Kto dziś był na wagarach?
Większość uczniów nie przyszła dzisiaj do szkoły. Nie znaczy to jednak wcale, że byli na wagarach. Tak im się tylko wydawało.
Absencja to jeszcze nie wagary. Do wychowawców już od paru dni spływały informacje, że dziecko nie pojawi się w szkole 21 marca, w związku z czym rodzic prosi o usprawiedliwienie. Dziecko za zgodą mamy i taty zostało w domu. Niebawem prawie wszyscy rodzice napiszą coś podobnego.
Żeby mieć pewność, że wychowawca usprawiedliwi, niektórzy uczniowie nie przyjdą także w środę. Pośpią dłużej, obejrzą serial, pograją w gry, odrobią pracę domową, przygotowują się do lekcji w następnych dniach. Czy to są wagary?
Tylko jedna klasa miała dzisiaj zerową frekwencję (z pozostałych były na lekcjach pojedyncze osoby). To jednak żaden dowód wagarowania. Żeby być na wagarach, trzeba – jak wskazuje łacińskie znaczenie tego słowa – się wałęsać, błąkać, tułać. Na pewno nie między kuchnią, toaletą i pokojem (etymologia „wagarów” tutaj).
Być może ktoś zauważył, że mnie też nie było dzisiaj w szkole. Całkiem sporo nauczycieli nie pojawiło się w budynku szkolnym, ale to wcale nie znaczy, że wagarowali. Chyba że jakiś wyjątek się trafił.
Komentarze
Ja zauważyłem.
Z reguły nocne komentarze są moderowane przed ósmą. Przed pierwszym dzwonkiem. Dzisiaj „puściłem'” komentarz około w pół do dziewiątej i moderacja nastąpiła momentalnie, a nie jak na tygodniu około drugiej lub trzeciej po południu.
W piątek, ostatnio moderacja była też trochę żwawsza, ale to prawdopodobnie nie za przyczyną wagarów.
Bylem dzisiaj w Chełmie i nie wiem, czy to jedynie taki wschodni rytuał, ale młodzieży na wagarach (wałęsającej się po mieście około 10-tej) mnóstwo.
Czy się stoi, czy się leży…
Biedronka poinformowała, że w kwietniu wypłaci pracownikom nagrodę specjalną w wysokości 3750 złotych brutto.
…
Niestety nie moge wiedziec, jedynie przypuscic. Znaczenia dnia 21 marzec w Pl nie znam, ale czy uczniowie i nauczyciele nie „wagaruja dla klimatu” dnia tego, 21-go?
pzdr S
Dzisiaj jest dzien POszukiwan wiosny. Nawet PiSdzielcy maja prodyktywne dla odmiany zajecie
…
Dla wyjasnienia… Moje pytanie o ”wagary dla klimatu” nie jest typu deus ex machina… Zeszlej jesieni, grupa dzieci i mlodziezy z Aurora (300 osob), wszystkie szczegoly, niestety tylko po szw, ale jak kto chce, moze automatem…, zlozyla do Sadu w Stockholmie, formalny wniosek oskarzajacy Panstwo (Szw) o zlamanie Umowy Paryskiej i Konwencji Europejskiej. Process moze oczywiscie potrwac wiele lat. Szczegolow nie bede tu opisywal. Wg experta, profesora Jonasa Ebbeson, jakikolwiek bedzie wynik (wyrok) pierwszej instancji, jakikolwiek rzad bedzie wtedy, sposob liczenia szkod srodowiskowych ulegnie zasadniczym zmianom. Sad (wyrok) zmusi Panstwo do zmiany. Dzis koszty te sa liczone, delikatnie mowiac, bardzo niewystarczajaco. Co oczywiscie ma i bedzie miec wplyw na zycie dzieci i mlodziezy, kiedy juz ”dorosli” beda, przyszle.
Stad moje pytanie. Czy to nie pierwszy krok w Polsce, ”wagary dla klimatu” 21?
Pzdr S
Truth and Reconciliation Commission ma powstać, między innymi. Ex-president USA wygłosił właśnie orędzie do narodu przedstawiając punkty planu który ma za zadanie…Dismantle the Deep State!
Donald walczy na całego o swoją wizję demokracji, całkiem jak…
To dynamit z ostatniej chwili, liczba oglądań orędzia na YouTube podwaja się, idąc w tysiącach, co kilka minut. Donald.
Nie mówił akurat o prezesie NBP, ale rozpędzi, wyprowadzi wielu, mówił. I ograniczy liczbę kadencji posłom, tak jak prezydenci wiecie maja ograniczenie do 2.
Wojna domowa w Izraelu, w USA? – przecież o czymś takim nikt nie słyszał, nie wspominał w mediach jeszcze 2 lata temu. Sytuacja międzynarodowa nabiera coraz więcej ekstrawaganckich cech.
Tradycją Dnia Wagarowicza opozycja w latach 80-tych próbowała uderzyć w PRL. No ale tradycja się przyjęła … 😉
Mad Marx
21 MARCA 2023
0:45
„Nijak z tego nie wynika, że Bóg jest „na zewnątrz”.
Tak na logikę, jeśli stworzył niebo i ziemię to był na zewnątrz.
„Poza tym Bóg rozmawiał z dawnymi prorokami więc jak najbardziej musiał być częścią świata”.
Mowa jest o pierwotnej idei religijnej, Bóg jest poza światem i stworzył go ex nihilo.
„Starożytni Grecy wierzyli, że bogowie zamieszkują na Ziemi (…) co w żaden sposób nie przeszkadzało im badać naturalnych zjawisk”.
Jacy Grecy? Ci którzy od dawna w to albo nie wierzyli, albo powątpiewali? Istniała fundamentalna różnica między uczonym greckim, a zwykłym Grekiem. Uczeni greccy oczywiście wiedzieli, że Biblia żydów mówi o jedynym Bogu, stworzycielu świata. Wymiana towarów i idei między Bliskim Wschodem i Grecją odbywała się poprzez portowe miasto Ugarit w Syrii.
„A co do „nauki chrześcijańskiej” sam przytaczasz argumenty za tym , że ona bardziej hamowała rozwój naukowy niż go wspomagała”.
Wówczas i jeszcze długo, długo poza światem chrześcijańskim nie było żadnej nauki. Już pisałem, że pierwszy uniwersytet w Chinach powstał pod koniec XIX wieku?
„Kopernik, Galileusz czy Bruno są tego bardzo dobrymi przykładami”!
Wszyscy wymienieni są spadkobiercami chrześcijańskiej nauki, czyli tej, która zaczęła rozwijać się na średniowiecznych uniwersytetach. Bez tego nie byłoby żadnych Galileuszy ni Koperników.
„w miarę jak rozwijała się nauka, ziemska władza kapłanów malała”.
Rozbrajające w swej marksistowskiej naiwności. Nauka jest darem chrześcijaństwa dla świata. W XII i XIII wieku Kościół ostatecznie postawił na Arystotelesa i racjonalizm. Uznano, że świat jako dzieło Boga można i trzeba badać. Od tego czasu metoda naukowa rozwijana jest przy pomocy prób i błędów, doświadczalnie. I to ona w ciągu następnych siedmiu wieków doprowadziła do spektakularnych odkryć, a dzięki temu lepszemu zrozumienia świata przez ludzi. Tyle że tak wówczas jak i dziś papiestwo nie jest trybunałem naukowym. Błędy w teorii Kopernika obnażyli nie kardynałowie tylko jego koledzy astronomowie. Kościół starał się o to, by Stwórca nie stał się Bogiem luk w nauce. Jeśli nauka czegoś nie rozumie to nie powinno się odwoływać do Boga, by zapełnić tę lukę. Zauważyłeś, że Kościół nie nawołuje do tego, by teorię Bing-Bang (która przeciez przypomina biblijny obraz stworzenia świata) włączyć do katechizmu, czy teologii?
