszej oferty.
Przed laty młodzież ratowała polskie rolnictwo, jeżdżąc masowo na wykopki. Sam jako uczeń dla dobra kraju zebrałem kilka ton ziemniaków i jeden worek dla swojej wychowawczyni. Nie ma za co dziękować, ta praca to była oczywistość, nic wielkiego. Ojczyzna wzywała. Moi przodkowie ginęli na wojnach, brali udział w powstaniach, ja przynajmniej mogłem wykazać się na polu kartofli. Teraz więc polski rząd powinien zwrócić się o pomoc do młodzieży, aby zechciała wziąć udział w pracach na budowach, które są prowadzone w ramach przygotowań do Euro 2012. Gwarantuję, że jeśli rząd poprosi, to młodzi nie odmówią pomocy. Ja sam jestem gotów prowadzić całe klasy na stadiony i dawać wszystkim przykład, że polonista też może dźwigać cegły i wozić piasek taczką. Najlepszą nauką patriotyzmu byłaby wspólna praca na stadionach. Teraz nie czas jeździć na Częstochowy i modlić się o dobre tempo wszelkich budów, teraz trzeba pracować na budowach. Jakby premier chciał dać przykład, byłoby to mile widziane.
Już nieraz młodzież ratowała ojczyznę. Dziś stawia się młodym pomniki i każe się uczyć o ich czynach w szkołach. Baczyński, powstanie warszawskie itd. Warto kontynuować tę tradycję w praktyce. Bo prawdę mówiąc, bez pomocy młodzieży nie damy rady przygotować się do mistrzostw. Średnie pokolenie emigruje, starym się nie chce. Tylko uczniowie ojczyźnie pozostali, tylko na nich może polegać. Jak młodzi nie zostaną zaproszeni do pracy przy budowach, to żadne Euro 2012 w Polsce się nie odbędzie. W 2012 roku bardzo chciałbym swoją wtedy siedmioletnią córkę zabrać na mecz, podobnie jak mój ojciec zabrał mnie na pierwszy w życiu mecz. Miałem wtedy 5 lat, a na bramce stał Jan Tomaszewski. Nie zapomnę tego wydarzenia do końca życia.
Komentarze
W 1948 roku, po wojnie przyjechalem po raz pierwszy do Polski,. gdy stanalem obok hotelu POLONIA, naprzeciwko zobaczylem same gruzy po domach, lzy same mi z oczu wyplynely patrzac na te zgliszcza. mimo tego przygnebiajacego widoku wowczas polska mlodziez,zyla z ogromnym entuzjazmem do pracy, studiowala i pracowala duzo spolecznie przy odbudowie stolicy.
Pamietam doskonale jak budowano Stadion Diesieciolecia, mlodziez akademicka w tym miala duzy udzial w pracach spolecznie. Pamietam bardzo dobrze gdy budowano dzielnice Starowke -. Marszalkowska Dzielnice Mieszkaniowa – Marymont – i t d… W 1955 roku , przed Swiatowym Zjazdem Mlodziezy w Warszawie odwiedzilem mojego dawnego kolege z Francji. Spotkalismy sie wieczorem, byl bardzo zmeczony w rozmowie gdy go zapytalem , co sie stalo ? odpowiedzial mi |. Wiesz ! dzisiaj sie tak upieprzylem na MDM-ie nosilem na plecach kaloryfery na 3-cie pietro,. Byla to praca spoleczna Cala polska mlodziez z entuzjazmem pracowala , zeby pokazac swiatu jak Warszawa sie rozbudowuje ze zniszczen wojennych.
Obecnie jest duzo latwiej ze wszystkim, wiec mam nadzieje , ze polska mlodziez wlaczy sie do pracy, zdazymy sie przygotowac do mistrzostw w2012 roku,i uratujemy EURO 20012 r..
Sarkazm, sarkazm i jeszcze raz sarkazm!
I profanacja! Co ma Tomaszewski do Baczyńskiego, a powstanie warszawskie do EURO 2012?!
Nie jestem młody, to fakt. Ale czy energii młodych nie należałoby kierować na rozumniejsze cele niż budowę przyszłego zadaszonego targowiska.
Na trybunach Stadionu Dziesięciolecia rosną krzaki, a na koronie kwitnie targowisko. Czy jeśli od kilkudziesięciu lat nie odbył się na tym stadionie żaden mecz nie znaczy po prostu, że taki stadion jest NIEPOTRZEBNY?
