Nauczyciel czy Nauczycielka Roku 2024?

Do finałowej trzynastki najlepszych z najlepszych zakwalifikowało się siedem nauczycielek oraz sześciu nauczycieli. Jeżeli zwycięży mężczyzna, otrzyma tytuł Nauczyciela Roku 2024. A jeśli zwycięży kobieta?

Problem jest ważny, gdyż na uroczystej gali ogłoszenia wyników konkursu będzie obecna Barbara Nowacka. Może dojść do sytuacji, że osoba prowadząca imprezę będzie zwracała się do Nowackiej per „ministra”. Wypadałoby więc, aby podobnie odnosiła się do człowieka, który wygrał konkurs, czyli rozróżniając jego płeć. Jeśli to mężczyzna, niech będzie Nauczycielem Roku 2024. A jeśli kobieta, należałoby ją nazwać Nauczycielką Roku 2024. Jeżeli zaś nie planuje się rozróżniania płci, to konsekwentnie, czyli Nowacka niech też będzie ministrem edukacji, a nie ministrą. 

Jeżeli w konkursie zwycięży kobieta, najbardziej elegancko byłoby zapytać ją, jak chce być nazywana: Nauczycielem Roku czy Nauczycielką Roku. Podobno Barbara Nowacka nie robi problemu, gdy nazywa się ją ministrą, a nawet lubi tę formę. Co lubi osoba, która zwycięży, też warto wiedzieć. Przecież należy jej się takie brzmienie tytułu, które nie sprawia przykrości. Organizatorzy powinni sprawę przemyśleć.

Lista wyróżnionych tutaj. Na stronie MEN ta informacja ukaże się zapewne w poniedziałek.