„Szlachta , w tym i arystokracja, jak zapewne wiesz do XVII-XVIII wieku w większości nawet nie umiała pisać, więc nauką parać się nie bardzo mogła”.
To są nonsensy, może to o czym piszesz może dotyczyło polskiej szlachty zagrodowej.
Kobieta marginesu
21 MARCA 2023
1:01
„Aha, to w takim razie teoria heliocentryczna była, zdaniem Kuhna, rozpowszechniona w Europie? W czasach Giordano Bruno? Śmiem powątpiewać w astronomiczne zaawansowanie „otoczenia papieża”.
Na przykład Galileusz należał do otocznia papieża Urbana VIII. Tego samego, który w 1624 roku stwierdził, że „Kościół nigdy nie uznał dzieł Kopernika za heretyckie i tego nie uczyni”.
burcyk
21 MARCA 2023
9:42
„Jeśli sądzisz, że odpowiadanie pięknym za nadobne jest po chrześcijańsku”.
Proponujesz coś takiego: będziemy ciebie walić pałką w głowę, a ty ją nastawiaj, cały czas powtarzając, że jesteś przecież chrześcijaninem. Albo też: będziemy pleść androny, a ty po chrześcijańsku zachwycaj się „prawdą” jaką zawierają. Trochę to cyniczne twoje strony.
„Jeśli Krk, to nie 2 tys. lat, lecz w zaokrągleniu 1700”.
Tak sobie licz rewolucję październikową, może w październiku, może w listopadzie? 🙂
Chrystus urodził się na początku i wieku, św. Piotr i św. Paweł zginęli kilkadziesiąt lat później. To był fundament chrześcijaństwa.
„Największym lękiem człowieka jest lęk przed śmiercią. Chrześcijaństwo mówi; „Nie lękajcie się”, „Nie wszystek umrzesz”, śmierć jest przejściem do innego życia – wiecznego(..) Mogą ją głosić nawet idioci”.
Moim zdaniem „nie-idioci” dość często głoszą ateistyczne frazesy, które rzekomo objaśnianą świat. Zamiast nauki proponują jednak swój światopogląd, choć udają, że jest inaczej. Zauważ, że religia uczyła ludzi myślenia abstrakcyjnego, co się przydaje także w nauce. Nie wierzono w np. święte drzewo (jak twierdzą ateiści) tylko w siłę jaka kryła się za tym drzewem. Myślenie teologiczne pozwalało dokonać rozróżnienia. Nieprzypadkiem teologia i filozofia przyrody towarzyszyły rozwojowi nauki do XIX wieku, kiedy nastał modernizm.
Ludwig Wittgenstein: „Wielką ułudą modernizmu jest przekonanie, że prawa przyrody wyjaśniają nam świat. Prawa przyrody opisują świat, opisują jego prawidłowości, jednak niczego nie wyjaśniają”.
Ernst Schrödinger (ten od skwantowanego kota, żywego i martwego jednocześnie), jeden z twórców fizyki kwantowej: „Zdumiewa mnie niesłychanie fakt, iż obraz naukowy rzeczywistego, otaczającego mnie świata ma w sobie tyle braków. Nauka daje nam wiele informacji co do faktów, porządkuje nasze doświadczenie, nadając mu zdumiewającą spójność, równocześnie jednak cechuje ją przerażające milczenie w odniesieniu do wszystkiego, co rzeczywiście bliskie naszemu sercu i co się naprawdę dla nas liczy. Nie mówi nam ni słowa o czerwieni i błękicie, o tym, co gorzkie i co słodkie, o bólu fizycznym i fizycznej rozkoszy [Schrödinger był znanym kobieciarzem]. 🙂 Nie wie nic o tym, co piękne i brzydkie, dobre i złe, nie wie nic o Bogu i wieczności. Nauka czasami udaje, że odpowiada na te i podobne pytania, ale jej odpowiedzi są często tak głupie, że nie jesteśmy skłonni brać ich na serio”.
A w Paryżu
Pałowanie młodzieży nocą
Trochę przed północą
„Aux armes, citoyens !!”, cytuję obywatela
Przełomowa bystra koncepcja Trumpa – koniec grzania ław parlamentarnych całymi dekadami – porwała wielu Amerykanów:
„Being a politician was never meant to be a career, but unfortunately, just about every single person has made it one. Term limits for all!”
Jacusiu,
Znudzielem ciem? Czyzbym nie POmierzyl detalicznie swojego POparcia dla PiSdzielstwa? Czy tez i te polityke kwestionujesz?
Moze byc ze doszlo do political incompatability. Co dla dyskusywnosci blogowej POwinno byc woda na kolo mlynskie.
Alternatywa zawsze pozostaja zarna. Lub cep, jesli kto woli
@ Mauro
Mógłbyś wyjaśnić na czym polega teoria Bing-Bang?
Bo nigdy o takiej nie słyszałem.
Może jest to teoria gry w bilard, albo może teoria odlewania dzwonów a może bicia w dzwony ??
Z tym, że poza światem chrześcijańskim do XIX wieku nie było żadnej nauki to już zupełnie mnie rozboiłeś. Nauka wzięła się z niczego- w XII wieku naukę wynaleźli chrześcijanie !( to prawda, tyle że wynaleźli ją w bibliotekach el Andaluz i u Saracenów w czasie krucjat 😉 )
Poza tym dokonałeś wiekopomnego odkrycia ! Musisz być geniuszem, bo ja nigdy bym na to ne wpadł, że pomiędzy takim Talesem czy Euklidesem a przeciętnym Grekiem była wielka różnica (za to przeciętny chrześcijański mnich na pewno był równie wykształcony i oczytany jak Kopernik).
Jaką kasę da się wydoić ze szkół? Coś tam badacie? Może choć innowacje cyfrowe wdrażacie?
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2204134,1,uklad-dojenia-kasy-w-aferze-ncbir-za-slupami-stoja-politycy-zjednoczonej-prawicy.read
@dezerter83 (poprzedni wpis)
Z tym ‚największym nauczycielem religii’ toś dal ciała, @dezerterze83.
To Chrystus nim był, powiadasz? I pombockowi to wszystko na wykładasz lawę niczym kawę?
Cos mi się wydaje, ze przed narodzinami Chrystusa nie tylko iż miliardy homo sapiensow się przewaliły przez te nasza kule ziemska. Tu jeszcze przeminęło – i dalej przemija – tysiące różnorakich religii!
Chrześcijaństwo to jedna z wielu religii w bożym świecie. Tym z historia wielomiliardowoletnia. Wcale nie największa religia, dodajmy. I to ani w historii ani w teraźniejszości.
No ale tobie akurat takich oczywistości religijno-historycznych nie muszę chyba tłumaczyć.
Damy se sianka? Czy poczekamy na choinkę?
Mauro Rossi
21 MARCA 2023
22:25
Dziecko, Twoje ambitne „nie” doprowadziło Cię do takiej paranoi, że z idei niesprzeciwiania sìę złu przemocą szydzisz pod adresem ateisty, a nie – jej najbardziej znanego głosiciela Jezusa. Smoczek jest malo skuteczny, więc zrób, Dziecko, większą mańkę, namocz dlużej w alkoholu, włóż do buzi i idż spać. Dobranocka.