Czy nikt nie rozumie, że inwestycje związane z Euro 2012 będą realizowane ZAMIAST potrzebniejszych.
Niedawno widziałem w czeskiej telewizji reportaż z wielkiego praskiego stadionu na Strahovie. Nic tam nie rosło, bo betonowy – ale obraz nędzy i rozpaczy. Opuszczona ruina. Ostatnio Praga zgłosiła chęć organizacji Olimpiady…
Hm. Na pewno są bogatsi, mają trzy linie metra, czwarta w budowie…
A Warszawa….
Ludzie!
O czym wy mówicie?! Jaka chęć do pracy?! Co wy, już zapomnieliście jak było? Bo moi rodzice wciąż wspominają, jak ich w szkole zmuszano do wyjazdów na te ukochane wykopki pana magistra i jakie sankcje za to groziły jeśli się nie pojechało!
W ogóle to co niby mieliby robić uczniowie na budowie stadionu? Nosić cegły? Opamiętajcie się! Czasy wam się pomyliły! Dziś już nikt nie weźmie niewykwalifikowanego robotnika na budowę, bo by nas Unia Europejska zeżarła. A już nie daj Boże, jakby wyszło na jaw, że jest niepełnoletni!
A ściągnąć ludzi z Anglii i Irlandii, jest wreszcie okazja!
Nie wspomnę o tym, że najpilniejszą inwestycją w tym kraju jest wybudowanie sieci dróg, żeby można się było dostać wszędzie bez problemu! I dzięki EURO 2012 może wreszcie będziemy te drogi mieć!!!
Samoświadomość polskiego społeczeństwa mnie przeraża. A jako staremu kibicowi – serce mi się kraje, jak słyszę to wszystko!
Panie Profesorze,
Czy Pan, jako osoba wyksztalcona i zapewne dobrze znająca nazą historię, naprawde uważa za stosowne porównanie kopania ziemniaków i budowania dróg z poświęceniem jakim upamiętnila się polska młodzież okresu wojennego? Bo z tym Powstaniem Warszawskim to pan gruuubooo przesadził. Co do tej kwestii całkowicie zgadzam się z Paulką, ktorą serdecznie pozdrawiam :). Mogę jedynie przypuszczać, że chcal Pan uzyskać efekt oburzenia, o którym dzisiaj rozmawialiśmy. Tak, udało się to Panu ale chyba blogerzy zgadzający się z Pana opinią są jak ci pasażerowie, którzy nawet sie nie zatrzymają i pójdą wsiąść do pociągu, prawda? Poza tym, jakoś nie wyobrażam sobie wielkiego zrywu nastolatków, którzy zamiast na podwórku lub przed komputrem garną się do machania łopatą i to jeszcze ‚charytatywnie’w myśl hasła ” Na stadiony!!!”. Ale niech Pan się nie martwi, Polak-Chińczyk dwa bratanki. władze tego kraju mogłyby im zafundować wycieczkę, żeby zobaczyli jak to jest, gdy się obali komunizm i aby sami doszli do wniosku, że ich ustrój jest lepszy, bo przynajmniej nikt nie walczy o władzę i nie obrzuca innych błotem, jak to ma miejsce w Nieparzystej RP A co do tych wykopków, to myślę że dlatego miło je Pan wspomina, gdyż są to czasy modości, które [zapewne niestety] są już historią.
Proszę docenić mój trud i udzielić mi jakiejś wskazówki dotyczącej tego nieszczęsnego wiersza. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na jakiś trop.
Panie Profesorze sądzę, że znalazłam autorkę tego ,,nieszczęsnego wiersza”, który interpretowaliśmy na lekcji języka polskiego w klasie Id. Niestety na chwilę obecną nie mam możliwości kontaktu z Panem Profesorem, a podanie tak cennej informacji na blogu(mam nadzieję, że tym razem zgodnej z prawdą) nie byłoby rozsądne. Czy można się skontaktować z Panem w jakiś inny sposób?
Co do notki, to wydaję mi się, że pomysł jest dobry, aczkolwiek trzeba by go trochę dopracować. Najpierw inicjatywę powinien podjąć rząd. Myślę, że dopiero wtedy byłoby możliwe zmotywowanie mnie i moich rówieśników do pracy ,,ku chwale ojczyzny”.
