Z korepetycji są naprawdę duże pieniądze
Starsi uczniowie liceów oraz studenci ze zdumieniem odkrywają, że z korepetycji są naprawdę niezłe pieniądze. Tak duże, że nie opłaca się pracować w handlu czy w gastronomii. Jeśli ktoś jest dobry z matematyki, języka polskiego i obcego, może nieźle na tym zarobić.
Do licealistów i studentów zgłaszają się najczęściej uczniowie szkół podstawowych. Jak jakiemuś dziecku dopiero teraz zajrzał strach do duszy, ten nie ma szans na korepetycje u dobrego nauczyciela Tacy miejsca mają już zajęte przed rozpoczęciem roku szkolnego. Spóźnieni ósmoklasiści mają więc wybór między kiepskim nauczycielem i świetnym licealistą czy studentem. Na ich miejscu do nauczyciela bym się nie pchał.
Swoim uczniom często mówię, że najwięcej człowiek uczy się wtedy, gdy kogoś uczy. Wzięcie na korepetycje ósmoklasisty to dla licealisty podwójna korzyść: nie tylko sam powtórzy materiał, ale też na tym zarobi. Okazuje się, że zarobek nie jest wcale mały. Niektórzy licealiści korepetycjami zarabiają na swoje korepetycje i jeszcze im zostaje.
Są jednak negatywne skutki tego zjawiska. Otóż przybywa osób, którym bardzo zależy, aby system się nie zmienił. Niech sobie Barbara Nowacka reformuje oświatę, byle tylko nie zmieniło się to, co najważniejsze: rynek korepetycji. Oby nie zmieniło się przekonanie ludzi, że szkoła zapewnia dzieciom tylko opiekę i bezpieczeństwo, czasem czegoś nauczy, jednak do egzaminów potrzebne są korepetycje.
Byle jak egzaminy można zdać z wiedzą wyniesioną ze szkoły, ale wysoki poziom zapewnią tylko prywatne lekcje. Dzieci odkrywają, że dobry licealista zna się bardziej na przedmiocie i lepiej nauczy do egzaminu niż kiepski nauczyciel. I to jest piękne.
Komentarze
xxxcienki’
nieradzących sobie z tabliczką mnożenia!
Tak to ja!
Z tym że w businessie szło mi znakomicie. Kupowałem towar dla przykładu za 10 i sprzedawałem za 20. Za te 10 procent zysku dorobiłem się fortuny 🙂
@Gospodarz
Korepetycje są 1:1, a na lekcji w szkole 1:36+ uczniów, w znacznej części często słabo zmotywowanych – trudno efekty porównywać. I uczę i czasem udzielam korepetycji od prawie pół wieku… 😉
„Niektórzy licealiści korepetycjami zarabiają na swoje korepetycje i jeszcze im zostaje.”
Doskonałe… 🙂 🙂 🙂
„Swoim uczniom często mówię, że najwięcej człowiek uczy się wtedy, gdy kogoś uczy.” Pelna zgoda.
Nauczyciele coraz mniej potrzebni? Starsi uczniowie liceów oraz studenci załatwiają sprawę edukacji? A systemu, Nowacka nie zmieni. Za słaba jest!
@Graff5/Dehnel/Martin L./ inne twoje jaźnie
No jeśli ty nie odróżniasz 10% od 100% to jakoś w te twoje opowieści trudno uwierzyć, szczególnie biznesowe … 😉
Jeśli po 7 klasie trafiłeś rzeczywiście do LO to jesteś w wieku Kaczyńskiego mniej więcej – rzeczywiście czasem wiek przychodzi sam …. 😉
@Gospodarz
No i jeszcze jedna istotna różnica pomiędzy uczeniem w szkole i na korepetycjach. Na korepetycjach nie ma żadnej papierologii – planów, statutów,systemów, programów, tematów!!! Nic poza EFEKTEM – nauczeniem ucznia pewnych UMIEJĘTNOŚCI … 😉
Pieniądze się liczą.
Co zrobić aby odzyskać pieniądze które wypłynęły z funduszu sprawiedliwości? Należy sprządzić listę beneficjentów i ujawnić opinii publicznej. Być może da się coś, albo większość tej kwoty ściągnąć.
Tu nie ma powodu aby zwlekać.
Słyszymy o miliardach wydatkowanych na różne cele powiększających polski dług. Tym trzeba się zająć i ograniczyć wydatki. Do tego zlikwidować różne fundusze.
Przejrzystość finansów publicznych jest niezbędna.
W tej kwestii powinni się wypowiedzieć kandydaci na polskiego prezydenta.