„
Burcyk 21 MARCA 2023 9:42
„Jeśli Krk, to nie 2 tys. lat, lecz w zaokrągleniu 1700”.
Mauro Rossi
„Chrystus urodził się na początku i wieku, św. Piotr i św. Paweł zginęli kilkadziesiąt lat później. To był fundament chrześcijaństwa”.
Uważna lektura Pisma Świętego pozwala ustalić, że utożsamianie się z Jezusem, Piotrem lub Pawłem nie ma żadnego znaczenia, jeśli się nie okazuje posłuszeństwa Bogu i Chrystusowi.
Cieśla z Nazaretu oznajmił swoim słuchaczom: „Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do Królestwa Niebios, lecz tylko ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Nadejdzie dzień, gdy wielu mi powie: ‚Panie, Panie, czy w twoim imieniu nie prorokowaliśmy? Czy w twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów? I czy w twoim imieniu nie dokonywaliśmy wielu potężnych dzieł?’. Ale ja im wtedy oświadczę: ‚Nigdy was nie znałem! Odejdźcie ode mnie, wy, którzy postępujecie niegodziwie!’”.
Czy rzekomi następcy apostołów [duchowni nominalnego chrześcijaństwa] wzorują się na naukach i sposobie postępowania Jezusa oraz apostołów?
W A Catholic Dictionary czytamy: „Kościół Rzymski jest Kościołem Apostolskim, ponieważ jego doktryną jest wiara przekazana kiedyś Apostołom, której on strzeże i którą wyjaśnia, nic nie dodając ani nie ujmując” (s. 176). Czy to prawda?
Tożsamość Boga
„Terminu Trójca używa się do określenia fundamentalnej doktryny religii chrześcijańskiej” (The Catholic Encyclopedia, t. 15, s. 47).
„W NT nie spotykamy ani słowa Trójca, ani wyraźnego potwierdzenia tej doktryny” (The New Encyclopædia Britannica, t. 10, s. 126).
Celibat księży
Papież Paweł VI potwierdził w swej encyklice Sacerdotalis Caelibatus wymóg przestrzegania celibatu przez duchownych, ale jednocześnie przyznał, że „NT, w którym zachowane są nauki Chrystusa i Apostołów, nie żąda otwarcie stanu bezżenności od tych, którzy spełniają święte posługi (…) Nie stawiał takiego warunku sam Jezus, gdy wybierał Dwunastu, ani Apostołowie nie stawiali go tym, którzy przewodzili w pierwszych gminach chrześcijańskich” (The Papal Encyclicals, 1981, s. 204).
„Biskup powinien być człowiekiem, któremu nic nie można zarzucić: wolno mu być mężem tylko jednej żony” (1 Tymoteusza 3:2).
„W późniejszych wiekach odstąpią, niektórzy od wiary, aby przyłączyć się do duchów zwodniczych i do nauk szatańskich (…) Ci zakażą wstępować w związki małżeńskie” (1 Tymoteusza 4:1-3).
Chwytanie za broń
Katolicki historyk E. I. Watkin napisał: „Choć przykro się do tego przyznać, to jednak nie możemy w interesie fałszywie pojętego podnoszenia morale albo nieuczciwej lojalności wypierać się ani przemilczać historycznego faktu, że biskupi niezmiennie popierali wszystkie wojny prowadzone przez rząd ich kraju. Nie znam ani jednego wypadku, żeby miejscowy episkopat potępił którąkolwiek wojnę jako niesprawiedliwą. Bez względu na oficjalnie głoszoną teorię w praktyce biskupi katoliccy kierowali się podczas wojny zasadą: ‚Mój kraj zawsze ma rację’” (Morals and Missiles, ss. 57, 58).
„Masz kochać swojego bliźniego jak samego siebie” (Mateusza 22:39).
„Wtedy Jezus powiedział do niego [Piotra]: „Schowaj miecz tam, gdzie jego miejsce, bo wszyscy, którzy chwytają za miecz, od miecza zginą” (Mateusza 25:62).
„Nie daj się pokonać złu, lecz pokonuj zło dobrem” (Rzymian 12:21).
„Gdy Konstantyn się nawrócił [ok.1700 lat temu] , ruch chrześcijański uległ militaryzacji — porzucono przepojone współczuciem nauki Chrystusa na rzecz dążeń imperatora do podbojów politycznych i terytorialnych. Chrześcijanie musieli więc znaleźć religijne usprawiedliwienie prowadzenia wojen” (Holenderski filozof Floris van den Berg).
Czy w świetle powyższych wywodów ci, którzy się podają za następców apostołów, rzeczywiście nauczają i postępują tak jak Chrystus i apostołowie?
O tym, czy jakiś człowiek lub wspólnota, mają coś wspólnego z religią założoną przez Jezusa z Nazaretu nie decydują deklaracje, ale czyny. Powiada bowiem Pismo: „Kto mówi, że pozostaje z nim [Chrystusem] w jedności, ten ma obowiązek żyć tak, jak on żył”.
Orteq 22 MARCA 2023 1:11
„Z tym ‚największym nauczycielem religii’ toś dal ciała,(…) To Chrystus nim był, powiadasz?”
Mohandas Gandhi nadmienił kiedyś: „Nie słyszałem o nikim, kto uczynił dla ludzkości więcej niż Jezus”. Dodał jednak: „Cały szkopuł tkwi w was, chrześcijanie. Nie staracie się żyć zgodnie z własnymi naukami”.
Rabin Hyman Enelow napisał: „Żadna z wybitnych i szlachetnych jednostek, które wydał ród ludzki, nie dorównuje Jezusowi, jeśli chodzi o wszechstronność i siłę oddziaływania głoszonych nauk”
„Dla mnie Jezus Chrystus to osobowość niemająca sobie równej w całych dziejach. Wszystko, co powiedział lub uczynił, ma dzisiaj dla nas wartość; nie można tego powiedzieć o żadnym innym człowieku — ani żyjącym, ani zmarłym” (Szalom Asz).
@dezerter83 – 7:56
No to żeś kolumbryny na mnie na mnie wytoczył..
Gandhiego rozumiem. On ze świata liczonego w miliardach. Nawet rabina idzie respektować. Bo historia za nim stoi, górując nad wieloma innymi religiami. Ale chrześcijaństwo?
Nie mogę się dopatrzeć w tym naszych chrześcijaństwie ani liczebności ani długowieczności, bijących inne religie na łeb
Budujace jest w tych zmaganiach religijnych jedno: każdy swoja wiarę chwali. A ze dla siebie ja kazdy skrobie niczym rzepkę to już tak przypadłość wierzen i skłonności. Bo nad całością czuwa wiara podstawowa:
Its not a lie if you believe it
Fora „Polityki” – nawet te (rzekomo) ateistyczne – poświęcone religii (ale nie nauczaniu religii, nauczaniu w szkole, wprowadzonemu przez ateistów i solidarnościowców). Niestety, nie da się tego czytać.
dezerter83
22 MARCA 2023
7:56
Przypomniałeś mi, dezerterze bardzo stare dzieje – Gandhiego, który był ikoną Jezusowej zasady niesprzeciwiania się złu przemocą. Biedny Mauro zrozumiał ją po bolszewicku jako niesprzeciwianie się złu w ogóle, a nie tak, jak rozumiał Jezus i przyjął Gandhi: „Zło dobrem zwyciężaj”. To nieszczęście, że natura człowiekowatych jest, jaka jest, i ogromne Indie Gandhiego to kraj ogromnej liczby gwałtów. W krajach chrześcijańskich też o wiele częściej się gada w XXI wieku o politycznych i technicznych aspektach wojen, niż o najprymitywniejszym z prymitywnych zwyczajów rozstrzygania sporów przemocą.