Pozdrawiam.
Anonimka,
udzielam wskazówki. Śpiewał o niej Bob Dylan.
Pozdrawiam
DCH
Nie rozumiesz Paulko??!!
Magister chce powrotu do boskich lat 50. czasów Bieruta a później Gomułki!
Hehe a to niby taki postępowy człowiek
A odkrył się Pan!!!!
Hahahahahahahahaha
PRL był Pana ojczyzną?? No to już wiem skąd się rekrutuje SLD. Nie tylko spośród starych esbeków!
Teraz już wiem czemu Sekretarz nazywał Pana towarzyszem:):)
Dedykuję Panu następującą piosenkę:
„Hej rodacy hej chłopcy, dziewczęta
Do roboty do roboty
Jedno hasło jak rozkaz pamiętaj
Do roboty do roboty”
Tylko ta piosenka jak również i Pana poglądy są mocno spóźnione.
Chyba że się Pan podlizuje Paradowskiej i Żakowskiemu.
Życzę powodzenia!!!
Paulko!
Nazwijmy rzeczy po imieniu! To jest komunizm a Pan Magister jest komunistą!
Tyle że nie jest czerwony a różowy – czerwone serce a białe na zewnątrz
Odbudowa Warszawy była dużo ważniejsza niż Powstanie Warszawskie.
Może projekt naszego belfra nie jest realistyczny, ale jest dużo lepszy niż zdystansowane „Phiiii… i tak im się nie uda!”. Moment przyznania Polsce i Ukrainie Euro 2012 uważam za jedyny moment zgody narodowej i politycznej w ostatnich latach. A po papieżu nie płakałem 😛
Panie Profesorze,
niestety nie znam twórczości Boba Dylana, a przesłuchanie jego całej dyskografii zajęłoby mi wieczność. Poza tym widzę, że ktoś już zna odpowiedź więc z pokorą przyjmuję porażkę. No chyba, że będzie podpowiedzi ciąg dalszy…
Postaram się, żeby moja praca mimo nieznajomości autora była na tyle dobra, że ten mały mankament nie zaważy na jej ogólnej wartości. Do zobaczenia.
Widzę, że stara gwardia nawet tekst pisany z przymrużeniem oka potrafi zinterpretować jako postkomunistyczny.
Co do tekstu – ponieważ sam wiek młodzieńczy mam już za sobą, chętnie poniosę na manifestacji sztandar „młodzież na budowę”. 🙂
Dorastałam w PRL i nie uważam, by wszystko w tamtych czasach było złe. Przez 10 lat partzyłam z okien swego nowego mieszkania nowego bloku w dużym mieście na fragment terenu już poza ogrodzeniem naszego osiedla, na który wszyscy wywozili smieci. Nikt tego nie porządkował i nikogo to nie opbchodziło, bo teren znajdował się miedzy dwiema spółdzielniami, więc był niczyj. Patrzyłam i wzdychałam: przydałby się jakiś czyn społeczny… Nawet odżałowałabym na kupno łopaty z własnych środków. Nie wszystko w PRL było złe, a jakie towarzyskie kontakty przy okazji tych czynów, ile wina wypitego w konspiracji, jakie „kolejkowe” przyjaźnie!!! Czasem żałuję, że minęły czasy, gdy kontakty międzyludzkie miały zupełnie inną jakość niż dziś.
Panie profesorze, daję odpowiedź. Autorką wiersza ,,Dość kobieca” jest Erica Jong.
Pozdrawiam
Anna Lipińska z Id.
Na pewno byłoby wesoło 🙂
Czy lepiej polemizowałbym.
Ale na pewno Pański Mistrz Duchowy, Edward Gierek patrzy na swego ucznia z dumą i mówi: „Oto kwiat młodzieży która gotowa jest służyć swej ludowej Ojczyźnie” 😉
Dwie ostatnie notki świadczą o komunistycznym zabarwieniu poglądów autora.
Przypominam:
Art. 13. Kosntytucji RP
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i KOMUNIZMU a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
Tak gwoli przypomnienia strony prawnej :))
Hahaha, co Wy z tym komunizmem??? Mnie się wydaje, że to miała być pewnego rodzaju prowokacja, zwrócenie uwagi na to, że w gruncie rzeczy niewiele zmieniło się od czasów PRL-u… A może i ja się mylę?
lipa33,
zgadza się. Brawo.