W zasadzie jako ciekawostka, ale jeżeli ktoś woli…
Kołakowski Leszek, autor m.in. „Historii marksizmu”, na starość , kiedy przejrzał trochę na oczy, wiele ciekawych rzeczy napisał – na przykład książeczkę „Jezus ośmieszony”, a zaczął ją w ten oto sposób:
„O Jezusie przeczytać można, co tylko się chce.
Po pierwsze, że nigdy nie istniał.
Albo że, owszem, istniał, ale nie został ukrzyżowany; ktoś inny zawisł na krzyżu za Niego.
Albo że został ukrzyżowany, ale nie umarł na krzyżu; ocknął się w grobie, skąd wyszedł, by umrzeć kilka dni później.
Albo że ożenił się z Marią Magdalen i miał dzieci.
Albo że, jeśli przyjrzeć bliżej, był trockistą lub zwolennikiem Fidela Castro.
Albo że był po prostu tylko żydowskim nacjonalistą.
Albo że był przybyszem z innej galaktyki.
Albo że był homoseksualistą, a święty Jan Apostoł był jego kochankiem.
Albo że był Murzynem.
Albo ze nie miał określonej płci, tylko był jednocześnie mężczyzną i kobieta, a więc prawdopodobnie hermafrodytą.
Albo że był istotą bezcielesną.
Ale to zupełnie mnie interesuje.(…) Ale jeśli jakiś Boży człowiek żył na tej ziemi, to był nim On.”
To napisał Kołakowski, a ja – jako ciekawostkę dla wielu – zacytowałem.
Wciąż kocham Paryż – mówi Andie MacDowell – mieszkałam tam po maturze
i wracam na długie spacery. Zawsze odwiedzam Tuileries.
Chwali dzieło Skolimowskiego: “EO” is my favorite this year. I like the quietness of it. It treats you intelligently. It doesn’t tell you everything. You’re telling yourself, and you’re feeling it.
Skolimowski isn’t scolding us or trying to punish us for EO’s fate. Rather, if anything, in this remarkable movie, he is inviting us to make the empathetic leap across species and consciousness, to look at the world we’ve made for ourselves and to see, really see, what we lose by treating other beings as lesser. We lose the world.
(z recenzji filmu, New York Times)
ole
studniówka
„Biedny Mauro zrozumiał ją po bolszewicku (…) a nie tak, jak rozumiał Jezus i przyjął Gandhi: „Zło dobrem zwyciężaj”.
Cieśla z Nazaretu uczył, że aby zrozumieć Jego nauki, wpierw należy odrzucić filozofię i tradycje ludzkie, głoszone przez samozwańczych przywódców religijnych.
Narzucają oni laikom wysokie wymagania, a sami je lekceważą.
Dlatego Jezus oznajmił swoim sluchaczom: „Zostawcie ich. To ślepi przewodnicy. A gdy ślepy prowadzi ślepego, obaj wpadną do dołu”.
MR bezgranicznie zaufał duchownym katolickim, zamiast samemu zajrzeć do Biblii, żeby dowiedzieć się czego ta Księga naprawdę uczy. Oby zdążył się usamodzielnić.
Powiada bowiem Pismo:
<"Kto w jakiejś sprawie okazuje wnikliwość, odniesie sukces, a kto ufa Jehowie, [a nie człowiekowi] jest szczęśliwy” (PNŚ).
Ojej, no chyba wykrakałam dwa dni temu.
Katopis niezawodnie znów wywleka temat in vitro…
Posłanka Solidarnej Polski Maria Kurowska udzieliła wywiadu o in vitro, w którym stwierdziła, że „dzieci sztucznie poczęte są narażone na wiele różnych poważnych chorób” i dodała, że „to są choroby nowotworowe, ale także całe spektrum chorób kardiologicznych oraz schorzeń genetycznych”. Nie powołała się na żadne dane konkretne dane, ale stwierdziła za to, że dzieci z in vitro „nie mogą sobie z tym poradzić, że nie zostały poczęte przez swoich rodziców naturalnie”.
Wybrany komentarz:
Posłanka Kurowska wylęgła się z jaja i dlatego ma kurzy móżdżek.
Źle. Jeszcze w lutym menadżerowie świata finansów jako największy czynnik ryzyka wskazywali utrzymywanie się inflacji na wysokim poziomie. Ryzyko systemowe było dopiero na piątym miejscu. Ostatnie zawirowania w sektorze bankowym zupełnie zmieniły optykę – ryzyko systemowe rules. A odratowanie wielkiego banku Credit Suisse pogwałciło wszelkie europejskie normy ostrożnościowe wystawiając systemy na kontynencie na nowe ryzyka.
Cyprian Kamil Norwid:
https://www.youtube.com/watch?v=4SiCahat3Oo
Przedwczoraj kupiłem o kilka cebul mniej niż zwykle – z powodu szoku cenowego.
Ja kupiłem pół kilo cebuli i zapłaciłem 2 zł wiecej (ok. 50 centów) niż poprzednio. Co się dzieje? Dramat, o ile nie Armagedon. Jak z masłem, znów zarobią pośrednicy.
Prowincja walczy, sceny w Rennes przypominają rozmach protestów lat 80. i na przykład Solidarności Wiejskiej
https://www.youtube.com/watch?v=q_tk5EJ5BTg
Na marginesie
22 MARCA 2023
13:42
„stwierdziła za to, że dzieci z in vitro „nie mogą sobie z tym poradzić, że nie zostały poczęte przez swoich rodziców naturalnie”.
To identyczne spostrzeżenie, jak słynnej wiecznie konającej, która wyczytała w zachowaniu, markowym ubraniu i oczach chłopaczka, że czuje się upośledzony z powodu dwóch mam. Z tym że o mamach dowiedziała się po odkryciu upośledzenia i sprytnie to sobie w żabiej glówce połączyła.
Ktoś tu nie ogarnia związku przyczynowo-skutkowego
https://pbs.twimg.com/media/FIpqxzgXIAYyq63.jpg
Nie zapominajmy o wuefistach:
https://twitter.com/holosameryky/status/1637457750681608194
Mad Marx
22 MARCA 2023
0:15
@ Mauro „Mógłbyś wyjaśnić na czym polega teoria Bing-Bang? Bo nigdy o takiej nie słyszałem”.
Pisałem szybko i w koniecznym skrócie, to standardowy model budowy wszechświata. Czasem zwany (popularnie) teorią Wielkiego Wybuchu (Big-Bang).
„Z tym, że poza światem chrześcijańskim do XIX wieku nie było żadnej nauki to już zupełnie mnie rozboiłeś”.
Ale może masz jakieś argumenty, oczywiście poza rozbawieniem? Kiedy w XVIII wieku Jezuici dotarli do Chin to rozmawiając z miejscowymi co światlejszymi ludźmi, mówili im o europejskich odkryciach naukowych, o tym co np. odkrył Newton. Odpowiedzią był śmiech, oni nie rozumieli o czym mowa, ani nie uznawali tego za ważne.
„Nauka wzięła się z niczego- w XII wieku naukę wynaleźli chrześcijanie !( to prawda, tyle że wynaleźli ją w bibliotekach el Andaluz i u Saracenów w czasie krucjat”.
Te liczne wygibasy, które się wyczynia by zaprzeczyć, że nauka powstała w świecie chrześcijańskim, czemu sprzyjała sieć uniwersytetów, polegają na poszukiwaniu jakiejś arabskiej akademii lub biblioteki i triumfalnym obwieszczeniu, że CAŁA nauka właśnie z niej się wywodzi, a nie z religianckich kościelnych uniwersytetów średniowiecza. Dziś rolę tę spełniają akademie lub biblioteki (również spalone przez Arabów, jak ta w Aleksandrii) dawniej częściej była to „postępowa” Akademia Platońska działająca w opozycji do religianckiego wczesnego średniowiecza, później zlikwidowana przez Justyniana jako relikt przeszłości. Ale nawet wówczas dobrze jest wiedzieć, że pogańska Akademia Platońska działała jako stowarzyszenie religijne. 🙂
Przypominam, że Arystoteles i Platon to Europejczycy, a nie Arabowie. Arystoteles dla Arabów lub Persów pochodził z innej kultury, dla Europejczyków z ich własnej kultury. Na Zachodzie od czasów upadku Cesarstwa Rzymskiego nikt nie zajmował się Arystotelesem (choć w bibliotekach Bizancjum cały czas był dostępny) z powodu ogromnego kryzysu politycznego i demograficznego, który trwał pól tysiąca lat w tej części Europy. Kiedy Europa zachodnia, począwszy od końca X wieku, odbijała się od dna kryzysu Arabowie i Bizancjum w właśnie w ów kryzys popadali. I nie wydobyli się z niego do dziś dnia.
„Poza tym dokonałeś wiekopomnego odkrycia ! Musisz być geniuszem, bo ja nigdy bym na to ne wpadł, że pomiędzy takim Talesem czy Euklidesem a przeciętnym Grekiem była wielka różnica”.
No była, Arystoteles, który udowodnił kulistość ziemi, Ersatotenes, który obliczył jej obwód (z niezłą dokładnością) nie mieli wiele wspólnego z pasterzami eolskimi. Poza tym to już były późne lata cywilizacji greckiej (III-II wiek p. n.e.). To już nie były czasy teologii Hezjoda, czy nawet późniejszego Homera. Przecież już Diagoras z Melos (V wiek p. n.e.) uważał się za ateistę.
„za to przeciętny chrześcijański mnich na pewno był równie wykształcony i oczytany jak Kopernik”.
Zależy o jakim mnichu myślisz. Czy o mnichu ze zgromadzenia benedyktynów, który w VI wieku kopiował z papierosowego zwoju na pergamin Swetoniusza lub Tacyta, czy o cystersie z XI wieku, który uczył chłopów flamandzkich lub niemieckich nowych technik rolniczych, czy o filozofie, dominikanie Tamaszu z Akwinu (XIII wiek).
Orteq
22 MARCA 2023
1:11
„Chrześcijaństwo to jedna z wielu religii w bożym świecie”.
Jak się rozejrzysz nawet po Kanadzie to najważniejsza, oczywiście pomijając BLM. 🙂
Nie będę teraz potrzebować cebul przez pół roku, a pesto podrożało tylko ze 20% a nie prawie 100% jak dumna cebula. Cebula była – mówiłem to nieraz – niezwykle wspaniałym warzywem. Łączyła taniość ze zdrowotnością oraz wybitnymi autami w przechowalnictwie – nie psuje się tygodniami, widocznie sama zabija bakterie w sobie.
@studniówka 22 MARCA 2023 16:25
A niejaki Hołownia katolicki felietonista perorował swego czasu, że jeśli geje chcą mieć dzieci to wyłącznie z czystego egoizmu. W dodatku takie dzieci będą wiecznie nieszczęśliwe, bo otoczenie nie da im żyć i będzie dręczyć… Pokrętność tej „argumentacji” zbija z nóg.
Ale skoro dzieci z in vitro „nie mogą sobie z tym poradzić, że nie zostały poczęte przez swoich rodziców (hi hi!) naturalnie” to co mają powiedzieć dzieci z gwałtu? W tym przypadku (uwaga!) katopisdni zagdaczą, że… to przecież nie jest wina dziecka!
Idiotyzm takich „argumentów” jest oczywisty, co tylko potwierdza moje przekonanie, że prawdziwe powody tej kaka-nagonki leżą gdzie indziej i nie są ujawniane
Zresztą nawet nie tak dawno temu kaka ostro zwalczał szczepionki i znieczulenie okołoporodowe. Z medycyną jak widać jest na bakier. Tylko dlaczego przeżarte i przepite dobrodzieje fundują sobie wycięcie raka żołądka w elitarnym szpitalu i za publiczne pieniądze? Przecież powinni uświęcać się w cierpieniu.
Odżywiam się sezonowo, dieta dobierana jest do warunków pogodowych, handlowych i aby zapewnić urozmaicenie w planie 12 miesięcy. Mięso potrzebuję głównie zimą, tak jak cebulę.
@Płynna rzeczywistość 22 MARCA 2023 16:57
Ale maupy zaraz nażrą się cebuli i będą z tego ogromnie zadowolone.
Kalarepa myślę już wkrótce odegra sporą rolę w menu.
Coraz cięższe starcia w Paryżu, we Francji… Wiadomo, zawsze będą ranni z obu stron i nazajutrz będą gorsze nastawienia do przeciwnika. Ten sam mechanizm działa na froncie wschodnim, z postępująca konsolidacją. Prezydent Macron ma dziś po raz pierwszy spróbować telewizyjnej perswazji od kiedy trwają riots. Czarne dymy nad Francją.
Na marginesie
22 MARCA 2023 17:30
Nick Na marginesie o sobie: zaraz nażrę się cebuli i będę z tego ogromnie zadowolony.
Eksperci podkreślają że roczna wojna niestety przeorała rosyjską świadomość społeczną bardziej w kierunku narodowoojczyźnianym, antyliberalnym, prowodzowskim, nacjonalistycznym.
Wyśmienite notowania poparcia dla partii pana premiera Morawieckiego mimo gamy perturbacji cenowych i innych przez którą prowadzi Kraj potwierdzają wysoką jakość pracy tego gabinetu. W tym solidny stan realnych zarobków i emerytur.
Nie wiem czy akurat dziś, ale na wagary wybrał się sam Jarosław Kaczyński
Albowiem jedynym dowodem, jaki przedstawił pełnomocnik Prezesa Kaczyńskiego przed sądem w sporze z Radosławem Sikorskim był raport Komisji Millera.
W związku z powyższym Jarosław Kaczyński bez wątpienia postanowił oddać z własnych, skromnych, emeryckich oszczędności 30 mln zł, które utopił w komisji uśmiętego Antoniego i 70 mln za zniszczenie bliźniaczej tutuki nr 102.
Gdy na Olgę Tokarczuk wylał się hejt po przyznaniu jej Nagrody Nike, wałbrzyski poseł Michał Dworczyk zobowiązał się pomóc „Noworudzkim Patriotom”, którzy grozili pisarce m.in. wbiciem na pal.
Minister Obrony Błaszczak dziś z księciem Williamem. Warto patrzeć na ministrów, których prace prezentują się imponująco, a profesjonalizm powala.