Pozdrawiam
DCH
„Mnie się wydaje, że to miała być pewnego rodzaju prowokacja, zwrócenie uwagi na to, że w gruncie rzeczy niewiele zmieniło się od czasów PRL-u? A może i ja się mylę?”- napisała ktośka. I mogłoby tak rzeczywiście być gdyby ni eta nieustanna nostalgia za minionymi czasy różowego pana profesora, która aż w oczy bije z jego wypowiedzi. Panu D.Ch. wydaje się po prosty, że jest fajnie satyryczny, a tak naprawdę jest melancholijnie nostalgiczny i tyle…
DO MAŃKA I LEPIKA.
Mam do was pytanie. Czytalam wasze komentarze dotyczącej notki Absolwenci i szczerze mówiąc jestem mocno zaniepokojona. Czy dobrze rozumiem, że piszecie o 21 LO w Łodzi??? Chciałabym żebyście rozwinęli tę myśl i napisali dlaczego konkretnie bylo wam tak źle. jestem uczennicą pierwszej klasy więc sami rozumiecie moje zdiwienie. Z góry dziękuję i proszę Pana Profesora aby was nie cenzurował. Pozdrawiam Panów…
Na podstawie Art. 13. Konstytucji RP należałoby w pierwszej kolejności zdelegalizować sporą część polskiego (i nie tylko) Kościoła (nie tylko katolickiego)
Lipa33, mogłaś podać jeszcze numer w dzienniku żeby magister Chętkowski na pewno Cię zapamiętał.
hahah „Panie profesorze kochanieńki… Xxx Yyy z Zd numer w dzienniku X”
Pozdrawiam.
Odpowiadam na zapytanie Anonimki:
Musisz się pogodzić z tym że część nauczycieli ma Was za nic, pogardza Wami. Nauczyciele będą Was traktować źle, będziecie to odczuwać na własnej skórze. Ponadto jeśli chodzi o magistra Chętkowskiego to co innego on mówi a co innego robi. Stroi się w piórka wielce liberalnego belfra, wręcz miłośnika młodzieży, a tak naprawdę próbuje Was. Stosuje niekonwencjonalne metody nauczania, a kiedy przyjdzie do matury nie będziecie mieli problemy z napisaniem wypracowania na poziomie rozszerzonym (chyba że będziecie ciężko pracować wtedy efekty przyjdą).
Jeśli chodzi o atmosferę w szkole nie mogliście trafić gorzej. Żaden uczeń w XXI LO się nie liczy, nauczyciele mają Was za mniej niż zero. Niektórzy nauczyciele (mniejszość) będą Was dobrze traktować ale większość to bardzo nieprzyjemni ludzie. Dyrektor ogłasza dużo niezrozumiałych decyzji nieprzyjaznych dla uczniów i nie wiadomo czemu. Kiedy wreszcie wyjdziecie z tego liceum odetchniecie.
No chyba że trafisz Anonimko na najlepszy zestaw nauczycieli ale sądząc po tym że masz magistra Chętkowskiego to bardzo wątpię.
Pozdrawiam
Bolek,
jak zwykle w samo sedno! Jesteś moim kandydatem na prezydenta! 🙂
Pozzdrawiam Cię!
Masz Bolek rację,
Pełna wazelina. Już niektórzy chcą się podlizać. Punktujcie punktujcie, pan magister ma wdzięczną pamięć 🙂
Pozdrawiam Mańka Bolka i Paulkę
Nareszcie!!!!
Kochany Towarzyszu Profesorze nareszcie zasługuje Pan w pełni na to miano! Najchętniej ucałowałbym Towarzysza za tę notkę! Jako stary zasłużony członek PZPR i bojownik ORMO jestem dumny że młodzież lat 70. do której się Pan zalicza tak ochoczo broni naszej Ukochanej Ojczyzny której kres na nasze nieszczęście nadszedł w 1989 roku.