…
Duza role w wyzywieniu odgrywa woda. Ponad 2 miliardy ludzi otrzymuje wode z wszystkimi potrzebnymi skladnikami bialkowymi. Skladniki te podzielono na cztery grupy, z ktorych najwazniejsza jest chyba grupa bialek cholera i grupa bialek polio. Inne bialka w drodze. Glowny kaplan kultu Cargo zwolal konferencje. Wierzacy chca wiecej, co jest zrozumiale. Glebokie modlitwy zapewnia. Im wiecej modlitw tym wiecej zapewnien. Jozef Ciesielski z Nazaretskiej, podeprze ta odpowiednimi fragmentami z QWERTY xx:yy. Oczywiscie nic nie ma za darmo… Tam gdzie wiecej wody z bialkami, robi ze mniej wody jest gdzie indziej, mniej trucia. Inna jest tez koncentracja bialek. Ilosc wody jest stala. Tu blogowy kaprofag moze duzo obiecac, za modlitwe. A tu szczegol, a w szczegole linki do dalszych szczegolow. O co dobre Mzimu Jednokomorkowcow prosic… A kto prosi, bedzie mu dane (Qwerty 22:42)
https://www.unwater.org/news/un-2023-water-conference
Osobiscie, nie uwazam zeby wagary lub zakladanie kubla z odpadkami na leb polskim katechetom/ nauczycielom, bylo zdarzeniami szkodliwymi. Wprost przeciwnie… To zmniejsza nacisk na spozywczaki, przez nauczycieli kultu Cargo…
pzdr S
Włodarze Łodzi spierają się z Dzbanem o wysokość subwencji oświatowej:
https://www.onet.pl/informacje/demagog/zarobki-nauczycieli-minister-czarnek-kontra-fakty/pd525j2,30bc1058
Skończyłem „Dziennik filozoficzny”. Autor to rumuński filozof Constantin Noica.
Za I sekretarza Carpatescu lekko nie miał. Ale zaparł się, i w odróżnieniu od Eliade. Ciorana, Ionesco – którzy wyfrunęli z kraju – siedział na miejscu ze swoimi i dlatego mało kto o nim słyszał.
Wrażenia?
Całkiem, całkiem. W bieżącą politykę raczej się nie zapuszczał. I chyba dobrze.
Kultura i poszukiwanie jej sensu. Filozofia. Sporo odwołań do Biblii. Szczególnie do Starego Testamentu.
Dziennik jak to dziennik. Jednym razem myśl zawarta w dwóch zdaniach, innym z kolei i dwie strony mało.
I na koniec dwa urocze fragmenty.
Pierwszy higieniczny, czyli moralna czystość po rumuńsku:
„Gdy człowiek umiera, to jeśli ciało było bez grzechu, dusza obcałowuje je od góry do dołu i mówi: ciałko moje, kwiatuszku, jakżeś mnie dobrze nosiło i pilnowało!”
Drugi z gatunku raczej uniwersalnych:
„Jeśli uda mi się grzech, w porządku – mam rozkosz. Jeśli się nie uda – też dobrze; mam cnotę.
@Płynna rzeczywistość 22 MARCA 2023 17:55
Gdzieś mignął mi nagłówek, że wuc miał sepsę.
Kuś-tyk, kuś-tyk. Coraz bliżej do wieczności. Ale na Wawel to chyba jednak nie…
…
Jeden wnuczek, z drugim (nie wnuczkiem) zastrzelili jednego z innego gangu. Stosunkow rodzinnych nie podano. Ale w zeszlym roku. Z tego zastrzelonego gangu, poczuli dosc obrazeni.
Jak kilka razy wspomnialem, w Szwecji obowiazuje offentighetsprincipen. Co znaczy nie ma tajne przez poufne etc.
Obrazeni postanowili zastrzelic wnuczka. Ale go nie zastali w domu to zastrzlili syna. A teraz dziadek, wniosl oskarzenie przeciw policji i prokuratorowi. Ze nie ukryli danych wnuczka. Pozatym wszyscy sa w zalobie, jak to w rodzinach. Szef tego drugiego gangu, uciekl do Turcji. Dziadek w zalobie, chce zeby Szw wystapia o extradycje. Watpie osobiscie 😀 Szwecji juz udalo wyexpediowac czterech czy pieciu Turkow. Daje link, jakby kto mial ochote szczegol zapoznac
https://www.dn.se/sverige/nar-tankte-aklagaren-pa-oss-anhoriga/
Poza linkiem, moje wlasne spostrzezenie. Zdobyc bron palna lub wybuchowa nie jest latwo. Oj nie latwo, nie latwo. Gdyby zrobic wypozyczalnie, za drobny pieniazek (symboliczny), zmniejszylo by to niewatpliwie ilosc wnuczkow jak dziadkow honorowych. Niskimi kosztami… Zgromadzic na jakim stadionie tych honorowych, z mala iloscia wody…
pzdr Seleuk
Na marginesie
22 MARCA 2023
17:27
Namarginesko, melduję, że z żaglowym rowerem popróbuję , ale dziś, jak zobaczyłem kurduplowatego blaszaczka, którym facet wiózł 9-metrowy kloc i dostał mandat za zagrożenie bezpieczeństwa na publicznej drodze, uzmysłowiłem sobie, że żagiel na drodze też byłby zagrożeniem. Wprawdzie przepisu zabraniającego żeglowania rowerami po publicznych drogach na pewno nie ma, ale łatwo taki dziwoląg podpiąć pod jakiś ogólniejszy przepis. Tak więc podróże żaglowe rowerem odpadają. Najwyżej pokręcę się czasem dla przyjemności po bocznych ścieżkach rowerowych lub zimą po zamarzniętej plaży i tyle będzie. Kupiłem sobie dodatkową baterię do elektryka, więc mój zasięg teraz to ok. 130 km. Jak na takiego małolata – da się żyć.
Dałbym Ci placków kartoflanych, jeśli lubisz, bo właśnie żona narobiła, Ale orły współczesności jeszcze nie wpadły na to, jak gość w Koszalinie może poczęstować ciepłymi jeszcze plackami kogoś w Kanadzie czy w Australii. Zdrówka!
Dwie Francje, dwie sztuki USA, dwa Izraele, dwie Polski – trzeba międzynarodowego rzutu przenikliwego oka i pióra na największe zjawisko 21. wieku (trybalizm, dezintegracja nowoczesnych 20. wiecznych społeczeństw, Hutu-Tutsi syndrom w świecie współczesnego luziku)
No chyba jednak z żywnością w Polsce nie jest tak źle. Skoro minister rolnictwa obrywa jajem…
Henryk Kowalczyk swojego udziału w Europejskim Forum Rolniczym w Jasionce nie zaliczy do udanych. W kierunku ministra rolnictwa poleciały jajka. Kilkanaście osób na widowni skandowało też hasło „Judasze!”, ale padły również niecenzuralne słowa. Do incydentu doszło w obecności zagranicznych prelegentów.
https://natemat.pl/476936,henryk-kowalczyk-zostal-obrzucony-jajkami-na-forum-rolniczym-w-jasionce
…
To moze miec zwiazek z szkola. W Szw sa dwa zaimki „oni”, jeden „de”, drugi „dem”. Reguly stosowania wlasciwie brak. Jest tak zagmatwana, ze wlasciwie brak 🙂 Trzeba wykuc na blache, wszystkie mozliwe varianty. Sluchajac. Nowa szefowa Språkrådet (tut urzad jezykowy) Lena Lind Palicki, zaproponowala jeden variant „dom”/”oni”. Minister (liberal) szkolnictwa Mats Persson, jest zdecydowanie przeciwny. Bo zwiekszy to roznice klasowe. Dzieci akademikow, ucza „na domowej pieleszce”, przy stole kuchennym de/dem. To bedzie slychac, kto z jakiej klasy spol jest…
Debata, jest coraz bardziej goraczkowa. Tu szczegol…
https://www.dn.se/kultur/utbildningsministern-tar-stallning-i-dom-debatten/
pzdr Seleuk
„Emerytowany” Tusk jeździ po Polsce. Nawet nie muszą za nim wozić, jak za wucem, stale tej samej specjalnie odmóżdżonej publisi.
A gdzie jest Kaczafi? Ćwiczy o kulach wstawanie z kolan?
@studniówka 22 MARCA 2023 20:01
Masz rację, nie roweruj z żaglem, bo Cię zwiną.
Jest taki nowy polski serial, „Emigracja XD”. W pierwszym odcinku – jeszcze w Polsce – chłopak jest przesłuchiwany i posądzany o coś, co nabroili jego koledzy. Policjant i –ka, gdy widzą, że on robi wielkie oczy i w ogóle nie wie, o co chodzi, to machają mu przed nosem kodeksem i grożą paragrafami za „płoszenie zwierzyny” i „zakłócanie ciszy nocnej”. 20 lat jak nic… To niby komedia, ale to wcale nie jest śmieszne!
https://www.youtube.com/watch?v=CW2q1s1BMtU
Ja za plackami akurat nie przepadam, wolę kartofle w czystej postaci, najlepiej prosto z grządki. Ale pierogi kupujemy – mrożone. Tu jest ich mnóstwo, a niektóre bardzo dziwaczne. Ser – wszechobecny – jest zawsze serem Cheddar. A jak twaróg – to ze szpinakiem. To kulinarne multi-kulti? Tortellini się komuś przypomniały?
Na całe szczęście są jeszcze polskie sklepy – tam mają takie normalne, z twarogiem. Albo z kapustą kwaszoną i grzybami.
Na marginesie
22 MARCA 2023 20:45
Wuc Europy Tusk jeździ po Polsce. Nawet nie muszą za nim wozić białej chabety, bo nick Na Marginesie służy za nią, ale dlaczego nick Na marginesie pisze o sobie, że specjalnie się odmóżdżyła…
Na marginesie
22 MARCA 2023 20:26
No chyba jednak z pensjami nauczycielskimi nie jest tak źle, skoro nick Na marginesie rzuca jajami.
Na marginesie
22 MARCA 2023 19:49
Nick Na marginesie: Gdzieś mignął mi nagłówek, że wuc Tusk miał covid-19, akurat przed wizytą Bidena. Jednak zaraz wyzdrowiał i hops, hops, hops, hops, po Polsce, Ale na Wawel to chyba nie…
Wobec tego, co palnęła pani Moskwa i wobec tego, co w ogóle pisowaci palą (co oni palą?), oglądnąłem ze zdumieniem poniższy filmik. Ze zdumieniem, bo te dzieci są jakieś bezstresowe. Czy to sposób poczęcia ma na to wpływ, natura, czy może wychowanie, panie Janie? Kot poluje na takie dzieci i je zjada, a te dzieciątka bardziej się do niego, obcego sukinkota, garną niż do mamusi. Pasowałoby podsunąć filmik pani Moskwie, żeby zawnioskowała w Brukseli o odebranie mamusi mamusiństwa. To przecież jakieś zboczenie.
https://youtu.be/EUJ9Cw2SqVQ
@seleuk|os| 22 MARCA 2023 19:52
Gangsterzy obwiniają prokuratora za ujawnienie???
A to dopiero ciekawostka.
Jedna taka pańcia na sąsiednim blogu pisze:
A juz najwyższą lekkomyślnoscia było podłozenie przez TVN tzw. świni w postaci ataku na Jego Najwyzszą Świetość Jana Pawła II
To jak pretensje jednojajowych do rządu Niemiec, że ktoś w prasie zamieścił dowcip z kartoflem.
I jeszcze lepiej: katopis atakuje Holandię. A wiesz za co? Za Ekke Overbeeka! Bo to (hi hi!) Holender jest. I miał czelność napisać prawdę o „naszym” Lolku.
„Niemiecki dziennik „Tagesspiegel” pisze o problemach, jakie w związku z napaścią Rosji na Ukrainę ma slawistyka. Wielu studiujących ten kierunek pochodzi z Rosji, Polski i Ukrainy. „Chcą zostać tłumaczami lub nauczycielami, pracować w biznesie lub mediach. Na seminariach i wykładach siedzą obok siebie, teraz chcąc nie chcąc” – pisze dziennik.
Gazeta opisuje szokujące incydenty z życia codziennego na uniwersytecie. Jak na przykład w Hamburgu, gdzie lewicowe grono samorządu studenckiego adresowało wykłady o wojnie w Ukrainie do ukraińskich studentów, chcąc by wstawili się za pokojem, a nie do studentów z Rosji. „Wiele kwestii jest obecnie „kruchych, delikatnych i skomplikowanych” – tłumaczy gazecie profesorka Anja Tippner z Uniwersytetu w Hamburgu”. (DW)
Kobieta marginesu
22 MARCA 2023
20:45
„Emerytowany” Tusk jeździ po Polsce. Nawet nie muszą za nim wozić, jak za wucem, stale tej samej specjalnie odmóżdżonej publisi”.
Za Tuskiem po Polsce wożą na lawecie rozbite seicento, które beztrosko z drogi podporzdkowanej wjechało w kolumnę rządową, wraz z kierowcą-męczennikiem i ofiarą pisoskiego reżimu, młodym Sebastianem Kościelnikiem, który zamierza kandydować na posła PO (to zapewne przyszły mąż stanu).
Donald Tusk z wrakiem seicento rusza w Polskę, pisze Fakt.
Zdjęcia:
https://www.fakt.pl/polityka/donald-tusk-z-wrakiem-seicento-rusza-w-polske-pomnik-arogancji-wladzy/zesn26m
To się dzieje naprawdę.
@Mauro Rossi – 17:00
A jak zrobisz POmylke i rozejrzysz sie dalej, nawet po tej Kanadzie, to chrześcijaństwu tak jakby nie było już jedyne. Tak jak nam się wciaz wydaje i marzy.
„Z naszej analizy (zestaw źródeł na dole strony) wynika, że liczba chrześcijan to 1,79 mld, tj. 23 proc. ludzkości, w czym 896 mln to katolicy (12 proc. ludzkości).Dec 24, 2022”
Mniej niż jedna czwarta. Podczas gdy tylko dekadę wcześniej nasze własne TVN24 chwaliło się aż jedną trzecią ludzkości świata będącej z nami
https://tvn24.pl/swiat/najwiecej-na-swiecie-jest-chrzescijan-ra295255-3514526
Dzisiaj tego już załgać się da: 23 procent zamiast ponad jednej trzeciej. Tylko tyle nas. Ale wciaz aż tyle
Na marginesie
22 MARCA 2023 21:47
Nick Na marginesie z satysfakcją o tym, że PiS zyskał, bo pojawiły się haki na papieża.
Odnalazł się KPO, i to w edukacji! Hosanna!
https://edukacja.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8686457,orzel-laptop-czwartoklasista-prawo-i-sprawiedliwosc-mateusz-morawiecki.html
Jak to jest, że władza wierzy, że 500+ nie trafi do lombardu, ale że laptop już tak?
@PR
PR a może to dobrze, że dostaną te laptopy i że będzie utrudniona ich sprzedaż. Nie wiem czy każdemu powinni dawać, czy akurat w 4 kl., a nie trochę później, ale naprawdę dzieci obecnie korzystają z internetu ucząc się.