Towarzyszu Profesorze! Nie zawódł mnie Towarzysz! Jestem zachwycony, poszedł Towarzysz na całość, skończył Towarzysz z niedomówieniami. Niech młodzież uczy się pracować społecznie na rzecz Ojczyzny. Chociaż jak sobie pomyślę że na rzecz IV RP to mi się niedobrze robi, ale zawsze. Młodzież zamiast siedzieć w ławkach powinna położyć podwaliny pod Euro 2012 tak jak wspaniała patriotyczna młodzież radziecka położyła fundamenty pod Olimpiadę w 1980 roku w Moskwie. To były czasy!
Już myślałem że nie ma takich cudownych ludzi i pedagogów zarazem jak Towarzysz Profesor. Jestem wzruszony, cieszę się że PRL nadal istnieje! Istnieje w takich jak Towarzysz i takich jak ja!
Życzę Towarzyszowi dużo zdrowia! Proszę pamiętać że nie zapominamy o naszych ludziach!
Jarekk ma rację. To nie żadna satyra. Magister po prostu tęskni za PRL-em. Pytanie dlaczego? Pozostanie chyba jednak bez odpowiedzi.
Chyba jednak wolę IV RP niż to cudo co nam Magister proponuje ;/
Już w pierwszym akapicie widać jak „poważnie” gospodarz traktuje swoją pracę. Ale biiiida….
Anonimko! nie przejmuj się tymi Mańkami, Bolkami i różnymi takimi co to teraz się będą wyżywać, bo im się nie ułożyła współpraca z Chętkowskim. Nie jest to powód żeby pluć na całe 21 LO- ja jestem w nim od roku i jest mi całkiem fajnie, uważam ten wybór za trafiony. Oczywiście może być tak, że trafiłam na dobry zestaw nauczycieli- mnie wszyscy (albo prawie wszyscy) wydają się życzliwi i po prostu ludzcy. Wiesz, ile ludzi tyle opinii. A, wtrącę jeszcze, że mnie Gosodarz nie uczy. Pozdrawiam.
oj sekretarzu, sarkazm godny najbardziej bezsilnych, czyli zwolenników PiS-u, który teraz wygra wybory, a potem zniknie ze sceny i powstaną kolejne mity rządu Jarka K. Oj, tylko dwa latka, oj, jak przeszkadzali, oj, a potem te Żydy, oj, a potem w telewizji nasz besztali, oj, oj, szatany!
Lipa, popytaj w szkole, to się dowiesz.
Bije wazelinką.
No chyba troche przesadzacie z tym komunizmem! I kto tu propaguje treści komunistyczne? Ktoś zacytował konstytucje, to niech jej przestrzega. To wy propagujecie ten nurt, a nie autor tego bloga! Powracaja do tematu XXI LO, to chyba mowimy o innym liceum. uwazam, ze bardzo dobrze trafilem i niczego nie zaluje. moze to wy byliscie w kiepskich klasach. dla mnie nauczyciele sa mili i uprzejmi, dla wiekszosci klasy rowniez, nie uwazaja nas za zera, bo nimi nie jestesmy. to swiadczy tylko o waszym poziomie intelektualnym! i nie zycze sobie, zeby moja kolezanke obrazano, ze wzgledu na to, ze poswiecila duzo czasu i wlozyla trud, by zapracowac sobie uczciwie na ocene! po prostu sie odwalcie i zapiszcie sie do mlodziezy wszechposlkiej. a no tak… drobny szczegol… raczej was nie przyjma… nawet tam poziom intelektualny jest wyzszy od waszej dyskusji. pozdrawiam
Maniek dzięki za odpowiedź. Pożyjemy, zobaczymy…Na razie nie jest tak źle. Wiem, że to okropne ale chyba w każdej szkole traktują ucznia jak g….. mimo że to dięki nam mają za co jeść chleb i rozbijać się tymi swoimi zdezelowanymi polonezami. Pozdrawiam 🙂
To jeszcze raz ja. Widzę że wywolałam lawinę komentarzy na temat 21 Lo. Dziękuję cassanrze i didosowi, to zaczy jest mi miło, żę wyraziliści swoje zdanie bo dobrze jest znać różne opinie. Jeszcze raz dzięki wszystkim i pozdrawiam 🙂 Aha, a jak zdarzy się coś co potwierzi negatywne opinię, to dam znać…
Młodzież może pomóc, uczestnicząc w Euro 2012 jako wolontariusze. Kompendium wiedzy na ten temat znajduje się tutaj:
http://www.empire-sport.net/15301/index.html