@Na marginesie, 22 marzec 2023, 21:47
The principle of public access to official records (offentlighetsprincipen) has existed in Sweden since 1766 and has been enshrined in one of Sweden’s four fundamental laws: the Freedom of the Press Act (Tryckfrihetsförordningen). Chapter 2, section 1 of Swedish law states: In order to promote a free exchange of opinion, free and comprehensive information, and free artistic creation, everyone should have the right to take part in public documents
To jest zupelnie inna tradycja prawna, jak w wiekszosci krajow swiata. Kazdy ”szwedzki” advokat, zwrocilby uwage klienta na bezzasadnosc takiego procesu/ proby oskarzenia. Sad nie przyjmie takiego oskarzenia, bo tu nie ma przestepstwa. Zadnego. Szwedzki prokurator (prowadzi zawsze sledztwo) czy policja (czynnosci wykonawcze robi pod kontrola prokuratora) nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie. Nic kompletnie. Oczywiscie praktycznie, to dziennikarze jakiejs lokalnej darmowej gazety zadaja dokumentacji (i publikuja) 🙂 Tez nie popelniajac jakiegokolwiek przestepstwa. Mnie to w ogole nie interesuje. Podalem to tylko jako kuriosum (bo wiem ze kuriosum w Polsce).
Papieze @Na marginesie, sa kuriosum w Szwecji. Mam wrazenie, tak nauczyciele jak uczniowie /studenci polscy zwagarowali, po prostu zwagarowali, z Immanuel Kant w ” Critique of Pure Reason”. I dwoch innych nastepnych ”Krytyka praktycznego rozumu” (znaczy ”chlopskiego” rozumu) 🙂 i ”Krytyka sily wyrokowania”(??? moje tlum z szw). Trzy fundamentalne rzeczy. Sprowadzajac Kopernika do zatrzymania coctamcostam, w celu ruszenia dziateczkow 🙂 I tak dziateczkami do dzis sa wszyscy, jakby zatrzymani. Glowna przyczyna nadwislackiego niedojdysmu. Nawet Tatarkiewicz, ten niezreczny problem ominal, sprytem ominal 🙂
przy kaffce, pzdr Seleukos
Bardzo na to wygląda, że Saldo Mortale się rozdwoił i zrodził się niejaki Hoy, a obaj to dr Jekyll i mr Hyde. Saldo potrafi rzec do rzeczy, co jest dla mnie nowością, ale jego obsesja na tle kobiet to staroć starsza niż on sam. Kobiety dają mu drugie życie. Głupie, bo sztubackie (idiotyczne powtarzanie z przeciwnym znakiem tego, co powiedziały), ale przecież życie. Zabrakło @mag, czepił się Namargineski. Taki kleszcz – bez cudzej krwi go nie ma. Swojej podwójnej natury Saldo nie przeskoczy, a małpowanie mag dawno przestało być zauważane – zresztą mag wyparowała – więc sobie wymyślił Hoya. Jeśli sìę mylę i Saldo nie jest Hoy – choć dla mnie jest lustrzanym odbiciem, to przepraszam Salda, nawet bardzo.
Szanowny Gospodarzu, gospodarze pilmują, żeby nie było okropnie brzydkich wyrazów. Kiedyś, jako językowiec początkujący na blogach szybko zauważyłem, że bywają bluzgi znacznie brzydsze od brzydkich wyrazów, choć wypowiedziane językiem wręcz eleganckim – tej brzydoty gospodarze, niestety, nie widzą. Specjalne okulary są potrzebne, żeby zauważyć, że celem pobytu uczestnika @Hoy Es Adios nie jest rozmawianie, lecz wyłącznie kleszczowe czepianie się?
„Na marginesie pisze o sobie, że specjalnie się odmóżdżyła…”.
„nick Na marginesie rzuca jajami”.
„Nick Na marginesie o sobie: zaraz nażrę się cebuli i będę z tego ogromnie zadowolony”.
Cel pobytu takich wtórnych, żyjących cudzym życiem pasożytów jest widoczny po kilku ich wypowiedziach: zaśmiecanie. Nie bardzo rozumiem, dlaczego tolerowanie takich osobników, nie wnoszących żadnych innych wartości niż te z podwórka na Bałutach, bywa ważniejsze od ochrony przez nich molestowanych i od utrzymywania jakiegoś poziomu blogów.
Na marginesie
22 MARCA 2023
19:49
Niestety, złego diabli nie biorą.
Porzućmy nadzieję 👿
@burcyk
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Najtrudniej sprząta się własne podwórko. Ponownie apeluję do Szanownych Komentatorów o przestrzeganie zasad kultury języka.
Pozdrawiam
Gospodarz
Czujnie reaguje Pan na usilne monity blogowiczów, Gospodarzu.
Jeśli nie staną się te wołania o interwencje wykidajło namolnym hunwejbinizmem, wszystko będzie dobrze w ogrodzie
https://www.youtube.com/watch?v=YgGvd1UPZ88
„O Czesławie Miłoszu mówi się w Ameryce jako o pisarzu i myślicielu, stawia się go obok Wergiliusza, Dantego czy Goethego.”
„Was tylko sławiłem, rzeki! Wy jesteście i miód i miłość i śmierć i taniec”
W istocie. I tak pisał : „Długie podróże w delcie twoich nóg”
Więcej w „Dorzecze Miłosza”.
Czesław Miłosz o Norwidzie: „Norwid jest dla mnie zanadto lechicki. To Lechita. Ja nie lubię Lechitów”.
Orteq
23 MARCA 2023
9:03
Ortegu, a nawet Ortegusiu, nie zdajesz sobie sprawy, czy celowo nie przywiązujesz wagi do tego, co jest przyczyną, a co – skutkiem, skoro Twoje przypuszczenie o ewentualnej namolności znalazło się przy mnie, Jerzym Pieczulu, który drugi raz wypowiedział się o bijącej w oczy sprawie.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo, a brakuje kilkunastu tysięcy policjantów donoszą media.
Nie ma chętnych do pracy w policji. Kto chciałby narażać własne zdrowie i życie będąc funkcjonariuszem ulicznym i do tego słabo opłacanym przez pracodawcę. Do tego nie wchodzi praca zdalna, a wszelka samodzielna inicjatywa podobnie jak w szkole, nie jest mile widziana. Taki policjant nie pójdzie na wagary, nie posiedzi w kawiarni i nie zapali skręta przy budce z piwem, bo miałby przechlapane. Jeszcze ci policjanci w cywilu mogą sobie pozwolić na chwilę zapomnienia, ale i tak pozostają w stresie martwiąc się czy ich przełożony nie obserwuje mając wszędzie swoje oczy i uszy otwarte.
Tak więc szanujmy policję i powitajmy ich kwiatami, gdyby przypadkowo zawitali do naszego domu o szóstej rano
@satrustequi
Reminiscencje z lektur miłoszianów.
Wielu zrażają Jego wybory estetyczne, polityczne, czy aksjologiczne, ale Miłosz jest trochę taki, jak XX wiek. Wszystkiego chciał popróbować, ale skończył naprawdę pięknie.
ad 12:14
Tak jest, pozdrawiam Izydorze
Jeśli mówisz, drogi Jerzy Pieczulu, o sprawie niezbyt uprzejmych przekomarzań pomiędzy dorosłymi nickami, to musisz mieć jakiegoś swojego słusznego. Nie mającego nic wspólnego z oczywistym czepialstwem tych dorosłych przeciez osób, rzecz jasna. Mowa jest o namolnym wykazywaniu nieznoszenia sąsiadujacych bazgraczy
Wyzzuwam sie z walonkow i ide szukać tej słuszności twej. Bo ona przecież nic ale to nic wspólnego nie ma z hunwejbinstwem, prawda?
Bye bye baby
https://www.youtube.com/watch?v=zVxAj-Mis6o
https://www.youtube.com/watch?v=CGD27WgtKhI